Spławik i Grunt - Forum
POWITALNIA => Przywitaj się => Wątek zaczęty przez: niedzielnywedkarz w 20.09.2017, 11:29
-
Hej,
lowilem wiele lat temu jako dzieciak, glownie na spinning - moja ulubiona metoda i splawik. Zawsze lubilem testowac rozne metody - jednak na moim lowisku - zarosniete starorzecze - byly tylko ladne plocie, a na szczupaka trzeba bylo mocno sie namachac - miejscowi brali wszystko na zywca...
Jakis czas temu moj 5-letni syn chcial pojsc na ryby, wiec kupilem licencje, bat 3 metry dla syna, dla siebie feedera (zawsze o tym marzylem) i poszlismy na ryby. Malemu dosc sie spodobalo, zlapalismy sporo drobnicy (wiedza o lekkich zestawach sie przydala ;) a ja zlapalem przyzwoite 2 plotki i leszczyka na feedera. U mnie odrodzila sie pasja, i mimo ze nie mam duzo czasu, mam 15 minut autem nad ladne jeziorko i uda mi sie raz na tydzien, czy nawet 2 pojsc i polowic. A czasem moze nad rzeke i kanal szukac szczescia ze spinningiem.
Pozdrawiam!
-
Siema ;)
-
Witaj :) :beer:
-
Cześć!
-
Siemanko :)
-
Witaj serdecznie! :D
-
Cześć :)
-
Witaj :D :sun:
-
Witaj :beer:
-
Witaj! :beer:
-
Część :)
-
Cześć :)
-
Powrót do pasji to bardzo fajna sprawa :) Powodzenia !
-
Witaj w naszych szeregach :)
-
Witaj :)
-
Witaj na forum! :D
-
Witam z PL
-
Powitać :)
-
W jakich rejonach w UK łowisz?
-
Witaj :)
-
W jakich rejonach w UK łowisz?
Polnoc Londynu glownie, planuje tez znalesc ciekawe lowiska na polnoc od Londynu.
A ty?
-
Hej,
długo nie byłem na moim ulubionym forum żeglarskim :) 'Niestety', na jednym z moich żwirowisk był klub żeglarski. Czasami widziałem jak pływają. Pewnego dnia przełamałem strach - no bo niby żeglarstwo to elitarny sport - zadzwoniłem i usłyszałem - wpadaj, pożyczymy Ci łódkę klubową, popływasz - mimo że patentu nigdy nie mialem. I mnie wciągneło a i żona nie narzeka na nie do końca ładnie pachnący sprzęt i kilogramy przynęt na balkonie ;) Mam nawet małą żaglówkę na zatoce na morzu i czasami próbuję coś złapać. Na razie udało się tylko jednego bassa (wygląda jak srebrny sandacz)...