My mamy mocno spaczony obraz życia standardowego Chińczyka, szczególnie tego mieszkającego w dużym mieście. Co by nie było to wiedzą jak się bawić i odpoczywać. Celebracja nowego roku często trwa miesiąc. Moje obserwacje są takie, że to nam Polakom, a nie im jest bliżej do Japończyków i nie mówię tu o poziomie materialnym, a o kulturze pracy
Czym jestem starszy i więcej widzę zawałowców wśród moich kolegów rówieśników, tym bardziej dostrzegam potrzebę wypoczynku, w tym tego nad wodą