Mateo założył bardzo ciekawy i świetnie rozwijający się wątek
Podsumowanie sezonu 2018 , gdzie i my wrzuciliśmy swoje podsumowania.
Jednak nasze wspólne dokonania jako WodzisławŚL Fishing Team (czyli Jędrzeja: Jędrula; Maćka: kucus22 i moje) za zgodą obu pozostałych.... (kuźwa żadne inne słowo mi tu nie pasuje
)... członków
zamieszczę w tym wątku.
.
Dla nas był to rok dobry. Spędziliśmy wiele wspaniałych chwil nad naszymi wodami, każdy z nas złowił ryby, które przyniosły mu dużo radości, a to chyba najważniejsze w naszym hobby. Każdy z nas ustrzelił na wodzie PZW karpia w okolicach piętnastu kilo lub powyżej, może ktoś powie, że liczą się tylko te z dwójką z przodu, ale nas i takie ogromnie cieszą.
Cała nasza trójca kocha leszcze i każdy z nas w tym roku zaliczył takie powyżej 60 cm. Z innych zdobyczy to Maciej na pewno wracać będzie myślami do wygranej walki na Odrze z metrowym sumem na sprzęt przeznaczony bardziej pod klenie i jazie, Jędrzej szybko nie złowi większego lina od tego 55 centymetrowego z sierpnia tego roku (chociaż mu tego życzę
), natomiast ja miło wspominam ponad 70 cm odrzańską rapę - uwielbiam te ryby.
Ale tak jak to w życiu bywa, czasami znad wody wracaliśmy pokonani, pomimo prób i wysiłku ryby nie chciały współpracować.
Były też wydarzenia dla nas przełomowe, które dodały nam skrzydeł i mamy nadzieję w następnych latach spowodują nasz wędkarski rozwój. Mam tu na myśli rozpoczęcie współpracy z firmą Robinson. Wiążemy z tym faktem duże nadzieje na przyszłość. Są to pierwsze miesiące, ale już cieszymy się na kolejne.
Dzięki rozpoczęciu współpracy z Robinsonem spotkaliśmy na swojej drodze niesamowitą osobę. Mateusz Pustuła (bo o nim tu mowa) to człowieka orkiestra, niesamowicie sympatyczny, ambitny i pracowity. Sądząc po zakresie jego działalności to doba w jego zegarku trwa chyba 48 godzin.
Co do samego wątku, który założyliśmy to obiecujemy od stycznia poprawę i nadrobienie pewnych powstałych tu z różnych względów zaległości.
Obiecujemy sukcesywne zamieszczanie informacji o testowanym sprzęcie oraz relacje znad wody. Zapewniamy, że będą to informacje rzetelne. Nie będziemy nakłaniać Was do zakupu rzeczy niesprawdzonych, a polecać będziemy produkty rzeczywiście godne polecenia. Po kilku miesiącach współpracy i partii produktów, która przeszła przez nasze ręce mamy wypracowane zdanie na temat firmy i przekonani jesteśmy, że warto iść dalej w tym kierunku. Myślimy, że część z Was skorzysta z naszych wniosków oraz opinii i nie będzie czuć się zawiedziona.
A sezon w naszym wykonaniu podsumowaliśmy na poniższej fotce. Staraliśmy się, aby zestawienie nie było monotonne i znalazły się na nim ryby różnych gatunków.