1. Wybrać się minimum 3 razy na nocną zasiadkę na suma/sandacza
2. Złowić chociaż jednego suma i jednego sandacza
3. Wybrać się chociaż 3 razy na nocną zasiadkę na białą rybę,
4. Złowić minimum 5 płoci 35+ cm. W tym chociaż jedną na spławik,
5. Wyciągnąć chociaż jednego lina (jak na razie każdy zacięty lin spinał mi się pod nogami),
6. Wybrać się chociaż 3 razy na nocną zasiadkę na białą rybę,
7. Pobić mój rekord leszcza,
8. Połowić trochę na rzecze,
9. Połowić na rzece metodą spławikową płocie i jazie, oraz metodą gruntową klenie,
10. Podszkolić się w metodach gruntowych i spławikowych,
11. Znaleźć nowe fajne łowisko.
Uff.. no to chyba wszystko z wędkarskich planów
Teraz zostaje tylko przedłużyć dobę żeby mi na to czasu starczyło ^^