Autor Wątek: Puste zacięcia  (Przeczytany 2523 razy)

Offline Beowy

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5
  • Reputacja: 0
Puste zacięcia
« dnia: 25.07.2023, 23:40 »
Hej
Lowie od jakiegoś czasu na karpiówke 3,90m z zestawem method feeder przelotowym, i przyponem 10 cm z plecionki. Miałem ostatnio 2 brania karpia. Odjazd trwal parę sekund ale zacięcia były puste. Wyrwałem tym rybom haczyk z pyska  czy to raczej inny powód ? I jeśli nie zacinać to po prostu holowac odrazu ? Rozmiar haczzyka to 8 a przynęta założona była na igłę odrazu przy haczyku, gramatura koszyczka to 40g. Pozdrawiam

Offline blvck_b3rry

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 100
  • Reputacja: 26
  • Płeć: Kobieta
  • Wędkarka z Kujaw
  • Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Puste zacięcia
« Odpowiedź #1 dnia: 26.07.2023, 00:08 »
Metoda to w znacznej większości samozacięcie.
Kiedy oglądasz filmy z metodą na YouTube, nikt nie mówi o "zacinaniu", a wszyscy po prostu podnoszą kij.
U mnie wystarczy lekko energiczne podniesienie wędki z podpórek. Zbyt mocny ruch może sprawić, że pyszczek ryby się przerwie.
Powodów spinek może być więcej. Kiedyś miałam za małe haczyki, zwiększenie rozmiaru i zmiana modelu na inny zapewniły dużo więcej wyciągniętych ryb.
No ale rozmiar 8 to już duży hak. Między hakiem a przynętą u mnie jest jakaś przerwa, od pół do 1cm.
Poza tym dla pewności stosuję stoper na żyłce jakieś 15-20cm nad podajnikiem, tak jak kilku użytkowników forum.

Dwa puste zacięcia to za mało danych, żeby mówić o powtarzalności. Coś więcej oprócz tych dwóch przypadków?
staram się!

Offline Beowy

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5
  • Reputacja: 0
Odp: Puste zacięcia
« Odpowiedź #2 dnia: 26.07.2023, 00:13 »
Akurat większość ryb wyciągnąłem ale tez niedługo lowie na tą wędkę. A te dwa brania wiadomo najbardziej zapamiętałem bo najlepsze ;D

Offline blvck_b3rry

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 100
  • Reputacja: 26
  • Płeć: Kobieta
  • Wędkarka z Kujaw
  • Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Puste zacięcia
« Odpowiedź #3 dnia: 26.07.2023, 00:18 »
Niestety spinki to nieodzowna część łowienia. Jeśli się powtórzą, to 1.zmniejszyłabym siłę podnoszenia kija z podpórek 2. założyłabym stoper nad podajnikiem
Później to kombinacja z hakami.
Ale niech wypowiedzą się starszaki, bo ja wiem tyle co wiem. Miałam przygody różne jednak w tym temacie.

staram się!

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 965
  • Reputacja: 545
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Puste zacięcia
« Odpowiedź #4 dnia: 26.07.2023, 05:35 »
Tak jak piszę koleżanka,większe haki raczej z mikro zadziorem ,podajniki ja używam 56 gr i większe przy wędziskach karpiowych ,ale warto też dać dłuższy włos i stoper nad podajnik ,efekt samozaciecia będzie lepszy :beer:

Online Azymut

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 255
  • Reputacja: 545
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Puste zacięcia
« Odpowiedź #5 dnia: 26.07.2023, 07:16 »
Jeśli masz w łowisku jesiotry, to wcale nie musiałeś miec brania a mogły to być ocierki wywołane buszowaniem tych dziadów.
Ostatnio na sesji też miałem ze 3 sytuację że przez krótka chwilę wędka mało nie wyskoczyła z podpórek a kołowrotek wył jak szalony. Oczywiście na nic się zdało podnoszenie kija, bo na drugim końcu nie czuć było żadnego oporu nawet przez chwilę. Poprostu ich budowa ciała i sposób żerowania/pływania powodują takie zdarzenia.
https://www.instagram.com/match_n_feeder/

PB:
Karp 93 cm, (83 cm PZW)
Amur 83 cm,
Jesiotr 110 cm,
Lin 52 cm,
Karaś pospolity 41 cm,
Karaś srebrzysty 44 cm,
Leszcz 69 cm,
Jaź 50 cm,
Płoć 37 cm.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 695
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Puste zacięcia
« Odpowiedź #6 dnia: 26.07.2023, 07:35 »
Hej
Lowie od jakiegoś czasu na karpiówke 3,90m z zestawem method feeder przelotowym, i przyponem 10 cm z plecionki. Miałem ostatnio 2 brania karpia. Odjazd trwal parę sekund ale zacięcia były puste. Wyrwałem tym rybom haczyk z pyska  czy to raczej inny powód ? I jeśli nie zacinać to po prostu holowac odrazu ? Rozmiar haczzyka to 8 a przynęta założona była na igłę odrazu przy haczyku, gramatura koszyczka to 40g. Pozdrawiam

Musisz to zapamiętać, że przy zestawach jak Metoda nie zacinamy. Nie trzeba :) Ryba zacina się sama (mechanika działania zestawu), więc musisz tylko rozpocząć hol. Jeżeli zacinasz, możesz rybom wyrywać hak z pyska.

Ogólnie przy pustych braniach, powtarzających się zbyt często, wskazujących na jakiś problem, musisz pokombinować. Jeśli w łowisku są większe ryby, to warto przedłużyć przypon o kilka cm. Jeśli to nie to, to wtedy chodzi o hak i włos, jego dobór do wielkości przynęty, jego ostrość, długość włosa. Hak musi być ostry, i normalnie co najmniej powinien przy przyłożeniu ostrzem do paznokcia go rysować. Idealnie ostry nie da się przesunąć. Inna sprawa to długość włosa i wielkość przynęty. Musi być ona taka, aby nie utrudniała wbijanie się haka. Czyli jeśli hak jest mniejszy i zbyt blisko przynęty, to wtedy może nie mieć jak się wbić. Przedłużenie włosa jak wskazuje Tomasz zadziała, aczkolwiek lepiej mieć odpowiednią wielkość haka. Zazwyczaj określa się to w ten sposób, że średnica przynęty mniej więcej powinna odpowiadać odległości od trzonka do ostrza. Inną rzeczą może być rodzaj haka, najlepszy typ tzw. wide gape i jego odmiany. No i pozostaje rodzaj nabijania podajnika. Musisz sprawdzić, czy jeśli położysz przynętę aby była na dnie podajnika da to zmiany (lub na górze). Inna rzecz warta uwagi to sposób ułożenia przynęty i haka. Możesz sprawdzić, czy jeśli przy nabijaniu podajnika hak wbijasz ostrzem w dół, czy to daje jakąś różnicę (to raczej przy szybkich braniach).

Tak więc jest co sprawdzać, taka eliminacja to podstawa aby się dopasowywać odpowiednio do łowionych ryb. Mając np. miękkie podłoże podajnik może się zapadać i ryba może nie zacinać się bo przypon jest zbyt krótki. To co działa na jednej wodzie lub części zbiornika może nie  hulać tak samo w innej.
Lucjan

Offline Beowy

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5
  • Reputacja: 0
Odp: Puste zacięcia
« Odpowiedź #7 dnia: 26.07.2023, 12:34 »
Dziękuję wszystkim za rady :D . Jeszcze pytanie - jak nie mam stopera nad koszyczkiem to też nie zacinać ? Czy jednak koniecznie musi być stoper

Offline pit1984

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 002
  • Reputacja: 82
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Puste zacięcia
« Odpowiedź #8 dnia: 26.07.2023, 14:08 »
Ja nie używam stopera i też nie zacinam. U mnie nie ma różnicy pomiędzy zestawem zastopowanym a bez stopera branie słabe jest słabe odjazd jest odjazdem . Przy przyponie 10 cm i podajniku 30 gr samozacięcie jest raczej pewne. Wyobraź sobie że przy metodzie ryba zacina się w momencie naprężenia przyponu z hakiem w pysku nie musi wcale odpływać i wlec za sobą podajnik żeby to zrobić . Najlepiej zrób próbę porównawczą i zobaczysz co Ci się lepiej sprawdza.
FEEDER KLUB MAZOWSZE

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 695
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Puste zacięcia
« Odpowiedź #9 dnia: 29.07.2023, 09:43 »
Dziękuję wszystkim za rady :D . Jeszcze pytanie - jak nie mam stopera nad koszyczkiem to też nie zacinać ? Czy jednak koniecznie musi być stoper

Nie masz zacinania w zestawach gruntowych :) Zanim masz wskazanie na szczytówce ryba wypluwa przynętę lub ma hak wbity w pysk. Trzeba się jednak spieszyć, bo ryba, zwłaszcza mniejsza, próbując się uwolnić używa ciężarka/koszyka jako przeciwwagi. Dlatego wystarczy rozpocząć hol. A stopera nie musisz używać ale możesz. Ja w zestawach rzecznych wolę go mieć, bo samozacięcie jest pewniejsze i mam większą skuteczność. Co innego w Metodzie, mechanika działania tego zestawu jest inna troszeczkę i nie jest potrzebny. Aczkolwiek pomaga w miarę sztywny łącznik, bo wtedy jak się coś majstruje, to nie rozwala się podajnik :)
Lucjan

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 516
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Puste zacięcia
« Odpowiedź #10 dnia: 29.07.2023, 10:11 »
Ze stoperem jest to zacięcie jednak trochę pewniejsze. A poza tym po jego przesunięciu od razu widzę, czy było jakieś branie, a ja to przegapiłem, lub czy silne ugięcie szczytówki było tylko wpłycięciem ryby w żyłkę, a nie braniem.

Najchętniej opracowałbym jakiś system, w którym podajnik jest do tego stopera przymocowany i w trakcie walki z rybą, gdy on się od przyponu oddala, to już na dół nie wraca. Bo to są najgorsze momenty, jeśli chodzi o spinki. Gdy ciężki podajnik wisi kilka cm od pyska, a ryba szarpie gwałtownie głową. Można to uzyskać, wsadzając stoper między podajnik a tę gumową rurkę na niego naciąganą. Ale zauważyłem, że jak on się w tej rurce dobrze zakleszczy, to za mocno się na żyłce zaciska i podajnik prawie przestaje się przesuwać podczas holu.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 965
  • Reputacja: 545
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Puste zacięcia
« Odpowiedź #11 dnia: 29.07.2023, 10:53 »
Ja zauważyłem ,że przy lżejszych podajnikach stoper pomaga ,im większy ciężar podajnika staje się on zbędny ,ciężar podajnika robi robotę :beer:

Offline ziggi

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 192
  • Reputacja: 12
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: krakow
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Puste zacięcia
« Odpowiedź #12 dnia: 29.07.2023, 12:15 »
Ze stoperem jest to zacięcie jednak trochę pewniejsze. A poza tym po jego przesunięciu od razu widzę, czy było jakieś branie, a ja to przegapiłem, lub czy silne ugięcie szczytówki było tylko wpłycięciem ryby w żyłkę, a nie braniem.

Najchętniej opracowałbym jakiś system, w którym podajnik jest do tego stopera przymocowany i w trakcie walki z rybą, gdy on się od przyponu oddala, to już na dół nie wraca. Bo to są najgorsze momenty, jeśli chodzi o spinki. Gdy ciężki podajnik wisi kilka cm od pyska, a ryba szarpie gwałtownie głową. Można to uzyskać, wsadzając stoper między podajnik a tę gumową rurkę na niego naciąganą. Ale zauważyłem, że jak on się w tej rurce dobrze zakleszczy, to za mocno się na żyłce zaciska i podajnik prawie przestaje się przesuwać podczas holu.
        Może należałoby trzymać szczytówkę w wodzie nad dnem.Ryba na haku mocno szaleje.Miałem kilka wypięć z bezpiecznego klipsa i kilka razy z ciężarka wyrwało krętlik.Musze sprawdzić czy to pomoże.

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 516
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Puste zacięcia
« Odpowiedź #13 dnia: 29.07.2023, 13:07 »
Przy podbieraniu mam szczytówkę trzymać nad dnem? :D
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline ziggi

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 192
  • Reputacja: 12
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: krakow
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Puste zacięcia
« Odpowiedź #14 dnia: 29.07.2023, 13:14 »
Jeśli potrafisz tak podebrać  to trzymaj. :D