Bolonka - jaką kupić?

[cyprinus]

Dziękuję za cenne uwagi. Ograniczę swoje wymagania do zestawów w przedziale 3-8 g. Ciężej odległościówka. Swoją drogą te 14 dni przez net to faktycznie droga do testowania. Z punktu widzenia handlowca dramat, ale winni są producenci którzy wypisują na wędkach głupoty. Skoro pisze 10-30 g to 30 g powinienem rzucać daleko, bezpiecznie, powtarzalnie i bez obaw...

[piotr82]

Co do Bolonki na pewno patrzyłbym na minimum 25cw. Rozstaw 10- 30 nie do końca cokolwiek mówi ,może to być bliżej 10 - i nie będziesz w stanie rzucić cięższym spławikiem, ale może być i bliżej 30 - będziesz się czuł z lekkim spławikiem jakbyś łowił na kij od miotły .
Z doświadczenia - Bolonka 5m to teleskop, zaczynają się przyjemne i fajne od 7m, najlepiej kup przez net, szybko spróbuj połowić i oddaj - masz 14 dni.

W Bolonkach bardzo ważne jest też wyważenie, żeby nie przeciążała ani do tyłu ani do przodu = ważne, żeby dobrze dobrać kołowrotek, choć przy 5m to ma mniejsze znaczenie

Wędka wędce nie jest równa akurat ten mistral jest bardzo filigranowy o pięknym ugięciu, blank ładnie przenosi brania przy lekkiej przystawce, dla innych 5m długości to nie bolonka tylko teleskop a dla mnie za delikatna na teleskop, przy 6m to już zupełnie inny kij.Raz pożyczyłem koledze tą bolonkę i co się
 okazało nie chciał jej oddać tylko zwrócił kasę że wędkę z kołowrotkiem 😁 a ja musiałem zakupić drugi taki sam zestaw.

[Miwol]

Mam tę bolonkę (Mistrall Aqua 5 m). Całkiem fajny kijek. Jest teleskopem, ale ma chyba tylko 3 albo 4 składy.
Kiedyś na Bielawie wytargałem na nią karpia 7.5 kg. Hol trwał trochę długo, bo bałem się o przypon (0.14).
Ogólnie polecam.

[michal_krk]

Ja mam Bolonkę VDE-Robinson TX3 w wersji 6m i mogę szczerze polecić. Można je wyszukać gdzie niegdzie w dość dobrych pieniądzach. Na plus - Robinson ma dobrą obsługę serwisową - jak np. złamiesz szczytówkę (o co w bolonce nietrudno) to szybko i bez problemu dostaniesz nową.

Co do wyważenia bolonki kolowrotkiem - trzeba pamiętać, że w tej metodzie podręcznikowo kij trzyma się dosyć podniesiony, więc zmienia się środek ciężkości i nie trzeba ciężkiego kręcioła. Skupiłbym się raczej na łącznej masie całego zestawu, żeby ręka potem nie odpadała po 2 h łowienia

[Koper]

Również polece VDE TX3 z serii x33.
Posiadam bolonkę TX3 533 i jestem zakochany w tym blanku, szybka kosa z dużą mocą.
Co do wyważenie to używam z dość lekkim młynkiem vde 306 match, i na pewno nie wyważa jej idealnie w punkcie mocowania kołowrotka, ale zestaw jest na tyle lekki że zupełnie mi to nie przeszkadza. Zdecydowanie wolę lżejszy zestaw niż dokładanie ciężkiego kręcioła tylko po to, aby przesunąć punkt ciężkości o te kilka cm.

[Bartosz]

Miałem długi czas kij Sensas Drava Competition Match 6m. Powiem Ci, że radziła sobie bez problemów ze sporymi linami na starych gliniankach, a i karpia 4kg też wyholowała Jedyny minus dość droga.

[tomasz 38]

Ze średniej półki Robinson vde tx3 6m ,albo Mistrall lexus bolo 6m ,Aqua też będzie dobrym rozwiązaniem ,generalnie trzy modele chwalone

[Stan]

Miałem kiedyś Mistrall Aqua 6m. Po pierwsze cw jest znacznie zawyżone. Jest to dość delikatna wędka. Niby nic złego się z nią nie działo, ale sprzedałem bo nie miałem zaufania do tej wędki. Wydawała mi się za bardzo tekturowa. Do tego drażnił mnie desing,taki jarmarkowy trochę. Nie jest to zła wędka. Całkiem nieźle wyważona. Dobrze wykonana. Na najczęściej łowiony w naszym kraju białoryb, czyli małe i średnie ryby się nada, ale już np na Odrę bałbym się z nią jechać.

[zwykly_michal]

Mam tę bolonkę (Mistrall Aqua 5 m). Całkiem fajny kijek. Jest teleskopem, ale ma chyba tylko 3 albo 4 składy.
Kiedyś na Bielawie wytargałem na nią karpia 7.5 kg. Hol trwał trochę długo, bo bałem się o przypon (0.14).
Ogólnie polecam.

Doliczyłem się 5 składów i 8 przelotek. Dwie ruchome na szczytówce i jedna na drugim segmencie.

[klamson95]

Również polece VDE TX3 z serii x33.
Posiadam bolonkę TX3 533 i jestem zakochany w tym blanku, szybka kosa z dużą mocą.
Co do wyważenie to używam z dość lekkim młynkiem vde 306 match, i na pewno nie wyważa jej idealnie w punkcie mocowania kołowrotka, ale zestaw jest na tyle lekki że zupełnie mi to nie przeszkadza. Zdecydowanie wolę lżejszy zestaw niż dokładanie ciężkiego kręcioła tylko po to, aby przesunąć punkt ciężkości o te kilka cm.

A miałeś w ręku serie x22? Bo widzę, że różni się ciężarem wyrzutu i wagą kija.

[klamson95]

Spójrz na Caiman Sargasso. Posiadam model 7m. Mega lekka(7m waga poniżej 200gr),mocy jej nie brakuje. Polecam

Mógłbyś bardziej opisać wrażenia z użytkowania tej wędki? Z taką wagą to nie wydaje się zbyt mocna, nie wiadomo jaki ma ciężar wyrzutu, jakie ryby na nią łowiłeś?

[Drapichrust]

Stan, a miałeś w rękach Mikado UV 6m? Też tak delikatna jaki Mistrall Aqua? Od roku szukam bolonki na Wisłę i Dunajec, w zeszłym roku odpuściłem temat bo mnie głowa rozbolała przy próbie wybrania czegoś dla siebie. W tej chwili najblizej mi do zakupu UV, może jutro uda mi się ją pomacać. Opinie oczywiscie rozbieżne, boję się, że nawet mając ją w rękach nie będę w stanie się zdecydować bo nie mam z bolonkami doświadczenia i nie wiem, czy będzie dostatecznie mocna na możliwe bonusy.

[tomasz 38]

Cayman ma ciekawe bolonki sam kiedyś przyglądałem się wersji Premier 500 ,ale cw do 15gr za delikatne troszkę ,Sargasso 700 waży 282gr według danych sklepu ale cw nie podane

[Stan]

Stan, a miałeś w rękach Mikado UV 6m? Też tak delikatna jaki Mistrall Aqua? Od roku szukam bolonki na Wisłę i Dunajec, w zeszłym roku odpuściłem temat bo mnie głowa rozbolała przy próbie wybrania czegoś dla siebie. W tej chwili najblizej mi do zakupu UV, może jutro uda mi się ją pomacać. Opinie oczywiscie rozbieżne, boję się, że nawet mając ją w rękach nie będę w stanie się zdecydować bo nie mam z bolonkami doświadczenia i nie wiem, czy będzie dostatecznie mocna na możliwe bonusy.

Nie miałem, ani tej nowej wersji, ani tej starszej. Jeśli chodzi o to czy wytrzyma walkę z bonusem. Na pewno, każda bolonka wytrzyma przy umiejętnym holu. Moim zdaniem wybieranie wędki, nie tylko bolonki pod kątem tego czy poradzi sobie z ewentualnym bonusem to błędna strategia. Taki przyłów trafia się raz na kilkanaście razy, albo i rzadziej. Gdybyśmy takie kryteria przyjeli, to trzeba by było wybierać jak najmocniejsze i co za tym idzie najtoporniejsze wędki. I może raz na jakiś czas taka wędka pokazałaby swój potencjał. Łowiąc cały czas takim grzmotem niewiele byśmy czerpali z tego przyjemności.Szczególnie w metodzie bolońskiej to kluczowe, bo przecież przez większość czasu trzymamy wędkę w ręku... Także wybieraj kija pod warunki na miejscówkach w których będziesz łowił. Czyli gramaturę zestawów, których będziesz używał. Jeśli w takiej rzece/kach nie ma jakiś powalonych drzew i czy dużej ilości roślinności wodnej itp, to jakaś super mocna bolonka nie jest Ci potrzebna tak naprawdę. Jeśli nie nastawiasz się za każdym razem na Brzany, to tym bardziej. Osobiście używam mocnych bolonek tylko do łowienia cieżkimi zestawami i spławikiem Carlusso Surf, bo są potężne przeciążenia przy łowieniu tym wynalazkiem. Jak masz możliwość wziąć do reki tą UV to tak zrób. Sam zobaczysz czy Ci pasuje czy nie. Wybór bolonki to często indywidualna sprawa. Wystarczy, że ktoś ma np dłuższe ramię i już taka bolonka inaczej leży mu w dłoni niż u kogoś z inną fizjonomią.

[cyprinus]

Stan, a miałeś w rękach Mikado UV 6m? Też tak delikatna jaki Mistrall Aqua? Od roku szukam bolonki na Wisłę i Dunajec, w zeszłym roku odpuściłem temat bo mnie głowa rozbolała przy próbie wybrania czegoś dla siebie. W tej chwili najblizej mi do zakupu UV, może jutro uda mi się ją pomacać. Opinie oczywiscie rozbieżne, boję się, że nawet mając ją w rękach nie będę w stanie się zdecydować bo nie mam z bolonkami doświadczenia i nie wiem, czy będzie dostatecznie mocna na możliwe bonusy.

Nie miałem, ani tej nowej wersji, ani tej starszej. Jeśli chodzi o to czy wytrzyma walkę z bonusem. Na pewno, każda bolonka wytrzyma przy umiejętnym holu. Moim zdaniem wybieranie wędki, nie tylko bolonki pod kątem tego czy poradzi sobie z ewentualnym bonusem to błędna strategia. Taki przyłów trafia się raz na kilkanaście razy, albo i rzadziej. Gdybyśmy takie kryteria przyjeli, to trzeba by było wybierać jak najmocniejsze i co za tym idzie najtoporniejsze wędki. I może raz na jakiś czas taka wędka pokazałaby swój potencjał. Łowiąc cały czas takim grzmotem niewiele byśmy czerpali z tego przyjemności.Szczególnie w metodzie bolońskiej to kluczowe, bo przecież przez większość czasu trzymamy wędkę w ręku... Także wybieraj kija pod warunki na miejscówkach w których będziesz łowił. Czyli gramaturę zestawów, których będziesz używał. Jeśli w takiej rzece/kach nie ma jakiś powalonych drzew i czy dużej ilości roślinności wodnej itp, to jakaś super mocna bolonka nie jest Ci potrzebna tak naprawdę. Jeśli nie nastawiasz się za każdym razem na Brzany, to tym bardziej. Osobiście używam mocnych bolonek tylko do łowienia cieżkimi zestawami i spławikiem Carlusso Surf, bo są potężne przeciążenia przy łowieniu tym wynalazkiem. Jak masz możliwość wziąć do reki tą UV to tak zrób. Sam zobaczysz czy Ci pasuje czy nie. Wybór bolonki to często indywidualna sprawa. Wystarczy, że ktoś ma np dłuższe ramię i już taka bolonka inaczej leży mu w dłoni niż u kogoś z inną fizjonomią.

Stan
Napisz proszę wedle swoich doświadczeń.
Którą bolonkę (i może kołowrotek) polecasz do zestawów 3-8 gram, a który set do 10-15 gram?
I które długości są najbardziej użyteczne/komfortowe?