Tu niestety nie wiem bo zazwyczaj wybieram sie bliżej domu na te jeziorka przy torach kolejowych od Siechnic do Kotowic. Mam trzy pod ręką, wszystkie tak malownicze ze nie trzeba nigdzie dalej zapuszczać. Z rybkami nie ma jakiejś rewelacji, płocie, drobne leszcze, czasem jakis malutki karpik zarybieniowy lub linek. Szczupaki przebrane. Duuuzo uklei. O tej porze uaktywniają sie bolenie , mozna podziwiać ich ataki na uklejki. Generalnie super miejsca na bacika lub delikatny waggler choć raz widziałem wędkarza z federem łowiącego na metodę, nieźle mu szło, miał sporo leszczyków.