Autor Wątek: Brzany w dzień  (Przeczytany 8469 razy)

Offline Sebek Francja

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 179
  • Reputacja: 231
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bez wędki czuję się jak nie facet
    • Wędkarstwo Francuskie
  • Lokalizacja: Reims
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Brzany w dzień
« Odpowiedź #15 dnia: 30.07.2016, 12:18 »
Piękne ryby.Niestety do Wye mam ponad 250km ,a tylko tam w dzień można tak połowić i to za spore pieniądze... Myślę że żadne rady nie są potrzebne bo łowisz piekne rybki :)
w piątek w dzień najlepszą przynętą okazała się kulka 20mm SK30 obkrojona. Pozwoliła wyselekcjonować  sumy oraz brzany. ;)

BartMan

  • Gość
Odp: Brzany w dzień
« Odpowiedź #16 dnia: 30.07.2016, 12:20 »
Piękne ryby.Niestety do Wye mam ponad 250km ,a tylko tam w dzień można tak połowić i to za spore pieniądze... Myślę że żadne rady nie są potrzebne bo łowisz piekne rybki :)
w piątek w dzień najlepszą przynętą okazała się kulka 20mm SK30 obkrojona. Pozwoliła wyselekcjonować  sumy oraz brzany. ;)
Nie jestem pewny czy w dzień rybki cokolwiek wezmą...

Offline Sebek Francja

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 179
  • Reputacja: 231
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bez wędki czuję się jak nie facet
    • Wędkarstwo Francuskie
  • Lokalizacja: Reims
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Brzany w dzień
« Odpowiedź #17 dnia: 30.07.2016, 12:22 »
To,  że  ryba słabiej żeruje w dzień to nie znaczy , że  wcale. Musimy ją poprostu znęcic  i próbować  przechytrzyć

Offline Rosa

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 154
  • Reputacja: 12
  • Płeć: Mężczyzna
  • Poważnie to sie leży w grobie..
  • Lokalizacja: Irlandia
Odp: Brzany w dzień
« Odpowiedź #18 dnia: 30.07.2016, 13:09 »
Sebek ja łowiłem brzany w polsce w środku dnia. Kombinownanie nic nie dawało, a sprawdziła się stara szkoła z telewizorem wypełnionym płatkami owsianymi, a na haku połówka kólki styropianu. Obecność  brzany w łowisku zawsze meldował mi jelec. Kiedy zaczynały brać jelce wiedziałem,że za chwilę będzie brzana- to zawsze mi się sprawdzało. Moim ulubionym miejscem był płytki odcinek rzeki o bardzo szybkim nurcie, a tam pod drugim brzegiem była głębina z wolnym uciągiem. Nauczyłem się wtedy, że brzana aktywnie żeruje nawet w dzień, ale przed hakiem coś musi się wysypywać z koszyka non stop. Ten sposób był tam też bardzo skutecznu na płocie. Brzany nie trzeba nęcić kanonadą kul. Trzeba znaleźć miejsce gdzie przebywają i zmusić je do szybkich decyzji. Przy szybkim uciągu nie ma sensu stosować kombinacji. Połówkę kulki styropianu próbowałem zastepować innymi wynalazkami, ale szybko przekonałem się, że jednak pierwotna metoda była najlepsza. Brzana mimo swoich wymiarów bardziej preferuje drobny pokarm, ale systematycznie podawany, dlatego namawiam Cię do spróbowania tej metody!

Offline Sebek Francja

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 179
  • Reputacja: 231
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bez wędki czuję się jak nie facet
    • Wędkarstwo Francuskie
  • Lokalizacja: Reims
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Brzany w dzień
« Odpowiedź #19 dnia: 30.07.2016, 13:22 »
Sebek ja łowiłem brzany w polsce w środku dnia. Kombinownanie nic nie dawało, a sprawdziła się stara szkoła z telewizorem wypełnionym płatkami owsianymi, a na haku połówka kólki styropianu. Obecność  brzany w łowisku zawsze meldował mi jelec. Kiedy zaczynały brać jelce wiedziałem,że za chwilę będzie brzana- to zawsze mi się sprawdzało. Moim ulubionym miejscem był płytki odcinek rzeki o bardzo szybkim nurcie, a tam pod drugim brzegiem była głębina z wolnym uciągiem. Nauczyłem się wtedy, że brzana aktywnie żeruje nawet w dzień, ale przed hakiem coś musi się wysypywać z koszyka non stop. Ten sposób był tam też bardzo skutecznu na płocie. Brzany nie trzeba nęcić kanonadą kul. Trzeba znaleźć miejsce gdzie przebywają i zmusić je do szybkich decyzji. Przy szybkim uciągu nie ma sensu stosować kombinacji. Połówkę kulki styropianu próbowałem zastepować innymi wynalazkami, ale szybko przekonałem się, że jednak pierwotna metoda była najlepsza. Brzana mimo swoich wymiarów bardziej preferuje drobny pokarm, ale systematycznie podawany, dlatego namawiam Cię do spróbowania tej metody!
Bardzo ciekawa technika.
Jednak nie wiem czy w dobie pelletow u mnie się sprawdzi.
tutaj ryba  dobrze zna pellety i kulki ze względu na presję  karpiarzy.
Wczoraj udało mi się złowic w rzece karpia 6.5kg kilka brzan , gdzie największa miała 69cm i bardzo dużą  ilość leszczy.
Ryby najlepiej  brały na obskrobaną kulkę

Offline Rosa

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 154
  • Reputacja: 12
  • Płeć: Mężczyzna
  • Poważnie to sie leży w grobie..
  • Lokalizacja: Irlandia
Odp: Brzany w dzień
« Odpowiedź #20 dnia: 30.07.2016, 14:02 »
Sebek Ty to masz wyniki:) Kiedyś łowiłem w Twoich okolicach, ale nastawiajac się na suma skończyłem z zerowym wynikiem.
Odnośnie płatków, to moje brzany też ich nie znały.. W przeciwieństwie do wód stojących- ryba ma mniej czasu na ''kaprysy''

Offline Sebek Francja

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 179
  • Reputacja: 231
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bez wędki czuję się jak nie facet
    • Wędkarstwo Francuskie
  • Lokalizacja: Reims
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Brzany w dzień
« Odpowiedź #21 dnia: 30.07.2016, 16:17 »
Sebek Ty to masz wyniki:) Kiedyś łowiłem w Twoich okolicach, ale nastawiajac się na suma skończyłem z zerowym wynikiem.
Odnośnie płatków, to moje brzany też ich nie znały.. W przeciwieństwie do wód stojących- ryba ma mniej czasu na ''kaprysy''
można wiedzieć w jakich okolicach łowiłeś?

Offline Rosa

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 154
  • Reputacja: 12
  • Płeć: Mężczyzna
  • Poważnie to sie leży w grobie..
  • Lokalizacja: Irlandia
Odp: Brzany w dzień
« Odpowiedź #22 dnia: 30.07.2016, 17:03 »
Jeżeli chodzi o FR, to w okolicy Vertus. Łowiłem też w Troyes, a najlepiej wspominam Tuluze gdzie spędziłem 5 dni czekając na załadunek i tam złowiłem swojego suma-życiówkę:) Ogólnie łowiłem w bardzo wielu miejscach w FR, ale ze względu na to, że mój środek lokomocji nie pozwalał na dojazd tam gdzie bym chciał i nie mogłem też się od niego zbytnio oddalać- nie zawsze miałem wyniki. Troszkę bliżej Szwajcarii zlowiłem swojego pierwszego zębatego powyżej 100cm. Za to koło Auxerre podczas krótkiego wędkowania złowiłem kilka ładnych płoci, a w tym czasie ukradli mi 600 litrów paliwa:D A brzany łowiłem w Nysie kłodzkiej.

Offline Sebek Francja

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 179
  • Reputacja: 231
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bez wędki czuję się jak nie facet
    • Wędkarstwo Francuskie
  • Lokalizacja: Reims
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Brzany w dzień
« Odpowiedź #23 dnia: 30.07.2016, 17:26 »
Ja na suma typowo sie nie nastawiam ale udało mi sie złowic juz kilka sztuk na kulki. Żaden jednak metra nie ptzekroczył

Offline Rosa

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 154
  • Reputacja: 12
  • Płeć: Mężczyzna
  • Poważnie to sie leży w grobie..
  • Lokalizacja: Irlandia
Odp: Brzany w dzień
« Odpowiedź #24 dnia: 30.07.2016, 18:02 »
Mając tyle brzan w łowisku nawet nie myślałbym o sumie:D:D Nie wiem jak wielki musiałby być sum żeby walczył tak jak 4kg brzana..

BartMan

  • Gość
Odp: Brzany w dzień
« Odpowiedź #25 dnia: 30.07.2016, 19:47 »
Mając tyle brzan w łowisku nawet nie myślałbym o sumie:D:D Nie wiem jak wielki musiałby być sum żeby walczył tak jak 4kg brzana..
Fju, fju...

Offline Sebek Francja

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 179
  • Reputacja: 231
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bez wędki czuję się jak nie facet
    • Wędkarstwo Francuskie
  • Lokalizacja: Reims
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Brzany w dzień
« Odpowiedź #26 dnia: 30.07.2016, 21:41 »
Mając tyle brzan w łowisku nawet nie myślałbym o sumie:D:D Nie wiem jak wielki musiałby być sum żeby walczył tak jak 4kg brzana..
narazie moj rekord brzany to 3.24kg i 73cm. Mam wielką  nadzieje że z łowię  większą  w tym roku bo od czasy powodzi dopiero woda schodzi i tak naprawde w tym roku dopiero 4wypady na rzekę  miałem

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Brzany w dzień
« Odpowiedź #27 dnia: 01.08.2016, 21:34 »
Arek