Do gruntowania, obrazowania dna chyba nie ma nic lepszego niż Deeper. Nie widziałem jeszcze rzucanej echosondy ze stożkiem mniejszym niż 60-90 st oprócz Deepera, który ma właśnie jeden stożek 12 st. Na takich szerokich stożkach, jak w popularnych echosondach z Chin, już na 3 m głębokości obszar interpolacji wyniku to 6 m średnicy na dnie. Czyli te 6 m będzie "wypłaszczone" do średniego wyniku głębokości a wszystkie dołki będą niewidoczne.
Pozwolę sobie na przesunięcie się tu z dyskusją, zgodnie z zaleceniem Syborga.
Marcin, możesz wytłumaczyć dokładność deepera w takim razie? Np jaki obszar będzie wypłaszczał na głębokości na przykład jednego, trzech, sześciu metrów?
Ja chcę go użyć do skanowania płytkich i płaskich łowisk, z których mam problem wyciągnąć cokolwiek większego niż dłoń. Wiem, wody w OM mogą nie mieć większych, ale jeśli już takie są to muszę bezbłędnie typować miejscówki żeby mieć chociaż szansę na dobranie się do nich, więc każdy dołek, krawędź czy utwardzenie dna jest na wagę złota.