1
Grunt / Odp: Ekspedycja karpiowa
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Awek dnia Dzisiaj o 17:39 »Cholera robi się tu ciekawie
Wysłane z mojego SM-A336B przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-A336B przy użyciu Tapatalka
Chodzi o fermentacje węglowodanów w drewnie, robi to pewna grupa bakterii i produkuje przy tym pewien rodzaj substancji, którą to substancję karpie po prostu uwielbiają i jest dla nich mega zdrowa. Mając tą wiedzę, stosowanie już przefermentowanego orzecha jest po prosu głupotą, na starcie tracimy cały sens używania orzecha, dlatego do łowiska trzeba wprowadzać tylko orzecha świeżo przygotowanego, który po wrzuceniu do wody zacznie fermentować uwalniając do wody najlepszy istniejący atraktorNieźle brednie przeczące logice
Bardzo ciekawy temat.
Poziom przekazywanej wiedzy wręcz zaskakuje.
Można naprawdę sporo się dowiedzieć z dyskusji.
Interesujące informacje:
Żadnego ziarna - Ziarno tylko pod federa.
Orzech najprawdopodobniej jest trujący temat tyczy się również kulnna mączkach z orzechów.
Z kolei kolejny user pisze tylko Ziarno bez ziarna nie ma życia w wodach pzw.
Aby uporać się z drobnica należy nęcić tylko wieczorem.
A duże ryby łowi się na pzw tylko w nocy.
Po chwili dyskusji wjeżdżamy spowrotwm w orzecha....Ale ważna rzecz należy sypać tylko świerzym orzechem ugotowanym tak...aby proces fermentacji odbywał się już w wodzie z łowiska.
Kolejna ciekawostka....
Aby wbić swe trzy grosze w nic nie wnosząc do dyskusji pojawią się głos o jedynej posągowej postawie - ależ to pouczające.
I na deser kolejna teoria.
Karpie jedzą drewno.
Czytając niektóre tematy naprawdę można doczytać się ciekawostek z cyklu czy ryby mają włosy.....
Pozdrawiam liczę na dalsze nowe teorie.....