Ja boleśnie się nauczyłem, że zakupy za większa kasę przez sklep internetowy AD to porażka, bo nie zostaną dostarczone, chyba że się jest w domu. Ja od poniedziałku do piątku pracuję jak normalny człowiek, i na myśl o tym, że mam wziąć wolne jak mi zasugerowano w dniu dostawy, szlag mnie trafia. U większości kurierów da się zmienić dzień dostawy na sobotę lub na popołudnie (po 16-tej). Tutaj nie ma takiej opcji.
Oczywiście moje zakupy robione są w tajemnicy przed moją kobietą trochę, dlatego wolę jej w to nie angażować, bo po co odpowiadać na wiele pytań? Ona i tak pracuje w normalnych godzinach.
Jeżeli zamówisz w sklepie AD, to masz opcję, ze odbierzesz towar od nich, wtedy kiedy sprowadzą ci go z depotu. Moje lokalne AD mają dużo mniej sprzętu niż magazyn wysyłkowy, zwłaszcza wędek nie mają tylu. Ale sprowadzą w dwa dni co trzeba, zadzwonią kiedy całość jest do odbioru. Obsługa trzeba przyznać jest tu na wysokim poziomie, są bardzo pomocni i mili, o wiele bardziej niż w innych sklepach wędkarskich.
