Przeglądając archiwalne numery KarpMaxa natknąłem się na artykuł o strategii nęcenia, Jocelyn Dupre do długotrwałego zanęcenia poleca bardzo prosty mix:
25% mąka kukurydziana
25% mąka sojowa
25% mączka rybna
25% kasza manna
Wspomina o ewentualnym dodatku robin reda na poziomie 10 - 20%. Wiem, że podobne proste mixy były tutaj krytykowane, jednak autor to klasa sama w sobie, od napisania artykułu minęło co prawda trochę czasu (2009r) ale karpie dalej są tymi samymi karpiami
Co o tym sądzicie? Nada się na długotrwałe nęcenie?
Mieszkam obok zaporówki, mogę nęcić miejscówkę praktycznie codziennie, w tym sezonie zupełnie nie sprawdziła mi się kukurydza z niedużą ilością kulek, zamiast karpi znęciłem ogromne ławice leszczy, krąpi i płoci które pochłaniały każde ilości kukurydzy.
Nie ukrywam, że długotrwałe nęcenie dobrymi kulkami w większej ilości byłoby zbyt bolesne dla portfela więc szukam tańszej alternatywy.
Pozdrawiam