Będę w tym roku przeprowadzał modernizację moich szczecińskich włości, więc nie omieszkam zabrać wędek by z Wami połowić :narybki:.
Na jakich akwenach łowicią Feeder Maniacy?
Witam ostatnio w kluczewie obserwowałem was z drugiego brzegu i i powiem szczerze że tylko wy i tylko my z kolegą łapaliśmy ryby było was więcej to daliście nam szkołę wędkarską aczkolwiek u nas wylądował karpiszon o wadze 8100 i niewiem czy nie była to ryba dnia bo relacji na SIG nie widziałem z waszych połowów
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Nie chodziło mi o ostatni raz czyli tydzień temu tylko 2 jak wasza ekipa cała łowiła a tydzień temu tylko Bartek wędkował a wy raczej tylko wszystko dokumentowaliścieszkoda tylko że tak udzielacie się tylko na FB nie każdy go ma lub chce mieć.Mimo to życzymy powodzenia bo pomysł przedni nawet przez wasz profil na FB rozważałem zarejstrowanie się ale w ostateczności odpuściłem bo pewnie zaniedbał bym swojego mistrza jakim jest SIG a tego raczej nigdy nie zrobię tu się urodziłem jako wędkarz od nowa pozdrawiamy i będziemy was obserwować z drugiego brzegu jak cośWitam ostatnio w kluczewie obserwowałem was z drugiego brzegu i i powiem szczerze że tylko wy i tylko my z kolegą łapaliśmy ryby było was więcej to daliście nam szkołę wędkarską aczkolwiek u nas wylądował karpiszon o wadze 8100 i niewiem czy nie była to ryba dnia bo relacji na SIG nie widziałem z waszych połowów
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Na ostatnim wypadzie Bartek miał karpia 9kg, rano też ktoś podobnego wyciągnął. Jak będziecie następnym razem, podejdźcie pogadać, będzie miło Was poznać :) :thumbup:
Na SiG Bartek ma wrzucić krótką relację, ale wszystkich zdjęć nie da rady. Całość możesz zobaczyć tutaj: https://www.facebook.com/FeederManiak/
Jacek, do tej pory udzielaliśmy się tylko na facebooku ponieważ inne rzeczy były bądź jeszcze są w przygotowaniu. Nie mamy zamiaru nikogo odciągać od SiG, wręcz przeciwnie, zamierzamy jak największą liczbę osób z facebooka zachęcić do rejestracji na forum. Wczoraj powstał dział Feeder Maniak na SiG i tutaj też będziemy zamieszczać informacje z naszej działalności. Wymagało to jednak pewnych ustaleń z Lucjanem i Moderatorami, aby nie robić samowolki. W trakcie budowy mamy również blog feedermaniak.pl, więc każdy znajdzie wgodny dla siebie sposób udzielania się w naszej grupieNie chodziło mi o ostatni raz czyli tydzień temu tylko 2 jak wasza ekipa cała łowiła a tydzień temu tylko Bartek wędkował a wy raczej tylko wszystko dokumentowaliścieszkoda tylko że tak udzielacie się tylko na FB nie każdy go ma lub chce mieć.Mimo to życzymy powodzenia bo pomysł przedni nawet przez wasz profil na FB rozważałem zarejstrowanie się ale w ostateczności odpuściłem bo pewnie zaniedbał bym swojego mistrza jakim jest SIG a tego raczej nigdy nie zrobię tu się urodziłem jako wędkarz od nowa pozdrawiamy i będziemy was obserwować z drugiego brzegu jak cośWitam ostatnio w kluczewie obserwowałem was z drugiego brzegu i i powiem szczerze że tylko wy i tylko my z kolegą łapaliśmy ryby było was więcej to daliście nam szkołę wędkarską aczkolwiek u nas wylądował karpiszon o wadze 8100 i niewiem czy nie była to ryba dnia bo relacji na SIG nie widziałem z waszych połowów
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Na ostatnim wypadzie Bartek miał karpia 9kg, rano też ktoś podobnego wyciągnął. Jak będziecie następnym razem, podejdźcie pogadać, będzie miło Was poznać :)
Na SiG Bartek ma wrzucić krótką relację, ale wszystkich zdjęć nie da rady. Całość możesz zobaczyć tutaj: https://www.facebook.com/FeederManiak/
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
SiemaCześć Krzysiu. A Ty kiedy w końcu znajdziesz czas na ryby 😊
Robert z Bartkiem pierwsze kroki z method feeder mieli niezbyt udane. Pierwszy kupiony pellet znanej polskiej firmy i próba przygotowania do podajnika. Zgodnie z wiedzą nabytą u Luka na filmach, zalaliśmy go w całości na 2 minuty. Następnie odsączenie wody i czekamy 30 minut aż pellet dojdzie do siebie. Jakież było nasze zdziwienie gdy okazało się, że konsystencja przypomina glinę, a nabity podajnik może leżeć w wodzie tydzień i jego zawartość zostanie nienaruszona. Dzisiaj się z tego śmiejemy, ale takich sytuacji było dużo więcej. Gdybyśmy znali wtedy jakąś osobę z większą wiedzą z pewnością oszczędziłoby nam to czasu i pieniędzy
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Robert z Bartkiem pierwsze kroki z method feeder mieli niezbyt udane. Pierwszy kupiony pellet znanej polskiej firmy i próba przygotowania do podajnika. Zgodnie z wiedzą nabytą u Luka na filmach, zalaliśmy go w całości na 2 minuty. Następnie odsączenie wody i czekamy 30 minut aż pellet dojdzie do siebie. Jakież było nasze zdziwienie gdy okazało się, że konsystencja przypomina glinę, a nabity podajnik może leżeć w wodzie tydzień i jego zawartość zostanie nienaruszona. Dzisiaj się z tego śmiejemy, ale takich sytuacji było dużo więcej. Gdybyśmy znali wtedy jakąś osobę z większą wiedzą z pewnością oszczędziłoby nam to czasu i pieniędzy
Z większa wiedzą od Lucjana ???
Bo coś tu nie mogę zrozumieć niewiem jak to czytać dziwne to trochę takie słowa wstępu do Feeder maniaków
Zanim napisałem to przeczytałem kilka razy i cały czas to samo mi na myśl przychodzi i nie tylko mi ale innym może lepiej będzie edytować ten "skrót myślowy "
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
dziękuje za wprowadzenie na inny poprawny tok myślenia
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk