Panowie, porada potrzebna, nie mam czasu w tygodniu by hulać po sklepach, a w weekend jak pogoda to na rybki nie do wędkarskiego, tym bardziej że fajnie zaopatrzonego w zachodni towar nie mam na miejscu, więc zakupy robię w necie.
3 lata korzystałem z podajników do methody Mikado qmf, generalnie byłem dość zadowolony, ale na przestrzeni tych 3 lat kilkukrotnie doszło do nast sytuacji, ostatni raz dzisiaj, więc piszę "na gorąco""
-łącznik przyponowy jest na zasadzie kołka na który zaczepiamy żyłkę główną i przypon i na to nasuwamy koszulkę gumową i to wchodzi w rurkę, trzonek podajnika. I ta właśnie gumka lubi się zsunąć (najczęściej po holu ryby, gdy ta w podbieraku) i w zależności od przypadku-gubi się przypon, gubi się kołek i wysuwa się z trzonka żyłka.
Myślę nad przejściem na Prestona, tylko:
-który rozmiar będzie odpowiednikiem Mikado qmf? Łowię najczęściej 30gr podajnikami. Kolejne pytanie, Prestony mają chyba łączniki do przyponów takie z kołkiem, ja łowię na sztywno:
-w tym ich systemie da się to zrobić, czy trzeba stoperek od góry dawać?
Bo jeśli ze stoperem, to chyba tańszym rozwiązaniem byłoby do obecnych podajników mikado zastosować prestonowskie łączniki jak ma być stoper od góry?
System qmf, ics czy inny MUSI BYĆ, czyli szybka zmiana gramatury bez wiązania zestawu. Najczęściej łowię na 30gr ale nie psuję zestawów po łowieniu, zdejmuję tylko podajnik i zwijam wędkę. Przyspiesza mi to znacznie rozwinięcie stanowiska i gotowość do łowienia, a czasu na nie mam najczęściej do 4h więc czas gra tu istotną rolę.
