Autor Wątek: Patenty na ryby w zaczepach.  (Przeczytany 2870 razy)

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 031
  • Reputacja: 663
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Patenty na ryby w zaczepach.
« dnia: 16.06.2022, 06:28 »
Ostatnia sesja,na której straciłem 6 ładnych leszczy w taki sam sposób,czyli ryba parkuje w podwodnym zielu i się spina,gdy chcę ją przeciągnąć siłowo,skusiła mnie do założenia tego wątku.

Łowię na Metodę,ciężką i mam problem z opisaną sytuacją. Ma ktoś sprawdzone patenty,by ryby jednak ,bez spięcia,przeciągać przez podwodne chaszcze ? Stawałem wyżej,wysoko trzymałem wędkę,luzowałem,by ryba sama wypłynęła. Nic to nie daje . Może ktoś inaczej buduje zestaw ? Jakaś inna technika holu ? W grę wchodzi tylko Metoda. W klasyku,radzę sobie w takich sytuacjach.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 639
  • Reputacja: 1980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Patenty na ryby w zaczepach.
« Odpowiedź #1 dnia: 16.06.2022, 08:12 »
Ciężka sprawa, bo silna ryba może pozostawiona sama wyjść z zaczepu, trzeba tylko poczekać. Tutaj jednak mamy do czynienie ze słabym leszczem, który nie ma siły aby tak zrobić. Dlatego pozostaje walka z zaczepem i pompowanie. Przy plecionce można ciąć rośliny w ten sposób, z żyłką trochę z tym gorzej. Ważne aby szybko reagować, gdyż leszcz w zaczepie trzepie łbem i usiłuje się uwolnić.

Pytanie o jakim zielsku mówisz. Bo leszcz nie lubi wpływać w nie, więc raczej jest tam albo jakiś grążel lub też rośnie coś jak wywłócznik. Z grążelami jest wyjątkowo kiepsko, bo to piekielnie mocne rośliny...
Lucjan

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 031
  • Reputacja: 663
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Patenty na ryby w zaczepach.
« Odpowiedź #2 dnia: 16.06.2022, 08:24 »
Łowię daleko na blacie,ale około 20m od brzegu,tuż przed pierwszym spadem,jest pas podwodnego ziela,długie toto,wygląda jak trawa,nie są to grążele.Gdy ryba w to wchodzi,od razu podajnik haczy,zresztą bez ryby też haczy. Nie umiem dużej ryby dobrze przez to przeprowadzić,gdy łowię Metodą.

Offline Miwol

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 075
  • Reputacja: 130
  • Lokalizacja: Piaseczno
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Patenty na ryby w zaczepach.
« Odpowiedź #3 dnia: 16.06.2022, 08:29 »
Wiem, że to nie jest odpowiedź na Twoje pytanie, ale może się przyda.

Bodajże na którymś filmie to widziałem, ale jeszcze nie miałem okazji tego testować. Jeśli chcemy aby ryba zmieniła kierunek wystarczy pukać w wędkę. Ryba czuje te wibracje i zmienia kierunek. Ile w tym prawdy? Nie wiem.
Pozdrawiam,
Michał

Złów i wypuść

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 486
  • Reputacja: 197
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Patenty na ryby w zaczepach.
« Odpowiedź #4 dnia: 16.06.2022, 08:35 »
Czytałem o tym w kontekście łowienia drapieżników, sumów albo sandaczy. Pytanie jak daleko przeniesie się dźwięk pukania.

Offline key_kr

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 782
  • Reputacja: 61
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kraków
Odp: Patenty na ryby w zaczepach.
« Odpowiedź #5 dnia: 16.06.2022, 10:38 »
Mam podobne miejsca z uskokami. Jedno czyste drugie z roślinami,takimi na 1,5-2 m wysokimi.
 Jak nastawiasz się na większe leszcze bez kompromisów to ja mam takie swoje rozwiązanie : daję  haczyk nr 8 w kształcie banana . Takie ma Mikado w gotowych przyponach np.
Spady po uderzeniu podajnika się zmniejszyły znacznie . Ale ja najczęściej tracę karpie i karasie .

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 031
  • Reputacja: 663
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Patenty na ryby w zaczepach.
« Odpowiedź #6 dnia: 16.06.2022, 15:22 »
Zestaw mam zbudowany na plecionce i linkę główną i strzałówkę,do tego przypony też plecionka ,a haki ,10-8 ,bardzo mocne  z szerokim kolankiem i ostre ( Korum Penetrator ,podziękowania dla Zbyszka za ich polecenie). Metod używam 70-80g z rurką,bo poruszam się na 80m  ,a czasem dalej.
Ryby zestaw trzyma bardzo dobrze,aż do momentu nieszczęsnego ziela. Nie ominę tego pasu w żaden sposób,bo ciągnie się na całej szerokości miejscówki.

Czy wprowadzenie większej amortyzacji,np.feeder gumy jako przypinki,coś pomoże ? Nie chcę rezygnować z plecionki jako głównej i strzałówki.

Ostatecznie mogę podkosić zielsko grabiami itp,ale wtedy  miejscówkę pewnie stracę.

Online Kozi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 863
  • Reputacja: 391
Odp: Patenty na ryby w zaczepach.
« Odpowiedź #7 dnia: 16.06.2022, 15:30 »
Niestety jest na to tylko jedna rada, środek pływający.

Offline kordi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 790
  • Reputacja: 74
  • Lokalizacja: Małopolska
Odp: Patenty na ryby w zaczepach.
« Odpowiedź #8 dnia: 16.06.2022, 15:41 »
Poszukaj na kanale Gliny Natura odcinka w którym łowił leszcze na Rożnowie. Z tego co pamietam miał tam identyczny problem i chyba coś tam w końcu wykombinował.

Offline Chaotic

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 662
  • Reputacja: 101
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Patenty na ryby w zaczepach.
« Odpowiedź #9 dnia: 16.06.2022, 17:56 »
Miałem podobny problem (z tym, że z większymi karasiami), jak podajnik "nazbierał zielska", które ponad miarę wyginało kij (nie wiem jak to ująć, kij wyginał się bardziej - niż mogła to zrobić aktualnie holowana ryba) sprawiając, że amortyzacja kija już na rybę nie działała i szły spinki. Pomogło przestawienie się na podajnik z amortyzatorem (akurat miałem trzonki prestona z fioletową gumą) zwiększenie haka + zadzior.
Pozdrawiam
Olo


Online Kozi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 863
  • Reputacja: 391
Odp: Patenty na ryby w zaczepach.
« Odpowiedź #10 dnia: 16.06.2022, 18:13 »
Miałem podobny problem (z tym, że z większymi karasiami), jak podajnik "nazbierał zielska", które ponad miarę wyginało kij (nie wiem jak to ująć, kij wyginał się bardziej - niż mogła to zrobić aktualnie holowana ryba) sprawiając, że amortyzacja kija już na rybę nie działała i szły spinki. Pomogło przestawienie się na podajnik z amortyzatorem (akurat miałem trzonki prestona z fioletową gumą) zwiększenie haka + zadzior.
Nazbierane zielska a parking ryby w zielu to są dwie różne rzeczy. Jak ziele jest gęste to nie da rady się ryby przeciągnąć żadnym sposobem.

Offline Mariusz Wu

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 495
  • Reputacja: 43
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Żory
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Patenty na ryby w zaczepach.
« Odpowiedź #11 dnia: 16.06.2022, 19:16 »
Łowię daleko na blacie,ale około 20m od brzegu,tuż przed pierwszym spadem,jest pas podwodnego ziela,długie toto,wygląda jak trawa,nie są to grążele.Gdy ryba w to wchodzi,od razu podajnik haczy,zresztą bez ryby też haczy. Nie umiem dużej ryby dobrze przez to przeprowadzić,gdy łowię Metodą.

Dziś na Dzierżnie straciłem przez podobne trawsko leszcza który byłyby nową życiówką, ciężki podajnik jedzie po dnie na płyciźnie, czepia się o to trawsko i ułatwia rybie pozbycie się haka. Próbowałem pociągnąć za język karpiarzy jak sobie radzą z tym zielskiem ale albo nie mieli pomysłu albo radzą sobie z tym przy pomocy pontonów.
Nie wypada śmiać się z Ukraińców że mają prezydenta komika w sytuacji gdy ma się prezydenta klauna

Offline ledi12

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 399
  • Reputacja: 225
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Patenty na ryby w zaczepach.
« Odpowiedź #12 dnia: 16.06.2022, 19:23 »
W zależności od zielska można spróbować prowadzić rybę górą. Jeśli zielsko jest po całej długości no to ciężki temat. Z zestawowych rzeczy dociążyłbym przypon ołowiem 3-5g (ew końcowy odcinek przed przyponem) oraz dodał hak z zadziorem. Mimo zaczepów na pewno będzie rybie trudniej pozbyć się haka.
Metodowy karpiarz
---------------------
Sum -> 22 kg
Karp -> 20 kg
Jesiotr -> 12 kg
Amur -> 10 kg

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 031
  • Reputacja: 663
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Patenty na ryby w zaczepach.
« Odpowiedź #13 dnia: 16.06.2022, 20:12 »
W zależności od zielska można spróbować prowadzić rybę górą. Jeśli zielsko jest po całej długości no to ciężki temat. Z zestawowych rzeczy dociążyłbym przypon ołowiem 3-5g (ew końcowy odcinek przed przyponem) oraz dodał hak z zadziorem. Mimo zaczepów na pewno będzie rybie trudniej pozbyć się haka.

A ten końcowy odcinek,to w  którym miejscu dociążyć ?

Mój zestaw wygląda tak :



Przez cały podajnik idzie plecionka. Jako łącznik do wymiany przyponu,stosuję słiwela z klasyka, całość blokuję stoperem,tak by pod większym obciążeniem,podajnik był półprzelotowy. Na końcu 15 cm od stopera jest krętkik ,by wymieniać podajniki.
Haki tylko z zadziorami mam.

Offline ledi12

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 399
  • Reputacja: 225
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Patenty na ryby w zaczepach.
« Odpowiedź #14 dnia: 16.06.2022, 20:27 »
Podajnik pół przelotowy i nad szybkozłączką (od przyponów).
Metodowy karpiarz
---------------------
Sum -> 22 kg
Karp -> 20 kg
Jesiotr -> 12 kg
Amur -> 10 kg