Tak jak koledzy powyżej napisali najlepiej sprawdza się żywiec ale może by i trupek, jak łowisz np na wątrobę to drobiowa sprawdza się najlepiej przynajmniej u mnie tylko rozwala się na haku, aby temu zapobiec obwiąż ja niteczką po za tym przynęć niecą tą wątrobą i pewnie brania się zaczną, część wątroby wystaw na słoneczko część zostaw w lodówce zobaczysz na jaką będą lepsze efekty, czasem można dostać krew od rzeźnika rozmoczyć z niewielką odrobiną zanęty najlepiej mało zapachowej i dodać różnego rodzaju skrawek mięcha, może to być: wątroby, serc, wnętrzności ryb itd.. śmierdzi niesamowicie ale i efekty są..