Wczoraj brałem udział w zawodach organizowanych przez moje koło. Zawody były rozgrywane na komercji jak co roku w maju. Pomny porażek z poprzednich lat, postanowiłem że w tym roku bedzie inaczej. Muszę zaznaczyć, że na komercjach nie łowię w ogóle oprócz właśnie tych corocznych zawodów. Po przeanalizowaniu wszystkich poprzednich wtop, udało się zająć wczoraj 2 miejsce z wynikiem 6,10 kg. Na tą wagę złożyły się tylko liny i karasie. Brak kontaktu z karpiem. Jestem z siebie mega zadowolony. A i oczywiście wielkie dzięki dla Luka za filmy, dzięki którym udało się wczoraj fajnie połowić.