Nasze karpiowanie

[ZonQ]

Spontany są najlepsze.
Druga połowa lipca zapowiadała się smutno, bo na ryby miałem pojechać dopiero w sierpniu ze względu na napięty grafik. W środę o 18:00 okazało się jednak, że czwartek mogę mieć wolny i już po 19:00 rozkładałem się nad wodą Ryby współpracowały, wpadło sporo bączków po 7/8kg i kilka ładnych sztuk. Sezon w pełni, ryby mają już mega moc.

I fajna historia. Siedział nieopodal mnie jegomość wywożący łódką na środek stawu - bez rezultatów. Kiedy widział, że holuję 3 rybę z rzutu, prawie spod brzegu, co zrobił..? Uwaga.. wywiózł zestaw łódką na jakieś 5m od siebie na wprost

[e-MarioBros]

x 5

[Mimi]

Fajne ryby 

[zgrozik]

Dawid

I fajna historia. Siedział nieopodal mnie jegomość wywożący łódką na środek stawu - bez rezultatów. Kiedy widział, że holuję 3 rybę z rzutu, prawie spod brzegu, co zrobił..? Uwaga.. wywiózł zestaw łódką na jakieś 5m od siebie na wprost

Dawno się tak nie uśmiałem

[Mimi]

No kto by rzucał 5 m od siebie jeśli można podpłynąć łódką zanętową

[e-MarioBros]

Uwaga.. wywiózł zestaw łódką na jakieś 5m od siebie na wprost ... - a ja sie nie śmieję

w 2015 miałem takie zdarzenie:
lowiłem sobie od rana na takiej jednej komercji ...
przez noc z drugiej strony łowili goście z łódkami, wywozili pod mój brzeg,
więc pewnie dzięki temu ja miałem eldorado (2 z najlepszych wyjazdów w życiu)
inni z mojego brzegu - prawie nie łowili, źle dobrali zanety i przynety

jeden z nich okazał się ok+, więc Mu dałem moje itemy, a miał łódkę
potem wywoził 5 m od brzegu na wprost ... i łowił

[tomasz 38]

Gratulacje Seba i Dawid ,kapitalne okazy łowicie

[DarekM]

Super wyniki Panowie, aż miło popatrzeć

[piotrrd]

U mnie kolejny wypad bez pika. W sumie dwa miesiące bez kontaktu z karpiem (każdy weekend nad wodą) Ewidentnie ryba nie jest aktywna. Po rozmowie z innymi wędkarzami to samo.


Trzeba czekać na utesknioną jesień.

[Kozi]

Na twoim miejscu zmieniłbym miejsce lub wodę. Nie ma możliwości żeby ryba tyle czasu nie żerowała...

[piotrrd]

Miejscówka nic nie da jeśli ryba nie żeruje.

Lato to u mnie najgorszy okres. Jest głośno ludzi multum pływają, hałasują setki głośnych psów.

Karpie mają swoje okienka kiedy pobierają pokarm.
Najczęściej właśnie poza weekendem.
Na echu ryb mnóstwo. Stoją apatycznie bez śladów żerowania. Nawet denerwujące leszcze nie trącają przynęty.

Jak pisałem nad wodą jestem tylko raz w tygodniu i to tylko w weekend. 

[Kozi]

Ja zmieniłbym wodę 🙂 unikam takich zbiorników w okresie letnim.

[piotrrd]

Jedna noc w tygodniu blisko domu.... na innych pobliskich wodach sytuacja taka sama.

A w Niemczech niestety nie ma wód tylko dla wędkarzy. Trzeba zacisnąć zęby i przeczekać ten okres.

Rozmawiałem z kolegami z klubu którzy też są poirytowani tą sytuacją. Już pojawił się pomysł na wyjazd do Francji niestety po telefonie do w miarę bliskiej miejscówki nie ma szans żeby gdziekolwiek się wbić.

[Sebula]

Gratulacje dla wszystkich... Mnie odwiedziła taka pełnołuska piękność

[Shreku82]

Piękne rybki 👏👏👏👏