Ja też Panowie się podpinam do tematu. Ja będę łowił na zalewie Rzeszowskim, dosyć muliste dno, głębokość średnia 2 m, także zalew Soliński - tam jest bardzo duża głębokość, nawet dochodząca do 40 m (55 m przy tamie), średnia głębokość to 15-20 m. Methoda się sprawdziła, ale tylko parę razy i to były w większości klenie (30 gr Browning podajnik + dobrze zbity pellet Lorpio basic + carp zoom halibut-truskawka 8 mm na włosie) - raz złowiłem pięknego, ciemnego, bardzo dużego leszcza i dlatego chciałbym się na nie nastawić w przyszłości. Stosowałem różne metody, niestety bez większych lub z mizernymi skutkami.