Autor Wątek: Taktyka nęcenia płoci  (Przeczytany 14225 razy)

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 030
  • Reputacja: 663
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Taktyka nęcenia płoci
« Odpowiedź #15 dnia: 11.04.2021, 18:28 »
Dużą płoć trzeba wpierw zlokalizować,bo znęcić jest trudno. Przyjeło się łowić wiosną płytko,ale to na głębokiej wodzie są grube płociska.

Zanęta ciemna,słona,ja jeszcze ją dosalam,do tego ziarna konopii ,ja dodaję też mikropelet. Żadnego robactwa nie używam. Na haku kukurydza,czasem z jednym białym,kawałek rosówki też jest super. Nie rzadko zanętę mieszam z chlebem tostowym.

Największe płotki łowię  dosyć często na Metodę.

Offline Ben

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 432
  • Reputacja: 51
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: okolica Koszalina
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Taktyka nęcenia płoci
« Odpowiedź #16 dnia: 11.04.2021, 19:17 »
Dużą płoć trzeba wpierw zlokalizować,bo znęcić jest trudno. Przyjeło się łowić wiosną płytko,ale to na głębokiej wodzie są grube płociska.
{...}

Wiem o tym ale ... woda na której łowię ma tylko jeden rów max głęboki 2m i na nim przede wszystkim łowię. Reszta wody to 0,5-1m, największą płotkę jaką złowiłem na tym zbiorniku to 27cm, czy jest większa ... nie wiem, być może coś jest. Moje łowisko (szumna nazwa :P) ma dwie zalety zalety, 1- jest blisko, 2- kosztuje mnie grosze. Wędkowanie zaś, to zabicie czasu którego obecnie mam FULL ;)  A ... dodam jeszcze że moja ulubiona metoda wędkowania to spławik, ostatnio sprawiłem sobie spławiki DRENNAN'a VISI WAG 2 o wyporności 1.75g. QRUCA FUKS, SĄ ZAJE FAJNE, po poprawnym wyważeniu ... widać jak ryba nie tylko "puszcza bąka" widać jak przepływając  oddycha ;D
pozdrawiam Benon

Offline Remigiusz1940

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3
  • Reputacja: 3
Odp: Taktyka nęcenia płoci
« Odpowiedź #17 dnia: 15.12.2021, 15:10 »
Dajesz dobrą zanętę, markową, ale taktyka nęcenia mi się nie podoba. Co bym zmienił? Poszedłbym w kierunku utrzymania płoci w łowisku, bo widzę, że przychodzą szybko i łakomie. Skoro tak to nie mogą się najeść. Głębokość łowiska 1,5 m i woda stojąca raczej nie pasuje mi do używania ziemi bełchatowskiej. Ona nie przeszkadza, ale nie sądzę aby pomagała. Kukurydza szybko ryby syci. Co prawda jedna puszka to na stado płoci jest jak "nic", ale jak jest płoci mało to najedzą się i odpłyną. To co płoć przyciąga to sam zapach kukurydzy. Dlatego proponuję aby te puszkę kukurydzy zblendować na miazgę. Da z siebie dużo zapachu, a wyjeść ją będzie trudno. Będą rybki skubać ze 3 razy dłużej. Dyga rzecz - na początek daj dwie spore kule i nie donęcaj tak długo aż brania nie zaczną słabnąć. Nie czekaj aż ustaną, ale kiedy zaczną słabnąć. Wtedy zacznij  donęcać ale nie kulami a malutkimi porcyjkami. Jak łowisz odległościówką to kup sobie procę z małym mieszkiem (nie żałuj kasy na dobrą procę - celne strzały to ponad połowa sukcesu). Jeśli łowisz na odległościach mniejszych - do 20 m - to kup łyżkę zanętową z małą łopatką (nie szufelkę) o dł. 60-70 cm. Tam umieszczaj małe kulki wielkośći orzecha laskowego - włoskiego i donęcaj. Nie więcej niż 2 na raz bo przekarmisz rybę. To powinno pomóc utrzymać rybę w łowisku.

Offline LUKAPIO

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 514
  • Reputacja: 38
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Taktyka nęcenia płoci
« Odpowiedź #18 dnia: 15.12.2021, 16:25 »
Ja płotki łowię na kukurydzę na haku i rzucając co jakiś czas kulkę słodkiej zanęty (co ciekawe jasnej). Zgadzam się z przedmówcami, że płotki po jakimś czasie potrafią odejść z nęconego miejsca i nie zawsze da się je zwabić z powrotem rzucając ponownie zanętą. W takim przypadkach zaczynam szukać ich w innym miejscu. Zazwyczaj nie oddalają się bardzo daleko.
Profil na Instagramie: lukapio_fishing
Profil na Facebooku: Lukapio Fishing

Offline Ben

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 432
  • Reputacja: 51
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: okolica Koszalina
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Taktyka nęcenia płoci
« Odpowiedź #19 dnia: 15.12.2021, 18:00 »
Należy pamiętać że ... woda wodzie nie równa, tym samym trzeba podejść do tematu indywidualnie. Jako przykład napiszę wyskok na rybki w drugiej połowie października, oczywiście celem była płotka. Pojechałem z klasycznym zestawem feedera, jako zanętę użyłem mix do metody zmieszany z ziemią z torfowiska 50:50 z dodatkiem BOOSTER'a "DRENNAN'a" SHELLIFISH. Na haczyk poszedł SOFT HOOKER PELLETS 4mm o identycznym zapachu. Na początek podałem trzy koszyczki zanęty do wody, później już z przynętą. Ryba pojawiła się błyskawicznie, w niespełna dwie godziny złowiłem ok 25 płotek w przedziale wymiarowym 15-25cm oraz kilka leszczy 20-35cm.

Początkowo też stosowałem kukurydzę i białego oraz czerwonego robaka, efekty były mizerne. Dodam jeszcze że latem bardo dobrze się sprawdza gotowany i hartowany pęczak z aromatem miodu i anyżu :)

Wniosek - trzeba poeksperymentować ;)
pozdrawiam Benon

Offline LUKAPIO

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 514
  • Reputacja: 38
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Taktyka nęcenia płoci
« Odpowiedź #20 dnia: 15.12.2021, 18:11 »
Ten anyż się przebija w wątku :D muszę to spróbować w takim razie. Zresztą zanęty płociowe kojarzą się z takimi ziołowymi aromatami :D
Profil na Instagramie: lukapio_fishing
Profil na Facebooku: Lukapio Fishing