Autor Wątek: Dobór szczytówki do łowiska  (Przeczytany 6469 razy)

Offline ogrmaster

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 041
  • Reputacja: 73
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Dobór szczytówki do łowiska
« Odpowiedź #15 dnia: 12.08.2017, 17:23 »
I łów na naciągniętym przyponie :)
„To, co i tak ma spaść, należy popchnąć” – Fryderyk Nietzsche
Michał

Offline Berez

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 804
  • Reputacja: 126
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Chojnów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Dobór szczytówki do łowiska
« Odpowiedź #16 dnia: 12.08.2017, 17:52 »
Jest jeszcze tak zwany "swing tip" używam go zimą i latem, naprawdę polecam super widać delikatne brania a są pokazywane tak że szczytówka się podnosi. Jest to tak proste rozwiązanie jak budowa cepa. Tylko jest jeden minus nadaje się do łowienia max 3 m głębiej już tak nie pokazuje brań. Polecam i pozdrawiam.
- Arek -

Offline elopento

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 179
  • Reputacja: 74
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Hellmahnen
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Dobór szczytówki do łowiska
« Odpowiedź #17 dnia: 12.08.2017, 18:28 »
Może i nie głupie to jest? młodszy brat woli łowić z bombką czy też podwieszanym spławikiem między przelotkami , Rosjanie łowią z bocznym kiwokiem także latem :) 
DAM Quick Shadow + Mikado Apsara Clasic 3,9 match

Offline Marcin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 209
  • Reputacja: 119
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gryfów Śląski
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Dobór szczytówki do łowiska
« Odpowiedź #18 dnia: 12.08.2017, 18:41 »
Odświeżam temat 8) to samo jeziorko ,taka sama fala a czasem może ciut większa  ? dziś miałem ''średnią szczytówkę'' wędka jest od 10-40g więc najcieńsza to 10g a sztywna węglowa 40g ? ile ma średnia to nie wiem?? łowiłem tradycyjnie na kukurydzę , koszyczki 15-20g (tylko takie mam) i nie mogłem nic zaciąć >:O jak płotka czy leszczyk dobrze wziął co pokazywała szczytówka to rybki się zapinały , a przeważnie miałem ''puste zacięcia'' :( wędka ustawiona prostopadle do brzegu , szczytówka prawie dotykała wody , a tak jakby ''za mało miejsca na zacięcie'' nie wiem może za mało napinałem szczytówkę? za lekkie koszyki? za miękka wędka? chociaż ma akcję ''szczytową'' sam nie wiem na plecionkę się przestawić ? na rzece jakoś się łatwiej zacina :facepalm:

Takie agresywne szarpnięcia szczytówką to nie zawsze muszą być brania. Jeśli w wodzie jest drobnica, a jest na bank skoro łowisz płocie, to takie skakanie szczytówki może być po prostu ocieraniem się ryb o żyłkę główną. Wtedy szczytówka robi jeden duży skok i wraca to poprzedniego stanu.
Czasem łowiąc na drgającą trzeba usiąść sobie na dłoniach żeby nie zacinać zbyt szybko. Niby piękne branie a tak na prawdę przynęty nawet nic nie powąchało ;)
Pozdrawiam
Marcin