Sumując wszystkie
dodatnie i ujemne plusy, doszedłem do wniosku, że
nie chcem, ale muszem zapisać się do PZW
Czy możecie polecić jakieś koło w okręgu Gdańsk, które jakoś odstaje od powszechnej opinii o związku?
Póki co wytypowałem Koło 47 w Gdyni, mają pod kuratelą spore jeziorko całkiem niedaleko, na fb też w miarę aktywni, ale poza tym nie znam tam nikogo i nic więcej nie wiem.
Jeżeli ktoś z szanownych forumowiczów należy do jakiegoś koła w Trójmieście i ma jakieś spostrzeżenia to proszę o opinie, wnioski, przestrogi, itp..