Spławik i Grunt - Forum

NAD WODĄ => Łowiska => Wątek zaczęty przez: niedzielnywedkarz w 14.11.2017, 16:20

Tytuł: Jeziora Polski - jaki potencjał?
Wiadomość wysłana przez: niedzielnywedkarz w 14.11.2017, 16:20
Hej,
według wikipedii, w Polsce jest ok 7000 jezior powyżej jednego hektara. Z tego co czytam na forach, szczególnie tutaj, sytuacja wędkarska jest dość słaba, ale czy na pewno? Patrzę tak sobie na google maps i widzę dużo małych jezior, szczególnie na pojezierzach i wydaje mi się, że jest sporo miejsc w Polsce gdzie ukrywają się bardzo ładne ryby. Co o tym sądzicie?
Tytuł: Odp: Jeziora Polski - jaki potencjał?
Wiadomość wysłana przez: shmuggler w 14.11.2017, 16:33
Zobacz sobie mapę wód okręgu. W gdańskim większość jezior na Kaszubach jest prywatna.

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Jeziora Polski - jaki potencjał?
Wiadomość wysłana przez: Kadłubek w 14.11.2017, 16:35
Jezior i stawów oraz rzek dużo lecz ryb mało. Powód = beretowanie ryb, odłowy sieciowe, oczywiście są zapomniane wody gdzie pływają potwory np. staw co ma 30 arów wody i karpie po 10 kg. Dodajmy, że część wód jest prywatnych ale tam zazwyczaj są ryby.
Tytuł: Odp: Jeziora Polski - jaki potencjał?
Wiadomość wysłana przez: FanFeeder w 14.11.2017, 16:41
Temat rzeka, a raczej "jezioro". U nas wszyscy mówią, że na Mazurach ryb nie ma, bo wyjechały sieciami. Prawda jest taka, że sukcesy mają miejscowi wędkarze, ludzie znający doskonale te wody i zazwyczaj dobrze wyposażeni. Przyjezdny wczasowicz widzi kilkaset hektarów wody, kupuje parę paczek Trapera i białe robaki, a potem pisze w necie że nie ma ryb.

A co do małych jeziorek. Moim zdaniem raczej należy szukać na odwrót. Im większe jezioro, tym większa szansa, że jeszcze coś w nim pływa, bo im większa woda tym trudniej ją wysieciować. Tu z kolei trzeba czasu na poznanie wody :(

Tytuł: Odp: Jeziora Polski - jaki potencjał?
Wiadomość wysłana przez: elopento w 14.11.2017, 17:30
Co do Mazur to się nie zgodzę - mieszkam tu i gu..zik łapię :facepalm: sezon ma się ku końcowi - całe lato łowiłem na wypuszczankę i nic ciekawego nie złowiłem :( nie pamiętam kiedy złowiłem ''przepisowe'' 5kg białorybu , jest bardzo mało drapieżnika , okonia w tym roku u mnie praktycznie nie ma (rzeka Ełk) w tamtym roku tylko 9szczupaków największy 3kg , w tym sezonie jak na razie 12 szczupaków , przeważnie wymiarowy , jakoś w tym roku nie ma ''pistoletów'' . Na jeziora jeżdżę głównie zimą , w tym sezonie letnim byłem parę razy ale na jeziorze PGRyb to nie powiem parę fajnych leszczy wyjąłem , zobaczymy co będzie na tym jeziorze zimą z okoniem , w tamtą zimę masa okonia ale takiego co przelazł przez oczka od siaty >:O na Śniardwy nie jeździmy już 3 rok ,nie ma po co :thumbdown:
Tytuł: Odp: Jeziora Polski - jaki potencjał?
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 14.11.2017, 17:48
Przykro mi, ale nie ma co z optymizmem podchodzić do polskich jezior. Jak wielkie, to przełowione sieciami. Jak małe, to prądem i czym się tylko da przez czerń.

Mamy tutaj przegląd wędkarzy z całego kraju. Pokaż mi palcem jakąś ładną rybę z Mazur zamieszczoną w wynikach. W tym albo w tamtym roku był jeden szczupak konkretny. To wszystko.
Tytuł: Odp: Jeziora Polski - jaki potencjał?
Wiadomość wysłana przez: niedzielnywedkarz w 21.11.2017, 12:30
A jak to jest z prywatnymi jeziorami gdzie można pojechać na wakacje i łowić z łódki - jest szansa że coś znajdę (rejon w miarę nie ważny), gdzie sobie połowię i spędzę miłe wakacje z żoną i dzieckiem? Czy raczej nastawiać się na szwecję/finlandię?
Tytuł: Odp: Jeziora Polski - jaki potencjał?
Wiadomość wysłana przez: JKarp w 21.11.2017, 12:43
Werseminia - nie byłem ale opisy same na plus.
http://wersminia.pl/cennik.html
Mam zamiar spróbować z karpiami na tej wodzie.
JKarp
Tytuł: Odp: Jeziora Polski - jaki potencjał?
Wiadomość wysłana przez: niedzielnywedkarz w 21.11.2017, 12:55
Cytat: JKarp w 21.11.2017, 12:43
Werseminia - nie byłem ale opisy same na plus.
http://wersminia.pl/cennik.html
Mam zamiar spróbować z karpiami na tej wodzie.
JKarp

O, dzięki, właśnie o coś takiego mi chodzi! Możecie słać też info na priv, jeśli nie chcecie zdradzić swoich miejscówek i mi ufacie ;)
Tytuł: Odp: Jeziora Polski - jaki potencjał?
Wiadomość wysłana przez: grych w 21.11.2017, 13:25
Wydaje mi się, że prywatni dzierżawcy wód zaczynają zauważać potencjał jaki drzemie w wędkarstwie (przynajmniej w większości przypadków). Och gdyby tak związek wędkarski o tym myślał, a nie tylko o swoich głębokich kieszeniach... Na koniec może troszkę nie na temat - mam nadzieję, że dożyję czasów, kiedy nasze wody chociaż trochę będą przypominać rybne wody europejskie...
Tytuł: Odp: Jeziora Polski - jaki potencjał?
Wiadomość wysłana przez: JKarp w 21.11.2017, 15:18
Cytat: niedzielnywedkarz w 21.11.2017, 12:55
Cytat: JKarp w 21.11.2017, 12:43
Werseminia - nie byłem ale opisy same na plus.
http://wersminia.pl/cennik.html
Mam zamiar spróbować z karpiami na tej wodzie.
JKarp

O, dzięki, właśnie o coś takiego mi chodzi! Możecie słać też info na priv, jeśli nie chcecie zdradzić swoich miejscówek i mi ufacie ;)

Woda znana ;-)
Rozumiem, że chodzi i spin ?
Nie wiem jak tu jest z łowieniem z łódki?
http://ekofarmazelechow.pl/lowisko/
I tu:
http://www.lowiskowodnakraina.pl/regulamin.php

JKarp
Tytuł: Odp: Jeziora Polski - jaki potencjał?
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 21.11.2017, 15:58
Wersmina ma tą wadę, że tam praktycznie można tylko z łódki wędkować... dla mnie to wada.
Tytuł: Odp: Jeziora Polski - jaki potencjał?
Wiadomość wysłana przez: JKarp w 21.11.2017, 16:06
Ale są miejsca na zasiadkę :-)
I to zaleta :D :)

JKarp
Tytuł: Odp: Jeziora Polski - jaki potencjał?
Wiadomość wysłana przez: niedzielnywedkarz w 21.11.2017, 16:45
Hej, Wilga i Żelechów ciekawe - ale to nie to - bardziej mi chodzi o miejsce z dala od cywilizacji. Wstyd się przyznać, ale Polski, poza może górami, prawie nie znam. Łowienie z łódki ok pod warunkiem, że można ją wypożyczyć.

EDIT:
Łowił bym na spinning i spławik, może okazyjnie na feedera. Karpia może nie być ;)
Tytuł: Odp: Jeziora Polski - jaki potencjał?
Wiadomość wysłana przez: jurek w 21.11.2017, 16:50
Jak daleko od cywilizacji to masz łowisko muły na jeziorze szlamy. Łowienie możliwe tylko z łodzi. Ale czy z małym dzieckiem? Sam oceń :D
Tytuł: Odp: Jeziora Polski - jaki potencjał?
Wiadomość wysłana przez: selektor w 21.11.2017, 17:02
W tym roku mi się nie udało, ale w przyszłym zrobię wszystko by odwiedzić to jezioro Szlamy. Szkoda tylko, że jest ono tak daleko, ale chyba bliżej centrum Polski nie ma już takich "opuszczonych przez Boga" miejsc do łowienia ;)
Tytuł: Odp: Jeziora Polski - jaki potencjał?
Wiadomość wysłana przez: niedzielnywedkarz w 21.11.2017, 17:59
Cytat: jurek w 21.11.2017, 16:50
Jak daleko od cywilizacji to masz łowisko muły na jeziorze szlamy. Łowienie możliwe tylko z łodzi. Ale czy z małym dzieckiem? Sam oceń :D

Na łowienie z dzieckiem liczę, że będzie jakiś brzeg - na płotki wystarczy. Łódka byłaby na poranne i wieczorne spinningowanie.
Tytuł: Odp: Jeziora Polski - jaki potencjał?
Wiadomość wysłana przez: MarcinD w 21.11.2017, 19:04
Cytat: selektor w 21.11.2017, 17:02
W tym roku mi się nie udało, ale w przyszłym zrobię wszystko by odwiedzić to jezioro Szlamy. Szkoda tylko, że jest ono tak daleko, ale chyba bliżej centrum Polski nie ma już takich "opuszczonych przez Boga" miejsc do łowienia ;)

Moje okolice, na co się tam będziesz wyprawiać?
Tytuł: Odp: Jeziora Polski - jaki potencjał?
Wiadomość wysłana przez: jurek w 21.11.2017, 20:04
Cytat: niedzielnywedkarz w 21.11.2017, 17:59
Cytat: jurek w 21.11.2017, 16:50
Jak daleko od cywilizacji to masz łowisko muły na jeziorze szlamy. Łowienie możliwe tylko z łodzi. Ale czy z małym dzieckiem? Sam oceń :D

Na łowienie z dzieckiem liczę, że będzie jakiś brzeg - na płotki wystarczy. Łódka byłaby na poranne i wieczorne spinningowanie.
Niestety, spinning to tylko wiosna i od jesieni,  bo latem zarośnięte i raczej tylko spławik z łodzi.
Tytuł: Odp: Jeziora Polski - jaki potencjał?
Wiadomość wysłana przez: selektor w 21.11.2017, 20:15
Cytat: MarcinD w 21.11.2017, 19:04
Cytat: selektor w 21.11.2017, 17:02
W tym roku mi się nie udało, ale w przyszłym zrobię wszystko by odwiedzić to jezioro Szlamy. Szkoda tylko, że jest ono tak daleko, ale chyba bliżej centrum Polski nie ma już takich "opuszczonych przez Boga" miejsc do łowienia ;)

Moje okolice, na co się tam będziesz wyprawiać?

Szukam łowisk z dala od ludzi gdzie mógłbym godzinami wpatrywać się w spławiczek słuchając odgłosów dobiegających z nad wody. Z racji tego, że mieszkam w Łodzi i mamy tu takie naturalne łowiska jakie mamy...czyli żadne oraz biorąc pod uwagę fakt, iż już dość mam wędkowania gdzie muszę uważać, żeby komuś nie wejść w zestaw, a jedynymi odgłosami dobiegającymi z nad wody jest odgłos narzekania na brak ryb oraz pierdzenia i mlaskania w trakcie jedzenia grillowanej kiełbasy, dlatego też szukam sobie miejscówek takich trochę na uboczu cywilizacji (bez urazy oczywiście ;) ) Marcin, a może mógłbyś coś jeszcze ciekawego polecić na wiosenny wypad na kilka dni w tamte rejony albo może jakieś inne miejsce w naszym pięknym kraju.     
Tytuł: Odp: Jeziora Polski - jaki potencjał?
Wiadomość wysłana przez: MarcinD w 21.11.2017, 20:37
Cytat: selektor w 21.11.2017, 20:15
Cytat: MarcinD w 21.11.2017, 19:04
Cytat: selektor w 21.11.2017, 17:02
W tym roku mi się nie udało, ale w przyszłym zrobię wszystko by odwiedzić to jezioro Szlamy. Szkoda tylko, że jest ono tak daleko, ale chyba bliżej centrum Polski nie ma już takich "opuszczonych przez Boga" miejsc do łowienia ;-)

Moje okolice, na co się tam będziesz wyprawiać?

Szukam łowisk z dala od ludzi gdzie mógłbym godzinami wpatrywać się w spławiczek słuchając odgłosów dobiegających z nad wody. Z racji tego, że mieszkam w Łodzi i mamy tu takie naturalne łowiska jakie mamy...czyli żadne oraz biorąc pod uwagę fakt, iż już dość mam wędkowania gdzie muszę uważać, żeby komuś nie wejść w zestaw, a jedynymi odgłosami dobiegającymi z nad wody jest odgłos narzekania na brak ryb oraz pierdzenia i mlaskania w trakcie jedzenia grillowanej kiełbasy, dlatego też szukam sobie miejscówek takich trochę na uboczu cywilizacji (bez urazy oczywiście ;-) ) Marcin, a może mógłbyś coś jeszcze ciekawego polecić na wiosenny wypad na kilka dni w tamte rejony albo może jakieś inne miejsce w naszym pięknym kraju.     

Na Szlamy się wybierałem ale się w końcu nie wybrałem przed przeprowadzką, wiem kto tam łowi, ale chyba tylko spinning, gdybyś szukał kontaktu do kogoś kto tam był.
Maj to jeszcze taki okres że da się posiedzieć w spokoju nad jeziorami, generalnie im bardziej na wschód, tym spokojniej. Ja łowiłem głównie na jeziorach w okolicach Augustowa, Staw Sajenek, Studzieniczne, Biebrza i to by było na tyle, Tobołowo też jest ciekawe i jak coś to mam kontakt do osoby która tam się wychowała. Tyle tylko że to dalej bardziej turystyczne miejsca. Muły mogą być takim azylem.


W Lipinach, niedaleko Muł, dobry kumpel ma leśniczówkę, albo jego albo jego rodziców. W takiej dziczy że tam muchę z parunastu metrów słychać. Fajne miejsce
Tytuł: Odp: Jeziora Polski - jaki potencjał?
Wiadomość wysłana przez: jurek w 21.11.2017, 20:40
Tam nawet sygnał telefonu jest tylko w jednym miejscu ( przy budzie psa :D )
Tytuł: Odp: Jeziora Polski - jaki potencjał?
Wiadomość wysłana przez: grych w 21.11.2017, 21:43
Ja już zacząłem namawiać moją małżonkę, żeby tam jechać w przyszłym roku na wakacje. Jeśli ona się dowie, że nie ma tam zasięgu to nie wiem, czym te namowy się skończą ;) Dla mnie by to było dobre, żeby przez ten tydzień, czy dwa nie odbierać telefonu. Tylko ja mam tak, że nie potrafiłbym go wyłączyć i właśnie marzę o wakacjach w miejscu, gdzie "psy dupami szczekają" i zasięgu "niet"  (siłą rzeczy telefon byłby głuchy) ;)
Tytuł: Odp: Jeziora Polski - jaki potencjał?
Wiadomość wysłana przez: lester w 22.11.2017, 10:01
Jez. Szlamy, eh, piękna przyroda, taka dzika. Jeden minus to komary lub meszka.
Tytuł: Odp: Jeziora Polski - jaki potencjał?
Wiadomość wysłana przez: jurek w 22.11.2017, 10:07
Cytat: lester w 22.11.2017, 10:01
Jez. Szlamy, eh, piękna przyroda, taka dzika. Jeden minus to komary lub meszka.
To ja dodam plusa :

Raj dla grzybiarzy, tuż obok jeziora :D
Tytuł: Odp: Jeziora Polski - jaki potencjał?
Wiadomość wysłana przez: Carlla70 w 22.11.2017, 10:44
Cytat: jurek w 22.11.2017, 10:07
Cytat: lester w 22.11.2017, 10:01
Jez. Szlamy, eh, piękna przyroda, taka dzika. Jeden minus to komary lub meszka.
To ja dodam plusa :

Raj dla grzybiarzy, tuż obok jeziora :D
Czytam Wasze opisy miejsc chyba bajkowych, których na Śląsku można śnić o nich. Tak się składa, że na urlopie klienci dzwonią do mnie i tak naprawdę nie jest to odpoczynek. Jeśli mogłabym dostać kontakt i jest taka możliwość to chętnie bym skorzystała z noclegów. Pozdrawiam Was chłopcy

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Jeziora Polski - jaki potencjał?
Wiadomość wysłana przez: selektor w 22.11.2017, 13:53
http://www.szlamy.turystyka.pl/