Spławik i Grunt - Forum

ORGANIZACJE WĘDKARSKIE => PZW, czyli Polski Związek Wędkarski... => Wątek zaczęty przez: Luk w 02.08.2021, 22:13

Tytuł: Wybory w PZW 2021 - szansa aby zmienić oblicze polskiego wędkarstwa i stan wód
Wiadomość wysłana przez: Luk w 02.08.2021, 22:13
I wreszcie stało się, betony z ZG ogłosiły właśnie, że odbędą się wybory. Mamy cynk, że robią to między innymi po to, aby wędkarze nie zdążyli się dobrze zorganizować. Wiedzą co się szykuje, już nie będzie ustawek jak w poprzednich wyborach, a wędkarze się przygotowują, i to ostro. Chcą odpłacić pięknym za nadobne, czyli za te leszcze w słoikach, 'konieczność sieciowania', esbeckie metody działania i inne szuwarowo-bagienne zmiany, a przede wszystkim za bezrybne wody.

Wędkarze, nie było jeszcze tak ważnych wyborów jak teraz. Nie są demokratyczne, bo kliki rządzące okręgami robią już kampanię wyborczą, od roku (!), i kupili już sporo głosów. Ale wciąż jest szansa ich pokonać lub przynajmniej sprawić, aby nie zgarnęli pełnej puli, ale tylko część. Nie będą wtedy robili co chcieli, i będą mieli ludzi, którzy będą patrzeć im na ręce. Bardzo dokładnie patrzeć :)

Obecnie w ZG PZW nie ma żadnego przedstawiciela wędkarzy z prawdziwego zdarzenia (są tylko pozerzy), tak naprawdę są tam sami działacze w typowym dla związku stylu, przyzwyczajeni do tego, że kasa leci a wędkarzy traktuje się jak ciemny lud lub chłopów pańszczyźnianych. Ale to już ostatni taki zarząd raczej. Przypomnę tylko, że trudno mówić o jego legalności, gdyż wybory były sfałszowane, sitwiarską poprawką do ordynacji wyborczej, oraz ustawkami w okręgach. Poprawkę usunięto, po wyborach, wyników już nie. Niczym na Białorusi  :)

Dlatego teraz wędkarze naprawdę zadecydują. I będą mieli to, na co zasługują, jeśli nie pójdą na wybory. Dlatego mamy apel, abyście zorganizowali się w okręgach, tak aby zagłosować na właściwych ludzi. W wyborach w kole nie jest ważne tak naprawdę kto zostanie prezesem koła (sprawa drugorzędna), ale kto będzie delegatem, i czy wykona właściwą robotę. A tą jest reprezentowanie interesu wędkarzy tego koła i głosowanie tak, jak oni mu wskażą. Bo to on głosuje kto będzie zasiadał we władzach okręgu i jakie będą zasady jego funkcjonowania. I lepiej aby prezes koła nie był delegatem, bo to niezdrowe (no chyba, że broni interesu wędkarzy) :)

Podstawową patologią w PZW jest to, że ustawka w wyborach powoduje, że nie rządzi zarząd w okręgu, ale prezydium, a to jest grupa gości, kilka osób, często towarzystwo wzajemnej adoracji, która robi co chce. Zarząd tylko zaklepuje to, co prezydium uchwali. Na przykładzie takiego Opola widać więc, że aby coś wywalczyć w okręgu, najlepszą droga jest lizanie tyłka prezesowi, co jest po prostu typowym PRL-em. W ten sposób nie ma sensu chodzić na zebrania w kołach, bo i tak wnioski zostaną uwalone, a prezes i jego 'grupa pod wezwaniem' zrobi co chce, a środki na różne rzeczy dostaną głównie ich koła lub ci, co na prezesa i jego świtę zagłosowali. A jak podskakujesz, to będziesz miał nieprzychylność dziedzica czy nawet komisję rewizyjną, która też jest narzędziem w ręku prezesa, jak i sąd koleżeński a najbardziej rzecznik dyscyplinarny. Tu już mamy w ogóle patologię maksymalną, bo nawet jak rzecznik łamie statut i przepisy odnośnie prowadzenia spraw dyscyplinarnych, to i tak może go usunąć tylko prezes, który go powołał, aby dojeżdżać ludzi. Takie rzeczy tylko w PZW.

Dlatego plan ogólny jest taki, aby sporządzić zestaw wniosków o zmiany, które wędkarze wezmą ze sobą na zebrania w kołach, i zagłosują na delegata, który te wnioski zgłosi na zjazd okręgowy. Jeśli wielu tak zrobi, to w tajnym głosowaniu  w okręgu jest duża szansa, że wnioski te przejdą, przynajmniej część. I wprowadzić będzie można wiele dobrych rzeczy, przede wszystkim będzie jawność i przejrzystość, ograniczenie prywaty, kontrola sprawozdań finansowych przez delegatów co roku (teraz zatwierdza sobie sprawozdanie prezes z zarządem - co jest masakrą) i wiele innych. Panowie z okręgów jak czytają o tym to robią w gacie, bo znaczy to ukrócenie koryta i samowolki, a często i rozliczenie ich, zakończenie polityki zamiatania wszystkiego pod dywan i ukrywania. Bo w PZW nie ma skandali, wszystko jest wyciszane, wychodzą tylko rzeczy dzięki przeciekom.

A najbardziej istotne jest to, aby PZW było stowarzyszeniem, w którym władze reprezentują interes jego członków, nie zaś interes rybackiego lobby i tych, co są u koryta, jak to teraz ma miejsce. Jest rok 2021 i czas najwyższy, aby PZW przestał być ostatnim bastionem PRL-u, za to był silnym związkiem wędkarzy, prowadzącym lobbing wędkarski i stojący na straży interesu wędkarzy, broniącym go jak lwica lwiątek.

Jakby co, to uruchomiliśmy zbiórkę na przeprowadzenie kampanii informacyjnej, dzięki której wędkarze będą wiedzieli jak i po co głosować, co robić. Chcemy ich uzbroić na wybory, aby zrobili co trzeba, nie szli tam 'bezbronni'. Mamy nadzieję, że wydrukujemy ulotki, które będą kolportowane w każdym okręgu, tak aby zrównoważyć kampanię obecnych klik okręgowych, które wyprzedzają nas o połowę długości i liczą, że nie starczy nam czasu aby się zorganizować. Trzeba zakopać topory wojenne i się zjednoczyć, aby strzelać do tej samej bramki. Podzieleni możemy tylko przegrać.

https://zrzutka.pl/aynzmw


Zbliżamy się do kwoty 3000 złotych, a to pierwszy dzień zbiórki dopiero! Wielkie dzięki za wsparcie tutaj, mamy nadzieję, że pomożecie jeszcze troszkę przy ich kolportażu. Mile widziane są też pomysły i wszelka inna pomoc. Bo to musi być gra zespołowa, i nie ważne czy ktoś jest karpiarzem, spinningistą, zabiera czy wypuszcza. Musimy stanąć jak jeden mąż w zwartym szyku i myśleć o przyszłości, tak aby było co łowić i przekazać  kolejnym pokoleniom zadbane wody, a nie bezrybne pustynie!
Tytuł: Odp: Wybory w PZW 2021 - szansa aby zmienić oblicze polskiego wędkarstwa i stan wód
Wiadomość wysłana przez: Luk w 03.08.2021, 07:30
Co jest Panowie, zatkało Was? 7 lat trąbimy o naprawie PZW, teraz mamy najlepszą okazję po temu, więc nie rozumiem dlaczego milczycie :) Nie będzie lepszej okazji przez następne 5 lat, bo wybory do ZG dopiero w przyszłym roku, i to późno.

Ten temat powinien być tu gorący i nie znikać przez najbliższe miesiące, nie uważacie? Jeszcze nigdy nie mogliśmy zmienić tak wiele robiąc tak niewiele!

I nie 'naciągam' nikogo na wpłaty bynajmniej. Zachęcam do pisania jakie macie pomysły na skuteczną kampanię w okręgach, jak dotrzeć do wędkarzy, co zrobić aby wygrać i wreszcie naorawiac to co zepsute od lat. Może być tak, że da się pewne rzeczy sfinansować, więc nie rozmawiamy tu o żadnych teoriach, 'co by było gdyby', ale o rzeczach, które można wprowadzić w czyn! :D
Tytuł: Odp: Wybory w PZW 2021 - szansa aby zmienić oblicze polskiego wędkarstwa i stan wód
Wiadomość wysłana przez: pit1984 w 03.08.2021, 08:31
Wędkarze obecni w socjal mediach mający rozpoznawalność mogli by nagłośnić temat wyborów. Póki co u mnie w kole nie ma podanego terminu jak również nie wiadomo kto będzie startował i na kogo można by oddać głos tak by być pewnym że nie jest to farbowany lis z ekipy która powinna odejść. Gdzieś czytałem o stworzeniu takiej ściągawki z listą pytań dla kandydatów na delegatów/ prezesów itp. żebyśmy mogli poznać czy kandydaci są za wędkarzami czy rybakami.
Ja mam w kole sytuację taką że w tym roku przepisałem się do koła w którym zdawałoby się zebrali się fajni ,postępowi wędkarze ale jak okręg zlikwidował NK na kanale Żerań to niestety władze koła pierwsze zaczęły bronić decyzji okręgu . Teraz sam nie wiem komu można zaufać.

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Wybory w PZW 2021 - szansa aby zmienić oblicze polskiego wędkarstwa i stan wód
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 03.08.2021, 09:04
Kto może powinien drukować te ulotki i rozwieszać je po łowiskach. To na początek. Dalej: warto, by na ulotce była data, kiedy te wybory w danym okręgu się odbywają.
Ja nie mam pojęcia, kiedy odbywają się u mnie. Mało tego. Jak żyję, nigdy nigdzie nie widziałem informacji, że dnia tego a tego odbywają się w PZW wybory. Pewnie dlatego, że używam internetu, a info jest na kartce przyklejonej do drzwi budynku PZW...
Tytuł: Odp: Wybory w PZW 2021 - szansa aby zmienić oblicze polskiego wędkarstwa i stan wód
Wiadomość wysłana przez: Shreku82 w 03.08.2021, 09:21
Można by spróbować skontaktować się z wędkarskimi youtouberami (szczególnie z tymi mającymi sporą widownię) i poprosić o nagłośnienie sprawy na swoich kanałach. Moim zdaniem mogłoby to przynieść wymierne efekty.

Wysłane z mojego AGS2-L09 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Wybory w PZW 2021 - szansa aby zmienić oblicze polskiego wędkarstwa i stan wód
Wiadomość wysłana przez: Ciapaty w 03.08.2021, 09:37
Kto może powinien drukować te ulotki i rozwieszać je po łowiskach. To na początek. Dalej: warto, by na ulotce była data, kiedy te wybory w danym okręgu się odbywają.
Ja nie mam pojęcia, kiedy odbywają się u mnie. Mało tego. Jak żyję, nigdy nigdzie nie widziałem informacji, że dnia tego a tego odbywają się w PZW wybory. Pewnie dlatego, że używam internetu, a info jest na kartce przyklejonej do drzwi budynku PZW...
U mnie to samo, 0 jakichkolwiek informacji.
W tym roku także moje koło usunęło z fb swoją stronę...
Tytuł: Odp: Wybory w PZW 2021 - szansa aby zmienić oblicze polskiego wędkarstwa i stan wód
Wiadomość wysłana przez: robson w 03.08.2021, 09:54
W moim kole, którego prezesem honorowym (!) jest kol. Zbigniew Bedyński :facepalm: również nie ma żadnej informacji. Strona główna wskazuje w jakiej budzie przy targowisku opłacić składki za rok 2020.
Na stronach okręgu podobne pustki. A, jest info o tym, jak to rybacy w ministerstwie rolnictwa chwalą sieciowanie zalewu Zegrzyńskiego: https://ompzw.pl/files/filesfile/1/file-5999.pdf i słoikowanie leszcza, a dążenia do pogonienia sieciarzy (już niekoniecznie tylko z Zegrza) nazywają działaniem wbrew interesom wędkarzy. I tym podobne brednie.
Tytuł: Odp: Wybory w PZW 2021 - szansa aby zmienić oblicze polskiego wędkarstwa i stan wód
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 03.08.2021, 10:04
:fish:
Kto może powinien drukować te ulotki i rozwieszać je po łowiskach. To na początek. Dalej: warto, by na ulotce była data, kiedy te wybory w danym okręgu się odbywają.
Ja nie mam pojęcia, kiedy odbywają się u mnie. Mało tego. Jak żyję, nigdy nigdzie nie widziałem informacji, że dnia tego a tego odbywają się w PZW wybory. Pewnie dlatego, że używam internetu, a info jest na kartce przyklejonej do drzwi budynku PZW...

U mnie w mieście przynajmniej do tych woborów info było dostępne o wyborach lub zebraniu.
Na słupach ogłoszeniowych były plakaty z datą . Na drzwiach kołą było info oraz w necie.
Natomiast w kole jakim jeste obecnie na naszym łowisku info roznosi się ekspresem. Wszyscy sie tam praktycznie znamy.


Tytuł: Odp: Wybory w PZW 2021 - szansa aby zmienić oblicze polskiego wędkarstwa i stan wód
Wiadomość wysłana przez: Luk w 03.08.2021, 10:09
W moim kole, którego prezesem honorowym (!) jest kol. Zbigniew Bedyński

Będę rzygał :P 8)
Tytuł: Odp: Wybory w PZW 2021 - szansa aby zmienić oblicze polskiego wędkarstwa i stan wód
Wiadomość wysłana przez: Ciapaty w 03.08.2021, 10:10
U mnie w kole są same stare dziadki (w zarządzie oraz członkowie).
Nad wodą nie widzę praktycznie nikogo młodej daty.
Jeśli już to jest to wędkarz z sąsiedniego koła.

U nas szybko roznoszą się tylko wieści o złowionej rybie.

Niedziela: mój pogrom - 30 karpi i masa innych ryb
Poniedziałek: mam wolne - zajeżdżam, całe łowisko obsadzone pseudokarpiarzami, dziadkami z sygnalizatorami i sprężynami.
Wtorek: też mam wolne - to samo, wszystkie stanowiska zajęte, siedzą nawet po dwóch na jednym.

Oczywiście nikomu o tym nie mówiłem.
Jakiś ciul podpatrzył i rozgadał wszystkim.
W takim wypadku... jak żyć?
Mam łowić w nocy?

Dodam, że zawsze jestem nad łowiskiem od 5:00.
Oni chyba już o 3 w nocy przyjechali się rozkładać...

Polskie, kurw..., społeczeństwo...
I oczywiście wszystko walą w łeb.
Siatki porozkładane i sobie "łapią"
Tytuł: Odp: Wybory w PZW 2021 - szansa aby zmienić oblicze polskiego wędkarstwa i stan wód
Wiadomość wysłana przez: Ciapaty w 03.08.2021, 10:10
W moim kole, którego prezesem honorowym (!) jest kol. Zbigniew Bedyński

Będę rzygał 8)
Tytuł: Odp: Wybory w PZW 2021 - szansa aby zmienić oblicze polskiego wędkarstwa i stan wód
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 03.08.2021, 10:18
U mnie w kole są same stare dziadki (w zarządzie oraz członkowie).
Nad wodą nie widzę praktycznie nikogo młodej daty.
Jeśli już to jest to wędkarz z sąsiedniego koła.

U nas szybko roznoszą się tylko wieści o złowionej rybie.

Niedziela: mój pogrom - 30 karpi i masa innych ryb
Poniedziałek: mam wolne - zajeżdżam, całe łowisko obsadzone pseudokarpiarzami, dziadkami z sygnalizatorami i sprężynami.
Wtorek: też mam wolne - to samo, wszystkie stanowiska zajęte, siedzą nawet po dwóch na jednym.

Oczywiście nikomu o tym nie mówiłem.
Jakiś ciul podpatrzył i rozgadał wszystkim.
W takim wypadku... jak żyć?
Mam łowić w nocy?

Dodam, że zawsze jestem nad łowiskiem od 5:00.
Oni chyba już o 3 w nocy przyjechali się rozkładać...

Polskie, kurw..., społeczeństwo...
I oczywiście wszystko walą w łeb.
Siatki porozkładane i sobie "łapią"

I tu masz pole do popisu w realu.
Miej siłe idź na zebranie i wygarnij im to co tu piszesz. Na okrase złóż wniosek pod głosowanie o limitach.
Jak nie przejdzie nie będziesz miał kaca....

Ja sam wbijam się w pyskówki na zebraniach nawet jak nikt mnie nie popiera.
Jest jedna zasada prawda boli. A dziady przynajmniej oficjalnie słyszą co robią.
Tytuł: Odp: Wybory w PZW 2021 - szansa aby zmienić oblicze polskiego wędkarstwa i stan wód
Wiadomość wysłana przez: Ciapaty w 03.08.2021, 10:23
U mnie w kole są same stare dziadki (w zarządzie oraz członkowie).
Nad wodą nie widzę praktycznie nikogo młodej daty.
Jeśli już to jest to wędkarz z sąsiedniego koła.

U nas szybko roznoszą się tylko wieści o złowionej rybie.

Niedziela: mój pogrom - 30 karpi i masa innych ryb
Poniedziałek: mam wolne - zajeżdżam, całe łowisko obsadzone pseudokarpiarzami, dziadkami z sygnalizatorami i sprężynami.
Wtorek: też mam wolne - to samo, wszystkie stanowiska zajęte, siedzą nawet po dwóch na jednym.

Oczywiście nikomu o tym nie mówiłem.
Jakiś ciul podpatrzył i rozgadał wszystkim.
W takim wypadku... jak żyć?
Mam łowić w nocy?

Dodam, że zawsze jestem nad łowiskiem od 5:00.
Oni chyba już o 3 w nocy przyjechali się rozkładać...

Polskie, kurw..., społeczeństwo...
I oczywiście wszystko walą w łeb.
Siatki porozkładane i sobie "łapią"

I tu masz pole do popisu w realu.
Miej siłe idź na zebranie i wygarnij im to co tu piszesz. Na okrase złóż wniosek pod głosowanie o limitach.
Jak nie przejdzie nie będziesz miał kaca....

Ja sam wbijam się w pyskówki na zebraniach nawet jak nikt mnie nie popiera.
Jest jedna zasada prawda boli. A dziady przynajmniej oficjalnie słyszą co robią.
Nie wspomnę o porozwalanych pyskach przez mega mocne zacięcia + plecionka 0,40 na kołowrotkach, "bo karp mi zerwie"
Tytuł: Odp: Wybory w PZW 2021 - szansa aby zmienić oblicze polskiego wędkarstwa i stan wód
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 03.08.2021, 11:00
Moim zdaniem wystarczyło by jeden z jajami w kole z mądrą głową aby wygarnoł dziadom co za syf robią.
Może w tedy nie zdecydowani lub bez przebicia podpieli by się i do przodu.

Panowie wszystko w waszych rękach.
Mniej pisania żali w necie tylko wziąść dupe w troki i isć na zebranie i tam morde drzeć.
Tytuł: Odp: Wybory w PZW 2021 - szansa aby zmienić oblicze polskiego wędkarstwa i stan wód
Wiadomość wysłana przez: Ciapaty w 03.08.2021, 11:49
Odpowiedź na moje pytanie w sprawie terminu wyborów: "Jeszcze nie wiemy. Czekamy na komunikat ze strony Zarządu głównego PZW"
 Jaja sobie robią, czy rzeczywiście termin nie został jeszcze podany?
Tytuł: Odp: Wybory w PZW 2021 - szansa aby zmienić oblicze polskiego wędkarstwa i stan wód
Wiadomość wysłana przez: motov8 w 03.08.2021, 12:22
U mnie nic się nie zmieni. Mentalność zabierania ryb ponad normę wyznaje każdy. Nikt nie kontroluje, więc limity, zakazy na nic. Prezes koła zaczął organizować zawody, bo wybory się szykują. Ja po prostu w następnym roku podziękuję. Kupię licencję na łowisko specjalne po prostu.
Tytuł: Odp: Wybory w PZW 2021 - szansa aby zmienić oblicze polskiego wędkarstwa i stan wód
Wiadomość wysłana przez: Ciapaty w 03.08.2021, 12:58
Odpowiedź na moje pytanie w sprawie terminu wyborów: "Jeszcze nie wiemy. Czekamy na komunikat ze strony Zarządu głównego PZW"
 Jaja sobie robią, czy rzeczywiście termin nie został jeszcze podany?
Zgodnie z Zarządzeniem Zarządu Głównego do czasu trwania stanu epidemii z godnie z ustawą kadencja przedłużona o rok lub do 60 dni po zakończeniu stanu epidemi
Tytuł: Odp: Wybory w PZW 2021 - szansa aby zmienić oblicze polskiego wędkarstwa i stan wód
Wiadomość wysłana przez: Luk w 03.08.2021, 14:11
U mnie nic się nie zmieni. Mentalność zabierania ryb ponad normę wyznaje każdy. Nikt nie kontroluje, więc limity, zakazy na nic. Prezes koła zaczął organizować zawody, bo wybory się szykują. Ja po prostu w następnym roku podziękuję. Kupię licencję na łowisko specjalne po prostu.

A dlaczego należysz do takiego koła? 8)

I tu jest ważna kwestia. Należy po prostu sie przenosić. Nie czarujmy się, większość wędkarzy opłaca składki tam, gdzie ma najbliżej lub gdzie robi to od lat. Jeżeli więc mieszkasz w Opolu, to zamiast płacić kasę na esbeka Macha z koła garnizonowego, lepiej zapłacić w kole Elektrownia, czy chociażby z Komprachcic. I już masz inaczej. A jak jeszcze się powie na odchodnym, że ręce ci opadają jak się słyszy te bulgoty na zebraniu, i że nie chcesz mieć z nimi, komuszkami, nic do czynienia, to jeszcze lepiej :)

Prawda jest oczywista, nie ważne w jakim kole opłacasz składki, masz dostęp do tych samych wód w okręgu. Więc lepiej pojechać nawet z 30 minut, aby płacić na to, co da wyniki. Wtedy wysyłany jest odpowiedni sygnał. I uważam, że to ma jak najbardziej sens. W Katowicach szlag trafia włodarzy tych kół, co tracą ludzi i słyszą, że Dzierżno ma znowu więcej. Bo mają też mniej kasy. A i na zebraniach jest im coraz trudniej. Zmusza ich to do działania ale też cisną ich ci, co chcą podobnego działania jak u tych z Dzierżna.

Nie mam zamiaru oceniać tutaj dokładnego przypadku, jednak nie piszmy, że to nie ma sensu. Bo jak najbardziej ma. W okręgu opolskim dokonała się rewolucja, a wszystko zapoczątkowali ludzie, co postanowili opanować władzę w jednym kole i zrobić fajną wodę. Ta 'zaraza' rozprzestrzeniła się na wiele kół, i jeszcze kilka lat temu okręg miał najlepsze wody w Polsce, bez dwóch zdań. Dziś no killów jest mniej, ale i władza dziedzica Misia się kończy. Swym chamstwem doprowadził do tego, że rewolucja rozprzestrzenia się na całą Polskę. I nie chodzi wcale o to, aby były wody no kill'e tylko, ale aby działać i robić rzeczy, które sprawią, że ryb przybędzie. Model czeski to piękny przykład, gdzie można karpia dać fanom mięsa, chroniąc cenniejsze gatunki, jednocześnie chroniąc mocno wody, nie patyczkując się z tymi, co łamią przepisy. I jest to do zrobienia, ale trzeba odstawić od władzy tych pseudo społeczników.

Co dzisiaj mają takiego wędkarze, co chcą wszystko zabierać? W porównaniu do stanu sprzed 10 lat, to mają mega bryndzę. I będzie tylko gorzej. Więc nie ma sensu tkwić przy programie, który nie działa, trzeba coś zmienić. I uważam, że wielu to rozumie, nawet tych co biorą. I sami nie potrzebują wszystkiego tłuc, bo i po co? Tylko ci, co nie myślą tkwią twardo przy swoim.

Zerknijcie  na to. Zarybia sie u nas karpiem na potęgę, ale odławia zaraz po wpuszczeniu. Zmieńmy wymiar na 40 cm, czyli przez rok zarybieniówki nie będzie można tknąć. Efekt? Za rok ryba ma 40 cm, ale i dwa razy większą masę, jest dwa razy więcej mięsa, a są kolejne zarybienia, przy czym karp już nie jest taki głupi. Trzeba więcej czasu aby go złowić. Przy większej kontroli i odpowiednich limitach, w okresie 2- 3 lat mamy zdecydowanie więcej ryby, a nawet nadmiar karpia! Wystarczy tylko mądrze postępować. I niech mnie nikt nie rozśmiesza argumentem, że wtedy ludzie odejdą z PZW. Gdzie niby? ;D ;D ;D Na komercję? Nie ma taniej niż w PZW! Więc zostaną i zobaczą, że to działa. Ale to nie jest do przyjęcia, bo nie ma demokracji w okręgach, bo rządzi zazwyczaj klika kilku gości, jak w Opolu właśnie. Ludzi, co robią wokół siebie mit 'inteligentów' i 'specjalistów', a są po prostu co najwyżej 'nijacy tacy, a wręcz fatalni, i tak naprawdę nie umieją zarządzać, są nieudacznikami i nie mają pojęcia o wielu rzeczach, bo wychowali się w komunie i na zasadach działania jak za PRL-u, w czym zresztą osiągają poziom mistrzowski. Sprzedają tylko kity, jacy są dobrzy, robią wywiady, imprezy dla szych z władz samorządowych, odbierają medale. A jest wielu cennych ludzi co muszą działać właśnie w takich okolicznościach, podczas gdy mogliby rozwinąć skrzydła (mowa o tych co szkolą młodzież, pracują społecznie, chronią wody, wielu jest takich). Idealnym przykładem jest właśnie Miś, który nie radzi sobie w radiu czy przed kamerą bez kartki i dojeżdza ludzi, niszcząc energie i potencjał.

I warto też mieć na uwadze to, że jak PZW dalej pozostanie skansenem i reliktem PRL-u, to w Polsce lepiej nie będzie. Komercje czy stowarzyszenia to wciąż za mało. Tu trzeba konkretnej walki, zmusić lobby rybackie do ustępstw, w tym tych, co są w rządzie. Bez tego będziemy mieli pogłębiającą się degradację większości wód, za wyjątkiem komercji. I niech nikt nie wierzy w Polskie Wody, że te zrobią coś lepszego. Już pokazali styl działania, sprzedają pozwolenia na rzekę, która nie ma właściwej ochrony, nie ma gospodarza. To więc jest jeszcze gorsze rozwiązanie, niż PZW. Bo PSR wód nie jest w stanie ochronić, i tylko się mocniej dobija kolejne wody, bo jak wędkarze poczują, że mogą tłuc ile wlezie, to patologia się tylko powiększy. Tu trzeba odpowiedniej proporcji bata do marchewki, wyciągania konsekwencji, ochrony wód. Takiej nie zapewni państwowy moloch, tym bardziej, ze PZW nie radzi sobie mając SSR, więc jak  niby bez SSR-u miałoby być lepiej?

Tytuł: Odp: Wybory w PZW 2021 - szansa aby zmienić oblicze polskiego wędkarstwa i stan wód
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 03.08.2021, 14:45
U mnie nic się nie zmieni. Mentalność zabierania ryb ponad normę wyznaje każdy. Nikt nie kontroluje, więc limity, zakazy na nic. Prezes koła zaczął organizować zawody, bo wybory się szykują. Ja po prostu w następnym roku podziękuję. Kupię licencję na łowisko specjalne po prostu.

A dlaczego należysz do takiego koła? 8)

I tu jest ważna kwestia. Należy po prostu sie przenosić. Nie czarujmy się, większość wędkarzy opłaca składki tam, gdzie ma najbliżej lub gdzie robi to od lat. Jeżeli więc mieszkasz w Opolu, to zamiast płacić kasę na esbeka Macha z koła garnizonowego, lepiej zapłacić w kole Elektrownia, czy chociażby z Komprachcic. I już masz inaczej. A jak jeszcze się powie na odchodnym, że ręce ci opadają jak się słyszy te bulgoty na zebraniu, i że nie chcesz mieć z nimi, komuszkami, nic do czynienia, to jeszcze lepiej :)

Prawda jest oczywista, nie ważne w jakim kole opłacasz składki, masz dostęp do tych samych wód w okręgu. Więc lepiej pojechać nawet z 30 minut, aby płacić na to, co da wyniki. Wtedy wysyłany jest odpowiedni sygnał. I uważam, że to ma jak najbardziej sens. W Katowicach szlag trafia włodarzy tych kół, co tracą ludzi i słyszą, że Dzierżno ma znowu więcej. Bo mają też mniej kasy. A i na zebraniach jest im coraz trudniej. Zmusza ich to do działania ale też cisną ich ci, co chcą podobnego działania jak u tych z Dzierżna.

Nie mam zamiaru oceniać tutaj dokładnego przypadku, jednak nie piszmy, że to nie ma sensu. Bo jak najbardziej ma. W okręgu opolskim dokonała się rewolucja, a wszystko zapoczątkowali ludzie, co postanowili opanować władzę w jednym kole i zrobić fajną wodę. Ta 'zaraza' rozprzestrzeniła się na wiele kół, i jeszcze kilka lat temu okręg miał najlepsze wody w Polsce, bez dwóch zdań. Dziś no killów jest mniej, ale i władza dziedzica Misia się kończy. Swym chamstwem doprowadził do tego, że rewolucja rozprzestrzenia się na całą Polskę. I nie chodzi wcale o to, aby były wody no kill'e tylko, ale aby działać i robić rzeczy, które sprawią, że ryb przybędzie. Model czeski to piękny przykład, gdzie można karpia dać fanom mięsa, chroniąc cenniejsze gatunki, jednocześnie chroniąc mocno wody, nie patyczkując się z tymi, co łamią przepisy. I jest to do zrobienia, ale trzeba odstawić od władzy tych pseudo społeczników.

Co dzisiaj mają takiego wędkarze, co chcą wszystko zabierać? W porównaniu do stanu sprzed 10 lat, to mają mega bryndzę. I będzie tylko gorzej. Więc nie ma sensu tkwić przy programie, który nie działa, trzeba coś zmienić. I uważam, że wielu to rozumie, nawet tych co biorą. I sami nie potrzebują wszystkiego tłuc, bo i po co? Tylko ci, co nie myślą tkwią twardo przy swoim.

Zerknijcie  na to. Zarybia sie u nas karpiem na potęgę, ale odławia zaraz po wpuszczeniu. Zmieńmy wymiar na 40 cm, czyli przez rok zarybieniówki nie będzie można tknąć. Efekt? Za rok ryba ma 40 cm, ale i dwa razy większą masę, jest dwa razy więcej mięsa, a są kolejne zarybienia, przy czym karp już nie jest taki głupi. Trzeba więcej czasu aby go złowić. Przy większej kontroli i odpowiednich limitach, w okresie 2- 3 lat mamy zdecydowanie więcej ryby, a nawet nadmiar karpia! Wystarczy tylko mądrze postępować. I niech mnie nikt nie rozśmiesza argumentem, że wtedy ludzie odejdą z PZW. Gdzie niby? ;D ;D ;D Na komercję? Nie ma taniej niż w PZW! Więc zostaną i zobaczą, że to działa. Ale to nie jest do przyjęcia, bo nie ma demokracji w okręgach, bo rządzi zazwyczaj klika kilku gości, jak w Opolu właśnie. Ludzi, co robią wokół siebie mit 'inteligentów' i 'specjalistów', a są po prostu co najwyżej 'nijacy tacy, a wręcz fatalni, i tak naprawdę nie umieją zarządzać, są nieudacznikami i nie mają pojęcia o wielu rzeczach, bo wychowali się w komunie i na zasadach działania jak za PRL-u, w czym zresztą osiągają poziom mistrzowski. Sprzedają tylko kity, jacy są dobrzy, robią wywiady, imprezy dla szych z władz samorządowych, odbierają medale. A jest wielu cennych ludzi co muszą działać właśnie w takich okolicznościach, podczas gdy mogliby rozwinąć skrzydła (mowa o tych co szkolą młodzież, pracują społecznie, chronią wody, wielu jest takich). Idealnym przykładem jest właśnie Miś, który nie radzi sobie w radiu czy przed kamerą bez kartki i dojeżdza ludzi, niszcząc energie i potencjał.

I warto też mieć na uwadze to, że jak PZW dalej pozostanie skansenem i reliktem PRL-u, to w Polsce lepiej nie będzie. Komercje czy stowarzyszenia to wciąż za mało. Tu trzeba konkretnej walki, zmusić lobby rybackie do ustępstw, w tym tych, co są w rządzie. Bez tego będziemy mieli pogłębiającą się degradację większości wód, za wyjątkiem komercji. I niech nikt nie wierzy w Polskie Wody, że te zrobią coś lepszego. Już pokazali styl działania, sprzedają pozwolenia na rzekę, która nie ma właściwej ochrony, nie ma gospodarza. To więc jest jeszcze gorsze rozwiązanie, niż PZW. Bo PSR wód nie jest w stanie ochronić, i tylko się mocniej dobija kolejne wody, bo jak wędkarze poczują, że mogą tłuc ile wlezie, to patologia się tylko powiększy. Tu trzeba odpowiedniej proporcji bata do marchewki, wyciągania konsekwencji, ochrony wód. Takiej nie zapewni państwowy moloch, tym bardziej, ze PZW nie radzi sobie mając SSR, więc jak  niby bez SSR-u miałoby być lepiej?

Cyt."Model czeski to piękny przykład, gdzie można karpia dać fanom mięsa, chroniąc cenniejsze gatunki, jednocześnie chroniąc mocno wody, nie patyczkując się z tymi, co łamią przepisy. I jest to do zrobienia, ale trzeba odstawić od władzy tych pseudo społeczników."

Ile lat temu to pisałem .
Dobrze że dojżałeś do tej mechaniki.

Pomysł dobry z youtuberami ale czy sie odważą.....zależności -powiązania strach....

Mam nadzieje że ty Lucjanie napędzisz klimat , wieże że Sati pociągnie tamat , Mirek Kowalczyk , może Majki , czas pokaże.....
Tytuł: Odp: Wybory w PZW 2021 - szansa aby zmienić oblicze polskiego wędkarstwa i stan wód
Wiadomość wysłana przez: Luk w 03.08.2021, 15:01
:D
Tytuł: Odp: Wybory w PZW 2021 - szansa aby zmienić oblicze polskiego wędkarstwa i stan wód
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 06.08.2021, 19:56
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/334_06_08_21_7_55_14.jpeg)
Tytuł: Odp: Wybory w PZW 2021 - szansa aby zmienić oblicze polskiego wędkarstwa i stan wód
Wiadomość wysłana przez: marox w 08.08.2021, 08:49
Taka ważna sprawa, a wątek spada na 3 stronę. Myślę, że każdy polski wędkarz powinien we wrześniu spełnić swój obywatelski obowiązek i zagospodarować trochę czasu pójść na wybory, a przy okazji namówić na to samo kolegę, szwagra, dziadka, wujka i każdego innego znajomego co ma coś wspólnego z wędkarstwem w Polsce. Według mnie powinien nastąpić czas mobilizacji jak największej liczby osób potencjalnie głosujących. Myślę, że na chwilę obecną to dla nas wędkarzy najważniejszy temat rozmów. Kolorowymi, pachnacymi przynętami, kolowrotkami z 10 lożyskami, superplecionkami i sprzętem za grube tysiące nie zlowimy ryb, których w polskich wodach PZW i tak jak na lekarstwo. PZW potrzebuje konkretnych zmian kadrowych na szczeblach decyzyjnych. Stara władza PZW, czyli podstawa rybactwo raz na zawsze powinno zniknąć z polskich rzek i jezior.
Tytuł: Odp: Wybory w PZW 2021 - szansa aby zmienić oblicze polskiego wędkarstwa i stan wód
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 08.08.2021, 08:58
Jakie zainteresowanie tym tematem...takie samo życiem pzw.
Poprostu ludzie chcą kupić dobro zapłacić za niego i mieć z tego przyjemność.
Na sigu 80% ludzi łowi na prostokącie i ma z tego radoche płaci wymaga i ma.
W dupie ma czyny , misję i huj...e co jeszcze. Obecne pzw właśnie to ma do zaoferowania a.... zawody.
No i wody bez ryb.
Od lat pisze pzw przekształcić w spółke i niech działa na warunkach handlowych.

To nie tvp kurw...a z misją gdzie politycy sypią kase a sieka leci z monitora.
Tu z rządu ryb nikt nie da....

A misja stowarzyszenie - i tego typu historie promują miesorzercy dojący miecho z wody bo im żal kasy na wędkarstwo.

Oki są społecznicy z całego serducha ale są w mniejszości .

Ot cała historia.
Tytuł: Odp: Wybory w PZW 2021 - szansa aby zmienić oblicze polskiego wędkarstwa i stan wód
Wiadomość wysłana przez: Ciapaty w 08.08.2021, 09:05
Taka ważna sprawa, a wątek spada na 3 stronę. Myślę, że każdy polski wędkarz powinien we wrześniu spełnić swój obywatelski obowiązek i zagospodarować trochę czasu pójść na wybory, a przy okazji namówić na to samo kolegę, szwagra, dziadka, wujka i każdego innego znajomego co ma coś wspólnego z wędkarstwem w Polsce. Według mnie powinien nastąpić czas mobilizacji jak największej liczby osób potencjalnie głosujących. Myślę, że na chwilę obecną to dla nas wędkarzy najważniejszy temat rozmów. Kolorowymi, pachnacymi przynętami, kolowrotkami z 10 lożyskami, superplecionkami i sprzętem za grube tysiące nie zlowimy ryb, których w polskich wodach PZW i tak jak na lekarstwo. PZW potrzebuje konkretnych zmian kadrowych na szczeblach decyzyjnych. Stara władza PZW, czyli podstawa rybactwo raz na zawsze powinno zniknąć z polskich rzek i jezior.
Aby wziąć udział w wyborach trzeba mieć ze sobą kartę i opłacone składki na bieżący rok
Tytuł: Odp: Wybory w PZW 2021 - szansa aby zmienić oblicze polskiego wędkarstwa i stan wód
Wiadomość wysłana przez: marox w 08.08.2021, 09:09
No właśnie szczera prawda. Szkoda. Takiej szansy jak we wrześniu nie prędko dostaniemy my wędkarze.
Tytuł: Odp: Wybory w PZW 2021 - szansa aby zmienić oblicze polskiego wędkarstwa i stan wód
Wiadomość wysłana przez: motov8 w 08.08.2021, 11:12
U mnie nic się nie zmieni. Mentalność zabierania ryb ponad normę wyznaje każdy. Nikt nie kontroluje, więc limity, zakazy na nic. Prezes koła zaczął organizować zawody, bo wybory się szykują. Ja po prostu w następnym roku podziękuję. Kupię licencję na łowisko specjalne po prostu.
A dlaczego należysz do takiego koła? 8)
Nie dało rady przenosić się podczas pandemii.
Tyle dobrze, że udało się chociaż opłacić składkę, niektórzy koledzy dopiero w czerwcu opłacili w tamtym roku zezwolenie, bo wszystko zostało zawieszone.

Tytuł: Odp: Wybory w PZW 2021 - szansa aby zmienić oblicze polskiego wędkarstwa i stan wód
Wiadomość wysłana przez: Luk w 08.08.2021, 11:32
Nie wiem czy wiecie, ale jednym z powodów ślamazarnego wprowadzania opłat przez Internet jest to, że słabe koła, zwłaszcza te małe, gdzie niewiele się robi, stracą ludzi. W internetach ludzie dowiedzą się którzy działają a którzy nie, i zacznie się masowa wędrówka ludów :) Dlatego tak to jest blokowane, bo zyskają koła które dużo robią i działają, a typowym działaczom zabraknie członków.

Mam nadzieję, że bez problemu więc się przeniesiesz w przyszłym roku. Naprawdę, to wiele zmieni, i zastanawiam się, czy nie planują w jakiś sposób to zablokować.
Tytuł: Odp: Wybory w PZW 2021 - szansa aby zmienić oblicze polskiego wędkarstwa i stan wód
Wiadomość wysłana przez: motov8 w 08.08.2021, 11:42
To też będzie wywierać presję na lokalnym kołu.
Tak jak wspomniałem u mnie w tamtym roku nie było zawodów, a płaciło się za sport 40 zł.
W tym roku zawody dopiero, gdy ogłoszono zbliżające się wybory to nagle zawody, pomimo, że od maja inne koła co weekend miały zawody na naszym zbiorniku.
Do tego jak nigdy na zawody został zamówiony profesjonalny catering, a dawniej była jakaś stara najtańsza kiełbasa typu parówka.
Tytuł: Odp: Wybory w PZW 2021 - szansa aby zmienić oblicze polskiego wędkarstwa i stan wód
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 08.08.2021, 12:15
Nie wiem czy wiecie, ale jednym z powodów ślamazarnego wprowadzania opłat przez Internet jest to, że słabe koła, zwłaszcza te małe, gdzie niewiele się robi, stracą ludzi. W internetach ludzie dowiedzą się którzy działają a którzy nie, i zacznie się masowa wędrówka ludów :) Dlatego tak to jest blokowane, bo zyskają koła które dużo robią i działają, a typowym działaczom zabraknie członków.

Mam nadzieję, że bez problemu więc się przeniesiesz w przyszłym roku. Naprawdę, to wiele zmieni, i zastanawiam się, czy nie planują w jakiś sposób to zablokować.

Przykład opola doskonale pokazuje jak równa się poziom do gówna w całej polsce.
Jak widać nie może być okręg w pl który przoduje zmienia i dopasowywuję sie do potzeb wędkarzy. Bo i tak jal coś idzie w dobrą strone ora się spowrotem do poziomu nędzy w reszcie kraju.

Pytanie co dalej .....
Tytuł: Odp: Wybory w PZW 2021 - szansa aby zmienić oblicze polskiego wędkarstwa i stan wód
Wiadomość wysłana przez: Lukas 78 w 14.08.2021, 14:32
No panowie , dokładać się , na pierwszej stronie w poście Luka jest link do zbiórki kasy. Później zostanie tylko gadka i narzekanie .