Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: mirek w 18.10.2014, 15:37
-
Jakie kołowrotki używacie do method feeder?
-
Jakie kołowrotki używacie do method feeder.
Tak lakonicznie mówiąc - firma według uznania i przekonań, a wielkość 3000, lub 4000.
-
Ja mam Dragona o rozmiarze 4000 i moim zdaniem jest za duży. Myślę, że 3000 to max ale oczywiście to tylko moje zdanie. Lubię kołowrotki z wolnym biegiem ale to też rzecz gustu i przyzwyczajenia.
Najważniejsze to precyzyjny hamulec i ogólnie niezawodność. Warto ( jeśli nas stać ) kupić coś chociażby ze średniej pułki bo te tanie kołowrotki dosyć szybko nas zawiodą ( miałem takie i mam nauczkę )
-
Kolowrotki 3000 to uniwersalny rozmiar pasuje do kazdej metody . Z sredniej półki plecam shimano exage 3000 fajny kreciol.
-
Ja na probe przykrecilem shimano catane 4000 po dolozeniu lozyska i szczerze powiem ze jeszcze jej nie odkrecilem ;D
-
U mnie kołowrotki 3000 i 4000 sie sprawdzają. Wolnego biegu nie używam, przyzwyczajony jestem do łowienia z przednim hamulcem. Jakoś wolny bieg mi przeszkadza. Wszystko OK jak łowię na rzece - tutaj jednak mi nie wchodzi. Najwazniejsze to przy braniu nauczyc sie łapać za rękojeść, a palcem wskazującym blokować szpulę. Druga ręka reguluje hamulec od razu i jest już dobrze...
Sprawdziłem Daiwy - Crossfire, Excellery, Graysy 3000 i 4000, Korumy KXi, i wszystkie się sprawdzają. Exceller najbardziej mi pasuje - jego szpula 3000 jest jak 4000 w innych kołowrotkach. Jakoś nigdy nie inwestowałem w drogie kręcioły... ;)
-
Ja do wędzisk o długości 3,6 m (takich najczęściej używam) stosuję wielkość 4000, gdyż takie kołowrotki lepiej balansują mi wędkę.
Do niektórych krótszych (pickerów) mam zamontowane 3000, ale również 4000.
Kołowrotek większy ma tę zaletę, że średnica szpuli jest większa, a co za tym idzie - żyłka się lepiej prezentuje, bo nie zapamiętuje kształtu mniejszej szpuli.
Z drugiej strony mniejszy kołowrotek zapewne lepiej balansuje krótsze wędki i sprawia, że zestaw jest bardziej finezyjny.
Ja wyleczyłem się już małych kołowrotków. Kiedyś bardzo lubiłem takie małe. Do spławikówki używałem rozmiary 500. Jednak nawet przy kołowrotkach z najwyższej półki nie dało się uniknąć negatywnych następstw małej szpulki. Mała szpulka to więcej obrotów przy ściąganiu zestawu + gorsza praca żyłki na rolce kabłąka = większe skręcanie się żyłki oraz wspomniana wcześniej pamięć kształtu szpuli.
Teraz na spławik zawsze używam kołowrotka 3000, zaś z gruntu głównie 4000.
Mankamentem wielu kołowrotków jest posiadanie stosunkowo głębokich szpul. Forma produkuje kołowrotek spławikowy, który mieści 200 metrów 0,20 mm. Musimy bawić się w podkłady, co nie jest wygodne.
Dlatego bardzo spodobało mi się rozwiązanie Drennana, który niedawno wprowadził na rynek serię kołowrotków FD (3000 i 4000) (http://drennantackle.com/viewProductFrame.php?id=550). Mają szpule dostosowane idealnie do odcinków 100-metrowych żyłek danej średnicy (w UK żyłki w odróżnieniu od żyłek, które zwykle kupujemy w Polsce, pakowane są po 100 metrów). Kupując kołowrotek spławikowy mamy dołączone 3 aluminiowe szpule idealnie dopasowane do 100-metrowych odcinków żyłki o średnicy 0,16, 0,18 i 0,20 mm. W wersji 4000 mamy szpule na żyłkę 0,18, 0,20 i 0,25 mm. Co za wygoda! Nareszcie można nawinąć świeżą żyłkę i mieć pewność, że wypełni ona idealnie szpulkę, bez kombinowania z podkładami!
Oprócz wspomnianych wyżej Drennanów FD używam jeszcze Prestona PC-R Competition (https://www.prestoninnovations.com/Products/Rods-Reels/PC-R-Competition-Reels/PCR4000-PC-R-Competition-4000), którego użytkuję od niedawna. Tu z kolei niesamowicie spodobało mi się nowatorskie rozwiązanie, które umożliwia ściąganie szpuli kołowrotka z przednim hamulcem bez konieczności jej odkręcania. Zastosowano przedni hamulec + specjalny przycisk zwalniający szpulę. Preston pakuje swoje żyłki po 150 metrów, tak więc pojemność wersji 4000 to 150 metrów żyłki 0,25 mm. Szpula ciut za głęboka jak dla mnie, ale nie można mieć wszystkiego :)
Dla mnie idealnym byłoby połączenie jakości wykonania i pojemności szpul Drennana z łożyskami i mechanizmem zwalniającym szpulę Prestona :)
Zapewne na rynku jest masa o wiele lepszych kołowrotków znanych firm, np. Daiwa czy Shimano. To, że ja użytkuję właśnie te Drennana i Prestona nie znaczy, że uważam je za najlepsze kołowrotki. Głównie do spławika i feedera używam sprzętu tych firm i stąd zapewne chciałem mieć do kompletu kołowrotki z ich nazwą.
Ot, taka wędkarska fanaberia :)
Jednak do wędzisk stricte karpiowych, których używam do zadań specjalnych, mam już coś, co uznaję za najlepsze, najmocniejsze i niezawodne (ale to już nie ten wątek) :)
-
Masz rację - kołowrotki 4000 lepiej balansują dłuższe kije. Oczywiście producenci różnie dopasowują wielkości kręciołów - Daiwa Crossfire 3000 i Exceller S 3000 maja ine rozmiary - ten drugi jest znacznie większy.
Co do pojemności żyłek, to patent Drennana mi odpowiada przy Pickerach. Na rzekę jak Tamiza lub łowienie na dystansie 40-50 metrów ich szpule sprawiają, że nie czuję komfortu. Na pewno 150 metrów byłoby idealnym rozwiązaniem... Dziwię się, że nie dopasowali jednej ze szpul do takiej długości - dziwnie zakładając, że łowi się tylko na krótkich dystansach. Jakby nie było ich oferta kołowrotków jest jakby niepełna.
Co do żyłek - to u mnie tylko Drennan produkuje zyłki feederowe o długości 100 metrów. Być może zastosowali sprytny chwyt nakłaniający jakby klienta do kupowania ich żyłki. Kupując Daiwę Hyper Sensor mozna mieć żyłki na 17 nawinięć! To sporo...
Nie napisałem jeszcze, że uzywałem Shimano Catany 3000 kiedys i Shakespearów - ale te kołowrotki były toporne i straszne w użyciu. Shimano wg mnie wiele sobie zaszkodzil tym modelem. Mam kilku znajomków co też utopili pieniądze kupując tem model, każdemu sprawiał problemy. Jakoś Shmano mnie nie pociaga od tego czasu. Widziałem tez ich tańsze wersje Baitrunnerów - i byłem zniesmaczony...
-
Moim zdaniem najlepszym byłoby rozwiązanie, gdyby wędkarz mógł sobie kupić kołowrotek i później do niego dokupować szpule, takie jak mu pasują. Każdy łowi w innych warunkach. Ja też często rzucam feederem na odległość 50 metrów, gdzie trafiają się karpie >5 kg i pojemność szpuli 100 metrów może być mało komfortowa. Tym bardziej, że zawsze trochę tej linki tracimy, robiąc nowe zestawy, czy choćby zrywając zestaw.
Optymalnie byłoby, gdyby producent miał w ofercie kilkanaście szpulek do wyboru o różnej głębokości. Wędkarz wybierałby sobie rodzaj szpulek, tak jak wybiera sobie różne szczytówki do feedera.
-
Najlepszym rozwiązaniem było by tak jak wspomniałeś wyżej, u drannana kilka szpul pod różne grubości żyłek. :)Większość kołowrotków sprzedawana u nas w kraju posiada tylko dwie szpule, >:(w tym tylko jedna aluminiowa,a firma SPRO nie posiada w zastawach zapasowej szpuli :(
-
Do splawika uzywam shimano aero 3000 gtm z plytka szpula i jest ok. Do metody za mala szpule ma. Mysle ze ze starszych czarnuchow to dobry bylby rozmiar 5000 bo kiedys byly jakby troche mniejsze te shimano. Fajny tez jest stary baitrunner z wolnym biegiem wlasnie 5010 do metody jak znalazl. Planuje kupic ryobi slam 4000 aby miec go do metody i do ciezszego spinningu. Mam juz ryobi tylko ze excie 2000 malenstwo do malych gum i plytka szpule do metody nie podejdzie. Choc bardzo mi sie podobaja te wlasnie czarnuchy :) Z tej mojej catany to srednio jestem zadowolony choc kupilem ja za 50zl i wiem ze nowej i drugiej takiej juz nie kupie. Lecz sa inne wydatki i nie odkrecam jej jeszcze. W nowym sezonie na bank bedzie nowy.
-
Ja w zeszłym roku kupiłem kołowrotek Spro Red Arc (http://www.spro.nl/EN_GB/category/molens/molens-met-slip-voorop/redarc-tuff-body-ws-10000.html), który używam do bocznego troka.
Muszę przyznać, że praca tego kołowrotka jest perfekcyjna.
Gdyby nie chęć posiadania kompletu sprzętu Prestona i Drennana, to pewnie do wagglera i feedera kupiłbym Spro Gold Arc (http://www.spro.nl/EN_GB/category/molens/molens-met-slip-voorop/goldarc-tuff-body-ws-10000.html).
-
Planuję kupno nowego kołowrotka Traubucco Xplore 4000,czy ktoś z użytkowników posiada takowy kołowrotek? Proszę o opinnie,ewętualnie inne propozycje w granicach 400 +. :)
-
Bohdan kupując oryginalnego Red Arc-a SPRO masz 2 jednakowe aluminiowe szpule a kołowrotek naprawdę jest bardzo dobry. miałem okazje łowić na 400 feeder-ami i picker-ami na 1 żyłka na 2 plecionka ( wszytko methoda) naprawdę spisywały się rewelacyjnie a szpule można dokupić za ok 50 zł no niestety albo głęboka jeden rozmiar albo match w przypadku wersji 401.
sam używam Shimano Aero Feeder 4000 FA i polecam wszystkim bo kołowrotek naprawdę dobry :)
-
Pewnie wyjdę tu na dziwaka :-[ Ale osobiście kupuję kołowrotki w relatywnie niższych cenach !! Ale zbyt nie odbiegających jakościowo!! Ale to ze względu że raz choć na dwa sezony ( Poprzednie jak najbardziej nadają sie do użytku bo co rok kompleksowa obsługa i po odsprzedaży cieszą koleżeńską brać) Lubię ciut odświeżyć sobie stajnię i cieszyć oko nowościami bez zagracania półek!! :-\ :-\ :-\
-
Przerabialem wiekszosc kolowrotkow dostepnych na naszym rynku. Mialem rowniez w rekach Daiwe TD-R 4012A, ktorej uzywala kadra angielska na Mistrzostwach Swiata. Niestety ostre krawedzie na szpuli przy klipsie i 'szybko skladana' korbka sprawily,ze moim nr1 jest Shimano AERO 4000FA Feeder.
Spro na 2015 rok wypuscilo Veneto match & feeder 4000, czyli klona Trabucco HS. Cena ok. 250zl. Niestety jedna szpula w zestawie.
-
Aero feeder the best -mam i też polecam do method feeder !!! szybko zwija i duża moc :)
-
Ja w zeszłym roku kupiłem kołowrotek Spro Red Arc, który używam do bocznego troka.
Muszę przyznać, że praca tego kołowrotka jest perfekcyjna.
Gdyby nie chęć posiadania kompletu sprzętu Prestona i Drennana, to pewnie do wagglera i feedera kupiłbym Spro Gold Arc.
Red fajnie mieli ale polecam w tej cenie Okumę Trio. Jak dla mnie praca Okumy bije na głowę Reda :)
-
Przerabialem wiekszosc kolowrotkow dostepnych na naszym rynku. Mialem rowniez w rekach Daiwe TD-R 4012A, ktorej uzywala kadra angielska na Mistrzostwach Swiata. Niestety ostre krawedzie na szpuli przy klipsie i 'szybko skladana' korbka sprawily,ze moim nr1 jest Shimano AERO 4000FA Feeder.
Właśnie go sprawdziłem. Super sprzęt z opisu i wyglądu. Szkoda, że taka spora pojemność szpuli i trzeba stosować podkłady.
-
Ja mam shakespeare mach 3 xt z hamulcem z przodu i model z hamulcem z tylu oraz starsze shimano stradic (jeszcze robione w Japonii - podobno lepsze od tych z malezji). W obydwu przypadkach szpule sa glebokie co nie jest idealne do matcha niestety.
Czytam wlasnie na forum tutaj i na anglojezycznych o tym drennanie s7 i idea plytkich szpul w zestawie bardzo mi odpowiada ale podobno jakosc taka sobie niestety. Chyba sie skusze na spro passion 740 match jeno szpule trzeba dokupic
-
Aero feeder the best -mam i też polecam do method feeder !!! szybko zwija i duża moc :)
Niby wszystko ładne - design, moc, jednak wyczytałem na na czeskim MRK.cz, że jego praca nie jest zbyt "maślana", także odgłos (terkot) hamulca podczas wybierania żyłki jest bardzo cichy - co przy zamkniętym klipie może poskutkować zabraniem wędki przez rybę, przez brak reakcji zajętego innymi czynnościami wędkarza. Bez wątpienia precyzja nawoju i szybkość, duże przełożenie 5,8:1, to atuty tego kołowrotka, co zwłaszcza w połowach szybkościowych, zawodniczych stanowi atut. Ale jeśli używa się cięższych podajników, trzeba być przygotowany na to, że ich masę da się wyczuć nieprzyjemnym ząbkowaniem. Producent tutaj oparł się na koncepcji angielskich wędkarzy, którzy korzystają głównie z małych koszyków jak i łowieniu karpi techniką method małymi podajnikami na krótszych dystansach. Dla celów zawodniczych kołowrotek może stanowić ciekawą opcję, jednak do rekreacyjnego wędkowania, lepsza byłaby wersja z mniejszym przełożeniem, np: Aero Spinning 4000 FA o przełożeniu 4,8:1
-
Jak coś to jest jeszcze jedno rozwiązanie shimano x-aero 4000 baitrunner ma mniejsze przełożenie i wolny bieg. I już nie mogę się doczekać ich bo mam 2 szt takie zamówione ale będą dopiero na wiosnę :(
-
Aero feeder the best -mam i też polecam do method feeder !!! szybko zwija i duża moc :)
Niby wszystko ładne - design, moc, jednak wyczytałem na na czeskim MRK.cz, że jego praca nie jest zbyt "maślana", także odgłos (terkot) hamulca podczas wybierania żyłki jest bardzo cichy - co przy zamkniętym klipie może poskutkować zabraniem wędki przez rybę, przez brak reakcji zajętego innymi czynnościami wędkarza. Bez wątpienia precyzja nawoju i szybkość, duże przełożenie 5,8:1, to atuty tego kołowrotka, co zwłaszcza w połowach szybkościowych, zawodniczych stanowi atut. Ale jeśli używa się cięższych podajników, trzeba być przygotowany na to, że ich masę da się wyczuć nieprzyjemnym ząbkowaniem. Producent tutaj oparł się na koncepcji angielskich wędkarzy, którzy korzystają głównie z małych koszyków jak i łowieniu karpi techniką method małymi podajnikami na krótszych dystansach. Dla celów zawodniczych kołowrotek może stanowić ciekawą opcję, jednak do rekreacyjnego wędkowania, lepsza byłaby wersja z mniejszym przełożeniem, np: Aero Spinning 4000 FA o przełożeniu 4,8:1
Jakiej on jest produkcji?
Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
-
Shimano Malezja
-
Za malezje tyle hajsu to pomyslalbym dwa razy przed kupnem
-
Chciałbym kupić dla syna kołowrotek Korum KRM 4000
http://sklep-wedkarski-gozdawa.pl/kolowrotki-korum-krm-kmr-reel-4000.html (http://sklep-wedkarski-gozdawa.pl/kolowrotki-korum-krm-kmr-reel-4000.html)
czy ktoś ma lub miał taki kołowrotek, czy ma płynną pracę, jak nawija żyłkę, co myślicie o nim pod kontem użycia go z feederkiem 3,3m
-
Funkcje tego kołowrotka tłumaczył chyba translator google :D
-
Cześć. Chciałem zapytać czy ktoś używa takiego kołowrotka jak daiwa crossfire? Jeśli tak to proszę podzielić wrażeniami z jego użytkowania. Chciał bym go użyć do mojego pickera 2,70m. Ważny jest dla mnie klip bo już się przejechałem na kołowrotkach z ostrym klipem. W podobnym przedziale cenowym jest ryobi ecusima którą już mam i świetnie się sprawdza ale wolałbym mieć cos nowego.
-
Ta Daiwa to chyba to samo co Cormoran Black Bull, a tego miałem i byłem pozytywnie zaskoczony.
-
Ja feedera uzywam Ryobi ecusima3000 a do matcha Spro pasion740 i super mi sie sprawuja.
-
Również zgodze się z tobą że ryobi jest spoko. Chciałbym teraz kupić coś nowego np. Te Daiwe ale nie wiem czy tam jest dobry klip do feedera i ogólnie czy dorównuje ryobi
-
Polecam Daiwe Match Winner 4012QDA pod klipem jest guma zapobiegająca przecięciu żyłki, praca super żadnych oporów waga 445gr, hamulec 8kg, nawój 87cm. mogło by być więcej ale jak dla mnie wystarczy oraz zapasowa szpula także metalowa.
-
Może coś cię zainteresuje
Lubie Dragony i Okumy stąd propozycja następująca
http://www.sezonnaleszcza.pl/okuma-tactic-baitfeeder-fd-40-p-6321.html i wolny bieg więc będzie uniwersalnie jak grubas zaatakuje
oraz bardzo chwalona firma mająca coraz to więcej właścicieli
http://www.sezonnaleszcza.pl/ryobi-oasys-match-fd-4500-p-7029.html szeroka szpula więc nie tak dużo żyłki a i rozmiar i konstrukcja na pewno da radę
http://www.sezonnaleszcza.pl/ryobi-ecusima-surf-fd-7500-p-6818.html większy typ bardziej okazalszy od poprzednika, wydaje się być dobrym kandydatem
-
Daiwa Laguna. Bardzo dobry hamulec i nawój.
Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka
-
Witam. Zdecydowałem się na kij Daiwa Windcast Method Feeder 3,30m 80g. Jaki proponujecie do niego kołowrotek tak do 300 zł? Co sądzicie o Daiwa Ninja 4012 A Feeder Match lub SPRO Veneto Match&Feeder 3000, Spro Cresta 3500?
-
Daiwa wincast dobry wybór. Ja używam feeder black widow I naprawdę jestem zadowolony a to półka niżej. Ninja 4012 A feeder ja Ci polecam bo też go używam. Świetna praca.
-
Wędka jest bardzo dobrze wyważona i leciutka- wiem bo posiadam ;)
Zbyt spory i ciężki kołowrotek sprawi, ze zestaw stanie się przysadzisty, niepotrzebnie.
Mlynki 300-350 g masy będą optymalne.
Cresta, Ryobi, Daiwa także ( tutaj jednak wielkość 4000 zbyt duża wg mnie).
-
Polecam MAP Carptek ACS 4000 FS z systemem ACS klips który sam się wypina. Użytkuje go już 2 sezon i nigdy nie zawiódł mnie. Rozmiar 4000 ale jest w miare lekki
-
Czyli uważasz ze do windcasta 3.30 taki Baitrunner 4000 DL bedzie za duzy?
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
-
Czyli uważasz ze do windcasta 3.30 taki Baitrunner 4000 DL bedzie za duzy?
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
Gabarytowo jest ok, ale wg zbyt ciężki. Można śmiało odchudzić zestaw.
-
Dziś rozdziewiczylem kijek. Zalożylem DL 2500. Jest ok ale wizualnie mam wrażenie że jest maly.
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
-
Jak chcesz właściwie identyczną wagę, a za to szerszą szpulę i mocniejsze bebechy, bierz Penna Fierce II 2500 LL. Mam nawet gdzieś zdjęcia porównawcze z Baitrunnerem DL 2500. Penn w katalogu kłamie co do wagi młynka.
-
MarioG używasz do feedera Baitrunner 4000 DL? Ciekawy się nawet zapowiada, ma dobre opinie dosyć. Przy jakim kiju go używasz?
-
Penn Fierce II 2500 LL może i OK, ale dla mnie musi być hamulec przedni.
-
Ma hamulec przedni, i wolny bieg ;)
-
Czy ktoś z kolegów używa kołowrotka Daiwa Fuego LT 3000 D C? Zastanawiam się nad kupnem właśnie pod kija Daiwa Windcast 3.30 80g. Co sądzicie o tym kręciołku?