Wiadomo, że przeziębienie przeziębieniu nierówne i kiedy jest się już chorym, to nie ma jednego cudownego środka, który zagwarantuje szybki powrót do zdrowia.
Bardzo ważna jest profilaktyka.
1. Badania dowodzą, że dokładne i częste mycie rąk zmniejsza ryzyko rozwoju infekcji górnych dróg oddechowych o 20-25%.
Niektórzy zalecają więc, żeby myć ręce nawet kilkanaście razy na dobę. Mówi się też, że ręce należy myć co najmniej pół minuty. Jest to szczególnie ważne, gdy mamy w domu dzieci, od których to właśnie dorośli najczęściej się zarażają. Dzieci chorują średnio 10-12 razy do roku, zaś dorośli średnio 3 razy.
2. W okresie zwiększonej zapadalności należy unikać zatłoczonych miejsc oraz kontaktu z osobami już zakażonymi.
3. Spacery na świeżym powietrzu.
Oczywiście w praktyce bardzo często nie jest to realizowane i bagatelizowane. Infekcje dotykają nas zwykle średnio 2-4 razy do roku, więc zapewne jest zbyt rzadko, żebyśmy traktowali podane wyżej wytyczne bardzo poważnie.
Na koniec gwoli wyjaśnienia... Termin "przeziębienie" jest zwykle błędnie interpretowany. Zapewne powstał on z obserwacji, że największą zapadalność na infekcje górnych dróg oddechowych obserwuje się w chłodnych miesiącach. Okres wylęgania choroby trwa zwykle od 1-3 dni i stąd wielu ludzi błędnie przypisuje ich powstanie ekspozycji na chłód. Mówią: "Przewiało mnie", "Zmarzłem", "Zawiało mi plecy".
Nie ma jednak badań, które potwierdzałyby bezpośredni związek między takim "przechłodzeniem", a objawami przeziębienia.
Przeziębienie to choroba wirusowa - zakaźna, którą zarażamy się od innych!
Zaś infekcje szerzą się właśnie w miesiącach chłodnych, bo wtedy najczęściej przebywamy w zamkniętych pomieszczeniach z ograniczonym dostępem świeżego powietrza oraz zwiększa się kontakt z innymi ludźmi w tych pomieszczeniach. Dodatkowo suche powietrze często osłabia śluzówki dróg oddechowych.
I kolejne wyjaśnienie dotyczące szczepień przeciwko grypie. "Zaszczepiłem się, a i tak zachorowałem".
Jak sama nazwa wskazuje, jest to szczepionka przeciw wirusowi grypy. Tylko i wyłącznie grypy.
Przeziębienia zaś powodowane są przez ponad 200 różnych wirusów. To, czy nasze 'przeziębienie' jest wywołane wirusem grypy można zbadać jedynie przy pomocy specjalistycznych testów pobranych z dróg oddechowych wydzielin, które to testy przeprowadza się w kilku laboratoriach na terenie kraju należących zwykle do Wojewódzkich Stacji Sanitarno-Epidemiologicznych.