Mimi, podstawą przy stosowaniu gumki jest takie jej dobranie, by była słabsza od przyponu.
To tak, jakbyś zrobił przypon mocniejszy od żyłki głównej i potem stwierdził, że stosowanie przyponu nie ma sensu, bo Ci i tak żyłka główna strzela
(Spróbuj gumek z chińskiego. One są słabsze od tych rossmanowych)
Edit: jeszcze mnie jedno naszło. Piszesz, że przy odjeździe na zaklipowanej żyłce strzela ci ona na klipie, a nie przypon. Ewidentnie stosujesz za cienką główną. Jakiej średnicy używasz?