Autor Wątek: Bundesliga, liga angielska, hiszpańska i włoska  (Przeczytany 75755 razy)

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 958
  • Reputacja: 542
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Bundesliga, liga angielska, hiszpańska i włoska
« Odpowiedź #30 dnia: 17.02.2020, 18:43 »
Złamania i podbite oczy to raczej już jak w Rugby chłopaki grają :bravo: :beer:

Offline Alek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 958
  • Reputacja: 237
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Białystok
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Bundesliga, liga angielska, hiszpańska i włoska
« Odpowiedź #31 dnia: 17.02.2020, 18:53 »
Obecnie dla szarego kibica najfajniejsza do oglądania jest liga angielska. Wystarczy popatrzeć w statystyki ile tam bramek pada w ostatnim kwadransie gry. W Ekstraklapie w ostatnich minutach jest już murowanie wyniku, a tam dopiero co rozkręca się mecz. Potężna kasa, nieznana reszcie piłkarskich krajów, zrobiła swoje jeżeli chodzi o reformę rozgrywek w Anglii.
Zgadzam się w 100%. Liga angielska to potęga, walka do ostatnie sekundy. Wielu zarzuca, że to piłka siłowa, mnie to dopowiada. W innej lidze sędzia odgwizdałby faul, a tu jest męska walka " bark w bark". Oglądam Bundeslige, francuską sobie darowałem. Wpompowane petro dolary w PSG przyniosły efekt tylko na rodzimym podwórku. Moim zdaniem kariery w Lidze Mistrzów nie zrobią. Często oglądam ligę brazylijską, tempo nie tak zawrotne jak w angielskiej, ale technicznie mistrzostwo świata. Czasami chodzę  z synem na mecze Jagiellonii, ale obecny sezon to porażka. Chcę dziecku pokazać atmosferę na stadionie bo ta akurat jest. Oglądać niestety nie bardzo jest co.
Adam

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 568
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Bundesliga, liga angielska, hiszpańska i włoska
« Odpowiedź #32 dnia: 17.02.2020, 19:04 »
Szkocka liga jak dla mnie jest bardzo nudna. Brak dużej ilości drużyn sprawia, że Celtic nie ma tam dobrego przeciwnika, Rangersi nie mogą tutaj swym największym wrogom dorównać. Stylowo też jest to często futbol siermiężny, czasem miałem skojarzenia z polską ligą. Premiership to jednak znacznie coś innego. Niesamowite jest to, że wygrać może każdy, bo walczy się do końca i jak lwy.

A co sądzicie o Arsenalu? Kiedyś im kibicowałem, ale ostatki Wengera i jego następcy dzisiaj, to już inne czasy. Nie potrafią tam już zbudować silnej drużyny, obecne 10 miejsce w lidze i podobna liczba punktów do Burnley, wskazuje na mega kryzys. Nie mam jednak przekonania, że Arsenal się podniesie. Nie wiem czy w ogóle będzie jeszcze kiedyś grał w Lidze Mistrzów. Jeżeli Liverpool i Man City będą tak rządzić jak teraz, to Kanonierów po prostu nie widzę. Potrzeba im jakiegoś dobrego trenera i trochę więcej kasy. Kto by pomyślał, że będą w środku tabeli zaledwie.

A gdzie w ogóle oglądacie ligi południowoamerykańskie czy chociażby holenderską lub portugalską? :o
Lucjan

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 568
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Bundesliga, liga angielska, hiszpańska i włoska
« Odpowiedź #33 dnia: 17.02.2020, 19:11 »
Oglądam Bundeslige, francuską sobie darowałem. Wpompowane petro dolary w PSG przyniosły efekt tylko na rodzimym podwórku. Moim zdaniem kariery w Lidze Mistrzów nie zrobią.

Tam jest zbyt wielu wirtuozów, którym sodówa uderzyła do głowy.  Trudno zbudować silną drużynę mając kilku takich Naymarów, którzy myślą, że są pępkiem świata, którzy mają mały respekt do trenera. Podobny rak toczy wg mnie Manchester United. Ciekawe czy Solskjaer ma jaja jak Fergusson i potrafi usadzić piłkarzy tak jak Szkot. Pamiętam jak Rooneyowi odbijała palma, i sir Alex szybko (no może troszkę to trwało) go utemperował, obserwowanie boiska jako rezerwowy potrafiło zdziałać cuda :)
Lucjan

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Bundesliga, liga angielska, hiszpańska i włoska
« Odpowiedź #34 dnia: 17.02.2020, 19:34 »
A gdzie w ogóle oglądacie ligi południowoamerykańskie czy chociażby holenderską lub portugalską? :o

Masz tego w necie całą masę stron ;) Dodatkowo przed nowelizacją ustawy "antyhazardowej" mogłeś legalnie w Polsce oglądać na żywo na stronach bukmacherskich potentatów. Lucjan mieszkasz w UK, więc nie masz problemu, takiego jaki my tu w Polsce mamy, z blokadą stron konkurencyjnych firm bukmacherskich niepłacących podatków w Polsce.

Taki potentat na rynku Bet365 (btw o którym kiedyś pisałem opinię prawną :P)  transmituje na żywo prawie każdy mecz. Wstajesz rano masz ligę japońską, australijską. Kładziesz się późno w nocy po obejrzeniu meksykańskiej, czy MLS. Bodajże na ich koncie musisz mieć 1 funta, aby oglądać mecz z każdej części świata, poczynając od kopaniny w Nepalu, kończąc na szlagierach w Europie i Ameryce Płd.

Offline Alek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 958
  • Reputacja: 237
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Białystok
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Bundesliga, liga angielska, hiszpańska i włoska
« Odpowiedź #35 dnia: 17.02.2020, 19:49 »
A gdzie w ogóle oglądacie ligi południowoamerykańskie czy chociażby holenderską lub portugalską? :o
Campeonato Brasileiro Serie A swego czasu pokazywał Eleven Sports. Niestety obecnie pozostaje tylko  live stream  kanału Globo.
Niestety Bet365 już w Polsce nie działa.
Adam

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 958
  • Reputacja: 542
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Bundesliga, liga angielska, hiszpańska i włoska
« Odpowiedź #36 dnia: 17.02.2020, 19:52 »
Lucjan kasa to nie wszystko ,zobacz jaki skład miały Lisy jak tytuł zdobywały Vardy i Mahrez główni aktorzy ,ale najważniejszy był Ranieri który stworzył kolektyw :thumbup:,Arsenal ma kim grać, tylko trener nie ma pojęcia jak to poustawiać ,a jest tam sporo fajnych zawodników których na pewno stać na LM :thumbup:

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 958
  • Reputacja: 542
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Bundesliga, liga angielska, hiszpańska i włoska
« Odpowiedź #37 dnia: 17.02.2020, 19:56 »
Liga Angielska to najlepsza liga na Świecie, od kilku lat bezapelacyjnie ,tam jest walka zawsze i do końca ,nie ma łatwych meczów dla nikogo, ostatni wygrywa z liderem ;) ,Bundesliga z kolei to liga o wiele skromniejsza finansowo ale gra jest na wysokim poziomie i dlatego ją lubię też patrzeć i stawiam wyżej jak La ligę czy włoską Serię A :beer:

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 568
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Bundesliga, liga angielska, hiszpańska i włoska
« Odpowiedź #38 dnia: 17.02.2020, 20:12 »
A gdzie w ogóle oglądacie ligi południowoamerykańskie czy chociażby holenderską lub portugalską? :o

Masz tego w necie całą masę stron ;) Dodatkowo przed nowelizacją ustawy "antyhazardowej" mogłeś legalnie w Polsce oglądać na żywo na stronach bukmacherskich potentatów. Lucjan mieszkasz w UK, więc nie masz problemu, takiego jaki my tu w Polsce mamy, z blokadą stron konkurencyjnych firm bukmacherskich niepłacących podatków w Polsce.

Taki potentat na rynku Bet365 (btw o którym kiedyś pisałem opinię prawną :P)  transmituje na żywo prawie każdy mecz. Wstajesz rano masz ligę japońską, australijską. Kładziesz się późno w nocy po obejrzeniu meksykańskiej, czy MLS. Bodajże na ich koncie musisz mieć 1 funta, aby oglądać mecz z każdej części świata, poczynając od kopaniny w Nepalu, kończąc na szlagierach w Europie i Ameryce Płd.

Nie obstawiam to i nie wiem :) Ogólnie jednak wolę oglądać futbol w TV, nie cierpię sportu poglądać na lapku lub stacjonarnym :)

Faktycznie, widzę na tej stronie, że mają streaming. Nie miałem nawet pojęcia, że tyle rzeczy można tam oglądać :)
Lucjan

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 370
  • Reputacja: 347
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Bundesliga, liga angielska, hiszpańska i włoska
« Odpowiedź #39 dnia: 17.02.2020, 20:21 »
Parę, no może już z 10 lat temu był jakiś kanał w naszych kablówkach, na którym leciała nocami liga argentyńska, nie pamiętam już jego nazwy - poza tym nic ciekawego nie mieli. I powiem szczerze, że było to moje największe rozczarowanie sportowe. Owszem, technika momentami niezła, ale mecze generalnie brutalne, dużo złośliwych fauli, rwana gra, taktyka słaba, boiska-kartofliska. Widać było, że najlepsi piłkarze wyjechali stamtąd do Europy. W sumie przegląd goli kolejki wystarczał, na zwykły mecz w całości szkoda było czasu. Były też skróty z Brazylii, wrażenia podobne.
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 568
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Bundesliga, liga angielska, hiszpańska i włoska
« Odpowiedź #40 dnia: 17.02.2020, 20:26 »
Lucjan kasa to nie wszystko ,zobacz jaki skład miały Lisy jak tytuł zdobywały Vardy i Mahrez główni aktorzy ,ale najważniejszy był Ranieri który stworzył kolektyw :thumbup:,Arsenal ma kim grać, tylko trener nie ma pojęcia jak to poustawiać ,a jest tam sporo fajnych zawodników których na pewno stać na LM :thumbup:

Ale Leicester to był tylko hit jednego sezonu, raz się przytrafił. Ranieri w następnym sezonie odpalił wrotki. Teraz Rogers dobrze kombinuje tam, drużyna jest mocna, ale to nie jest skład na mistrza. Kto wie, czy nie sprzedadzą takiego Maddisona lub Vardiego... Wg mnie ciężko im będzie, bo nie mają tyle kasy co kluby z Manchesteru czy Londynu. Ale trzymam za nich kciuki. Mam nadzieję, że uda mi się kupić jakiś bilet tam :)
Lucjan

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 958
  • Reputacja: 542
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Bundesliga, liga angielska, hiszpańska i włoska
« Odpowiedź #41 dnia: 17.02.2020, 20:33 »
W Arsenalu brakuje trenera z pomysłem, a nie piłkarzy bo oni tam są i kaska też jest na Puchary ,taki Pochetino by się tam przydał teraz ,nie wiem czemu władze Tottenhmu go zwolniły :facepalm:,Murinho nic tam nie wniesie i wypadnie wkrótce ;)

Offline Enzo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 729
  • Reputacja: 302
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Bundesliga, liga angielska, hiszpańska i włoska
« Odpowiedź #42 dnia: 17.02.2020, 20:35 »
A tak przy okazji Valencia ( wcześniej Piast ) to jeszcze gra w niższej lidze czy juz słuch o nim zaginął :)
-" wyczyn wg mnie stanowi o sile wędkarstwa - Luk "


Janusz

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 958
  • Reputacja: 542
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Bundesliga, liga angielska, hiszpańska i włoska
« Odpowiedź #43 dnia: 17.02.2020, 20:44 »
Luk a po zdobyciu historycznego tytułu Ranieri pomnika tam nie ma  jak Otto Rehagel w Grecji,ja myślę że to co zrobiły Lisy jest niesamowite bez mega gwiazd i mega kasy, ograły milionerów i nikt nigdy im tego nie zabierze :bravo: :bravo: :bravo:

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Bundesliga, liga angielska, hiszpańska i włoska
« Odpowiedź #44 dnia: 17.02.2020, 20:45 »
Parę, no może już z 10 lat temu był jakiś kanał w naszych kablówkach, na którym leciała nocami liga argentyńska, nie pamiętam już jego nazwy - poza tym nic ciekawego nie mieli. I powiem szczerze, że było to moje największe rozczarowanie sportowe. Owszem, technika momentami niezła, ale mecze generalnie brutalne, dużo złośliwych fauli, rwana gra, taktyka słaba, boiska-kartofliska. Widać było, że najlepsi piłkarze wyjechali stamtąd do Europy. W sumie przegląd goli kolejki wystarczał, na zwykły mecz w całości szkoda było czasu. Były też skróty z Brazylii, wrażenia podobne.

A to typowe dla tamtejszej piłki. Może i technika jest bajeczna, ale ta piłka jest strasznie wolna (Argentyna, Brazylia, Kolumbia, Wenezuela) w porównaniu do np. futbolu w Anglii, czy Niemczech. Do tego dochodzi latynoski charakter taki, a nie inny, więc czerwone kartki lecą, aż miło, a i sędziowie są bardziej "elektryczni", co bardzo denerwuje piłkarzy i kończy się to częstymi przerwami w grze.

Jednak obecnie np. w Brazylii już nawet w niższych ligach jest VAR, no i mocno boiska się zmieniły - już nie ma tak dużej ilości klepisk jak kiedyś. W Brazylii poszły olbrzymie pieniądze na inwestycję w piłkę w ostatnich latach, więc tylko najlepsi wyjeżdżają do Europy albo jacyś kopacze z ligowych dołów, bo kasa jest tam porównywalna z tą w Europie. Podobnie jest jedynie w Meksyku. Permanentny kryzys w Chile i Argentynie hamuje rozwój tamtejszej piłki. Jednak atmosfery argentyńskich stadionów nic nie przebije :beer: