Ankieta

Czy wędkujecie na samodzielnie wykonane kulki bądź dumbellsy?

Tak, łowie wyłącznie na własne przynęty
1 (1.5%)
Tak, dość często
11 (16.7%)
Sporadycznie od czasu do czasu
14 (21.2%)
Jeszcze nigdy, ale mam zamiar spróbować
22 (33.3%)
Nigdy się w to nie będę bawił, preferuje gotowe produkty
18 (27.3%)

Głosów w sumie: 63

Autor Wątek: Kulki proteinowe - własna produkcja  (Przeczytany 43016 razy)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 518
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kulki proteinowe - własna produkcja
« Odpowiedź #45 dnia: 19.08.2016, 10:07 »
Coś jest na rzeczy, bo wczoraj ani jeden karpik mi nie wziął. Tylko leszcze grasowały.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline fEeDeReK

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 248
  • Reputacja: 60
  • Wędkuj, a będą ryby :))))
  • Lokalizacja: Zamojszczyzna
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Kulki proteinowe - własna produkcja
« Odpowiedź #46 dnia: 08.09.2016, 10:06 »
Coś nie tak mi wyszło kulki plesnieją :(
Pewnie za słabo wysuszone .
Jedna ryba złowiona karpik (+/-) 3kg kilka zarybieniówek  plus pare nie zacietych brań
Coś tam działają , tyko trzeba nowe kulki robić i pewnie mocnej suszyć
Feeder & spinning

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 518
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kulki proteinowe - własna produkcja
« Odpowiedź #47 dnia: 08.09.2016, 10:10 »
Jeśli Ci pleśnieją, to po prostu musisz je mrozić. Albo mrożenie, albo konserwant.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline JKarp

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 386
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Legionowo
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Kulki proteinowe - własna produkcja
« Odpowiedź #48 dnia: 08.09.2016, 11:06 »
Coś nie tak mi wyszło kulki plesnieją :(
Pewnie za słabo wysuszone .
Jedna ryba złowiona karpik (+/-) 3kg kilka zarybieniówek  plus pare nie zacietych brań
Coś tam działają , tyko trzeba nowe kulki robić i pewnie mocnej suszyć

Sól dodajesz ?
A spróbuj trzymać kulki w soli - tak, żeby kulki były w niej schowane.
Kulki po suszeniu można zalać boosterem czy innym aminocośtam i wtedy też nie pleśnieją.
Pakowanie próżniowe po wysuszeniu kulek też pomaga :thumbup: i to bardzo pomaga.
Oczywiście mrożenie jak najbardziej lub konserwant w ilości zalecanej na opakowaniu.
JK

Offline fEeDeReK

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 248
  • Reputacja: 60
  • Wędkuj, a będą ryby :))))
  • Lokalizacja: Zamojszczyzna
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Kulki proteinowe - własna produkcja
« Odpowiedź #49 dnia: 08.09.2016, 11:13 »
soli dałem sporo ( chyba ) na kg mixu dwie łyżki stołowe.
część mroziłem , część trzymałem w przewiewnym miejscu i spleśniały.
Niczym nie zalewałem bo zależy mi na naturalności kulek.
Konserwantów nie chce dawać, wiec wszystkie następnym razem zamrożę.

Doradziłby ktoś jakiś ciekawy dodatek do mixy na jesienne łowy?
Feeder & spinning

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 518
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kulki proteinowe - własna produkcja
« Odpowiedź #50 dnia: 08.09.2016, 11:20 »
Na jesienne łowy to chyba te szprotki wspomniane wcześniej będą dobre.
Ja wykorzystałbym poradę JK o zasypywaniu solą. Muszę tego spróbować.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline JKarp

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 386
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Legionowo
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Kulki proteinowe - własna produkcja
« Odpowiedź #51 dnia: 08.09.2016, 11:23 »
Gammarus, mielone szprotki, chili, czarny pieprz ( zalany spirytem jako taki dopalacz ),  suszone rybki (zmielić ) http://www.wedzisko.com/?408,suszone-ryby

A może za krótko gotowałeś ( parowałeś ) - jak tyle soli to nie powinny się psuć.

JK

Offline fEeDeReK

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 248
  • Reputacja: 60
  • Wędkuj, a będą ryby :))))
  • Lokalizacja: Zamojszczyzna
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Kulki proteinowe - własna produkcja
« Odpowiedź #52 dnia: 08.09.2016, 12:27 »
Gammarus, mielone szprotki, chili, czarny pieprz ( zalany spirytem jako taki dopalacz ),  suszone rybki (zmielić ) http://www.wedzisko.com/?408,suszone-ryby

A może za krótko gotowałeś ( parowałeś ) - jak tyle soli to nie powinny się psuć.

JK

Hmm... jak kulki wypłynęły to gotowałem je jeszcze około 3 minut .
Co do dodatków to myślałem o szprotkach i karmie dla psów.

Oczywiście wszelkie sugestie i rady mile widziane.
Dopiero się uczę kulania jak i wędkarstwa karpiowego ( szkoda, że tak późno ;) )
Feeder & spinning

Offline kburza

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 344
  • Reputacja: 8
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kulki proteinowe - własna produkcja
« Odpowiedź #53 dnia: 08.09.2016, 12:47 »
Zamiast karmy dla psów polecił bym Ci jakiś bird food :)
Bardziej treściwe a karmy dla piesków może bardziej jako takiego wypełniacza :)

A nie myślałeś o gotowych mączkach ?? są tanie i dosyć spora ilość :)
Massive LT 94, krewetka, np to mi się sprawdzało na naszych wodach :) I kulki i dumbelsy :) teraz nie mam czasu ale na jesień napewno będę robić :D

Ja część zamroziłem część wysuszyłem. Suszenie dosyć długo trwało w garażu przy oknie i 3 razy dziennie ruszane przez 5 dni warstwa z jednej kulki w skrzynkach z dziurkami. i mam jeszcze może z 300 g i nic im nie jest od ponad roku :) Ale sól jak chłopaki piszą musi być.
Na wysuszone już kulki dodatkowo jeszcze posypałem suchą mączką i szczelnie zakręciłem.
Można po gotowaniu jak chwilę poleżą jeszcze je właśnie jak by opanierować w mączkach czy innych sypkich dodatkach, nabiorą dodatkowego aromatu :)
---- Catch & Release ---
                                     --- NO KILL ---
Pozdrawiam, Krzysiek.

Offline kuter

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 74
  • Reputacja: 24
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Kulki proteinowe - własna produkcja
« Odpowiedź #54 dnia: 13.10.2016, 21:18 »
Na jesień czyli na zimną wodę na pewno dobrym pomysłem będzie dodatek wszelkiego rodzaju ostrych przypraw, wspomniane chilli, czarny pieprz ale chyba najlepszym dodatkiem jest czosnek. Można dodać prawdziwy ząbek czosnku do komponentów płynnych lub granulowany czosnek. Jednak myślę że najmocniejszy aromat da olejek czosnkowy, sam nie wiem jak i gdzie go dostać, słyszałem o olejkach czosnkowych dla gołębi ale nie przetarłem jeszcze szlaku w tym kierunku.

Na potwierdzenie skuteczności czosnku: otóż na tegoroczną jesień odżałowałem i zakupiłem 1kg słynnych kulek od firmy Imperial Baits o nazwie i smaku "Monster Paradise". Są to kulki na bazie mączek rybnych z dodatkiem ostrych papryk, aromacie ochotkowym i dodatkiem czosnku właśnie. Mocno "walą" czosnkiem, tak śmierdzących kulek jeszcze nie miałem a przetestowałem wiele produktów. Tak jak opisują to inni karpiarze są to chyba kulki o najmocniejszym aromacie na świecie, drugich tak intensywnie "pachnących" kulek nie znajdziemy. Testowałem je na dwóch zasiadkach jesiennych, 80% odjazdów miałem właśnie na te kulki o zapachu czosnku. Zamiennie stosowane na wszystkich 3 miejscówkach. Szczerze uwierzyłem w kulki czosnkowe przy jesiennym wędkowaniu, chyba że to była magia imperial baits :-)
Na przyszłą jesień będę próbował sam zrobić kulki czosnkowe.

Drugą skuteczną opcją w zimnej wodzie są kulki z grubymi frakcjami w swoim składzie. Przykładem mogą być kulki z dodatkiem mąki z całych raków, jest to mączka posiadająca nawet zmielone pancerze raków. Kulki o grubych frakcjach szybciej uwalniają aromaty na zewnątrz.
Grubo mielony bird food też na pewno zda egzamin.

Wszelkiego rodzaju dodatki pochodzenia mlecznego będą świetną opcją w kulkach późno jesiennych. Unikał bym jednak tłustych dodatków, tłuszcz kiepsko pracuje w zimnej wodzie.
Bartek

Offline voldar

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6
  • Reputacja: 2
Odp: Kulki proteinowe - własna produkcja
« Odpowiedź #55 dnia: 14.10.2016, 09:56 »
Witam , większość sezonu wędkuję na kulkach własnej produkcji , podam swój przepis może ktoś się skusi i też zacznie kulać . Kulki dobrej jakości nie muszą być drogie wystarczy trochę chęci i pracy. Na początek baza 50/50 którą można rozbudować .
1.Mąka kukurydziana 30 %
2.Mąka sojowa pełnotłusta 20%
3. Mąka sojowa odtłuszczona 15 %
4.Serwatka 5 %
5.Semolina 15%
6.Gluten pszenny 5%
7.Mąka ryżowa 10%

Koszt takiego mixu około 6,50 zł.
Pierwsze pięć pozycji kupuję na Allegro, znalazłem firmę która ma te produkty taniej niż sklepy typowo karpiowe a nie wydaje mi się aby były gorszej jakości.

Offline kuter

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 74
  • Reputacja: 24
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Kulki proteinowe - własna produkcja
« Odpowiedź #56 dnia: 15.10.2016, 18:31 »
Na początek baza 50/50 którą można rozbudować .

Podałeś bazę, a co z resztą przepisu? Miks 50/50, jak sama nazwa wskazuje, jest to 50% przepisu.
Bartek

Offline voldar

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6
  • Reputacja: 2
Odp: Kulki proteinowe - własna produkcja
« Odpowiedź #57 dnia: 16.10.2016, 20:01 »
Jest to 50/50, z którego można zrobić kulki ekonomiczne, będzie rozwinięcie tematu.

Offline voldar

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6
  • Reputacja: 2
Odp: Kulki proteinowe - własna produkcja
« Odpowiedź #58 dnia: 16.10.2016, 20:34 »
Mix bird food
1. 50/50   -65%
2. Mielone ziarna-10%
3. Makuch -2%
4. Biszkopt - 5%
5. Konopie mielone prażone 2%
6. Milk 10%
7. Wpc 5%
8. Murzynek 1%

Offline voldar

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6
  • Reputacja: 2
Odp: Kulki proteinowe - własna produkcja
« Odpowiedź #59 dnia: 16.10.2016, 20:38 »
Mix fish

50|50  -70%
Mąka rybna typu LT 8%
Mąka rybna (squid, krill , itp) 10%
Hemoglobina 5%
mielone ziarna 7%