Cytat: Mosteque w 10.10.2021, 17:54Arm jest potrzebny, gdy nie można wbić podpórki. Zupełnie nie rozumiem kombinacji, jak u Kolegi powyżej. Dolnik mam na fajce przy fotelu, bo ciężko by mi było na siłę gdzieś między fotel a półkę podpórkę wciskać. Drgania są niewielkie, gdy góra leży na podpórce. W zasadzie to nie drgania, tylko lekki ruch całego wędziska.Ramię montuję do podnóżka. Wtedy drgań praktycznie nie ma. A samego podnóżka używam na stromych brzegach, gdzie często kombinacje z wbijaniem podpórki kończyłby się pływaniem.Jeśli to niezrozumienie w moim kierunku to znaczy, że nigdy nie korzystałeś z takiego rozwiązania. Zapewniam Cię, że bez podnóżka (oczywiście w miejscach gdzie się da) wbicie jednej podpórki w ziemię i zamocowanie na niej całej reszty powoduje 100% stabilność konstrukcji, wygodę i zero drgań. Rozstawienie takiego zestawu trwa minutę.
Arm jest potrzebny, gdy nie można wbić podpórki. Zupełnie nie rozumiem kombinacji, jak u Kolegi powyżej. Dolnik mam na fajce przy fotelu, bo ciężko by mi było na siłę gdzieś między fotel a półkę podpórkę wciskać. Drgania są niewielkie, gdy góra leży na podpórce. W zasadzie to nie drgania, tylko lekki ruch całego wędziska.Ramię montuję do podnóżka. Wtedy drgań praktycznie nie ma. A samego podnóżka używam na stromych brzegach, gdzie często kombinacje z wbijaniem podpórki kończyłby się pływaniem.
Decathlon ?
Cytat: Lewapiks w 10.10.2021, 18:00Cytat: Mosteque w 10.10.2021, 17:54Arm jest potrzebny, gdy nie można wbić podpórki. Zupełnie nie rozumiem kombinacji, jak u Kolegi powyżej. Dolnik mam na fajce przy fotelu, bo ciężko by mi było na siłę gdzieś między fotel a półkę podpórkę wciskać. Drgania są niewielkie, gdy góra leży na podpórce. W zasadzie to nie drgania, tylko lekki ruch całego wędziska.Ramię montuję do podnóżka. Wtedy drgań praktycznie nie ma. A samego podnóżka używam na stromych brzegach, gdzie często kombinacje z wbijaniem podpórki kończyłby się pływaniem.Jeśli to niezrozumienie w moim kierunku to znaczy, że nigdy nie korzystałeś z takiego rozwiązania. Zapewniam Cię, że bez podnóżka (oczywiście w miejscach gdzie się da) wbicie jednej podpórki w ziemię i zamocowanie na niej całej reszty powoduje 100% stabilność konstrukcji, wygodę i zero drgań. Rozstawienie takiego zestawu trwa minutę.Wbijam podpórkę i nie muszę mocować całej reszty. Pasuje Tobie, to tak rób. Napisałem tylko, że ludzie robią różne dziwne rzeczy.
Takiego zestawu używam do łowienia na dwa feedery.Podpórki ze stali nierdzewnej (NGT), buzz-bar o regulowanej szerokości (NGT), uchwyty dolników Cormoran, grzebień pod dwie wędki.
Totalnie mi się nie sprawdziła na Dzierżnie, po gwałtownym braniu dużego leszcza i równie szybkim poluzowaniu plecionki kij spadał mi z podpórki.
Odkopię temat.Stosuje ktoś;https://allegro.pl/oferta/fl-glowka-feeder-l-czarna-podporka-profesjonal-12431712026Co myślicie?Pozdro
