Czesiu ma racje, że niestety niema na rynku typowego kołowrotka do łowienia na dalekim dystansie. Jak już wielkość jedt dobra, to szpule, o wiele za głębokie.
Obecnie ten Browning wydaje się najfajniejszy, ale nie idealny.
Okuma i dam są podobne, bo miałem oba w ręku, ale Dam jest wizualnie mniejszy.
Zaleta i okumu i dama to wilna oscylacja a to do dalekich rzutów robi dużą różnicę. Brakuje tylko płytkiej sxpuli a byłoby optimum.
Ja do niestety dłużsxej wędki używam małego kołowrotka do surfa o wadze 555g i idealnie wyważa wędkę ( na szpulę płytką wchodzi 300m plecionki 0,12)Jest na posuwie ślimakowym ale tym powolnym...Przy długości 3,9m może być już ciut za ciężki. W wędkarski.com widziałem tego DAM w wersji do surfa, ale jakoś nie utkwiło mi czy miał płytką szpule. W sumie to autor zapytania nie sprecyzował kija. Ja do Nevisa założyłbym DAM'a i rzuty nawet na 100m byłyby jakby od niechcenia.