Nie mam wiedzy na ten temat, ale kuchnia to moje drugie hobby. A więc proces fermentacji/kiszenia też musi przebiegać w określonych warunkach. Dla przykładu kiszona kapusta pachnie kwaśnym, ale nie zepsutym. Robiłem kilka razy i właśnie ta śmierdząca była do wyrzutu.
Podobnie może być z orzeszkami. Mam partie z marca ubiegłego roku pachnie kwaśnym, ale nie śmierdzi a nawet lekko pachnie. Ponad rok w beczce i karpie wcinają je jak szalone.
Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka