Spławik i Grunt - Forum

TECHNIKI WĘDKARSKIE => Sposób na... => Wątek zaczęty przez: Skand w 20.02.2015, 22:22

Tytuł: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Skand w 20.02.2015, 22:22
Zakładam nowy wątek na tą big rybkę, chętnie poznam wasze sposoby na ta suma szczególnie, że u mnie w Odrze jest tego od groma więc może czas spróbować?
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 21.02.2015, 00:02
Tak się składa, że w ostatnich latach swoje wędkarskie serce, oddałem właśnie sumowi...
Wybaczcie, ale nie będę się tutaj rozpisywał o tym jak skutecznie łowić tę rybę. Moja klawiatura chyba by tego nie wytrzymała ;)
Jedno ale. Skand napisał, że tego gatunku jest w jego odrze od groma... Nie kwestionuję tego że na pewnych odcinkach odry, suma rzeczywiście jest nadal sporo.
Jednak proszę nie używajcie terminów "od groma". Dlatego, że część wędkarzy może w tej sytuacji postrzegać ten gatunek jako szkodnika. A wiem że niektórzy mają właśnie takie podejście. Dla nich sum to szkodnik który wyżera inną rybę i należy go z wody eliminować, tzn, nie wolno go wypuszczać.

Najczęściej jest tak ,że suma wcale nie jest od groma, tylko gatunek ten, jest w ciepłych porach roku niezwykle aktywny. To największy rzeczny wagabunda. Znam przypadek złowienia tej samej ryby w ciągu jednego dnia, w dwóch miejscach odległych o około 10km.

Czasem też nasi wędkarze, sytuację znad Ebro, Padu, czy ogólnie Francji próbują odnieść do naszych krajowych łowisk. Faktycznie, w tych wodach sum poczynił znaczne szkody w rybostanie.
Ale pamiętajcie proszę, że tam sum jest gatunkiem inwazyjnym. Został wprowadzony do tych wód zaledwie kilkadziesiąt lat temu.
Natomiast w naszym kraju sum jest gatunkiem endemicznym i nie zakłóca równowagi swojego ekosystemu.  Występuje tu już od wieków. Często to właśnie dorzecze odry jest traktowane jako kolebka tego gatunku. (wg. innych Dunaj).
Bardzo proszę, abyście wszystkie złowione sumy wypuszczali, i starali się również nie zdradzać swoich miejscówek! W naszym kraju jest wielu amatorów sumowego mięsa,  dotyczy to również naszych "kolegów" zza południowej granicy.
Mamy już nieliczne dobre łowiska sumowe i starajmy się je chronić.
Warto pamiętać, że duży sum jest także żywym pomnikiem przyrody.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 21.02.2015, 00:18
Coś jest w tym co pisze mój przedmówca!  kilkakrotnie na moim odcinku Odry rozmawiałem z trollingowcami którzy twierdzili że na naszym łowisku Sum wręcz dominuje bo łowią go często!Ale też nie popieram ich podejścia że przestali z tego powodu go wypuszczać!Ilość drobnicy w moich łowiskach jest w ręcz zatrważająca! I myślę że drapieżniki takie jak Sum mogą to zbilansować! Jak zaczynałem łowić na Odrze ok 20 lat temu to można było zapodać pęczek robaków w łowisko i jeśli kij drgnął to było wiadomo że jest sztuka!Teraz robak nie ma szans dotrzeć do dna ! no chyba że po zmroku!! :'(
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Logarytm w 21.02.2015, 01:01
[...] kilkakrotnie na moim odcinku Odry rozmawiałem z trollingowcami którzy twierdzili że na naszym łowisku Sum wręcz dominuje bo łowią go często!Ale też nie popieram ich podejścia że przestali z tego powodu go wypuszczać!Ilość drobnicy w moich łowiskach jest w ręcz zatrważająca! I myślę że drapieżniki takie jak Sum mogą to zbilansować! 
Tak samo jest nad  Wisłą w środkowym jej odcinku. Szczupaka jest coraz mniej, podobnie ma się rzecz z sandaczem, więc sum zaczyna pełnić rolę dominującego drapieżnika w rzece.   
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Druid w 21.02.2015, 01:02
Moje wody są pod tym względem przykładem nieprzemyślanego zarybiania. Wpuszczano sumy przez kilka lat z rzędu, ostatni raz z 7 lat temu. Nadmieniam - wody niezbyt wielkie odnośnie powierzchni.
Sum przyjął się bardzo dobrze, większość wyłowiono i zjedzono . Te co zostały mają teraz około 2m i sieją spustoszenie . Trudno powiedzieć ile ich jest ale gdy siedzę tam łowiąc inne ryby nie ma razu bym któregoś olbrzyma nie zobaczył .To profesory nie do wyjęcia ! Ja sam miałem  kilka razy na kiju tą łódź podwodną ( zaatakował holowanego leszcza i nie puścił). Niektórzy wędkarze myśleli że stosując mocarny sprzęt złowią . Figa z makiem ! Sum gdy już wyczuje że wisi na solidnym sprzęcie co robi ? - ano płynie w miejsce gdzie są np zalane ruiny budynku - wpływa przez okienko i pocałować go można !
Kuriozalnie - wcale nie ubyło drobnicy bo to takich sumów nie interesuje - o wiele lepszą wyżerką są np ledwo co wpuszczone karpie czy większe leszcze. Malo tego - widzieliście kiedyś latem jeziorko gdzie nie ma ani jednej kaczki, perkoza , łyski itp ? A tu nie ma - a jeśli skądś przyfrunie zostaje szybko zeżarty. Nie wiem czy ptaki jakoś porozumiewają się z sobą - ale lecące kaczki jakby już z góry rozpoznają niebezpieczeństwo i lecą na akwen 500m dalej gdzie suma nie ma, tak jest do późnej jesieni. W tamtym roku para łabędzi wyprowadziła 6 młodych - zostały 2 , sam widziałem jak jednego zeżarł sum w biały dzień ( a młody miał już wtedy wielkość mniejszej gęsi). Kolega mi opowiadał że widział jak zaatakował dorosłego łabędzia ale ten jakoś uwolnil nogę z paszczy i odleciał w siną dal
Całkowicie zniknął tam lin, karasi nie ma prawie wcale , okoni niedobitki. W wodzie pływa sporo wielkich amurów ( takich wielkich że chyba sum nie da im rady) , karpie 5+, tołpygi ( 15-40kg) i mnóstwo drobnej płoci i krąpia
Od tamtego roku łowiąc nocą na rosówki udaje się złowić małe sumki ( 20-30cm) czyli wycierają się te wielkie. Strach pomyśleć co będzie dalej.....
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Ścigacz w 21.02.2015, 07:01
Tu mogę poprzeć kolegę Druida ze suma nie można wpuszczać na wszystkie wody. Na niektórych obiektach jego obecność nie robi zpustoszenia w ekosystemie, natomiast na innym totalnie go niszczy. Dlatego my na naszych zbiornikach nie zarybiamy sumem .
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Ścigacz w 21.02.2015, 07:16
W wakacje rozmawiałem z kolega który łowi w Czarnocinie kolo Tuszyna i mówił ze kilka razy zlowil karpie 8 i 10 kg które były strasznie pokaleczone przez sumy a wpuszczali tam ich sporo. Wiec jaki ten sum musi być juz duży ze porywa się na takie karpie:/
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 21.02.2015, 08:15
Szkodnik, jak szkodnik ale na kiju bym go chciał mieć, więc jakie są wasze taktyki ? Wątróbka ? duży żywiec ? a moze Rosówki ? ....
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 21.02.2015, 09:14
Oczywiście przyznaję, że zarybianie sumem małych zamkniętych wód to zupełnie inny temat. To powinno być bardzo starannie przemyślane.


Swoją drogą, to zanim zaczniecie przygodę z sumami, starannie to przemyślcie. Łowienie suma "na poważnie" nie jest zajęciem łatwym i lekkim... To bywa harówka.
Zwłaszcza do profesjonalnej stacjonarki potrzeba masę sprzętu... Kije, namioty, beczki z żywcami, ponton do wywózki. Zbiera się tego dobre kilkadziesiąt kilogramów. Aby pomieścić cały sprzęt, byłem zmuszony ze swojego golfa wyrzucić fotel pasażera i tylną kanapę. A i tak ledwo to upycham.
Wywożenie zestawów w dużej rzece też nie należy do łatwych czynności. A bywa że trzeba to robić w nocy i w deszczu. Robiłem to przynajmniej kilka razy w czasie nocnej ulewy i burzy. Wiem o czym mówię.
Teoretycznie nieco lżejszy jest vertical i dryf, ale to też nie jest takie proste. Choćby dlatego że potrzebne jest tutaj konkretne pływadło z dobrym silnikiem..
Wielu chłopaków zaczyna z wielkim entuzjazmem swoją przygodę z sumem, jednak bardzo często po 2-3 sezonach już odpuszczają...

Chłopaki z Clan Silure mają fajne hasło : Catfishing no holiday.  To prawda. Pamiętajcie o tym :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Logarytm w 21.02.2015, 09:26
Szkodnik, jak szkodnik ale na kiju bym go chciał mieć, więc jakie są wasze taktyki ? Wątróbka ? duży żywiec ? a moze Rosówki ? ....

Dla mnie najlepszą przynętą jest pęczek rosówek, na drugim miejscu trupek (na żywca nie łowię, ale ci co łowią w Wiśle w moich okolicach mają bardzo dobre wyniki).
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 21.02.2015, 14:49
Ja byłem tylko kilkukrotnie na zasiadkach sumowych. Towarzyszyłem wtedy kolegom, którzy się na nie nastawiali. Miałem wtedy jedną wędkę na suma, a drugą na karpia.
Sumy łowiłem tylko na Elektrowni Rybnik.
Łowienie sumów podobne jest bardzo karpiowania. Masa sprzętu + siedzenie i czekanie. Oczywiście trzeba widzieć w jakich miejscah w danej porze roku sumy żerują najlepiej. Na Rybniku jest ich jednak na tyle dużo, że łowi się je z powodzeniem w różnych rejonach. Poza tym sum bardzo ładnie się tam pokazuje.

Łowiliśmy wtedy sumy na duże okonie. Koledzy skądś brali takie okonie po 30 cm, które zakładaliśmy na systemik z dwóch dużych potrójnych kotwic. Dobrą przynętą był też taki 1-1,5-kilogramowy karp. Żyłka 0,50 mm, bardzo mocny kij i kołowrotek.
Zestawy wywoziliśmy na odległości od 100-400 metrów. Łowiąc bliżej zapory stosowaliśmy też taki sposób, że kolega szedł z zestawem przez tamę na drugi brzeg, dawał znak i wtedy zwijało się zestaw licząc obroty korbki, tak aby znalazł się mniej więcej w miejscu żerowania sumów.
Ja nie złowiłem żadnego dużego okazu. Największy mój sum miał 35 kg. Dla kolegów sumiarzy był to taki młodzik.
Jedno jest pewne - łowiąc takie sumy +50 kg - trzeba mieć siłę. Szczególnie, jeśli łowi się z większych odległości, a suma trzeba ciągnąć szybciej, bo może wejść w zaczepy. Ktoś ze słabszymi mięśniami będzie się bardzo męczył i może nie być to dla niego przyjemne wędkowanie.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 21.02.2015, 15:25
Śledze ten wątek bardzo mnie interesuja wasze informacje bo tak jak piszecie to i umnie sumy wpuszczono 20 lat temu i sobie rosły i porosły najwiekszy o jakich słyszałem to 195 cm 57 kg
i z tamtego sezonu 180 cm 52 kg pozatym cztery sztuki po okolo 35 kg
wszystie  zlowione na żywca kilku moich kolesi dostalo nawed goraczki sumowej
ja uwazam ze to szkodnik jie sadzilem ze sie bedzie rozmnarzal ale trafiaja sie rozne roczniki od malych po potwory
mi nie bylo dane chodz niempowiem uzbroilem sie kij 500gr 3m , dotego mlynek na ktory nawinolem 400mb plecionki kormorana 60 kg wytrzymalosci
probowalem na zywca oraz na trupka w sytemikach hak plus kotwica
zestawy klasyczne ze splawikiem oraz drugi zestaw ze splawikiem podwodnym plus grzechotki
zywiec duzy max duzy klenie po 30 cm sa super zywotne torpedy oraz leszcze tez ponad 30cm
sypalismy miejsce za karpiem z kolesiem za leszczami i karpiami i zadomowil sie w naszym lowisku potwor walil nam w te leszcze i co mu zrobisz koles moj najlepszy przyjaciel kupij kij zyle 0,70 polowal na niego trzy dni przed burza mu walna taki ze mu 150 m wyciagnal zyly wszedl w drzewo i po ronocie
takiego nie chce potwora poczuc chce mniejszego jak bóg da zmierzyc sie kto wygra fotka i do wody
jak bedzie w tym sezonie zobaczymy
moi koledzy przy drzewach na echo jak namierza potwora  to staraja sie w niedalekiej odleglosci najlepiej spad lub gorka a najlepiej koryto postawic boje i zrobic zasiadke zauwarzyli ze w sypialniach nie zeruje
sypia pelletem halibutowym oraz zasmiednieta watraba i tak jak wyrzej pisalem kilka potworow zlowili
Koledzy mi opowiadali niewiem czy to prawda ze jak wychodza na zer to wala do wszystkiego co plywa
Dzialaniem w grupie moze byc fakt ze kolega jednego spial po nieudanej walce a na drugi kij ktory byl zwiniety do lodzi tak ze tylko splawik byl w wodzie z gruntem ustawionym na dwa metry i tak walna ze by mu kij wciaglo chwycil go w ostaniej chwili sum mial 35 kg walka trwala 45 min kolega drugi  go oseka podebral z drugiej lodzi
mysle ze kilka potworow w tym roku wyjma koledzy znajac ich zaciecie do ryb nie odpuszcza
ja tylko sie wnerwiam jak wyjmuje pokaleczone ryby leszcze 2 kg nawed sandala ze swierza rana mialem umnkna z paszczy co to za potwor musial byc skoro walna do sandala 3 kg
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Marcin w 21.02.2015, 16:28
U mnie na jeziorze często ktoś łowi sumy. Najczęściej jest to pęk rosówek, ale wtedy łapią tylko takie sztuki do 10kg. Łowią też na karpie takie jak pisał Mateo, a jak kiedyś gadałem z jednym Panem to on łowił z powierzchni na kilka uklejek zahaczanych za pyszczek tak żeby ogony miały skierowane do dna. Twierdził, że podobno w nocy ukleje grupuję się właśnie w taki sposób i sumy mają z tego fajną przekąskę. I faktycznie złowił tak kilka sumów.
Z tym, że jak do mnie nad jezioro ludzie przyjeżdżają na suma to siedzą po tydzień czasu, pamiętam, że kiedyś przyjechało dwóch Czechów w ciągu 5 dni złowili wtedy ponad 30 sumów różnej wielkości.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Logarytm w 21.02.2015, 17:03
Sum, wbrew pozorom, nie musi brać na duże przynęty. W okresie swojego żerowania łyka wszystko, na co trafi, aby było mięsem. Dobrze, jeśli się ono trochę porusza.
U mnie w lipcu i sierpniu w Wiśle wychodzi na płycizny, można go złowić przede wszystkim na wypłyceniach za ostrogami.
Lubię łowić sumy, bo fajnie walczą, ale nigdy nie miałem parcia na okazy i takowych nie łowiłem.

Widzę, że wiele osób patrzy na sumy jak na szkodniki. Ja sądzę wręcz przeciwnie. Sum nie dosyć, że jest drapieżnikiem, to na dodatek wciąga wszelką padlinę. Jego ofiarami padają raczej chore i osłabione ryby. W Wiśle jest od zawsze i szkód nie wyrządza.
Łowię na Mikado Heavy Catfish 300/ 80-400g oraz wędkę surfcastingową Caperlan Essential Surf 420/200. Gruba plecionka z hakiem 4.0 lub 5.0 bądź z dużą kotwicą. Przynęta - pęczek rosówek, trupek 10-20 cm (najczęściej krąp lub leszcz), czasem wątróbka z indyka.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 21.02.2015, 17:14
Darek zastanawialem sie nad ty mikado co masz ludzie dobrze pisza na forum sumowym o tym kijku
tobie jak sie sprawuje duzo sumow wyjoles na ten kij
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: ViS w 21.02.2015, 17:57
A ja zadam wam jeszcze takie pytanko z czystej ciekawosci jak narazie bo raczej z moim sprzetem na sume sie nie porwe ale moze kiedys... No do rzeczy:
Czy miejscowke  sumowa jakos podnecacie? Krwia, kawaklami miesa czy co tam jeszcze...? Czy po prostu macie zestaw z ciezarkiem i przyneta na haku i oblawiace wybrane przez siebie miejscowki z nadzieja ze sum bedzie tam zerowal i natknie sie na wasz zestaw? 
U mnie w zaporowce jest od groma sumow podobno... kraza legendy o takich potworach siedzacych na glebinach ze labedzie dla niego to przekaska ;p
Tak z ciekawosci dodam ze nie raz slyszalem jak karpiarzom czy polujacym za drapieznikiem trafialy sie sumy ktore lamaly nawet najmocniesze wedki i zylki  itd... a jak raz zobaczylem sumiarza jak szykuje zestaw  to sie za glowe zlapalem leszcz takiej wielkosci ze ja bym nie pogardzil jako zdobycz na feederze :) (okolo 3kg chyba mial) a wedki... no zatkalo mnie ;) takie jak na filmach o "wedkarstwie" morskim jak sie nastawiaja na jakies potwory ;)  niewiem czy cos zlapal ;p  Fascynujaca ryba jak dla mnie ;) i pewnie wymarzona zdobycz wielu wedkarzy :) a czy szkodnik tak jak niektorzy pisza to tam gdzie go sztucznie zarybiaja i do tego bezmyslnie to pewnie sytuacja podobna do karpi jednym sie podobaja a innym beda przeszkadzac... temat rzeka... a tam gdzie wystepuje naturalnie to po cos natura go tam "wpuscila" :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 21.02.2015, 20:29
Jeżeli mogę coś zasugerować, to przy połowie suma stosujcie sprzęt najmocniejszy z możliwych. Żadnych półśrodków.
Z dwóch powodów.
Po pierwsze na relatywnie lekkim zestawie, dużego suma trzeba długo holować. Były już częste przypadki, że taka skrajnie wymęczona holem ryba, nie była już w stanie dojść do siebie, i nazajutrz bądź kilka dni później znajdowaną ją martwą. Dodatkowym problemem dla takiej ryby będzie zbyt długa sesja zdjęciowa..
Po drugie, jeżeli ktoś z Was zdecyduje się na poważne sumowanie, to prędzej czy później zacznie stosować do zbrojenia żywca system z kotwicy i haka.
Jest duże prawdopodobieństwo, że ryba zerwana z takim zestawem, będzie miała spięty pysk. Co najpewniej doprowadzi do ją do powolnej głodowej śmierci.

Uważam że zwłaszcza do stacjonarki należy używać plecionek możliwe najgrubszych. A dostępne są takie o średnicy około 1mm, i nie tylko moim zdaniem, właśnie takich powinno się tutaj używać.
Sam początkowo miałem obiekcje do stosowania takich linek, ale łowi się nimi bezproblemowo. Przy łowieniu w odrze i wywózkach  do 50-60m nie widzę różnicy między plecionką 1mm, a wcześniejszą 0,60mm. Cześć zawodowców znad Ebro czy Padu stosuje linki 1mm i wywozi zestawy nawet na 200-300m.
To oczywiście warunkuje stosowanie odpowiednio dużych multików, choćby Okuma Titus, czy Solterra 50...
Taka 1mm najwyższej klasy plecionka realnie na węźle wytrzymuje około 50-60kg. Owszem to dużo, ale łowiska sumowe bardzo często obfitują w zaczepy, ostre kamienie, czy kolonie małży...
Generalnie raczej nie propaguje się stosowania aż tak grubych plecionek, ale to z prostego powodu. Cieńsza szybciej się zużywa i kupujemy nową.
A taka 1mm wytrzyma najpewniej 3-4 sezony intensywnego łowienia.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 21.02.2015, 21:02
Po pierwsze na relatywnie lekkim zestawie, dużego suma trzeba długo holować. Były już częste przypadki, że taka skrajnie wymęczona holem ryba, nie była już w stanie dojść do siebie, i nazajutrz bądź kilka dni później znajdowaną ją martwą.
Dokładnie. Ostatnio w październiku byliśmy na Rybniku. Były zawody spinningowe, na których wędkarz przyciął suma. Walczył z nim 2,5 godziny. Sum miał koło 100 kg. Piękna walka, gratulacje, piękna ryba. Ale niestety zdechła. Taki hol był dla niej zabójczy.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Logarytm w 21.02.2015, 21:57
Darek zastanawialem sie nad ty mikado co masz ludzie dobrze pisza na forum sumowym o tym kijku
tobie jak sie sprawuje duzo sumow wyjoles na ten kij

Wędka jest bardzo mocna i sztywna. Taki trochę kij od szczotki. Ugięcie jest paraboliczne, nieszczytowe, przy holu dużej ryby. Kij jest lekki jak na swoją moc, bo ten, który mam waży coś ok. 350 g. Nie jestem sumiarzem, ale lubię chodzić na nocki w lipcu i sierpniu nad Wisłę, więc zaopatrzyłem się w ten sprzęt. Wybrałem go z dwóch powodów: 1. lubię kije sztywne na drapieżniki (to chyba wskutek zamiłowania do sztywnych wędek spinningowych), 2. wędka miała atrakcyjną cenę - dałem chyba niecałe 120 złotych w sklepie firmowym Mikado. Myślę, że wędka warta swojej ceny.
Ile ryb na nią złowiłem? Z wymiarowych złowiłem na nią trzy lata temu sumy bliźniaki, bo obydwa miały po 145 cm, rok później jednego 130 cm, dwa metruski i jednego centymetr nad wymiar (71). Zestawem na suma łowiłem tylko na tę wędkę, bo surfcastingowej jeszcze nie miałem - dopiero od tego roku łowiłem na dwie. W tym roku jednak nie złowiłem żadnego wymiarowego, a największy miał 56 cm. Dodam, ze drobnicy sumowej jest pełno i wieszają się nocą na feederach nieustannie. Zastanawiam się, co to będzie, jak to towarzystwo podrośnie.
Podsumowując, sumiarz ze mnie raczej amator, ale jeśli jako taki amator, łowiący kiedyś tę rybę również bambusami, a później z gruntu wędkami spinningowymi, miałbym się wypowiedzieć na temat wędki Mikado, to z z ręką na sercu polecam.  Myślę, że w tej cenie nic lepszego się nie kupi.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 21.02.2015, 22:00
Darek zastanawialem sie nad ty mikado co masz ludzie dobrze pisza na forum sumowym o tym kijku
tobie jak sie sprawuje duzo sumow wyjoles na ten kij

Wędka jest bardzo mocna i sztywna. Taki trochę kij od szczotki. Ugięcie jest paraboliczne, nieszczytowe, przy holu dużej ryby. Kij jest lekki jak na swoją moc, bo ten, który mam waży coś ok. 350 g. Nie jestem sumiarzem, ale lubię chodzić na nocki w lipcu i sierpniu nad Wisłę, więc zaopatrzyłem się w ten sprzęt. Wybrałem go z dwóch powodów: 1. lubię kije sztywne na drapieżniki (to chyba wskutek zamiłowania do sztywnych wędek spinningowych), 2. wędka miała atrakcyjną cenę - dałem chyba niecałe 120 złotych w sklepie firmowym Mikado. Myślę, że wędka warta swojej ceny.
Ile ryb na nią złowiłem? Z wymiarowych złowiłem na nią trzy lata temu sumy bliźniaki, bo obydwa miały po 145 cm, rok jednego później 130 cm, dwa metruski i jednego centymetr nad wymiar (71). Zestawem na suma łowiłem tylko na tę wędkę, bo surfcastingowej jeszcze nie miałem - dopiero od tego roku łowiłem na dwie. W tym roku jednak nie złowiłem żadnego wymiarowego, a największy miał 56 cm. Dodam, ze drobnicy sumowej jest pełno i wieszają się nocą na feederach nieustannie. Zastanawiam się, co to będzie, jak to towarzystwo podrośnie.
Podsumowując, sumiarz ze mnie raczej amator, ale jeśli jako taki amator, łowiący kiedyś tę rybę również bambusami, a później z gruntu wędkami spinningowymi, miałbym się wypowiedzieć na temat wędki Mikado, to z z ręką na sercu polecam.  Myślę, że w tej cenie nic lepszego się nie kupi.
Darku dziekuje za odpowiedz
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 22.02.2015, 07:50
Po pierwsze na relatywnie lekkim zestawie, dużego suma trzeba długo holować. Były już częste przypadki, że taka skrajnie wymęczona holem ryba, nie była już w stanie dojść do siebie, i nazajutrz bądź kilka dni później znajdowaną ją martwą.
Dokładnie. Ostatnio w październiku byliśmy na Rybniku. Były zawody spinningowe, na których wędkarz przyciął suma. Walczył z nim 2,5 godziny. Sum miał koło 100 kg. Piękna walka, gratulacje, piękna ryba. Ale niestety zdechła. Taki hol był dla niej zabójczy.
Widzialem to.
Szczerze to nic pieknego w tych smiesznych zdjeciach nie widzialem. Pozowali jak idioci z tym sumem. Po takim holu powinien go uwolnic a nie za lodka ciagac przez niewiadomo ile aby tylko zawody wygrac! Prawda jest taka ze zameczyl go swiadomie! Bylo o tym glosno na jerkbaicie i wypowiadali sie sumiarze i nikt nie pochwalil takiego zachowania a na pewno juz nie ja! Zycie suma za wygrane zawody? Co wybieracie?
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 22.02.2015, 18:54
Znalazłem fotkę sprzętu z Wallercampu nad Padem, który odwiedziłem kilka lat temu.
Kije to niemal wyłącznie Sportex Wolga. To konkretny kij do ciężkiej roboty; nie jakaś zabawka. Absolutnie nie reklamuję tej wędki. Zresztą ten model jest już raczej nie dostępny.
Konkretne morskie multiplikatory, i choć tego nie widać na multikach są nawinięte pletki około 1mm. Bodaj na dwóch była pletka nawet około 1,2mm,- obaj z kolegą tak ją oszacowaliśmy.
Jasne że taki sprzęt wolniej się zużywa. Ale też okoliczne miejscówki niemal wymuszały stosowanie takiego sprzętu. Jest tam mnóstwo powalonych drzew w wodzie, i często hol ryby musi być w zasadzie siłowy.

Oczywiście nie wszyscy sumiarze znad Padu stosują tak mocny sprzęt. Często do stacjonarki używane są tam plecionki nawet około 0,40. I owszem na czystej wodzie można spokojnie walczyć nawet z sumem 250+. Ale na łowiskach trudnych, choćby takich jak okolice Porto Viro, Po di Goro czy Po di Maestre, to nie wystarcza. Wiem że często są tam znajdowane martwe zerwane wąsacze...
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Skand w 23.02.2015, 07:16
Panowie my tu gadu gadu, a ja chciałbym zapoznać się z waszymi zestawami na suma :D, wędka i linka już wiadomo, ale jakie haki stosujecie? przypony, zanęty, przynęty itd. Może ktoś potwierdzi sile oddziaływania na suma turkucia podjadka? :D
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 23.02.2015, 10:13
Ja byłem parę razy z kolegami łowiącymi sumy na Wiśle przed Krakowem. Wędki mają takie jak karpiarze, niektóre plecionki mocniejsze 0,6mm. Przynęty to pęczki rosówek, czasem martwe rybki i chyba wątroba. Ale łapią często sumy do 10kg, sporadycznie 30+.
Raz na małym stawie wziął mi sum na robaka (łowiłem mniejsze ryby) i jakimś cudem udało mi się go wyciągnąć na ruski teleskop, żyłkę 0,20 (na szczęście byl dobry hamulec na kołowrotku i tyle żyłki, że jak sum dopłynął do drugiego brzegu to jeszcze starczyło). Miał z 10kg, ponad metr. Wypuściłem go z powrotem. Wędka się odkształciła na stałe, teraz jak się wysunie stopnie teleskopu to wygląda jak, cytat: "pewna część ciała faceta po 50-siątce". ;)
Sam chętnie wybrałbym się z raz na jakąś porządną sumową zasiadkę z jakimś mistrzem od sumów, nawet jako widz. ;)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: ViS w 23.02.2015, 18:23
Ostatnio (19- 20 lutego 2015) na rzece Po we wloszech zlapano potwora-suma 2,67 m i 127 kg!! Europejski rekord suma (wedlug tego artykulu) to 2,78m i 144kg. Ryba takze zlapana na rzece Po we Wloszech.

http://www.metronieuws.nl/koffiepauze/2015/02/visser-hengelt-monsterlijke-mega-meerval-binnen

Temat o sumach wiec pomyslalem ze taka ciekawostke wstawie :)

Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 23.02.2015, 23:03
Oczywiście nie kwestionuję tego, że obecny rekord to 144kg. Ba, jestem niemal przekonany że we Włoszech padł już (nie zważony) 150kg+. 
Tylko że z tymi rekordami to różnie bywa. Jak widzicie niemal wszystkie fotki są niejednoznaczne. Największym "problemem" są szerokokątne obiektywy.
Jest wielka pogoń za rekordami, czołowych teamów producentów sprzętu. Biznes sumowy jest wielki jak sam sum :)

Aczkolwiek właśnie Ci chłopacy  ze Sportexa Marco Turrini i Dino Ferrari faktycznie trafiają regularnie piękne sztuki.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 26.02.2015, 20:32
http://wrec.igfa.org/WRecordsList.aspx?lc=AllTackle&cn=Wels

Z tymi rekordami to naprawdę różnie bywa...:)
Rozmiarów tego osobnika zdecydowanie nie kwestionuję, ale i sum Attily wzbudził pewne kontrowersje. Przynajmniej początkowo było utrzymywane, że przynętą był wobler Rapala. A było wiadomo, że w owym czasie Rapala dawała ładne pieniądze za ich produkty w mordach okazałych drapieżników..:)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: bigdom w 26.02.2015, 22:32
A coś takiego w oczy mi wpadło :)

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,17490434.html#MTstream
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 26.02.2015, 23:05
Na tym zdjęciu to wygląda jakby ten sum miał minimum z 500 kg. Zrobię sobie kiedyś takie zdjęcie z kiełbiem, a potem dam synowi (grafik komputerowy) żeby Go trochę podrasował w PhotoShopie. ;)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 27.02.2015, 14:40
http://wrec.igfa.org/WRecordsList.aspx?lc=AllTackle&cn=Wels

Z tymi rekordami to naprawdę różnie bywa...:)
Rozmiarów tego osobnika zdecydowanie nie kwestionuję, ale i sum Attily wzbudził pewne kontrowersje. Przynajmniej początkowo było utrzymywane, że przynętą był wobler Rapala. A było wiadomo, że w owym czasie Rapala dawała ładne pieniądze za ich produkty w mordach okazałych drapieżników..:)

https://www.facebook.com/fishingismylifestyle/photos/a.1523726844579068.1073741833.1523499717935114/1560440240907728/?type=1&theater

;)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: p^k w 27.02.2015, 15:20
à propos tematu:

(http://bi.gazeta.pl/im/a3/ae/10/z17490083IH,Gigantyczny-sum-zlowiony-19-lutego-we-Wloszech.jpg)

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,17490434,Wloch_zlowil_gigantycznego_suma__Ryba_wazyla_127_kilogramow_.html
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 27.02.2015, 15:33
Tak, takich fotek jest całe mnóstwo. Akurat ten sum jest najpewniej tak duży, jak deklarowane 127kg.
Wprawdzie nie mam tutaj pewności, ale do rozpropagowania szerokokątnej fotografii, chyba najbardziej przyczynił się, znakomity(!) sumiarz Sven Dombach.
Na swojej stronie napisał miej więcej: "że każdy wędkarz ma prawo uwiecznić rybę według własnego upodobania". Ogólnie zgadzam się z tym stwierdzeniem. Tylko że takie fotki, moim zdaniem mają niewielką wartość dokumentalną, a bardziej...hmm..emocjonalną.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 27.02.2015, 15:56
à propos tematu:

(http://bi.gazeta.pl/im/a3/ae/10/z17490083IH,Gigantyczny-sum-zlowiony-19-lutego-we-Wloszech.jpg)

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,17490434,Wloch_zlowil_gigantycznego_suma__Ryba_wazyla_127_kilogramow_.html

Ta ryba z pewnością jest duża. Myślę że to jeden z największych złowionych sumów..
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: p^k w 27.02.2015, 16:04
szeroki kat tez robi swoje, mysle,ze bylo tu jakies 12mm na cropie
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Karolo w 27.02.2015, 16:29
Moje miejskie jezioro jest połączone wąskim i płytkim kanałkiem z 2 innymi jeziorami. I własnie w zeszłym roku na tym kanałku pewna pani spacerująca sobie odkryła "sensację". Z racji, że nie znała się na rybach zadzwoniła do WOPRu i zgłosiła owe znalezisko. Okazało się że był to Sum który zaklinował się w tym przesmyku ( niestety był już martwy ) Po zważeniu okazało się, że ważył prawie 72 kg. I takim oto sposobem miejskie bajki o znikającym pływającym ptactwie w dziwny sposób stały się prawdziwe. Od dziadków łowiących kilkadziesiąt lat na tym jeziorku dowiedziałem się ze w latach 70-tych wpuszczono dużą ilość narybku tego gatunku ;) Osobiście nie widziałem nikogo kto by próbował złowić suma u nas. Aczkolwiek wiele razy słyszałem o pękających wędkach postawionych na martwą rybkę heh :) Zresztą widziałem jak ludzie wyciągali takie "sztuki" po 3 kg. I się zastanawiałem kiedy go wpuścili. I owszem wpuścili, ale kilkadziesiąt lat temu i się rozmnaża teraz ;)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 27.02.2015, 16:53
Ten od Sportexa to chyba już zdechł, bo nie widać, żeby oddychał.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 27.02.2015, 16:56
Nic nie pisali ze zdech. Taki dziadek musial sie umeczyc. Ciekawe ile lat ma taki sum?
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 27.02.2015, 18:04
Ten od Sportexa to chyba już zdechł, bo nie widać, żeby oddychał.

Z pewnością był żywy. Sum, głównie duży sum, często po wyjęciu z wody po około 2-3 min zupełnie się uspokaja. Masa robi swoje..
I wygląda jakby nie oddychał.  Zwłaszcza w zimnych porach roku..

Co do wieku...ekspertem tutaj nie jestem. Myślę że 40-50 lat.
W polskich chłodniejszych wodach najpewniej musiałby mieć 50-60 lat...
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 27.02.2015, 18:32
Ten gość to chyba specjalista od big catfish
http://2.bp.blogspot.com/-rBi7YblFJC0/U4Y2DxY3HiI/AAAAAAAAXBI/4Gaz7S3itLE/s1600/dino+ferrari+117+po+back+cat+blackcat+team+catfish+catfishes+wels+italy++big+fishes+huge+world+record+caught+records+largest+fly+fished+fish+ocean+sea++giant+freshwater+saltwater+fishing+images+lb+pound.jpg
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 27.02.2015, 18:50
Tak, m.in. Dino Ferrari, Marco Turrini, Yuri Grisendi, Peter Merkel, Sven Dombach, wszyscy Ci chłopacy to ikony współczesnego wędkarstwa sumowego i wszyscy mają na rozkładzie sumy ponad 100kg.
Mają ogromną wiedzę i umiejętności, ale i też spędzają mnóstwo czasu nad wodą.
Jest jeszcze jeden, bodaj najlepszy obecnie sumiarz na świecie, którego nazwiska nie wymienię, głównie dlatego że i tak niezwykle trudno znaleźć o nim jakiekolwiek informacje. Łowi bardzo niekomercyjnie...Ale wiem, że akurat on spędza nad wodą średnio 300 dni w roku...

Niegdyś raczej nr1 wędkarstwa sumowego był Waller Kalle. To żywa legenda. Ale obecnie już "na spokojnie" mieszka sobie w Tajlandii. Ma tam prywatne łowiska z egzotycznymi rybami...I fajną skośnooką dziewczynę :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 27.02.2015, 19:47
Tutaj także świetny sumiarz Stefan Seuss.
Szkoda tylko, że traci już indywidualizm, oryginalność...Ogólnie to chyba nieco brakuje mu już pomysłu na sumowanie..
Ta fotka jest zdecydowanie w stylu ala Sven Dombach..
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 02.03.2015, 14:58
Jedno z najlepszych zdjęć jakie ostatnio widziałem. Ładne, szczere, bez kombinacji i fotograficznych wodotrysków. A ryba jest kapitalna...
Łowcą jest Alex Boutet.
Gratulacje Alex !!
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 03.03.2015, 11:26
 
http://facet.interia.pl/ciekawostki/news-sum-monstrum-mechanik-zlowil-taaaka-rybe,nId,1681885

pełny opis połowu
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 03.03.2015, 11:42
A tutaj piękny filmik z zimowego łowienia w Italii.  (na tę kilkukrotną reklamę można przymknąć oko ;) )
Mam pewien sentyment do tego filmiku, albowiem rok wcześniej, właśnie nad tą wodą postawiłem swoje pierwsze kroki w wielkim sumowym świecie...
Kapitalna woda, wręcz niebywale zasumiona, ale łowisko uczy (prze)ogromnej pokory... :)

Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 04.03.2015, 16:56
Zamieściłbyś Grzesiek zdjęcie albo filmik paru złowionych przez Ciebie sumów :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Luk w 04.03.2015, 17:32
A mnie ciekawi strasznie jak oni takie krokodyle ważą... :D
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: pio19681 w 04.03.2015, 17:36
Gdzie konkretnie łowiłeś w Italii?
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 04.03.2015, 20:14
Zamieścić zdjęcie...raczej nieee :)
Tylko dlatego, że kilka moich fotek zamieściłem już w necie. No i nie przewidziałem skutków...Mimo że było tego niewiele, to i tak stałem się nieco rozpoznawalny nad wodą. To dla mnie jest problem, W tym sezonie kilka razy wracałem do domu, tylko dlatego, że po moim przyjeżdzie, za chwilę miałem adoratorów na główce... I oczywiście pytania, a co, a jak... i sugestie wspólnego łowienia w nocy.
A ostatnio jestem zdecydowanym samotnikiem, Najpiękniejsze są dla mnie właśnie samotne zasiadki na grubą rybę. Lubię nawet takie 3-4 dniowe minimaratony, choć ostatnio czas na to nie pozwala... Muszę poczekać na emeryturę ;)

Niech będzie. Łowisko to Po di Goro. To odnoga głównego Padu. Kilka lat temu było niezwykle zasumione. Byłem tam z kolegą przez pełne 12 dni. Koczowaliśmy w lesie pod namiotami. I przez pierwszych kilka nocy sum tak intensywnie żerował, że w nocy nie można było zasnąć. Ale napi..ały. Było ich mnóstwo. Nawet jak udało się na chwilę przymknąć oko, to za chwilę jak pod brzegiem zapier... smok, to zawału można było dostać. Z całą pewnością były tam ryby lekko 100kg. Potwory.
Pierwszej, drugiej nocy byliśmy pewni że branie to tylko kwestia czasu...Pomyliliśmy się :D
Mieć suma w łowisku, a złowić go , to dwie oddzielne sprawy :) Sum, a zwłaszcza taki już złowiony i wypuszczony, to nie jest głupia ryba, oj nie :)
Ostatecznie z tej wyprawy wróciliśmy z jednym małym sumkiem :) I mnóstwem pięknych leszczy złowionych na pickera. Ale łopaty..:)
No i co bardzo istotne z mega pozytywnymi wrażeniami. To była sumowa mekka. Zjeżdzali tam sumowi zapaleńcy dosłownie z całej europy. Klimat jest niesamowity.
I była niesamowita kultura nad wodą. Bez znaczenia czy polak, włoch czy niemiec, duńczyk, ... Atmosfera była naprawę bardzo przyjacielska. Dosłownie taka wielka sumowa rodzina. Nie przesadzam, wspaniałe koleżeństwo i kultura. Aż trudno to opisać...

Słyszałem że ostatnio się popsuło. Głównie za sprawką rumunów i węgrów... Po prostu zabijali sumy,- dla mięsa.
A tam zabicie suma... Powiem tak, Nieopodal był tzw. wallercamp. Wiadomo, to głównie biznes... Ale jego właściciele m.in. mają taką zasadę, że jeżeli dowiedzą się że zabiłeś suma, to już nigdy nie przyjmą Cię do swojej bazy. Pieniądze nieistotne...
Ale bez problemu służyli życzliwą pomocą nawet dla wędkarzy nie będących gośćmi campu. Mieliśmy okazję się o tym przekonać...Coś pięknego. Pasja :)

Znaczna część tych sumów nie jest ważona, tylko mierzona. Ale można bez problemu ważyć. W macie, na konkretnej wadze. Tylko potrzebne są dwie osoby.
Luk, a propos wielkich krokodyli ;)

Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: pio19681 w 05.03.2015, 16:57
Pytam z czystej ciekawości.  Od 20 lat moi teściowie mieszkają w Ravennie. Nad Pad a raczej Po mam pół godzinki jazdy. Leszcze  naprawdę bogate, tak jak piszesz. Łowisz na płatnych odcinkach czy wolnych od opłat?
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 05.03.2015, 19:18
Byłem tam raz w 2009r. Wówczas jeszcze dość trudno było zdobyć konkretne informacje, choćby dotyczące opłat. W internecie znaleźliśmy tylko jedną informację, według której połów suma w całej Italii jest bezpłatny. Więc łowiliśmy bez żadnych pozwoleń. Mieliśmy jedną kontrol wędkarską. Przyjechali z Ferrary. Nie wymagali od nas absolutnie żadnego pozwolenia, dokumentów, nie liczyli wędek, nic. Przekazali nam tylko dwie informacje: Przede wszystkim jak złowimy siluro, to mamy sobie zrobić zdjęcia i koniecznie wypuścić z powrotem do Po. Oraz utrzymywać czystość na stanowisku. To wszystko.
A jak faktycznie było wówczas z tymi opłatami to do dziś nie wiem :)

A tak, pięknego leszcza w Po jest bardzo dużo. Dziwne to biorąc pod uwagę liczebność suma...Wiem także że w Po jest dużo brzany. I przynajmniej w Po di Goro było też mnóstwo innej ryby której nie mogłem zidentyfikować, Cżęsto i w dużych ilościach pływały pod powierzchnią. Ale na pickera nie potrafiłem ich złowić. Mieliśmy tylko trochę mocnych skubnięć na wędkach sumowych z kalmarem na haku.  Obstawiałbym klenie...Ale nie mam pewności.
Karp, amur wiadomo..

Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 07.03.2015, 21:16
Zwróćcie uwagę na konciki pysków tych ryb. Są zaczerwienione. U tej drugiej ryby zdecydowanie widoczna jest rana.
Powiem Wam od czego to jest. Od długiego przetrzymywania ryby w wodzie na lince. Przynajmniej kilkudniowego.
To jest właśnie konsekwencja marketingu. Niemal każdy team zabiega o zdjęcia dubletów, tercetów, kwartetów... A nawet w Padzie czy Ebro nie tak łatwo złowić choćby dublet pięknych ryb. Więc po złowieniu jednej ryby uwiązuje się ją na lince, i czeka aż będzie kolejna...Tylko po to, aby zrobić "mocne" zdjęcie.
Jeżeli widzicie takie zdjęcia choćby na fejsbuku, to proszę nie lajkujcie ich. Niemal wszystkie zdjęcia wieloraczków, są okupione wielkim cierpieniem tych ryb...

Wiem o praktyce nawet 3-4 tygodniowego przetrzymywania sumów na lince.... Może kiedyś więcej o tym napiszę.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 07.03.2015, 22:44
Rzeczywiście - niefajnie :(
Powinni w jakichś wielkich siatkach je trzymać.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 08.03.2015, 08:00
Myślę że takie wielkie ryby to powinni wypuścić od razu a nie je trzymać aby ładnie na zdjęciu wyglądały! Bo raczej ładnie to nie wygląda!
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 08.03.2015, 08:11
To już musiałaby być siatka gigant ;)
Linka - miękka, gruba i długa 7-10m, jest zdecydowanie najlepsza. Owszem można rybę do czasu zrobienia zdjęć przetrzymywać na lince. Jak najbardziej. Jednak kilka godzin. Sum zaraz po uwiązaniu jest "grzeczny". Po prostu odpoczywa po holu. Ale już po kilku godzinach zwyczajnie chce odpływać...

Dopuszczałbym w szczególnych przypadkach możliwość nawet kilkunastogodzinnego przetrzymywania na lince. Choćby w sytuacji, kiedy sami złowimy rybę w nocy, i sesję foto przekładamy do rana. Rano zaś okazuje się że na sąsiednią miejscówkę przyjechali wędkarze. Odradzam fotografowanie w takich warunkach. Będzie ono niemal równoznaczne z "utratą" miejscówki. Lepiej poczekać..

Wspominałem o fakcie nawet około miesięcznego przetrzymywania sumów na lince!!. Nie chciałbym wywoływać tutaj jakiejś burzy... Mogę tylko powiedzieć, że "umiejętne" kilkutygodniowe uwiązywanie, powoduje "ciekawy" efekt u ryby.... Myślę że część z Was już zaczyna się domyślać...

Ogólnie, to co wyprawia się w niektórych teamach marketingowych, jest po prostu odrażające i chore.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Luk w 08.03.2015, 09:33
Grzesiek - zaskoczyłes mnie i to mocno tymi praktykami. Faktycznie - obserwuje od długiego czasu zdjęcia wielu sumów razem, ale nie wiem na ile udaje sie je złowić w krótkich odstępach czasowych. Nie wiem bo nie jeżdżę na Ebro lub Pad... A tu taki numer! Oczywiście - łowienie jako tester danej firmy sprawia, że wędkarze robią rózne rzeczy.

Warto napisac coś więcej o tym, dobrze jakby ludzie mogli dowiedziec się ciut więcej o takich 'nieetycznych' zachowaniach...
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: pio19681 w 08.03.2015, 12:06
Na Po Grzesiek76  możesz też często spotkać ograniczenia w odległości łowienia. Na odcinkach żeglownych często są tablice z informacją, że możesz łowić np max. do 50 metrów od brzegu.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 16.03.2015, 21:10
Odnośnie grubości/wytrzymałości plecionek na suma.
Znajomy aktualnie jest nad Padem. Dzisiaj mieli branie, i tak potężny odjazd, że plecionka 75kg nie wytrzymała. Z pewnością szajsu nie używa. Wiem że ogólnie sprzęt ma najwyższej jakości. Fakt, że w tej rzece pływa dużo potworów. Ale i w naszych rzekach są podobne.  Mniej, ale są...
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 17.03.2015, 07:37
Tylko u nas wiekszosc po wyjeciu trafia na patelnie.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 18.03.2015, 14:31
Rekord świata wyrównany!!
Dzisiaj Martin Kalod złowił w w Padzie olbrzyma o wadze 135 kg i długości 265cm.
Wielkie gratulacje Martin!!!
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 18.03.2015, 15:05
Ladne zdjecie. Takie prawdziwe
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 26.04.2015, 22:52
Sven już się rozkręca w tym sezonie :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: jaco w 27.04.2015, 17:43
Na majówkę jadę na komercje na której w jednym ze stawów pływają sumy do 5kg staw jest dość mały .Według właściciela staw z sumami zarybiony jest też karasiem i karpiem.Mam pytanie jaką metodę wyłączając spinning zastosować ,żywiec na splawiku czy trupek z gruntu? .Mam zamrożone parę karasi japońców z tamtego roku,czy może spróbować na rosówki lub wątrobę ,w wypadku rosówki i wątroby jak umieścić na haku lub kotwicy?.Czy użyć haka czy kotwiczki ,jaki rozmiar użyć ,będę używał wędki karpiowej.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 27.04.2015, 18:27
Na takie małe sumki, to myślę że idealny będzie pęk rosówek. Chociaż żywczyk też oczywiście może być.
Pojedyńczy hak oczywiście. Zarówno do rosówek , jak i do żywca. Kotwica jest tutaj zupełnie nie potrzebna.
Z rozmiarami różnie bywa. Ot, taki żeby spokojnie weszło nawet 5 - 7 dużych rosówek.
Połamania ;)


Jaco będzie łowił na komercji. Okey.
Jednak tych którzy łowią w wodach ogólnodostępnych, zwłaszcza w rzekach, prosiłbym aby nie nastawiali się na taką młodzież. Generalnie jej szkoda, a jest bardzo łatwa do przełowienia. Poczekajmy, niech te sumki dorosną przynajmniej do 120-140cm...
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: jaco w 27.04.2015, 20:47
Na takie małe sumki, to myślę że idealny będzie pęk rosówek. Chociaż żywczyk też oczywiście może być.
Pojedyńczy hak oczywiście. Zarówno do rosówek , jak i do żywca. Kotwica jest tutaj zupełnie nie potrzebna.
Z rozmiarami różnie bywa. Ot, taki żeby spokojnie weszło nawet 5 - 7 dużych rosówek.
Połamania ;)


Jaco będzie łowił na komercji. Okey.
Jednak tych którzy łowią w wodach ogólnodostępnych, zwłaszcza w rzekach, prosiłbym aby nie nastawiali się na taką młodzież. Generalnie jej szkoda, a jest bardzo łatwa do przełowienia. Poczekajmy, niech te sumki dorosną przynajmniej do 120-140cm...

dzięki za rady ;),miałeś na myśli łowienie z gruntu jeśli chodzi o rosówki ?
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 27.04.2015, 20:57
Klasyczna gruntówka z dzwoneczkiem powinna być tutaj wystarczająca :)
Sum nawet mały jest rybą bardzo aktywną. Myślę że nie będzie miał żadnego problemu ze zlokalizowaniem przynęty w tak małym zbiorniku.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: michał1995 w 27.04.2015, 21:20
Jaco czyż byś jechał na komercję,gdzie się poznaliśmy ? ;)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: jaco w 27.04.2015, 21:26
Jaco czyż byś jechał na komercję,gdzie się poznaliśmy ? ;)

taki jest plan, kolega chce zobaczyć miejsce bo niema gdzie jechać z bratem (inne województwo ,konieczność dopłaty zostaje komercja)
piszesz się czy masz inne plany na majówkę ? ;)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: michał1995 w 27.04.2015, 21:33
Zależy co masz na myśli majówkę ? :) bo 1 jestem na 100 % na Odrze na bolkach i zapraszam na pw aby nie zaśmiecać tematu
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 19.05.2015, 08:56
Kolejny potężny i kapitalnie ubarwiony sum Svena. Piękna ryba.

Nie bez powodu kolejna fota tego samego łowcy. Bardzo rzadko kibicuję "sumowym celebrytom"... Sven to mały wyjątek.
Myślę że niebawem więcej napiszę o kulisach tego biznesu...tzn. wędkarstwa :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 19.05.2015, 09:55
Gość jest dobry, chyba Mu zacznę też kibicować. :) Ale frapuje mnie pytanko:
Jak On taką rybę wyjmuje na brzeg? No i do wody z powrotem? Ma ekipę pomocników, dźwig, albo jest Herkulesem?
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 19.05.2015, 19:03
Nic z tych rzeczy :)
Lądowanie dużego suma jest bardzo proste i nie wymaga nadludzkiej siły.
Umęczoną rybę chwytasz za dolną szczękę. Centralnie,- jest tam takie wgłębienie w które ładnie pasują palce.  Jeżeli ryba jest wyjątkowo duża, to odkładasz kij i chwytasz ją dodatkowo drugą ręką. I ślizgiem wciągasz byka na brzeg. To wszystko. Myślę że jedna wprawiona osoba spokojnie poradzi sobie nawet z rybą 150kg+. Oczywiście uzależnione to jest od stromizny brzegu. Ale niemal zawsze gdzieś można znaleźć łagodniejszy i dogodniejszy jego odcinek.
Nieco trudniejsze jest wciąganie dużego suma do małej łodzi lub pontonu. Ale i tutaj jest to kwestia opanowania i wprawy.

Zęby ryby są w zasadzie niegroźne. Owszem można się trochę podrapać i pokaleczyć. Ale na pewno palców nie stracimy. A takimi troszkę pokiereszowanymi palcami możemy się później z dumą obnosić :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 19.05.2015, 19:17
Jak byłem jeszcze w technikum to kolega miał niezłą ranę po szczupaku, gdy byliśmy pod namiotem w Wisełce na Wolinie. Inny kolega złapał szczupaka (ok. 55 cm), zabił, odciął głowę i skrobał łuski. A głowę rzucił pod krzaka. Ten drugi szedł i dosłownie włożył palce od nogi w otwartą paszczę samej głowy. Ta się zacisnęła. Rana jątrzyła się długo - zero kąpania w morzu przez 2 tygodnie. :(
A ja jako - takiego suma złapałem raz (90 cm) i rzeczywiście jego ząbki mnie nie pokaleczyły mimo włożenia ręki do pyska.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 19.05.2015, 19:39
Szczupak to inna bajka. Faktycznie, rany po szczupaku czasem się paprzą. Osobiście raczej mam dużą odporność na takie zakażenia, ale ze 2-3 razy miałem pewne problemy po szczupaczych zębach.
Sum, to co innego. Jego zęby na pewno zasiedlają bakterie, ale nigdy nie miałem żadnych problemów i co istotniejsze nie słyszałem żeby ktokolwiek miał...Bez różnicy czy jest to zdrapanie czyste, czy zabrudzone śluzem ryby.

Przezorni zawsze mogą użyć rękawicy. Niekoniecznie takiej "specjalistycznej" za 50 czy 100zł. Wystarczy zwykła robocza :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 20.05.2015, 10:11
Jeszcze odnośnie lądowanie dużych ryb ręką.
Na filmiku Jakub wciąga do łodzi rybę o masie 215 kg.
Nie chcę aby filmik ten stanowił instrukcję, albowiem czynność jest wykonywana nieprawidłowo. Nie powinno się wciągać tak ryby przez burtę łodzi. Istnieje duże prawdopodobieństwo uszkodzenia jej narządów wewnętrznych. Należy rybę obrócić na bok, aby nie zmiażdżyć jej brzucha.

Fakt, że sum paraiba wydaje się być masywniejszy od naszego Silurus glanis. Poza tym oczywiście należy wziąć pod uwagę, że Jakub w tym trudnym wyczerpującym klimacie, przez około tydzień mieszkał w łodzi na rzece...Więc zdecydowanie zwracam honor :)

Filmik zamieściłem tylko dlatego aby pokazać  że możliwe jest wciągnięcie nawet ponad 200kg ryby do łodzi  przez dość szczupłą osobę :)

Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: K0NR@D w 20.05.2015, 14:12
Ja w tym roku powiedziałem sobie że będe polować na jakiegoś suma, mam juz wedke i kołowrotek do tego, jeszcze zbieram na plecionke, ale chyba nie bede kombinował tylko wezme i na wątrobe będe necił i próbował łowić. Bede próbował złapać coś o wymiarach do ok. metra na poczatek
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 23.05.2015, 21:26
Piękna postawa kolegi Roberta :) Brawo!!
https://www.facebook.com/robert.dubis.1/videos/1650267395189312/
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 24.05.2015, 10:57
Żyj do starości...
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 25.05.2015, 20:19
:)
https://www.facebook.com/aldo.vecchietti.1/videos/1611280862444191/

Niestety nie potrafię inaczej wklejać filmików z FB..
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 31.05.2015, 14:45
Post kolegi Mariusza zamieszczony dzisiaj  na fejsbuku :

" Apropo łowienia sumów !!! Sumy to moja pasja . a pasji się nie zabija . Dotyczy to także innych gatunków ryb które są dla nas pasją . Warto o tym pamiętać . Pozdrawiam prawdziwych wędkarzy!! "

Zgadzam się.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: rolnik_szatana w 06.06.2015, 00:18
Witam,

jakie macie metody na tego króla jezior i rzek jak lew jest królem dżungli
zasadzam się na niego od 4 lat  największy 37 cm najmniejszy 15 cm :P
w tym roku chce spróbować tego Turkuć podjadek pono killer
tak zawsze na  rosówki/trupek(ale to sandacze podjadały mi bardziej)/żywiec(szczupak) 
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: zajcu w 06.06.2015, 00:55
myślę,że tu znajdziesz odpowiedz :
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=823.0
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Loktok w 06.06.2015, 08:12
Jeżeli pływają tam duże sumy to proponuje zwiększyć wielkość żywca duża plotka, karas, karpik. A jeżeli masz czas i finanse to możesz ponecić trochę dużym peletem sumowym, ale to nie kwestia 1 czy 2 razy tylko 1-2 lata żeby nauczyć je tego pokarmu.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 06.06.2015, 11:05
Rolnik szatana:
"Witam,

jakie macie metody na tego króla jezior i rzek jak lew jest królem dżungli
zasadzam się na niego od 4 lat  największy 37 cm najmniejszy 15 cm :P
w tym roku chce spróbować tego Turkuć podjadek pono killer
tak zawsze na  rosówki/trupek(ale to sandacze podjadały mi bardziej)/żywiec(szczupak)  "


Noo, jeżeli masz pewność że w Twojej wodzie pływają duże sumy, a pomimo tego od czterech lat Twoja największa ryba miała 37cm, to na pewno można już wysnuć wartościowe wnioski... Z całą pewnością łowisz źle. :)
Mógłbym tutaj bardzo długo z Tobą dyskutować i doradzać. Ale łatwiej i myślę że lepiej będzie skierować Cię do małej kopalni wiedzy jaką jest Forum Łowców Sumów. http://www.sum.pawluk.net.pl/forum/index.php

Nie twierdzę że jest to najlepsze forum w naszym kraju. Jednak nie jest przeładowane mało istotnymi, czy wręcz błędnymi informacjami....(choć i takie się zdażają).. Znajdziesz tam dużo cennych i wartościowych porad. Sam się na tym forum wychowałem.
Do lipca jest jeszcze trochę czasu, więc zdążysz przestudiować.

Wstępnie tylko zaznaczę, że skuteczne łowienie sumów to nie zawsze robota łatwa, lekka i przyjemna. Zwłaszcza na początku. Naprawdę :)
Najpewniej masz już świadomość że do stacjonarki konieczny jest ponton, lub inne pływadło. Jeżeli łowisz na dużej rzece, lub konieczne są dalekie wywózki, to raczej solidne pływadło. Może być małe 200-250cm ale porządne. Weź pod uwagę że może zaistnieć potrzeba wywożenia w nocy, w czasie burzy, ulewy, wysokiej wody itd...

Weź także pod uwagę ,że wstępna nauka potrwa przynajmniej 2-3 sezony..Możliwe że już w pierwszym sezonie coś porządnego trafisz. Jednak pierwsze kilka sezonów to raczej tzw, płacenie frycowego...
Raczej też nie zachęcam do korzystania z usług przewodników w naszym kraju...Owszem powiedzą i pokażą co nieco...Ale faktycznie to nikomu kto zarabia na tym pieniądze nie zależy aby hojnie sprzedawać swoją zdobywaną latami wiedzę...
Proponuję samemu dochodzić po nitce do kłębka. Mowa o praktyce. Teoria,- oczywiście forum, i ogólnie internet.
W razie konkretnych pytań postaram się udzielić odpowiedzi także tutaj. Na SiG.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 06.06.2015, 12:00
Zastanawiam się czy ten wątek połączyć z wątkiem "Sum - jak łowić?" z działu "Sposób na...".
Nie wiem czy koledze rolnik_szatana chodziło konkretnie o dyskusję na temat zestawu żywcowego na suma czy też ogólnie na temat łowienia sumów.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: rolnik_szatana w 06.06.2015, 12:54
Zastanawiam się czy ten wątek połączyć z wątkiem "Sum - jak łowić?" z działu "Sposób na...".
Nie wiem czy koledze rolnik_szatana chodziło konkretnie o dyskusję na temat zestawu żywcowego na suma czy też ogólnie na temat łowienia sumów.

Chodziło mi o wszystko wsze spostrzeżenia zestawy taktyki :P i co tam macie na nie heheh :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 06.06.2015, 13:29
No to chyba lepiej będzie połączyć oba wątki, co też właśnie uczyniłem :)
Myślę, że Grzesiek udzieli Tobie bardzo kompetentnych odpowiedzi :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 06.06.2015, 13:54
Zastanawiam się czy ten wątek połączyć z wątkiem "Sum - jak łowić?" z działu "Sposób na...".
Nie wiem czy koledze rolnik_szatana chodziło konkretnie o dyskusję na temat zestawu żywcowego na suma czy też ogólnie na temat łowienia sumów.

chodziło mi o wszystko wsze spostrzeżenia zestawy taktyki :P i co tam macie na nie heheh :)

Przede wszystkim na początku skupiłbym się na poszukiwaniu miejscówek. Czas poświęcony na ich szukanie nigdy nie jest czasem straconym. Moich kilka pierwszych sezonów wyglądało tak że owszem wędki często ze sobą woziłem, ale najwięcej czasu poświęcałem na odnajdywanie miejscówek. W moim przypadku była to rzeka. Przejechałem setki kilometrów samochodem i przeszedłem wzdłuż rzeki przynajmniej kolejne dziesiątki. Najlepiej robić to w czasie niskiego stanu wody. Brałem ze sobą pickera, kilka ciężarków w kieszeń , szedłem i pukałem. Szukałem głębokich ciekawych miejsc, możliwe mało uczęszczanych i "niedostępnych". Miejscówka to podstawa. Najlepiej w "dziczy" - wiadomo konkurencja.
Jeżeli już wytypujesz ciekawe miejscówki, można łowić.
Osobiście nadal łowię tylko z brzegu. Tzw. stacjonarka. Generalnie są tutaj dwie metody: Podwodny spławik, oraz boja ze zrywką.  Obie są skuteczne. (po szczegółowe ich opisy odsyłam choćby na FŁS) Na płytszych łowiskach do powiedzmy 5m zazwyczaj lepiej sprawdza się U-pose. Na głębszych boja ze zrywką. To w dużym uproszczeniu.
Kolejna sprawa to żywiec. Cżęsto istotny jest tutaj gatunek, Ale to zależy od łowiska, a czasem także sezonu. Zazwyczaj jest to metoda prób i błędów. Z wielkością różnie bywa...Mogę powiedzieć że swoją życiówke dostałem na około 15-18cm krąpika, bo po prostu nie miałem innego żywca. Zaś największego suma jakiego kiedykolwiek zaciąłem, trafiłem na podobnej wielkości klenika, bo także nie miałem innej przynęty...
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 07.06.2015, 23:03
Kolejny, kapitalny "wielki kot" Svena.
Już nie mogę się doczekać rozpoczęcia sezonu :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Ostry w 08.06.2015, 08:24
Przepiękna ryba, ja też odliczam już dni do lipca  :narybki: może w końcu uda się przekroczyć barierę 120 cm ....
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 10.06.2015, 20:33
Kto wie? Kto zgadnie?
Jaka to ryba, no i kto jest łowcą tego okazu? :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 10.06.2015, 21:26
Miecznik? Bo gościa nie znam!
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: stas1 w 10.06.2015, 21:36
ryba to gruba ryba,a łowca facet w czapce ;D
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 10.06.2015, 21:45
Mała podpowiedź: Zarówno ryba, jak i łowca nie przypadkiem znaleźli się w wątku "Sum - jak łowić" :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 10.06.2015, 21:48
U mnie chłopaki wyjęli dwa przy okazji spiningu za sandaczami
157 cm 26 kg
168 cm 34 kg
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: jaco w 10.06.2015, 21:51
a ja mam wrażenie , że jest to Piraiba  ;)mega wielkie sumy.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 10.06.2015, 21:57
a ja mam wrażenie , że jest to Piraiba  ;)mega wielkie sumy.

Piraiba, Bace Blanco, Kuma kuma... Różnie go nazywają...Już bliżej. To oczywiście także sum, ale nie ten gatunek...A także inny kontynent :)

26 i 34kg to już przyzwoite sumki.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: jaco w 10.06.2015, 22:03
no to Pangaz  tylko nie wiem czy to tak do końca jest sum czy tylko ryba sumokształtna ???
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: jaco w 10.06.2015, 22:07
i jeszcze jeden kandydat i się poddaje Chao Phraya  Catfish z Tajlandji ????
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 10.06.2015, 22:13
Moze to guncz -bagarius ?
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 10.06.2015, 22:22
W pierwszej chwili także pomyślałem że to goonch.
Jednak rację ma jaco :bravo: :beer:  :) To pangaz Chao Phraya z Tajlandii.

A łowca??? Duuuża podpowiedź: Pochodzi z Niemiec i jest baardzo znanym sumiarzem.
To oczywiście zdjęcie innej ryby, ale tego samego gatunku.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 10.06.2015, 22:33
He he :) Zdjęcie to ukazało się kilka godzin temu na innym portalu. W pierwszej odpowiedzi napisałem że to goonch, ale chwilę później poprawiłem na Chaophraya. Kilka minut temu sam łowca potwierdził tożsamość gatunku...Więc na 200% to Chaophraya :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 11.06.2015, 22:21
No dobrze. Bo chyba jest trochę ciężko :)
Ten facet w czapce, to sam Waller Kalle.
Przypuszczam że część z Was słyszała już tę ksywę...Która zresztą dużo mówi. Waller to w j. niem, "sum".
Dla niewtajemniczonych,- Waller Kalle to żywa legenda wędkarstwa sumowego. Nie jest to jakiś wykreowany, farbowany gwiazdor z marketingowego teamu.
To prawdziwy, przeznakomity fachowiec w łowieniu suma europejskiego. Ile ich złowił? Przypuszczam że sam Kalle tego nie wie...Dużo.
Dobrych kilka lat swojego życia spędził niemal w odosobnieniu nad Padem gdzie doskonalił swoje wędkarskie umiejętności. Z całą pewnością osiągnął mistrzostwo.
W łowienie Silurus glanis był najbardziej zaangażowany 10-15 lat temu. Jeszcze przed eksplozją internetu...Inna sprawa, że ogólnie Kalle raczej niespecjalnie zabiegał o komercję...
Obecnie mieszka w Tajlandii, gdzie jest właścicielem prywatnych wód, pięknie zarybionych wielkimi rybami,- pangazami, arapaimami, niszczukami...
Jednak czasem jeszcze wyskakuje do europy posiłować się z naszymi wąsaczami :)
Jest sumowym guru, wielu współczesnych znakomitych sumiarzy.
Naprawdę nazywa się... A nie powiem. Zainteresowani niech sobie to doszukają :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 11.06.2015, 22:29
John Wilson też przeprowadził się do Tajlandii i też ma tam chyba swoje prywatne jeziora :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 12.06.2015, 18:07
John Wilson też przeprowadził się do Tajlandii i też ma tam chyba swoje prywatne jeziora :)

Zgadza się :) Prowadzi tam wędkarski biznes wspólnie z bratem Dave'm.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 12.06.2015, 18:27
Ciekawe, że im tak nie tęskno za rodzinnymi stronami, zapachem wód, nad którymi się wychowali i rodzimymi gatunkami ryb.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Loktok w 23.06.2015, 15:38
Jeszcze 8 dni i będzie można się na suma zasadzać, jakieś plany i założenia na ten rok??

Ja w zeszłym roku eksperymentowałem z rosówkami, peletami, krewetkami, wątróbką i skończyło się na zerze.

W tym roku w planach tylko żywiec, a z dziwnych rzeczy zostały do wypróbowania kalmary :-)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 23.06.2015, 15:58
Żywiec (duży krąp) + podpieczony turkuć. Jeśli w łowisku jest sum, weźmie.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 23.06.2015, 18:06
Podpieczony turkuć. Frykasy rodem z Amazonii :D
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 13.08.2015, 15:08
Sportex Wolga w akcji :)
Kij, - sumowa legenda. Prawdziwa maszyna do targania wąsatych potworów. Chyba wiecznotrwała ;)
Taki odpowiednik Mercedesa W123 :)
Jestem bardzo zadowolony ze swoich obecnych patyków. Jednak gdybym miał je zamienić, to tylko na Wolgi... Niestety kije od dawna już nie są produkowane. A sporadycznie pojawiające się używki na Ebayu, zazwyczaj kosztują tyle że matko i córko :D

Na fotce poniżej wyholowana rybka. Myślę że około stówki :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 13.08.2015, 22:40
A na zdjęciu wędkarz podróżnik - Phil Smith :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 16.08.2015, 15:06
Filmik może być dla wielu osób wartościowy.
Świetnie pokazuje jak sprawnie można holować dużą rybę odpowiednim, specjalistycznym sprzętem.
Fakt że walka odbywa się w komfortowych warunkach na czystej wodzie z pokładu dużej lodzi.
Jednak gdyby nie odpowiednia moc sprzętu walka trwała by o wiele dłużej i prowadziła do niepotrzebnego wycieńczenia ryby.
Ryba 216cm, czyli około 65-70kg a walka trwa około 5min... I o to chodzi.
Ryba w filmiku jest również bardzo wzorowo lądowana na pokład łodzi. Przewodnik sprawnie unosi ją ponad płetwy brzuszne i bokiem, ślizgiem wciąga do łodzi. Rzecz w tym aby nie uszkodzić brzucha ryby. To bardzo ważne.
Sum ogólnie jest rybą bardzo masywną. Jednak jego brzuch jest delikatny!

Na marginesie, kij z filmiku to J.V. Bank Cat WFT c.w.1000g.
Solidny, mocny ale elastyczny kij znakomity do siłowego holu. To nie jest lokowanie produktu :)


Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: ps w 16.08.2015, 15:15
Na marginesie, kij z filmiku to J.V. Bank Cat WFT c.w.1000g.
Solidny, mocny ale elastyczny kij znakomity do siłowego holu. To nie jest lokowanie produktu :)

To forum, to jedno wielkie lokowanie produktu ;D
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 16.08.2015, 15:19
Na marginesie, kij z filmiku to J.V. Bank Cat WFT c.w.1000g.
Solidny, mocny ale elastyczny kij znakomity do siłowego holu. To nie jest lokowanie produktu :)

To forum, to jedno wielkie lokowanie produktu ;D

Potraktuję to jako żart ;)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Druid w 16.08.2015, 23:56
Tak wyglądała wczoraj  moja sumowa przynęta ( wątróbka indyka , mięso małży i trochę pelletu halibutowego w siatce nierozpuszczalnej ) przed wrzuceniem do wody :

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/413_16_08_15_11_51_17.jpeg)

A tak wyglądała po braniu suma który pociągnął ją kilka metrów i puścił :

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/413_16_08_15_11_51_43.jpeg)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 17.08.2015, 09:33
Można i na wątróbkę z pelletem. Oczywiście. Jednak nie jest to najlepsza przynęta.

Stety, niestety, ale najlepsza przynętą na suma jest żywiec.
Rybę tę często postrzega się jako bardziej węchowca (może przez te wąsy ;). Jednak fakt jest taki że sum to typowy drapieżnik z bardzo silnym instynktem myśliwego.

W naszym kraju właśnie dużym uznaniem cieszy się wątróbka. Nie wiem dlaczego. Wystarczy przejrzeć statystyki. Raczej znikoma część okazów skusiła się na tę przynętę. Zdecydowanie lepiej na wątróbkę reagują małe sumki do 1-5kg. Brania okazów owszem także zdarzają się , ale raczej rzadko.

Pellety w łowie suma stały się popularne dzięki Ebro. Jednak Ebro to inna bajka. Sumów tam nadal mnóstwo, a zakaz połowu na żywca wprowadzony na części odcinków rzeki, ma nakręcać pelletowy biznes. Aby skutecznie znęcić suma w łowisko pelletem, potrzeba kilkudziesięciu kilogramów sypanych najlepiej kilka dni z rzędu...Dlatego, bo po pierwsze sumów tam dużo, po drugie karpi tam dużo :) Więc w skali roku pelletów tam schodzą całe tony.

Ale nawet w Ebro przy tak licznej populacji suma i obfitych nęceniach pelletem, zdecydowanie skuteczniejsza przynętą jest żywiec.
Zresztą obserwuje w ostatnim czasie powolny odwrót w tamtejszych łowiskach od pelletów. Najpewniej dlatego, że hiszpańskie sumy są już coraz trudniejsze do złowienia...Prawdopodobne jest również to że wcześniejszy sumowy boom w Ebro już się stabilizuje. Śmiem wątpić czy w tej rzece nadal pływa około 5mln sztuk tego gatunku, jak szacowano jeszcze około 10 lat temu. Myślę że obecnie jest go mniej. Albo populacja już się stabilizuje, Albo przyczyną jest kłusownictwo. Tak czy inaczej złowienie suma w Ebro staje się coraz trudniejsze.

Dlatego też coraz częściej stosowany jest tam żywiec. Lub innymi słowy coraz rzadsze są pellety. Możliwe że zakaz połowu na żywca nadal formalnie obowiązuje na wielu odcinkach. Ale w krajach romańskich często przypisy na papierze to jedno, a praktyka, życie to drugie.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Ostry w 17.08.2015, 10:31
Tak wyglądała wczoraj  moja sumowa przynęta ( wątróbka indyka , mięso małży i trochę pelletu halibutowego w siatce nierozpuszczalnej ) przed wrzuceniem do wody :

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/413_16_08_15_11_51_17.jpeg)

A tak wyglądała po braniu suma który pociągnął ją kilka metrów i puścił :

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/413_16_08_15_11_51_43.jpeg)

Łowisz w ten sposób na łowiskach PZW ?
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Druid w 17.08.2015, 11:05
Nie. Nie należę do PZW
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 17.08.2015, 11:26
Ostry. Ja tak łowię (na dwa haki)  na łowiskach ZUS, PZU i US...
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Ostry w 17.08.2015, 11:55
Ostry. Ja tak łowię (na dwa haki)  na łowiskach ZUS, PZU i US...

Super  :thumbup: odwiedź jeszcze PGR i PZPN ;D a i na łowiskach NASA ładnie biorą ale to musisz lecieć w kosmos.

Nie. Nie należę do PZW

Ok, dziękuje za informacje, pytam bo coraz częściej widzę przynajmniej na Wiśle u siebie zestawy przeważnie z wątróbką uzbrojone jak choinki w dwie lub więcej kotwic, jak zwracam uwagę że to łamanie regulaminu to przeważnie tłumaczenie że kiedyś było można.
Przepis trochę kiepski bo przy dużych żywcach przydała by się druga kotwiczka lub haczyk ale świadomie tego i tak kiepskiego RAPR łamać nie będę.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 17.08.2015, 12:09
To, że "zabronione" łowienie na dwa haki jest głupie, nie ulega wątpliwości. Ja kiedyś łowiąc na rosówkę węgorze, łowiłem na dwa haki (każdy węgorz był pięknie zahaczony za pysk). Aby nie być gołosłownym dla osób, które odwrotnie, uważają, że dwa haki kaleczą rybę, zabijają natomiast te ryby, które przynętę połykają, to przykład na filmie... żaden szczupak nie połknął przynęty, a zacinać można i należy w tempo
 
PS: ... PGR, PZPN... zapomniałem o tych łowiskach.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Ostry w 17.08.2015, 12:17
Zgadzam się z Tobą w tej kwestii, sam pisałem że zbrojenie dużego żywca w jeden hak/kotwicę to trochę za mało.
Co do rosówek to mój ś.p. dziadek pokazywał mi sposób zbrojenia w dwa haki jeden był na początku, później przewlekało się żyłke przez rosówkę i drugi hak był na końcu.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 17.08.2015, 12:22
... a jeszcze "głowę" rosówki nadmuchać powietrzem...

Teraz też czasami tak robię (na jeden hak oczywiście), ale daję śrucinę i rosówkę traktuję jak łowienie na pop-up.

Miałeś mądrego dziadka. Pozdrawiam Cię i cieszę się, że masz poczucie humoru.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Druid w 17.08.2015, 13:26
Wolę łowić na wątróbkę z wygody. Duży żywiec wymaga wywózki a na moich wodach niestety nie wolno. Nie wolno też używać sprzętu pływającego. Nie ma zatok gdzie można by stosować hiszpankę ze zrywką. Jest też zakaz kąpieli . Jedynym rozwiązaniem było by złamać ten zakaz i po prostu popłynąć z żywcem i boją .
Sum u mnie specjalizuje się w pożeraniu ptaków wodnych, nie uświadczysz teraz nic na tym jeziorze za wyjątkiem łabędzi . Ale młode też pożera - z 8 zostało 6. Dorosłe łabędzie wiedzą gdzie jest bezpiecznie i prowadzą młode na przybrzeżnych płyciznach gdzie woda nie sięga kolan. Nigdy nie wypływają z młodymi na środek jeziora. Nie rozumiem jak to jest z kaczkami, na innych okolicznych wodach jest ich zatrzęsienie - a tą sumową omijają , tak jakby się potrafiły porozumiewać ze sobą . Zastanawiam się czy dobrą przynętą nie była by właśnie kaczka, na przykład młoda domowa zdechła no bo gdybym założył żywą ta by pewnie była afera
W tamtym roku widziałem jak sum zaatakował dorosłą łyskę która skądś przyleciała, nie popływała dłużej niż pół godziny i nagle kipiel i wrzask ptaka - jakimś cudem uciekła mu ale musiała być porządnie pokaleczona gdyż zdechła , wiatr jązepchnął na brzeg gdzie leżała w wodzie z dwie godziny.Był tam ostry spad i 5m od brzegu było 4m głebokości. Łowiłem może 200m obok . Sum podpłynął tak że mu trochę grzbietu wystawało, złapał zwłoki ptaka i odpłynał na głębinę, wszystko się działo w biały dzień
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: bigdom w 17.08.2015, 13:43
Od tego, co piszesz Gienku, to już tylko krok do scen "Rzecznych Potworów" Jeremego Wade'a i odcinków z sumami, które rzucają się na ludzi :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 17.08.2015, 13:50
Gienek, ja na twoim miejscu zaopatrzyłbym się na targu w jakiegoś zdechłego młodego kuraka. Skoro żrą ptaki, to chyba najlepiej byłoby "na ptaka" ;)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 17.08.2015, 13:55
Gienek, ja na twoim miejscu zaopatrzyłbym się na targu w jakiegoś zdechłego młodego kuraka. Skoro żrą ptaki, to chyba najlepiej byłoby "na ptaka" ;)

to tam trza uważać żeby z rozporka czegoś wąsaty nie dziabnął............
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Logarytm w 17.08.2015, 14:39
Gienku lubisz pisać, więc może jakiś scenariusz na film?  ;) „Szczęki suma” potem sequel „Szczęki suma 2”. Rzecz mogłaby się dziać na Mazurach, a sum atakowałby żeglarzy pływających po Wielkich Jeziorach, Narwii, a nawet Zalewie Zegrzyńskim oraz tych, co to zażywają kąpieli na plażach i w szuwarach. Jako że sum to ryba, która aktywna jest przede wszystkim nocą, szczególnie polowałaby na kłusowników żerujących w tym czasie.  Ba, sumów byłoby kilkanaście, kilkadziesiąt, co w efekcie musiałoby wpłynąć na zmiany pierwotnego tytułu na „Szczęki sumów…”. Sumy uczyniłyby Mazury jednymi z najniebezpieczniejszych wód śródlądowych na świecie, a gawiedź nie widząc różnicy między fikcją i prawdą (jak np. sprawa się ma często w przypadku ojca Mateusza i innych lekarzy z Borowej Góry  ;)  ::) ), dałaby spokój temu regionowi Polski i nie przyjeżdżała z obawy przed szczenami, a miejscowi nie szlajaliby się nocami po wodzie. Ryby żyłyby tam w końcu długo i szczęśliwie, nie nękane przez zanieczyszczenia, kłusowników i wędkarzy.  ;)
Marzenia...
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Druid w 17.08.2015, 14:58
Jeśli ktoś myśli że bajki tu opowiadam - zapraszam chętnych by poczuć bestię. Ja i tak łowię jedną wędką więc jedna osoba z jedną wędką ma gratis :). Swoją drogą mogę też chętnym załatwić zezwolenie - np weekendowe. W tygodniu niestety łowić nie mam jak - ale w każdą sobotę czy niedzielę popołudniu prawie zawsze jestem do dyspozycji. Jeśli ktoś chce zobaczyć na własne oczy jak wygląda woda nierozsądnie zarybiona tym gatunkiem - zapraszam gorąco !
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 17.08.2015, 15:01
Gdybyś tak tylko bliżej mieszkał...
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Logarytm w 17.08.2015, 15:06
Jeśli ktoś myśli że bajki tu opowiadam - zapraszam chętnych by poczuć bestię.

Nawet nie pomyślałem, że mógłbyś fantazjować. Mój wpis nie jest w żaden sposób ironiczny wobec tego, co opisałeś. Przynajmniej nie miałem takiej intencji. Ot, po prostu wpadł mi pomysł, z przymrużeniem oka, na oczyszczenie Mazur z turystów i kłusowników.

Gdybyś tak tylko bliżej mieszkał...

Otóż to.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 17.08.2015, 15:07
Jeśli nie można zestawu wywozić, to można zrzucić - Dronem...
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Druid w 17.08.2015, 15:16
Jeśli nie można zestawu wywozić, to można zrzucić - Dronem...

A taki dron uniesie wymiarowego karpia i resztę zestawu ? Chyba coś takiego kosztowało by mnie więcej niż miesięczna wyprawa nad Ebro :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 17.08.2015, 15:33
Gienku, zdecydowanie nie kwestionuje tego co piszesz o swojej wodzie. Bardzo możliwe. Jednak zwróciłem uwagę, że nadal występuje w tym zbiorniku drobnica...hmm.

O Jeziorze Liwno w mojej okolicy pisałem już wielokrotnie. Tam było mnóstwo suma. Ogromnie dużo. Jednak innej ryby wówczas także nie brakowało. Były piękne leszcze w dużej ilości, także kapitalna płoć, liny, karasie... Fakt że jezioro to chyba jest wyjątkowo produktywne. Informacje o przedwojennej hodowli tam suma są najpewniej prawdziwe. A zakładam że sumów w tej hodowli nikt nie dokarmiał. To wyjątkowo produktywna woda.
Obecnie jest tam bardzo słabo. Sumów prawie już nie ma, natomiast jest katastrofa z drobnicą. Próbowałem tam dwukrotnie łowić to wiem. Hordy małych krasnopióre, krąpików, uklejek, jazgarzy...matko i córko.

Znałem też inne jezioro w którym bytowały sumy. Jeszcze 10-15 lat temu. Nazwy z pewnych powodów nie chcę wymieniać.
Było tam dużo suma i były bardzo duże sumy. Niemal bankowo także egzemplarze ponad 100kg. Z rybami szacowanymi na 70-90kg wędkarze mieli kontakt już w latach 80tych.
Tam również były inne gatunki ryb. Fakt że jezioro nie było szczególnie bogate. Raczej trudno było tam złowić  przysłowiową "siatke" płoci, krąpi, leszczaków...
Jednak były tam piękne leszcze. W umiarkowanej ilości, ale kapitalne. Podobnie z płocią. Piękna płoć. Okoń to samo. Mało go było, ale brały same garbusy. Dodatkowo liny, karasie. Linów i karasi było dużo,- bardzo szeroki pas trzcin na jednym brzegu. Trochę szczupaka, ale niedużo. No i wielkie karpie wszystko 15-30kg. Olbrzymy. To właśnie za karpiem tam jeździliśmy.
Również nie było ptaków, - nawet łabędzi. Nic, Od wielu już lat. Blisko jeziora mieszkał wujek kolegi (wędkarz) to i informacje mieliśmy dokładne.
Powierzchnia tego jeziora około 20ha.
Na marginesie mogę powiedzieć, że w tym jeziorze nie złowiliśmy nawet jednego karpia. Mimo że mieliśmy je w łowisku, kapitalne spławy... Ale straszne cwaniaki. Jedyne trzy brania za dwa sezony jeżdżenia to były brania sumów. Dwa ogromne. Zaciął je kolega.
Sumy podobno wybitą kusza, ale nie wiem...Muszę odwiedzić to jezioro i zobaczyć czy są ptaki :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Druid w 17.08.2015, 16:38
Przypuszczam że sumy które tam bytują są już na tyle duże ( najcześciej łowi się 150-180cm) że one nie interesją się drobnicą. Małych krąpi i wzdręg jest zatrzęsienie ale z większymi jest problem. Leszcza dużego nie ma, lin i karaś zniknął zupełnie. Były dwa zarybienia jaziem ( po 150kg) - żaden wędkarz nie złowił nawet jednej sztuki ! A miały po 25-30cm. Z większych ryb zostały amury , jest ich sporo i są za duże dla suma. Sa też pojedyncze wielgachne tołpygi 30+. Jest trochę szczupaka i sandacza - prawie każdy złowiony sum ma w żołądku sandacze ok 25cm bo dwa lata temu pięknie się udało tarło naturalne i sporo jest tego rocznika. Płoci większej nie ma zupełnie, są tylko płoteczki 10-15cm. Kiedyś wystarczyło przejść wałem 500m by na bocznytrok złowić 10-20 okonków róznej wielkości - teraz złowisz jednego
Wydaje mi się też że karp z wiosennego zarybienia w połowie znika w sumowych paszczach , potwierdzają to nawet nasze rejestry połowów. Teraz juz nie da się tam zlowic karpia 30-40cm , jak już to 50+
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 17.08.2015, 17:05
Z tym Dronem - Gienku - to był żart, choć przyznasz, że "cwaniacki".

Słuszne są Twoje spostrzeżenia, co do małej lub dużej ryby, kiedy nadmiar jest suma. Mam namierzone 5 główek na Odrze sumowych. Nie złowisz białej ryby tzw. dłoniaka. Albo maleńkie białe rybki takie do 10 cm, albo... lechole 50+, wczoraj na przykład złowiłem krąpia życiówkę i 4 lechole aż omszałe.
Dziwne, bo złowiłem sandaczyka z 30 cm na 4 białe...

Jednym słowem, trzeba nastawić się na te sumy. Wczoraj złowiłem dwa, ale z pewnością nie miały metra. Wędkarze mówią, że grasują tam takie pyty, że niszczą każdy zestaw wędkarza, który się na nie zasadza. Trzeba więc środek pływający i... bierzcie wąsacze.

Jeszcze jedno Gienku. Ja również nie złowiłem nigdy dużego suma na przynętę leżącą na dnie, ani na wątróbkę. Tylko małe sumki.
Ale nie łowiłem na wątróbkę znad dna, czyli na podwodny spławik, ani na wątróbkę i na spławik tradycyjny - to zaznaczam. Więc Twoją "kiszkę" założyłbym na duży spławik z gruntem 80-120 cm. Ciekawe...
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 17.08.2015, 17:41
". Mam namierzone 5 główek na Odrze sumowych. Nie złowisz białej ryby tzw. dłoniaka. Albo maleńkie białe rybki takie do 10 cm, albo... lechole 50+, wczoraj na przykład złowiłem krąpia życiówkę i 4 lechole aż omszałe.
Dziwne, bo złowiłem sandaczyka z 30 cm na 4 białe..."

Z całym szacunkiem Mirku, ale to nie tak. Po prostu tak główka tak ma. Nie kwestionuje tego że mogą tam być sumy. I najpewniej są jeżeli masz takie info. Ale w rzece sum jest ryba niezwykle aktywną. Na główce której "siedzi" żeruje krótko. Z wieczora, i później nad ranem. Przez większość nocy (niekoniecznie nocy, - bardziej okresu kiedy żeruje) strasznie się szwęda po rzece. Płynie nawet na wiele, wiele kilometrów. Kolega swoją życiówkę dostał na takiej sobie główce po przeszło 24 godz, łowienia w samo upalne południe. Z całą pewnością sum ten napłynął z daleka.
Natomiast ja największego suma jakiego kiedykolwiek zaciąłem (i spiąłem) trafiłem na malutkiej bardzo płytkiej główeczce, gdzie nawet biała ryba nie chce siedzieć. O 1ej w nocy.
Oczywiście bóg wie jakim fachowcem sam nie jestem. Daleko mi jeszcze. Ale o odrzańskich wąsaczach już trochę wiem.
A pewne info o niebywałej wręcz aktywności sumów w rzece mam od zawodowców.


Gienku, bardzo możliwe że sumy u Ciebie jednak rozrabiają.
Spróbujcie dogadać się z jakimś sumiarzem (w porozumieniu z kołem) niech przyjedzie na kilka dni i większość odłowi. Bo ten zbiornik chyba nie jest zbyt duży. Więc odłowienie dla fachowca, na kilka wędek, większości sztuk nie będzie stanowić większego problemu.
Przygotować choćby jakąś starą wannę, trochę szmat, i dogadać się z kim kto ma busa. Po złowieniu ryby, w nocy zawinąć ją w mokre szmaty wsadzić do wanny i jazda nad jakieś duże jezioro, lub rzekę. W nocy możecie go tak wieźć spokojnie kilkadziesiąt kilometrów. Nawet w lecie.


Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 17.08.2015, 18:23
Są Grzesiu sumy, bo w tej chwili pomiędzy główkami są rynny o głębokości ponad 4 m (sprawdzałem wędką 4,2 m, więc brakło mi długości zestawu, by zbadać to dokładniej.
Ponadto to, że przebywają tam w dzień wnioskuję z dyskusji z wędkarzem, który te sumy tam łowi. Zastanawiam się nad spinninigiem w dzień, by na nie zapolować. Mam nawet na taką okazję kij, który nie został "ochrzczony".

Masz całkowitą rację co do tego, co piszesz. Znam te sprawy i wiem, że sumy wpływają na żerowiska płytkie do metra. Mam takie jedno łowisko w Głogowie (dolnośląskie) i Brzegu k. Wrocławia. Łowię je na spławik z gruntem około 60 cm, gdzie na normalnych łowiskach z gruntem 1-1,2 m (czyli pod uklejami). Te sumy są aktywne, czyli żerujące.

Ale ja chcę teraz zapolować na te "wypoczywające, w czasie sjesty". T tutaj spinning wydaje mi się być najodpowiedniejszy, bo w Głogowie polowałem na takiego 2 tygodnie z trupem dużej płoci aż... wziął.
Nie warto opisywać sytuacji, bo zachowałem się jak "świeżak" i go zerwałem.

Gdybyś zobaczył jakie przynęty mam na taką okazję spinningową przygotowane... na bank, kiedy mnie zobaczą nad wodą powiedzą, że uciekłem z wariatkowa...
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Druid w 18.08.2015, 00:14
Ale nie łowiłem na wątróbkę znad dna, czyli na podwodny spławik, ani na wątróbkę i na spławik tradycyjny - to zaznaczam. Więc Twoją "kiszkę" założyłbym na duży spławik z gruntem 80-120 cm. Ciekawe...
Obawiam się że taki zestaw będzie fala i wiatr spychać do brzegu i co rusz trzeba by było przerzucać
A gdyby tak do kiszki przywiązać cienką żyłką o długości 1-2m np kulę wodną czy duży spławik po to by z dna podnosił przynętę i stała by np w połowie wody ?
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 18.08.2015, 00:53
Tak Gienku, byłby to podwodny spławik... inaczej. Przedni pomysł choć mogłaby przynęta odbijać się od pyska ryby (przypuszczalnie), ale myślę, że jeśli założysz na przyponie w odległości 1/3 przyponu np. korek od wina przecięty wzdłuż, to również zda egzamin i jest prostsze.

Ja na tą okazję mam styropianowe pływaki o różnej wyporności malowane na czarno, brązowo i zielono (zawsze robię partię kiedy toczę sobie spławiki) również przecięte jak wspomniałem wyżej. Zakładam na przypon odpowiedni kolor do danego łowiska (zielsko, piasek, muł itd.) i do wody.

Kiedyś na 3 rosówki złowiłem w ten sposób potężnego klenia. Innym razem sandacza, szczupaka (jeśli na przyponie masz PCVkę to nie przegryzie) itd., itd.

Jeszcze jedno, taka przynęta na podwodnym spławiku może się skręcać w prądzie i tak przeważnie jest. Daję przykładowo: hak, przypon 25 cm, krętlik, spławik, przypon 70-100 cm, krętlik, stoper, ołów przelotowy.

A na spławik zwykły, to wiązanie zrywką do drzewa lub do kanistra 5 l...
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 18.08.2015, 01:00
Na spławik sprawdzam jeszcze inną metodę. Tutaj stosuję plecionkę pływającą zamiast żyłki (czasami zalewam plecionkę stearyną rozpuszczoną w czystej benzynie).

Staję na szczycie główki i puszczam zestaw z prądem pod drugą główkę. Zamykam kabłąk, włączam wolny bieg i... żywiec szuka sobie suma (czy innego kabana) w całej klatce pomiędzy główkami.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Loktok w 24.08.2015, 10:38
Jeśli ktoś myśli że bajki tu opowiadam - zapraszam chętnych by poczuć bestię. Ja i tak łowię jedną wędką więc jedna osoba z jedną wędką ma gratis :). Swoją drogą mogę też chętnym załatwić zezwolenie - np weekendowe. W tygodniu niestety łowić nie mam jak - ale w każdą sobotę czy niedzielę popołudniu prawie zawsze jestem do dyspozycji. Jeśli ktoś chce zobaczyć na własne oczy jak wygląda woda nierozsądnie zarybiona tym gatunkiem - zapraszam gorąco !

Byłem, skorzystałem z zaproszenia, poznałem Gienka. Super spędzone popołudnie, nawet suma widziałem, niestety tylko ataki przy powierzchni.

Dzięki Gienek za miłe sobotnie popołudnie i do następnego razu.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Grendziu w 24.08.2015, 21:50
Dziś rano w innym wątku pochwaliłem się, że nie jestem sumiarzem. Natomiast po przeczytaniu całego wątku, kto wie czy nim nie zostanę kiedyś, przecież wytargać takie monstrum to musi być to coś, ryba życia :P Grzesiek76 niezła lektura do poduszki - dziękuje.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 24.08.2015, 22:48
Miło mi to słyszeć Grendziu :)
Fakt jest taki że nadal wielu rzeczy o łowieniu suma nie wiem...Inna sprawa że wszystkiego tutaj nie napisałem i raczej nie napiszę...
Prawda jest taka że żaden sumiarz wszystkiego nie powie :D Nie ma takiej opcji. Jak stwierdził mój nieco zaprzyjaźniony już zawodowiec "Nikt Ci nie powie wszystkiego, bo przecież sam całe życie do pewnych rzeczy dochodził". Taka jest prawda. Doświadczenie to mnóstwo poświęconego czasu i ogrom kasy.
Jest super jeżeli ktoś naprowadza na dobrą drogę, pomaga zbudować właściwe fundamenty, a nie sprowadza na sumowe manowce. To już bardzo dużo.... I właśnie tak staram się budować ten wątek. Zresztą nie tylko ten wątek, bo pewne info są również miedzy wierszami powrzucane w innych miejscach tego forum :)

Tak, łowienie sumów to kapitalna sprawa. Już taki podrosły młodzian 170 cm potrafi dać mnóstwo frajdy...A kabany powyżej 200, to już poezja.
Monstra powyżej 250cm...ehh, nawet nie wiem. Bo takiego to chyba jeszcze na haku nie miałem ;)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Grendziu w 24.08.2015, 23:06
A ja nie mam oporów w dzieleniu się doświadczeniem, zdradzaniu miejscówek etc. Wiecznie żyć nie będę, może nie jestem najlepszy w tym co robię, ale jak kogoś lubię to podpowiem tyle ile będę mógł i umiał :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 24.08.2015, 23:19
Miło mi to słyszeć Grendziu :)
Fakt jest taki że nadal wielu rzeczy o łowieniu suma nie wiem...Inna sprawa że wszystkiego tutaj nie napisałem i raczej nie napiszę...
Prawda jest taka że żaden sumiarz wszystkiego nie powie :D Nie ma takiej opcji. Jak stwierdził mój nieco zaprzyjaźniony już zawodowiec "Nikt Ci nie powie wszystkiego, bo przecież sam całe życie do pewnych rzeczy dochodził". Taka jest prawda. Doświadczenie to mnóstwo poświęconego czasu i ogrom kasy.
Jest super jeżeli ktoś naprowadza na dobrą drogę, pomaga zbudować właściwe fundamenty, a nie sprowadza na sumowe manowce. To już bardzo dużo.... I właśnie tak staram się budować ten wątek. Zresztą nie tylko ten wątek, bo pewne info są również miedzy wierszami powrzucane w innych miejscach tego forum :)

Tak, łowienie sumów to kapitalna sprawa. Już taki podrosły młodzian 170 cm potrafi dać mnóstwo frajdy...A kabany powyżej 200, to już poezja.
Monstra powyżej 250cm...ehh, nawet nie wiem. Bo takiego to chyba jeszcze na haku nie miałem ;)
Trochę dziwne to co piszesz.

Najlepiej jak tajemnicę zabierze do grobu bo niby po co się nią dzielić? Niech się sam uczy młody łowca.

Pomyśl co byłoby gdyby w innych dziedzinach tak było? Czytać byś nie potrafił bo ktoś nie nauczyłby Cię.

Dziwne podejście.

Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 24.08.2015, 23:19
A ja nie mam oporów w dzieleniu się doświadczeniem, zdradzaniu miejscówek etc. Wiecznie żyć nie będę, może nie jestem najlepszy w tym co robię, ale jak kogoś lubię to podpowiem tyle ile będę mógł i umiał :)

Podobne podejście miał mój kolega karpiarz...Ja również chyba byłem wówczas chyba bardziej "koleżeński"...
Wyszło jak wyszło...Niemal wszystkie nasze karpiowe mety licho wzięło...wiele osób z początku wydaje się być w porządku, ale z czasem bywa że robią bałagan... No cóż. Każdy z nas ma własne doświadczenia.
Nawiasem mówiąc wspomniany kolega raczej mocno żałuje swojego wcześniejszego zachowania. Tutaj dobrych łowisk karpiowych już od dawna niema. Słyszałem że kilka lat temu żeby połowić jeździł aż nad Radutę do Rumunii. Wspominał też coś o Francji, Hiszpanii...A mieliśmy ryby na miejscu. Wielka szkoda.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 24.08.2015, 23:31
Łukaszu. ale wierz mi że żaden sumiarz Ci wszystkiego nie powie. Nie ma takiej możliwości. (Prędzej będzie za nos wodził i nierzadko próbował sprzedać masę sprzętu)
W moim przypadku powód jest jeden, - Ochrona miejscówek, a przede wszystkim samych sumów. Zresztą i tak prawdopodobnie za 3 do 5 lat będzie już niezwykle trudno w Polsce o dużego suma. Zwłaszcza w Wiśle i Odrze.
Ten rok jest już słabszy. W naszym kraju znam większość najlepszych. Wiem co łowią.
Po prostu w tym roku jest słabo...Obawiam się że w przyszłym lepiej już nie będzie..
Łowcy sumów muszą być bardzo odpowiedzialni. Wbrew pozorom tych ryb w naszych wodach wcale dużo nie ma (pomijam jakieś przerybione jeziorka). A największy problem jest taki, że sum długo rośnie. To nie Włochy że "już" 20 letnia ryba może mieć 60-70 kilogramów. U nas trzeba czekać raczej drugie tyle.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Grendziu w 24.08.2015, 23:33
No ja napisałem, że dzielę się doświadczeniem przeważnie z osobami które lubię, nie z każdym, a że wielu lubię...

W tamtym roku kolejki do mnie na pomost przychodziły, kto chciał to mógł podpatrzeć co robię, a i tak ryby uwielbiały mnie wtedy najbardziej cały sezon, czy ktoś chciał mnie papugować czy nie :P
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 25.08.2015, 08:20
Ja to wszystko rozumiem.
Znam kilku sumiarzy którzy tylko łowią ten gatunek. Gdy podpytalem jak łowić z gruntu suma to dostałem taką odpowiedź że się uśmiałem bo była taka na sztukę, wiesz zakładasz wątrobę i czekasz. Później już nigdy nie pytałem. Znam gości którzy tygodnie bez brań w tym roku na Bugu mieli bo wody mało a i 99% zlowionych sumow nie trafia do wody. W mojej okolicy Bug strasznie jest klusowany. Zaznaczę że nigdy nie miałem kontroli na Bugu.

Ja mało wiem a o łowieniu sumow tym bardziej lecz gdy nad wodą ktoś jest miły to chętnie wymienię się doświadczeniem. Ostatnio moja łódka zanetowa zrobiła niezłe zamieszanie na łowisku na którym nikt nie stosuje takiego cuda a w szczególności efekty połowu do tego stopnia że dostałem zamówienie na 2 sztuki. Jeden pan opowiadał że zmarła mu żona i codziennie przychodzi na ryby bo w domu nie może się odnaleźć i gdy pokazałem mu metodę i wszystkie koszyki, formy to za głowę się złapał i powiedział że za stary już jest na to. Podpowiedział mi jak przyrządzać kuku, konopie i pęczak. Codziennie go spotykałem i chwilę pogadalem. Niestety nie wszystkich jak on spotykam nad wodą. Byli tacy co tylko interesowało ich na co tak biorą bo zamrażarka pusta w domu.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 25.08.2015, 10:08
Bug, San, to już w zasadzie sumowa historia.
Bug koło Hrubieszowa podobno był fantastyczny, podobnie San k. Jarosławia. Ale to już przeszłość.

Taka ciekawostka. Kilka lat temu wysoka woda na Bugu wyrzuciła za wschodnia granicę, martwe ciało suma około 200kg!!! Nie pamiętam już dokładnej wagi..Ma to gdzieś na poczcie czy na fejsie... Taki olbrzym uchował się najpewniej dlatego że zarówno na wędkę, jak i sieciami, sznurami, itd. raczej już nie można złowić takiej ryby. Uratował go rozmiar. A padł pewnie ze starości.

Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 31.08.2015, 18:00
Wczorajsza zdobycz Svena. Prawdopodobnie z Renu. Kilka razy do roku w swoich wodach trafia podobne monstra. W ubiegłym roku w czasie kwietniowej nocy zaliczył dublet takich kolosów...

Ależ bydlę :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 31.08.2015, 18:08
Rany boskie. Jakby się postarał, to by łowcę wciągnął ???
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Grendziu w 31.08.2015, 19:11
Jaką moc ma taka ryba? Ile trzeba mieć siły aby takie monstrum wytargać i w jakim to odbywa się mniej więcej przedziale czasowym?
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 31.08.2015, 20:51
Taka ryba jest silna :D
Nigdy tak dużego suma nie wyholowałem. Jednak z dużym prawdopodobieństwem hol takiego smoka trwa od 25 do 40 min. Zależnie od warunków, choćby siły nurtu, dystansu z jakiego ryba jest holowana...
Oczywiście zakładając że używa się odpowiedniego sprzętu.
Z pokładu dużej łodzi hol najpewniej będzie trochę krótszy. Ten sum niemal na pewno został złowiony z brzegu.

Ehh, wcale nie trzeba być siłaczem. Przeciętny facet spokojnie sobie poradzi. Choć ręka z pewnością zaboli. Po około 15 minutach zaczyna już boleć :)
Ale przy odpowiedniej wprawie można taka rybę także samodzielnie lądować.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 08.09.2015, 13:15
Kilkakrotnie doszły mnie słuchy że wybrane wallercampy nad Padem odmawiają przyjęcia wędkarzy z Europy wschodniej. Dotychczas traktowałem to bardziej w kategoriach plotek.
Jednak to fakt. Potwierdzenie znalazłem na specjalistycznym forum. Część włoskich campów mówi stanowcze "nie" dla sumiarzy z Europy wschodniej.

Jak jest w Hiszpanii i Francji tego jeszcze nie wiem..
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 11.09.2015, 22:37
Sumowy survival nad Ebro :)
https://www.facebook.com/621761834526886/photos/a.621777304525339.1073741830.621761834526886/622102427826160/?type=1&theater
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: s7 w 22.09.2015, 16:43
Sum - jak łowić?
Można w sieć ;)
http://epoznan.pl/news-news-61210-Ponad_60-kilogramowy_sum_wylowiony_z_Jeziora_Kierskiego
Już kiedyś o jego starszym koledze Was informowałem :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Druid w 27.09.2015, 12:42
No i mamy nowy rekord :

https://wedkarskiswiat.pl/rekord-polski-suma-254-cm,n,237
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Radek w 26.10.2015, 22:38
Powitać.
Proszę o opinię/pomoc.
Łowisko na którym chce złapać suma to żwirownia o głębokości 6m z małym wypłyceniem 2-3m.
Są tam sumy w przedziale 3-6 kg.

Nigdy nie polowałem na tą rybę i stąd pytania:
1) czy zestaw z martwą rybką na włosie zda egzamin?
Hak VMC roz. 4, całość zbudowana na pike wire soft (film Luka z sandaczami). Co do przynęty to mam takie rybki konserwowe:
http://articolor.w.interiowo.pl/rybki_konserwowane.html,
2) gdzie lokować zestaw? Na płyciźnie czy walić w głębinę?,
3) czym nęcić? Wątróbką?.
Czekam na info.
Z góry dzięki.

Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: PawelL w 27.10.2015, 07:16
Radek troszkę mało ci czasu zostało, bo okres ochronny od 1 listopada :P
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 27.10.2015, 07:25
Powitać.
Proszę o opinię/pomoc.
Łowisko na którym chce złapać suma to żwirownia o głębokości 6m z małym wypłyceniem 2-3m.
Są tam sumy w przedziale 3-6 kg.

Nigdy nie polowałem na tą rybę i stąd pytania:
1) czy zestaw z martwą rybką na włosie zda egzamin?
Hak VMC roz. 4, całość zbudowana na pike wire soft (film Luka z sandaczami). Co do przynęty to mam takie rybki konserwowe:
http://articolor.w.interiowo.pl/rybki_konserwowane.html,
2) gdzie lokować zestaw? Na płyciźnie czy walić w głębinę?,
3) czym nęcić? Wątróbką?.
Czekam na info.
Z góry dzięki.

Daj sobie spokój z martwa rybką.
Albo żywiec (w przypadku tak małych sumków żywczyk do 15 cm)
Lub tradycyjny pęczek rosówek.
Płytko czy głęboko?..Hmm. Nie znam wody, to jedno. Poza tym dużo zależy od pogody. Osobiście jedną wędkę umieściłbym na płyciźnie na szczycie górki. Drugą głębiej.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Bolo w 27.10.2015, 15:28
Sumy takie do metra to łowie na wątrobę drobiową  na Wiśle ale można na dużo rzeczy najlepsze efekty są na żywca ale i trupkiem nie pogardzi teraz to już sporadycznie jakiś sumek się zaczepi najlepsze efekty były w sierpniu w każdym razie ja miałem.

Nie wiem czy można zamieszczać, ale jest bardzo fajne forum poświęcone sumowi http://www.forumsumowe.pl/forum/index.php bardzo dużo rzeczy się tam możesz dowiedzieć odnośnie tej ryby.

 
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 25.11.2015, 17:40
No właśnie: Jak łowić suma w zimnej wodzie?....:)
Sven każdej jesieni, zwłaszcza w listopadzie trafia w niemieckich wodach prawdziwe potwory. Nie mam pojęcia jak to robi...
Ten złowiony był dzisiaj.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 12.12.2015, 20:20
Bardzo fajny film o sumowaniu.
Film ten przez około 2 lata był usunięty z You Tube. Niedawno znowu się pojawił...Pytanie na jak długo. Warto obejrzeć póki jest okazja :)
Język jest w miarę zrozumiały :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 28.12.2015, 20:03
Sumki jeszcze gryzą :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Ostry w 11.01.2016, 18:26
Niesamowite ???
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 11.01.2016, 18:31
Kurde, jak orka na pingwiny.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: maciek_krk w 11.01.2016, 18:39
Nowa przynęta na suma: sztuczny gołąb ???
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 30.01.2016, 22:25
Niebawem szerzej opiszę te sytuację z sumami we Francji...

A tutaj prawdopodobnie największy sum złowiony w sezonie 2016.
O ile się nie mylę, to łowca Matteo był kiedyś modelem :). (Nie mylić z Mateo :) ) Ale już od kilku lat w zasadzie przeprowadził się nad rzekę i teraz targa sumiska.
Gratulacje! Nawet w Padzie sumy same na haku się nie wieszają. Potrzeba mnóstwa wiedzy i czasu..
https://www.facebook.com/matteo.desiro.5
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 01.02.2016, 01:23
O ile się nie mylę, to łowca Matteo był kiedyś modelem :). (Nie mylić z Mateo :) )
Myślę, że w tej kwestii o pomyłkę bardzo trudno :) Niestety ;D
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: kismet75 w 01.02.2016, 21:18
Macie suma na tyczkę :-)


Edycja administratora:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=2724.0
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 06.02.2016, 18:36
Niebawem szerzej opiszę te sytuację z sumami we Francji...

A tutaj prawdopodobnie największy sum złowiony w sezonie 2016.
O ile się nie mylę, to łowca Matteo był kiedyś modelem :). (Nie mylić z Mateo :) ) Ale już od kilku lat w zasadzie przeprowadził się nad rzekę i teraz targa sumiska.
Gratulacje! Nawet w Padzie sumy same na haku się nie wieszają. Potrzeba mnóstwa wiedzy i czasu..
https://www.facebook.com/matteo.desiro.5

No i jest już większy :)
Monster ten został złowiony w piątek popołudniu. Waży 106 kg. Łowcą jest Marco Turrini - obecnie jeden z czołowych sumiarzy.
Także tutaj łowiskiem jest niesamowita rzeka Pad :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Bolo w 07.02.2016, 17:05
ale Monstrum !! 
ehhh.. może kiedyś się uda coś podobnego wytargać :)

Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 07.02.2016, 17:14
ale Monstrum !! 
ehhh.. może kiedyś się uda coś podobnego wytargać :)

Zapewniam Cię że takie i nawet większe pływają zarówno w Wiśle, Odrze jaki wielu innych krajowych łowiskach. Więc szansa jest :)
Oczywiście w padzie jest ich zdecydowanie więcej....Mają tam znacznie bardziej sprzyjający klimat. Nie tylko ten meteorologiczny :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Bolo w 08.02.2016, 18:24
Pewnie tak niestety jest ich coraz mniej, pamiętam jak na wieczór na środku Wisły były tylko słychać odgłosy jak byś rzucał wielkimi kamieniami bądź głazami do wody obecnie nic takiego już nie ma :(, ale w tym roku mam zamiar ustawić się na suma niestety łowie z brzegu więc moje szanse na większego osobnika nie co maleją, lecz cóż kto nie próbuje ten nie łowi :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 09.02.2016, 17:45
Zdjęcie instruktażowe: "Jak nie trzymać suma"
Delikatnie rzecz ujmując - Brak wyobraźni.
Najpewniej ryba przeżyła sesję. Ale trochę tego nie rozumiem..Jakby nie można było zrobić dobrego zdjęcia z rybą leżącą na macie/ziemi lub w wodzie.
Ryba się nacierpiała, a efekt końcowy i tak jest marny moim zdaniem...
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: pejocik w 11.02.2016, 10:14
ale Monstrum !! 
ehhh.. może kiedyś się uda coś podobnego wytargać :)


Sezon dopiero się zaczął :P Ale nie wiem czy Yuri nie złowił już większego bo ostatnio dodał jakieś rybki :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: pejocik w 11.02.2016, 10:17
Pewnie tak niestety jest ich coraz mniej, pamiętam jak na wieczór na środku Wisły były tylko słychać odgłosy jak byś rzucał wielkimi kamieniami bądź głazami do wody obecnie nic takiego już nie ma :(, ale w tym roku mam zamiar ustawić się na suma niestety łowie z brzegu więc moje szanse na większego osobnika nie co maleją, lecz cóż kto nie próbuje ten nie łowi :)


Pewnie, że pływają :) Dowodem był w tym roku atak na Płock gdzie padło kilkanaście ryb 240-250 cm :) Niestety to wyjątki i na środkowej Wiśle gdzie łowiłem od urodzenia występuje znikoma ilość takich osobników. Co do Odry - wędkuję tutaj dopiero sezon tak naprawdę i mam na rozkładzie 210 oraz 225 - nie wiem czy jest szansa u mnie złowić rybę przekraczającą 100 kg - pewnie tak, tylko potrzeba dużo szczęścia. Przytłaczająca jest ilość wąsów do 150 cm.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: jean72 w 12.07.2016, 23:47
W związku z corocznym wypadem na suma, chętnie poczytam o Waszych polowaniach na suma.
W tym roku poluję na suma w zbiorniku PZW, płytkim do 2,8 m. Będę szukał go w nocy na wypłyceniach 0,8-1,2 m oraz w dzień w najgłębszych miejscach. W tym roku na Haki zakładam tylko i wyłącznie pęczek dżdżownic jakoś w roku poprzednim łowienie na żywca nie przyniosło wymiernego skutku.
Zestaw na plecionce 0,55 hak 0/6, 0/8 ze spławikiem podwodnym.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: fEeDeReK w 13.07.2016, 08:18
A jaka jest populacja suma?
Nie wiem czy rosówki to dobry pomysł :-\ Pare razy się zasadzałem na niego już w tym roku .
I na rosówki i wątrobe było bardzo dużo brań , ale to malutkie sztuki podciągały zestawy.
Żywiec to jednak , żywiec .
Mniej brań , ale za to sztuki ładniejsze
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: jean72 w 13.07.2016, 08:58
Z populacją to nikt naprawdę nie wie jak jest, jakieś 15-20 lat temu wpuszczali i z tego co wiem nikt większego nie złowi ale był widziany i kilka razy zrobił "dziadkom brodę " na wędkach :D, systematycznie od kilku lat łowią takie 60-70 cm.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: fEeDeReK w 13.07.2016, 09:04
No bo jak jest dużo małego to nie ma sensu łowić na takie przynęty ;)
Żywca 15-20 cm nie będą się czepiać raczej
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Ostry w 13.07.2016, 09:12
Kolego @ jean72 nie wiem czy miałeś okazję czytać ale polecam Ci felieton śp. Jacka Jóźwiaka o sumie, bardzo fajnie opisane metody, miejsca itd.. wiedza sprzed kilku lat ale dalej aktualna:

http://www.old.muskie.pl/index.php?option=com_content&task=category&sectionid=1&id=8

pod tym linkiem jest cały dział a w nim 8 części o sumie.


Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: jean72 w 13.07.2016, 09:13
Znajomego ekipa która łowi na Rybniku rekordy Polski łowi tylko i wyłącznie na pęczek 30-40 szt rosówek jakoś żywiec mu nie podchodzi :) wiadomo każda woda inna, mój kolega na Odrze łowi tylko na żywca ( karaś, karp )
Dzięki Ostry, poczytam :thumbup:
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: fEeDeReK w 13.07.2016, 09:17
Z tego co wiem to ileś tam sumów na rekordy polski padła na żywca plus ten jeden nie uznany ;)
Wiadomo każda woda inna , jednak sum to drapeznik , u niego nie ma słowa, nie lub może . Bierze i odjeżdża. ;)
A podstawa jest namierzenie go
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: wenszu87 w 13.07.2016, 10:04
Feederek, w jaki sposob go namierzać? Jedni piszą o głębokich dołkach a inni o płyciznach..
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: jean72 w 13.07.2016, 10:35
Federek ja pisze o Rekordach Polski które padają i będą padać ale rekordziści ich nie zgłaszają  :) druga rzecz to taka że czasami co innego się podaję do wiadomości wędkarzy a na co innego łowi :P
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: fEeDeReK w 13.07.2016, 10:37
Moje spostrzeżenia są tylko do zbiorników, tam gdzie biało ryb tam są sumy.Ataku suma nie pomylisz z inna rybą. Często zabieram , żone na spacer nad zbiornik wieczorkiem , aby po obserwować co się dzieje czy wychodzi na żer , czy nie.
O ile w czerwcu było , i jest to łatwe o tyle lipiec nie przynosi sukcesów. Ryby już sa po amoku, nie zawsze pokazuję się :(
W nocy łowie na wypłycaniach czasami nawet 4,5 m od brzegu  , w dzień głęboko w okolicy starego koryta .

Jak na razie sama drobnica czepia się przynęt

Może i tak nie wiem , sam po sobie i moich kolegach zrozumiałem , ze nic nie zastąpi żywca o ile ja zakładam małe sztuki na hak to moi znajomi nie wahają się założyć 35cm karpia czy lina i wcale potworów nie łowią po za jednym przypadkiem ;)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: jean72 w 13.07.2016, 10:45
Właśnie przeczytałem żeby rosówki "naszprycować " kawą ??? Sprawdzimy a co mi tam nie będę robakom kawy żałował ( tylko jaką wybrać Jakobs , dalmayer czy coś tańszego :D :P
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Ostry w 13.07.2016, 10:54
Właśnie przeczytałem żeby rosówki "naszprycować " kawą ??? Sprawdzimy a co mi tam nie będę robakom kawy żałował ( tylko jaką wybrać Jakobs , dalmayer czy coś tańszego :D :P

Stosowałem, wiją się jak kobry, aż ciężko na haczyk taką zaprosić  :) w sumie cała moja początkowa wiedza była z linka który zapodałem do czytania.
Ja robiłem tak że dzień przed zasiadką wsypywałem ostudzone fusy do pojemnika i rano rosówki były na konkretnym kopie.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: fEeDeReK w 13.07.2016, 11:53
Tylko uważaj i nie daj za duzo tych fusów
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: wenszu87 w 13.07.2016, 12:48
Ja probowalem pare razy na wątróbkę w siatce ale niestety nic... kombinuje dalej :)
Cieszę się, że ktoś poruszył tutaj ten temat, liczę, że stanie się kopalnią wiedzy.
Następnym razem biorę jeden zestaw na żywca a drugi na kawowe rosówki. Ile byście dali gram ciężarka przy leszczu 30-40cm? Bo rozumiem, że łowiąc z gruntu zestaw musi stać w miejscu.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: fEeDeReK w 13.07.2016, 13:40
po co ciężarek? zrywka i holujesz rybę bez zbędnego obciążenia
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Ostry w 13.07.2016, 14:31
Zestawu ze zrwyką nie rzucisz z brzegu, chyba że miejscówka i warunki brzegowe na to pozwalają, mocowanie zrywki do gałęzi albo przeciwległej główki. Przeważnie do prawidłowego postawienia zestawu ze zrywką potrzebne jest jakieś pływadło. Chyba że rzucasz zestaw z kamieniem ręką w co wątpię.
Ja tak wielkich żywców jeszcze nie stosowałem ale żywca wielkości ok. 20-25 cm stawiam ze spławikiem podwodnym 20 gram z obciążeniem rzędu 200-250 gram, tylko łowię w odmętach Wisły, jeżeli łowisz na wodzie stojącej obciążenie chyba można trochę zmniejszyć, aczkolwiek najlepiej sprawdzaj i testuj - najlepiej do wszystkiego dojść samemu.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 13.07.2016, 14:43
Możecie Panowie wrzucić rysunek jak wyglądają wasze zestawy ...... ?
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: fEeDeReK w 13.07.2016, 14:57
Zestawu ze zrwyką nie rzucisz z brzegu, chyba że miejscówka i warunki brzegowe na to pozwalają, mocowanie zrywki do gałęzi albo przeciwległej główki. Przeważnie do prawidłowego postawienia zestawu ze zrywką potrzebne jest jakieś pływadło. Chyba że rzucasz zestaw z kamieniem ręką w co wątpię.
Ja tak wielkich żywców jeszcze nie stosowałem ale żywca wielkości ok. 20-25 cm stawiam ze spławikiem podwodnym 20 gram z obciążeniem rzędu 200-250 gram, tylko łowię w odmętach Wisły, jeżeli łowisz na wodzie stojącej obciążenie chyba można trochę zmniejszyć, aczkolwiek najlepiej sprawdzaj i testuj - najlepiej do wszystkiego dojść samemu.

Masz racje potrzebna jest łódka , która teraz w okresie wakacyjny jest łatwo dostepna. masa wyporzyczalni sprzętu nad wodą.
Zrywka z kamieniem i spławikiem podwodnym daje ten plus , że walczymy z samą rybą bez zbędnego balastu.
W rzekach stosujemy  bojki
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Ostry w 13.07.2016, 15:38
W rzekach możemy stosować bojki albo zrywkę z kamieniem na dnie jeżeli przynęta ma być postawiona w dole blisko dna np podczas dnia tylko warunkiem nadal jest jednostka pływająca która nie jest wszędzie i dla wszystkich dostępna wbrew temu co piszesz, bo nie w każdym rejonie Polski pod ręką masz wypożyczalnie sprzętu pływającego.
Alternatywą do bojek i zrywek jest uwiązanie zestawu spławikowgo do brzegu, tak jak pisałem wcześniej, gałęzie lub następna główka o ile jest wolna i możemy dojść do niej brzegiem. Kilka razy tak robiłem niestety spodziewanych efektów się nie doczekałem.
Zawsze można wykorzystać też bezpieczny klips stosowany w wędkarstwie karpiowym ale ja nigdy nie próbowałem.

mjmaciek jak wrócę do domu to postaram się coś namalować lub wrzucić jakieś zdjęcie z neta bo zdolności plastycznych za dużych nie mam.

Ale zestaw gruntowy do w miarę standard czyli krótka rurka do niej na troku obciążenie (żeby w razie zaczepu stracić tylko ciężarek) później duży stoper gumowy i przypon z plecionki sumowej który ma w zależności od warunków od 80 cm nawet do 1,5 meta, w ogległości ok. 20-30 cm od haka montuje stoperami podwodny spławik (ale nie zawsze). I tu znowu w zależności od miejsca i przynęty od 10 do nawet 30 gram.
W nocy gdy stosuję zestaw spławikowy to już nic innego jak standardowy zestaw żywcowy w wersji ultra mocnej. Gdy na haku jest ukleja kawałek obciążenia dajesz przy haku i to cała moja filozofia.

Podkreślam że nie jestem jakimś wyrafinowanym łowcą sumów ale trochę sztuk na koncie mam, niestety żaden nie miał więcej niż 120 cm, ale ciągle próbuję to zmienić :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: wenszu87 w 13.07.2016, 16:12
"ok. 20-30 cm od haka montuje stoperami podwodny spławik (ale nie zawsze). I tu znowu w zależności od miejsca i przynęty od 10 do nawet 30 gram. "

ok ale w tym przypadku żywiec chodzi pod powierzchnią, tak na to wskazuje?

Złym pomysłem jest zrobić boczny trok z 70g oliwką i łowić na żywca z gruntu? Hak dałbym na fluorocarbonie.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: jean72 w 13.07.2016, 18:02
Proszę nie zapomnieć że różnie "żywce" się zachowują, jedne próbują pływać do powierzchni ( płoć,ukleja )  inne do dna ( kiełb, okoń, leszcz ) a karaś pływa w poziomie .
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: jean72 w 15.07.2016, 13:45
Jak zbierałem rosówki to było mnóstwo ślimaków tych ciemnych bez skorupek i przypomniało mnie się jak kilka lat temu mój kolega pojechał na komercje pod Ochabami  i tam siedział wraz z kilkoma osobami i nikt nic nie łowi a jeden gościu ciągnie suma za sumem, po kilku godzinach nie wytrzymał i poszedł wypytać co i jak i okazało się że łowił te sumy na takie właśnie ślimaki a żeby było śmiesznie to dosłownie pod  samym brzegiem tylko kilkanaście metrów od stanowiska.
Czy próbowaliście  na te ślimaki łowić ?
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Kadłubek w 15.07.2016, 14:27
Czy próbowaliście  na te ślimaki łowić ?
Tak w rzece brania takie, że trzeba wędki pilnować bo popłynie z rybą (głownie kleń i brzana) ale zakładaj rękawiczki bo śluz strasznie ciężko usunąć.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: fEeDeReK w 15.07.2016, 16:49
Jak zbierałem rosówki to było mnóstwo ślimaków tych ciemnych bez skorupek i przypomniało mnie się jak kilka lat temu mój kolega pojechał na komercje pod Ochabami  i tam siedział wraz z kilkoma osobami i nikt nic nie łowi a jeden gościu ciągnie suma za sumem, po kilku godzinach nie wytrzymał i poszedł wypytać co i jak i okazało się że łowił te sumy na takie właśnie ślimaki a żeby było śmiesznie to dosłownie pod  samym brzegiem tylko kilkanaście metrów od stanowiska.
Czy próbowaliście  na te ślimaki łowić ?

One sa naturalnym pokarmem ryb to dziwnego , że pod samym brzegiem? ślimak nie pofrunie 20 m od brzegu.
Najlepsze efekty są po przyborze wody
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Nedia w 15.07.2016, 16:56
Poluję na sumy w podobnym jak Ty zbiorniku. Sumem jezioro to zostało zarybione około 20 lat temu. Do wody powędrowało wtedy kilkadziesiąt sztuk - tarlaków po likwidacji hodowli w pobliskich stawach. Były to osobniki słusznej wagi. Dziś w jeziorze trafiają się okazy, których nie powstydziłoby się żadne łowisko (największy złowiony i uwolniony 222 cm). Jezioro to płytki zbiornik - max 4-5 m głębokości. Na początku sezonu tj lipcu sumy podchodzą (tzn są już tam w maju) pod wpad rzeczki, która łączy okoliczne jeziora. Różne są teorie dlaczego akurat to miejsce sobie upodobał. Jedni twierdzą, że to miejsce jego tarła inni, że związane z natlenieniem, kolejni zaś, że związane to jest z tarłem sandacza. Znaczna większość brań to przyłów spinningistów, polujących w tym miejscu na sandacza. Oczywiście ilość sztuk wyholowanych bardzo nikła. Kilku ludzi, w tym i ja próbuje jednak złowić suma "celowo". Moim zdaniem najlepszą przynętą jest żywiec - 20-30 cm - karaś srebrzysty podany na pojedynczym haku. Jako metodę w większości przypadków stosowana jest zrywka z żywcem umiejscowionym kilka - kilkanaście cm nad dnem. Co do spławika podwodnego, to stwierdziłem, że spławik winien być umiejscowiony co najwyżej 5 cm od haczyka. Tylko takie umiejscowienie powoduje prawidłową pracę żywca. Na równi z karasiem stawiam, a nawet wyżej cenię krąpia. Jednak bardzo trudno o odpowiedniej wielkości sztukę. Uważam, że krąp najlepiej "pracuje" a w szczególności na spławiku podwodnym. Próbowałem łowić na różne żywce, w tym 1,5 kg karpie jednak wymienione żywce przynosiły najlepsze efekty. Ważnym elementem jest też aby łowić "na sztywno". Stosowanie typowych zestawów gruntowych, w tym wolnego biegu powodowało spinki bądź zbyt głębokie zapięcie ryby. Przy sztywnym łowienie i docięciu suma praktycznie spinki zostały wyeliminowane.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: jean72 w 15.07.2016, 21:05
Dzięki za info ale spławik 5 cm od haczyka ??? czy to nie odstrasza suma i w jaki sposób prawidłowo założyć żywca ?
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: zzlublin w 06.08.2016, 11:01
Dzięki za info ale spławik 5 cm od haczyka ??? czy to nie odstrasza suma i w jaki sposób prawidłowo założyć żywca ?

Nie powinno. Sum zbyt dobrego wzroku nie ma.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: jean72 w 25.08.2016, 17:39
Ostatnie krótkie polowanie na moim "bajorze" nie dało żadnego efektu ( żywiec i rosówka) Jutro wybieram się na większy zbiornik ponad 200 ha głębokość nawet ponad 20 m, z tego co widzę to ma być upał więc poszukam go w nocy przy powierzchni a w dzień w jakiś głębinach.
Będzie 6 wędzisk dostanie żywca, rosówkę i wątrobę.
Macie jakieś inne pomysły ( byle nie turkuć ) na przynętę i miejsce położenia zestawów ?
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 31.08.2016, 00:21
Jest taki dział na forum:

Sposób na...
Jak złowić lina? W jaki sposób podejść dużego leszcza? Kiedy najlepiej żeruje brzana? Dział z dyskusjami o metodach połowu konkretnych gatunków, bez rozgraniczenia na rodzaj stosowanej techniki.

W tym dziale znaleźć możecie wątek pt. "Sum - jak łowić?", w którym nasz forumowy specjalista od sumów grzesiek76 udziela wielu porad.

Teraz by trzeba zastanowić się czy ten wątek dotyczy konkretnej techniki (zestawu) łowienia sumów, czy jest ogólną dyskusją na temat polowania na sumy. Tytuł wskazywałby na ten drugi wariant i stąd za przyzwoleniem autora wątku mógłbym połączyć go z wspomnianym wcześniej tematem pt. "Sum - jak łowić?" :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 31.08.2016, 01:43
Dzięki Mateo :)
Ojj, chyba średni ze mnie specjalista.
Właśnie wróciłem z ryb. Prawie dwa dni bez brania....
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 31.08.2016, 16:54
Mateo sugerował aby pytania dotyczące połowu suma zamieszczać w tym wątku, dlatego pozwolę sobie przenieść tutaj ostatnie pytanie jeana:
"
Ostatnie krótkie polowanie na moim "bajorze" nie dało żadnego efektu ( żywiec i rosówka) Jutro wybieram się na większy zbiornik ponad 200 ha głębokość nawet ponad 20 m, z tego co widzę to ma być upał więc poszukam go w nocy przy powierzchni a w dzień w jakiś głębinach.
Będzie 6 wędzisk dostanie żywca, rosówkę i wątrobę.
Macie jakieś inne pomysły ( byle nie turkuć ) na przynętę i miejsce położenia zestawów ?"

200 ha to ogrom wody. Znalezienie ryby w takim zbiorniku może być bardzo trudne. Ale zależy to oczywiście od liczebności gatunku w tej wodzie.
Dobrze myślisz. Suma, większego suma warto szukać nocą blisko powierzchni. Nie jest to uniwersalna recepta, tylko pewien schemat. Większy sum jest rybą która rzadko pobiera pokarm z dna. Patroluje różne strefy wody. Nad dnem, środek, no i oczywiście okolice powierzchni. Szuka pokarmu. A właśnie nocą wiele ryb jest pod powierzchnią, lub w pobliżu brzegów.
Dlatego też tradycyjna gruntówka z ciężkim ołowiem dennym, która królowała w naszym kraju przez dziesięciolecia, jest tak mało skuteczną metodą połowu tej ryby.
Przynęty. To zależy na jakich rybach Ci zależy. Jeżeli satysfakcjonują Cię sumki do 5, nawet do 10 kg spokojnie możesz używać rosówek. To skuteczna przynęta. Ale jej wadą jest właśnie to, że bardzo chętnie pobierają ją małe osobniki. Nawet na małego sumka zakładaj pęk 5-10 dużych rosówek.
Większy sum powyżej 120-140 cm to żywiec (O spiningu nie rozmawiamy, Nie znam tej metody). Duży sum to ryba o bardzo silnym instynkcie drapieżnika. Żywiec jest najskuteczniejszą przynętą na dużego suma i kropka. "Problem" w tym, że sum zależnie od wody często ma swoje preferencje gatunkowe. O konkrety nie pytaj. Jest to zależne od wody, czasem od roku. Bywa że jego preferencje się zmieniają...niestety.
Zazwyczaj jednak najskuteczniejszą przynętą jest ryba z łowiska. Ta którą dobrze zna. Ale nie zawsze ryba którą dobrze zna jest jego ulubioną...
Na marginesie - popularne niegdyś na zagranicznych łowiskach węgorze odpuść sobie. Używane były głównie z powodu bardzo dużej żywotności i mocnej skóry. To bardzo trwała przynęta. I to chyba jedyna jej zaleta....


Blisko dwa dni spędziłem nad rzeką bez brania...No cóż. Bywało gorzej.
Pocieszające jest to, że duużo lepsi czasem mają podobnie ;)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: fEeDeReK w 31.08.2016, 19:19
Bardzo dobry jest mocny żywiec , który nie zdechnie nam po godzinie, a bedzie pływał i wabił suma
Mam na myśli
karaś srebrzysty,lin,karp
Mowa oczywiście o zbiornikach zaporowych.
W łowiskach z duzą populacja leszcza , zauważyłem , że wcale ta ryba go nie wabi, duzo wiecej ryb pada na karasie,liny.

Karp jest świetnym żywcem , ale wymiar 35cm jest raczej zarezerwowany dla ryb dużych.

Inne przynęty

rosówki mają jedną podstawową wadę sa skubane przez drobnicę.
Mogą  nam wyczyścić hak do zera.

Wątroba- niby dobra bo świetnie wabi suma zapachem ,ale no właśnie często jest obrywana, przez małe sztuki nie potrafiące jej zassać.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Rosa w 31.08.2016, 20:30
Wątroba, czy też padlina jest bardzo dobra do nęcenia.  Ja przekonałem się, że odpady z rzeźni podawane systematycznie w jednym miejscu są mega-skuteczne. Jednak po kilku tygodniach takiego karmienia na wątrobę zaczął brać karp. łowisko ma kilkadziesiąt ha i jest prywatne. Nie jest to platna komercja, a prywatny kompleks na którym można połowć za zgodą właściciela kilka razy w roku. Przez kilka tygodni ''wlewaliśmy" do wody wnętrzności wieprzowe. Na żywca zakładaliśmy spore karpie, ale brń nie było, chociaż sym przy brzegu tłukł w naszą zenętę jak szalony. Efekty przyniosło podniesienie żywca pod powierzchnię przy pomocy spławika i mało humanitarnego pozbawienia go płetw dolnych. Nauczyłem się wtedy, że sum nie lubi otwartej wody.. Brania były na krawędzi brzegu i przy zatopionym drzewie. Większośc z nich ze względu na nasz sprzęt odzyskała wolność chwilę po zacięciu, ale rekordem wyprawy było 44kg! Ja oczywiście odrabiając abstynenckie czasy nie złowiłem nic, ale kilka dni później na odpiernicz dałem swojej żonie najgorszy mój sprzęt uzbrojony w czerwonego robaka, a chwile po tym zabieralem jej wędkę wyciągając sandacza ok 4kg. Wracając do suma to stosując rosówki, albo wątróbkę łowilismy wszystko inne, albo małe sumy. Efekty przyniosły nam dopiero duże żywce postawione blisko zaczepów i zarazem blisko brzegu.

PS. jak ktoś lubi swoje wędki i równocześnie lubi piwo, to polecam sprawdzić wolny bieg po zarzuceniu zestawu...
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: jean72 w 31.08.2016, 21:28
Mateo, spoko możesz łączyć tak czy owak chodzi o to samo :D
A wracając do tematu 2 dni 6 wędzisk naszych i kilkanaście innych i żaden sum nie wyszedł na żer, nic nie było słychać w nocy, nikt nie miał żadnego brania :(
Wracam do mojego "bajorka" trzeba poświęcić kilka popołudniówek i posiedzieć do 22- 23
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 31.08.2016, 22:23
OK. Wątki zostały pomyślnie scalone :)
Nie przeszkadzam więcej, bo nie znam się na łowieniu sumów.
Łamcie kije na tych wielkich kijankach! :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: fEeDeReK w 01.09.2016, 10:56
Mateo, spoko możesz łączyć tak czy owak chodzi o to samo :D
A wracając do tematu 2 dni 6 wędzisk naszych i kilkanaście innych i żaden sum nie wyszedł na żer, nic nie było słychać w nocy, nikt nie miał żadnego brania :(
Wracam do mojego "bajorka" trzeba poświęcić kilka popołudniówek i posiedzieć do 22- 23

Nie wiem jak jest u Cibie, ale na moich wodach, jest posucha z sumem , ciężko go namierzyć :-\
Najlepsze ubiegło roczne miejscówki świecą pustkami, ale sezon turystyczny się skończył , więc licze, ze na wekendzie bedzie super łowienie.

Wątroba według mojego kolegi to świetna zaneta przy żywcu, wabi sumy i węgorze.
Sam ją kilka razy stosuję , osobiscie nie lubie jej ze wzgelądu na podciągniecia zestawu przez małe ryby
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: vanplesniak w 11.07.2017, 10:04
Siemanko :) Odświeżam troszkę temat :D Na zbiorniku PZW gdzie wędkuję (3ha) ostał się sum +150cm, które nalezałoby przerzucić na większy zbiornik.. Wiem gdzie ma gniazdo i siedzi za dnia. Wczoraj przed zmierzchem wybrałem się z bratem z wątrobą, by na niego zapolować. Rzuciliśmy wędki w pobliże jego gniazda, i jak już zmierzchało to brat miał ostrą roladę.. Zaciął po 3-4sekundach może i ryby na haku nie poczuł :/ Używaliśmy haków dużych, nie kotwic, na którą szły 2-3 wątroby.
W związku z tym mam pytania:
i) Czy nie lepiej użyć w takim wypadku kotwic?
ii) W którym momencie zacinać przy podobnych braniach? Jak jedzie, stanie ?
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: fEeDeReK w 17.07.2017, 22:08
Drugi raz w życiu ze zrywką
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2017/7/17/8844806_20170716_004219.jpeg)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: majestic w 12.06.2018, 11:59
Dosyć tych leszczyków.......
Po tym jak zobaczyłem jak sumy ganiają drobnice na mojej miejscówce (tarło krąpia) postanowiłem zapolować na te bydlaki.
Od paru dni nęcę wybrane miejsce wątróbką. Zobaczymy, od piątku do niedzieli mam czas, żona się zgodziła. Opracowałem zakładanie żywca bez robienia mu większej krzywdy. Sposób jaki będę polować to zrywka. Sprzęt zgromadzony, filmiki z youTube zaliczone. W dwóch sklepach wędkarskich które odwiedziłem nie ma już żywca (teraz ponoć trzeba mieć jakieś certyfikaty z kąd ten żywiec pochodzi)-ot taka ciekawostka.
Mam nadzieję, że na moją przynętę pokusi się miejscowy Moby Dick. Jak po niedzieli się nie odezwę to znaczy, że mnie pokonało jakieś bydle i leżę na dnie. ;D
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: katmay w 12.06.2018, 12:11
Powodzenia Tomek. Jakos nigdy nie próbowałem zasadzić się na suma. Koniecznie pochwal się wynikami.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: booohal w 12.06.2018, 12:50
U znajomego w stawie coś wyżarło karpie. Takie 0,5-1kg. Kilkukrotnie została wpuszczona masa dużego kroczka, a nie zostało z tego nic. Zostały liny, trochę japońca i ze 4 karpie 3-6kg.
Wydra itp. odpada, kłusole również. Wytypowałem, że może to być sum.
Od środy zaczynam nęcić wątróbką, a pod koniec tygodnia pierwsze przymiarki do połowu. Teoretycznie sprawa bardzo prosta bo to maluteńkie starorzecze i nie muszę ganiać.
Jestem niesamowicie ciekaw czy faktycznie w tak malutkiej wodzie uchowała się bestyjka...
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: jaco w 12.06.2018, 14:41
U znajomego w stawie coś wyżarło karpie. Takie 0,5-1kg. Kilkukrotnie została wpuszczona masa dużego kroczka, a nie zostało z tego nic. Zostały liny, trochę japońca i ze 4 karpie 3-6kg.
Wydra itp. odpada, kłusole również. Wytypowałem, że może to być sum.
Od środy zaczynam nęcić wątróbką, a pod koniec tygodnia pierwsze przymiarki do połowu. Teoretycznie sprawa bardzo prosta bo to maluteńkie starorzecze i nie muszę ganiać.
Jestem niesamowicie ciekaw czy faktycznie w tak malutkiej wodzie uchowała się bestyjka...
Jak najbardziej możliwe , że pływa tam jakiś sum.Mój dobry znajomy z przydomowego stawu o wymiarach 12 metrów na 5 metrów wyciągnął suma 90 cm .Co ciekawe nie wie jakim cudem ryba znalazła się w stawie ???
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: booohal w 12.06.2018, 14:45
Cudów nie potrzeba - wystarczą kaczki ;)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: majestic w 12.06.2018, 14:53
Podobno lin jest przysmakiem suma. Dziwne, że lin został a karp mniam mniam.
Ale ja tam się nie znam.
 
Mateusz Kujawski to wygrywa zawody ale ten które powinien to się nie postarał a mi zależało i nie wygrał. :P :'( ;D :D :facepalm: :-X 8)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: booohal w 12.06.2018, 14:55
Podobno lin jest przysmakiem suma. Dziwne, że lin został a karp mniam mniam.
Ale ja tam się nie znam.
 

Niby tak. Ale lin wydaje mi się o wiele sprytniejszy od karpia. Jest szybszy i potrafi zagrzebać się w mule.
Chyba.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: makaro w 12.06.2018, 15:27
Na duże sumy z tego co widziałem na filmach to podobno najlepszy karp.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: mav3rick w 12.06.2018, 15:39
Łowię w Niemczech na jednym ze związkowych jeziorek, jakieś 4h wody, płytka maks może 2m i tam przynajmniej jeden 2m sum siedzi... Dwa tygodnie temu Slsumiarze przez trzy doby cuda wianki robili i nie dał się podejść... Łowili na zrywkę, karpie 1-1.5kg których jest tam dużo.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Sebek Francja w 12.06.2018, 19:48
We Francji sumiarze cenią sobie klenia na żywca. Takie 50 cm
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Semit w 12.06.2018, 20:10
Kleń i lin to najlepsze żywce, dobrze pracują i są żywotne. Karasie srebrzyste to cwaniaki, są leniwe, wyczują zagrożenie i udają zdechłe, nie są dobrym żywcem. W rzece dobrze sprawdza się duży krąp i płoć, noo i oczywiście leszcze. Karpiki ze względu na dobrą dostępność są najczęściej używane przez wędkarzy łowiących sumy, ale jakby mieli wybór to podejrzewam że woleli by lina lub klenia.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Maly w 18.03.2019, 19:15
Witam Panie i Panow.


Wielu pisze na co łowić suma, czym go zwabic, jak zachęcić.
A pomijając sprawy delicji które lubi sum... gdzie go szukac na łowisku łowiąc za dnia?
Załóżmy komercja, jest tam sum, na 100% jest w tej wodzie,  ja wiem ze on tam gdzieś czyha.
Staw jak staw na komercji...
Rowne brzegi opalowane kołkami, obłożone patykami wzdłuż palików. Dno w miarę równe bez zaczypów, głebokosc od 0,5 do 2m. Częśc brzegu ma w głąb wody ok 0,5m trzcin czy to te trawy stojące przez całą zimę.

Czy on będzie siedział przy tych palikach? Trawach? czy gdzieś na środku? A może caly czas się przemieszcza?

Złowiłem już tam suma na śmierdzącą wątróbkę i nie najładniej pachnące pałki kurczaka. Ale zawsze rzucałem przed siebie ciut na pałę ;)

Podzielcie się proszę Panie i Panowie spostrzeżeniami. Gdzie by go szukać i gdzie będzie największe prawdopodobieństwo że on tam siedzi.

Czekam na falę pomysłów i przemyśleń :)

Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: PoProstuWędkarz w 18.03.2019, 19:22
Witam Panie i Panow.


Wielu pisze na co łowić suma, czym go zwabic, jak zachęcić.
A pomijając sprawy delicji które lubi sum... gdzie go szukac na łowisku łowiąc za dnia?
Załóżmy komercja, jest tam sum, na 100% jest w tej wodzie,  ja wiem ze on tam gdzieś czyha.
Staw jak staw na komercji...
Rowne brzegi opalowane kołkami, obłożone patykami wzdłuż palików. Dno w miarę równe bez zaczypów, głebokosc od 0,5 do 2m. Częśc brzegu ma w głąb wody ok 0,5m trzcin czy to te trawy stojące przez całą zimę.

Czy on będzie siedział przy tych palikach? Trawach? czy gdzieś na środku? A może caly czas się przemieszcza?

Złowiłem już tam suma na śmierdzącą wątróbkę i nie najładniej pachnące pałki kurczaka. Ale zawsze rzucałem przed siebie ciut na pałę ;)

Podzielcie się proszę Panie i Panowie spostrzeżeniami. Gdzie by go szukać i gdzie będzie największe prawdopodobieństwo że on tam siedzi.

Czekam na falę pomysłów i przemyśleń :)

W dzień w najgłębszym miejscu o ile słoneczko dopisuje.W nocy przy brzegu przy krzaczorach czycha na drobnice.Na suma weź pellet od 28mm na chaczyk tak,aby unosił się troche nad dnem.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: tata1959 w 18.03.2019, 20:05
........Czekam na falę pomysłów i przemyśleń :)
Rozsiądź się wygodnie, zapal fajkę, otwórz browca....... i poczekaj aż ktoś za Ciebie odwali robotę i na tacy złotej dostarczy oczekiwane informacje. Przecież czytanie tak męczy.....

Żeby jednak nie było, że off top....

.........
Podzielcie się proszę Panie i Panowie spostrzeżeniami. Gdzie by go szukać i gdzie będzie największe prawdopodobieństwo że on tam siedzi..............

Na hodowlanym stawie gdzie jeżdżę (komercja) ale i w innych wodach nie ma zasadniczego  znaczenia gdzie sum siedzi ale czy żeruje.
Jak żeruje to po prostu widać na wodzie i tam go należy dopaść (inna historia to "zapraszanie" suma, np. kwokiem, do siebie)
W zeszłym roku miałem na spławikowy zestaw tołpygowy w jeden dzień 2 sumy. Jeden się spiął (taki do 10 kg) zaś drugi był uprzejmy nie dać się ruszyć tylko sobie pływał po środku wzdłuż stawu dopóki haczyk się nie wyprostował.

W br. postanowiłem się z nim spotkać i planuję 9 dniowe polowanie. W ciągu 9 dni powinien wyruszyć na żer. Oczywiście zestaw tołpygowy ale haczyk już konkretny założę.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Adam M w 31.12.2019, 12:06
Myślę że złowiłem około 100 sumów w granicach 180 cm, przez ostatnie 10 lat większość urlopów spędzałem nad Ebro. Powiem tak, na wiosnę tylko sandacz na dwie kotwice i branie miałem pewne, mój rekord został złapany na sandacza 73 cm. Latem pellet halibut rozmiar 20, jak największy, z 12 sztuk na włosa i czekanie, wiem że znajomy sprawdzał na bugu czy na pellet też coś złapie na Polskiej rzece i zdało egzamin, tylko moczył  najpierw pellet w oleju hallibutowym przez pare dni żeby mocno.smużył i ściągał ryby wszelkiego rodzaju, wtedy sum też przypłynie :P no i nie odpuści bo to żarłok, cwany ale lubi zjeść
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: elwood w 14.04.2020, 08:36
Trochę odgrzeje temat - łowił ktoś sumy na spławik?

Taki zwykły, nie podwodny, ze 20g wyporności, podczepić pod niego np siatkę z wątróbką na haku? Sądząc z gęby suma, to większość brań powinna być od spodu, więc zasadniczo zwykły spławik nie różniłby się (chyba niczym) od podwodnego na płytkim łowisku, woda stojąca?
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Adam M w 14.04.2020, 10:08
Złowiłem na normalny spławik,bawiłem się na czerwonego bo chciałem płotek większych na żywca a zaczepił się wąsaty,maluszek ledwo metrowy,ale zabawy było żeby go wyciągnąć co nie miara,potem był następny ale wyprostował hak,tak że myślę że w każdych warunkach na spławik można złapać suma,ja próbowałem tylko na Ebro
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Kozi w 06.07.2023, 14:00
Łowi ktoś sumy metoda wertykalną?
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Herman w 06.07.2023, 14:06
Łowi ktoś sumy metoda wertykalną?

Ja próbowałem. Coś pięknego. Wyniki miałem kiepskie. Ale widoki olbrzymich ryb pod łodzią niezapomniane. Oczywiście widoki na echosondzie Garmin z Panoptix. Sumy to jednak bardzo ostrożne i rozumne stworzenia. Pogląd, że rzucają się na każdego żywca, wątróbkę, małża czy rosowkę to mit.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Kozi w 06.07.2023, 14:09
Chce spróbować ale dostępu do takich cudów techniki niestety nie mam. Łowiłeś przy użyciu przynęt typu clonk teaser?
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Herman w 06.07.2023, 15:02
Tak, z teaserem. Ja łowiłem na rosówki, to dobra przynęta, uważam. Wolę jednak robale męczyć niż żywce (ale to tak osobiście).  Łowiliśmy po zmroku na głębokim jeziorze. Kwok, umiejętności kwoczenia i echosonda za kilkanaście tysięcy należały do kolegi. Jestem przekonany, że bez tak wyrafinowanego echa też się da. Echosonda Garmina z tą specjalną głowicą daje za to niewiarygodną widoczność pod wodą. Z nicości wyłania się czerwono-żółta sylwetka potężnej ryby (wielkość ryby da się dobrze oszacować na ekranie) i widzisz jak zbliża się niespiesznie ale pewnie do Twojej przynęty. Potem zatrzymuje się przy niej centymetry i..... bierze albo nie. Mi brały tylko te malutkie.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Kozi w 06.07.2023, 15:21
Pamiętasz może jakiego ciężaru teaserów używałeś? 100gr na wodę stojąca o głębokości 5-6m chyba starczy? Jest jakaś znacząca różnica między tanimi kwokami do 50 a tymi droższymi?
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Lohi w 06.07.2023, 16:59
Metoda vertykalna bez echo z livescope nie ma sensu.
Stracisz tylko zapał.
Chodzi o graniu przynętą niemalże na nosie ryby.
To jest możliwe tylko z livescopem.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Kozi w 06.07.2023, 17:14
Metoda vertykalna bez echo z livescope nie ma sensu.
Stracisz tylko zapał.
Chodzi o graniu przynętą niemalże na nosie ryby.
To jest możliwe tylko z livescopem.
Da się ze zwykłym echo, gadałem z kolesiem wczoraj nad wodą który tak łowi z użyciem deepera. Zresztą na YT tez jest sporo filmików na których ludzie łowią bez livescopa.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Herman w 06.07.2023, 17:24
100 gram wystarczy. Ja myślę. Różnice nie wiem czy są między teaserami. Ja swoje teasery wyciszyłem, pozdejmowałem koraliki. Jakoś tak intuicyjnie. Ale efekty miałem marne i tak. W sensie brań nie było albo jakieś małe sumiczki. Moim zdaniem największą robotę robiło kwoczenie. Mieliśmy 8 czy 10 dużych, powyżej 1,5 metra ryb pod łodzią. Brały jednak same smurgle. Bez livescope da się. Tylko trzeba więcej wiary. Te ryby są jak duchy. Znikąd się biorą. Najzabawniejszą scenę miałem kiedy próbowałem łowić na kawałek mrożonego śledzia, takiego surowego. Po prostu kombinowałem. Zwabiony kwoczeniem sumek płynął pewnie, dość powoli w kierunku mojej super przynęty. Kiedy do niej dostojnie przypłynął nagle zrobił zwrot przez sztag i w tempie expresowym uciekł tą samą drogą, którą przybył :) Uciekał w popłochu od mojej pachnącej przynęty! Jedna z najzabawniejszym moich wędkarskich przygód.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Kozi w 06.07.2023, 17:39
No właśnie od nie jednej już osoby słyszałem, że sumy są cwane i ostrożne. Trzeba spróbować a czy coś z tego będzie się okaże.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Lohi w 06.07.2023, 18:03
100 gram wystarczy. Ja myślę. Różnice nie wiem czy są między teaserami. Ja swoje teasery wyciszyłem, pozdejmowałem koraliki. Jakoś tak intuicyjnie. Ale efekty miałem marne i tak. W sensie brań nie było albo jakieś małe sumiczki. Moim zdaniem największą robotę robiło kwoczenie. Mieliśmy 8 czy 10 dużych, powyżej 1,5 metra ryb pod łodzią. Brały jednak same smurgle. Bez livescope da się. Tylko trzeba więcej wiary. Te ryby są jak duchy. Znikąd się biorą. Najzabawniejszą scenę miałem kiedy próbowałem łowić na kawałek mrożonego śledzia, takiego surowego. Po prostu kombinowałem. Zwabiony kwoczeniem sumek płynął pewnie, dość powoli w kierunku mojej super przynęty. Kiedy do niej dostojnie przypłynął nagle zrobił zwrot przez sztag i w tempie expresowym uciekł tą samą drogą, którą przybył :) Uciekał w popłochu od mojej pachnącej przynęty! Jedna z najzabawniejszym moich wędkarskich przygód.
A jakiego kwoka / kwoków używaliście?
Staliście na kotwicy ?
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Herman w 06.07.2023, 18:38
Kolega kwoczyl jakimś sklepowym, Dam czy coś podobnego. Używał też moich od Piotra Bąka, jedne i drugie były ok jego zdaniem. Liczy się tylko umiejętność wydawania tego cholernego dźwięku :) Podejrzewam, że da się to zrobić skutecznie nawet zatyczką od dezodorantu. Natomiast sumy ewidentnie reagowały na jego kwoczenie i tylko dlatego przypływaly pod naszą łódź. Naszych przynęt jednak nie chciały. Tylko dryf. Zresztą łowienie nie w dryfie jest zabronione na vertical.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Herman w 06.07.2023, 18:58
To mój zestaw, na żyłce. Clonk pozbawiony koralików, haczyk niewielki i z izolacją, możliwość regulacji odległości przynęty od wabika, rosówki zapinamy generalnie na agrafkę, nie na haczyk. Zrobiłem na podstawie filmików Madcata na YT.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Lohi w 06.07.2023, 21:10
Kolega kwoczyl jakimś sklepowym, Dam czy coś podobnego. Używał też moich od Piotra Bąka, jedne i drugie były ok jego zdaniem. Liczy się tylko umiejętność wydawania tego cholernego dźwięku :) Podejrzewam, że da się to zrobić skutecznie nawet zatyczką od dezodorantu. Natomiast sumy ewidentnie reagowały na jego kwoczenie i tylko dlatego przypływaly pod naszą łódź. Naszych przynęt jednak nie chciały. Tylko dryf. Zresztą łowienie nie w dryfie jest zabronione na vertical.
Dzieki za to, że mnie doedukowałeś w temacie suma na werta.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Herman w 06.07.2023, 22:18
To moje kreciołki na różne okoliczności przyrody, spinning, vert, stacjonarka.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: Herman w 06.07.2023, 22:21
A to kręciołek do verticala. Mocny i lekki, bardzo sympatyczny :)
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: majestic w 11.07.2023, 09:56
Panowie jakie są sposoby by nęcić krwią. Tzn. z czym połączyć krew by powoli się uwalniała.
Ja stosuję płatki owsiane ale może ktoś ma sprawdzone pomysły.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: booohal w 11.07.2023, 10:53
Ja mieszałem krew z mączką rybną oraz gliną/ziemią.
Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: byk04 w 11.07.2023, 11:22
Siemka, słuchajcie mam zamiar się wybrać na pomorskie jeziorko ok 5ha głebokość do 5m, gdzie z 20 lat temu zostało zarybione sumem ok 200szt. Narybku- tak twierdzi właściciel. W 2014r. złowiony został jeden osobnik ok 1.6m.
W jeziorze mało białorybu, głównie okoń, trochę szczupaka. Może ktoś by podpowiedział jak się dobrać do suma. Mam zamiar poświęcić  tam weekend w sierpniu. Właściciel się jeziorkiem nie interesuje za bardzo. Nie mam żadnego doświadczenia w łowieniu sumów, a chciałbym spróbować.
Może ktoś podpowie co i jak?

Wysłane z mojego SM-G770F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Sum - jak łowić?
Wiadomość wysłana przez: byk04 w 11.07.2023, 11:24
Siemka, słuchajcie mam zamiar się wybrać na pomorskie jeziorko ok 5ha głebokość do 5m, gdzie z 20 lat temu zostało zarybione sumem ok 200szt. Narybku- tak twierdzi właściciel. W 2014r. złowiony został jeden osobnik ok 1.6m.
W jeziorze mało białorybu, głównie okoń, trochę szczupaka. Może ktoś by podpowiedział jak się dobrać do suma. Mam zamiar poświęcić  tam weekend w sierpniu. Właściciel się jeziorkiem nie interesuje za bardzo. Nie mam żadnego doświadczenia w łowieniu sumów, a chciałbym spróbować.
Może ktoś podpowie co i jak?

Wysłane z mojego SM-G770F przy użyciu Tapatalka
Dodam że presja jest bardzo mała, a na suma na pewno nikt tam się nie nastawiał, ewentualnie mógł być przyłowem. Do dyspozycji bede miał łódkę.

Wysłane z mojego SM-G770F przy użyciu Tapatalka