Cześć. Jakich żyłek używacie do nocnego połowu sandaczy na martwą rybkę?
Dzięki za odp. A może Twój ojciec ma jakąś żyłkę sprawdzoną od jakiego producenta może polecić? I czy używa jakichś konkretnych kolorów żyłek czy to nie ma znaczenia bo tak się zastanawiam jak się łowi samemu w nocy żeby lepiej widzieć gdzie ryba się znajduje.
.... Jedynym problemem będzie wybór zestawu, który zapakuję do auta - kiedyś przynajmniej z tym nie było tyle zachodu.
Sezon coraz bliżej a u mnie tragedia. Robiąc przegląd sandaczowych pudełek. Zobaczyłem, że został mi tylko jeden stary lunatic perła z niebieskim grzbietem. Kurde chyba ostatni sezon co będzie mi dane łowić tą wspaniałą przynętą w ulubionym kolorze. Te nowe to tragedia pod względem pracy i jednorazówki same z siebie od podbijania ogony odpadają.
Cytat: N3su w 13.03.2021, 22:06Sezon coraz bliżej a u mnie tragedia. Robiąc przegląd sandaczowych pudełek. Zobaczyłem, że został mi tylko jeden stary lunatic perła z niebieskim grzbietem. Kurde chyba ostatni sezon co będzie mi dane łowić tą wspaniałą przynętą w ulubionym kolorze. Te nowe to tragedia pod względem pracy i jednorazówki same z siebie od podbijania ogony odpadają.Zakładam, że mam "stare", ale tylko pięć sztuk (dwa maluchy).