Autor Wątek: Na węgorza lepszy przypon z pletki czy z żyłki?  (Przeczytany 4118 razy)

Offline makaro

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 194
  • Reputacja: 71
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rybki moje rybki, gdzie jesteście.
  • Lokalizacja: Nowa Sól
  • Ulubione metody: bat i feeder
Witam
Dawno już nie łowiłem węgorzy (lata szkoły średniej) teraz człek trochę liznął wiedzy, więc mam pytanie.
Jak już, to która z "linek przypon" plecionka czy żyłka i jaka długość? Czy jest różnica, czy na pęk czerwonych, czy ukleja?
Jadę do Dziwnowa na kanał ala portowy (rzeka Dziwna), tam zawsze łowię i zastanawiam się nad nocną zasiadką nad węgorzem.
Każde porady wskazane.
Marek

Offline Kozi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 875
  • Reputacja: 393
Odp: Na węgorza lepszy przypon z pletki czy z żyłki?
« Odpowiedź #1 dnia: 20.07.2023, 19:29 »
Plecionka, mi żyłkę przeciął. Robale jest duża szansa, że drobnica szybko oskubie...jak już to rosówki. Na trupia jest mniej brań ale biorą z reguły większe sztuki.

Offline katystopej

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 869
  • Reputacja: 333
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rafał
  • Lokalizacja: Mysłowice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Na węgorza lepszy przypon z pletki czy z żyłki?
« Odpowiedź #2 dnia: 20.07.2023, 19:44 »
Albo pletka albo fluorocarbon 0.60.
Dzierżno uzależnia

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 965
  • Reputacja: 545
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Na węgorza lepszy przypon z pletki czy z żyłki?
« Odpowiedź #3 dnia: 20.07.2023, 19:58 »
Na węgorza starczy przypon z żyłki 0,25 mm spokojnie ,tylko długość z 60 cm co najmniej i spory hak najlepiej z mikrozadziorem na trzonku :beer:

Offline TOmaSZ93

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 423
  • Reputacja: 37
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Podkarpacie
Odp: Na węgorza lepszy przypon z pletki czy z żyłki?
« Odpowiedź #4 dnia: 20.07.2023, 21:36 »
Albo pletka albo fluorocarbon 0.60.

 fluorocarbon 0.60. żartujesz? Taki fluo ma wytrzymałość ok 20kg ;D
C&R

Offline katystopej

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 869
  • Reputacja: 333
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rafał
  • Lokalizacja: Mysłowice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Na węgorza lepszy przypon z pletki czy z żyłki?
« Odpowiedź #5 dnia: 20.07.2023, 21:45 »
I co z tego ??? W czym to przeszkadza ?
Dzierżno uzależnia

Offline TOmaSZ93

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 423
  • Reputacja: 37
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Podkarpacie
Odp: Na węgorza lepszy przypon z pletki czy z żyłki?
« Odpowiedź #6 dnia: 20.07.2023, 22:40 »
I co z tego ??? W czym to przeszkadza ?

Żyłka 0.30 ewentualnie cienka plecionka będzie ok. W sumie z Twoim podejściem to łap karpie na zestaw sumowy :D
Pozdro
C&R

Offline plompek

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 119
  • Reputacja: 16
Odp: Na węgorza lepszy przypon z pletki czy z żyłki?
« Odpowiedź #7 dnia: 20.07.2023, 22:46 »
Na nocne węgorze łapiąc na rosówki czy duże dendrobeny to najlepiej mieć przygotowane z conajmniej 5 gotowych już przyponów z najzwyklejszej żyłki 0.30 wystarczy albo jak nie szkoda kasy to z fluorocarbonu bo jest sztywniejszy i obowiązkowo haczyk z długim trzonkiem bo glizdy to węgorz lubi fest połykać więc lepiej mieć w zapasie powiązane bo jak szybko wejdą tak mogą szybko popłynąć gdzieś indziej. Nie trzeba długich przyponów, wystarczy 30cm.

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 965
  • Reputacja: 545
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Na węgorza lepszy przypon z pletki czy z żyłki?
« Odpowiedź #8 dnia: 21.07.2023, 05:27 »
Fluorocarbon 0,60 będzie za sztywny jak dla mnie,tu nie potrzeba cudów ,złowienie węgorza ponad 2 kg to już wyczyn zdrowy ;)

Offline piotrrd

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 718
  • Reputacja: 80
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Sokółka
Odp: Na węgorza lepszy przypon z pletki czy z żyłki?
« Odpowiedź #9 dnia: 21.07.2023, 06:26 »
Jakoś tak się złożyło, że ostatnie trzy miesiące poświęciłem tylko temu gatunkowi.

Esencja prostoty, noc rosówki, świetliki i nocna cisza.

Jeśli nie masz zaczepów zwykła żyłka starczy.
U mnie łowienie to w 100% kamienista opaska, plecionka nie daje rady. Próbowałem nawet bardzo grubych i na kamieniach nie ma siły przeciera się bardzo szybko.

Jedyne co daje radę w takich warunkach to fluorocarbon. Od 0,28 do 0,33 jeśli łowię na trupka 0,45 bo często meldują się sumy.

Ważny jest duży hak 1 bądź 1/0
Węgorz to lapczywa ryba zasysa bardzo głęboko. Im większy jak tym większa szansa na ocalenie ryby.

Przyponów i ciężarków idzie cala masa ze względu na warunki, więc nie ma sensu inwestowania w najlepszą jakość. Chyża, że masz czysto na dnie to czemu nie

Offline plompek

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 119
  • Reputacja: 16
Odp: Na węgorza lepszy przypon z pletki czy z żyłki?
« Odpowiedź #10 dnia: 21.07.2023, 06:45 »
Dokładnie prostota najlepsza tez miałem kilka nocy za węgorzem i przygotowałem sie bojowo tzn ciężarki lekkie karpiowe na karpiowych klipach i przypony z plecionki z rurkami usztywniającymi i specjalnymi żyłkami przebitymi przez pozycjoner(na angling direct jest filmik) a jak dwa pierwsze węgorze mi poskręcały totalnie zestaw to założyłem najtańsze ciężarki centryczne z przyponem z żyłki  to zero problemów

Offline makaro

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 194
  • Reputacja: 71
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rybki moje rybki, gdzie jesteście.
  • Lokalizacja: Nowa Sól
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Na węgorza lepszy przypon z pletki czy z żyłki?
« Odpowiedź #11 dnia: 21.07.2023, 09:53 »
Na nocne węgorze łapiąc na rosówki czy duże dendrobeny to najlepiej mieć przygotowane z conajmniej 5 gotowych już przyponów z najzwyklejszej żyłki 0.30 wystarczy albo jak nie szkoda kasy to z fluorocarbonu bo jest sztywniejszy i obowiązkowo haczyk z długim trzonkiem bo glizdy to węgorz lubi fest połykać więc lepiej mieć w zapasie powiązane bo jak szybko wejdą tak mogą szybko popłynąć gdzieś indziej. Nie trzeba długich przyponów, wystarczy 30cm.
Węgorze chodzą stadami?
Marek

Offline makaro

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 194
  • Reputacja: 71
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rybki moje rybki, gdzie jesteście.
  • Lokalizacja: Nowa Sól
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Na węgorza lepszy przypon z pletki czy z żyłki?
« Odpowiedź #12 dnia: 21.07.2023, 10:00 »
Myślałem, aby łowić na klasyka. W koszyku pellet halibutowy z suszoną krwią, na jednej rosówka, na drugiej ukleja.
Nie przesadzacie z grubością przyponów?
Leszcza ok 70 cm w tamtym roku wyciągnąłem na 0,12 chyba fluo, a tutaj od 0,25. Nie przesadzacie z tą grubością?
Marek

Offline piotrrd

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 718
  • Reputacja: 80
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Sokółka
Odp: Na węgorza lepszy przypon z pletki czy z żyłki?
« Odpowiedź #13 dnia: 21.07.2023, 10:48 »
Myślałem, aby łowić na klasyka. W koszyku pellet halibutowy z suszoną krwią, na jednej rosówka, na drugiej ukleja.
Nie przesadzacie z grubością przyponów?
Leszcza ok 70 cm w tamtym roku wyciągnąłem na 0,12 chyba fluo, a tutaj od 0,25. Nie przesadzacie z tą grubością?
Głównie chodzi o miejsca żerowania węgorzy, a więc głazy, zatopione drzewa .....itp.

Tam grubszy przypon to konieczność. Jeśli masz wodę czystą od przeszkód możesz użyć cieńszego.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka


Offline PrzemekM

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 150
  • Reputacja: 115
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Piaseczno
Odp: Na węgorza lepszy przypon z pletki czy z żyłki?
« Odpowiedź #14 dnia: 21.07.2023, 13:14 »
Witam,  ja na węgorza stosuję przypon z plecionki 0,12-014mm. Moim zdaniem jest lepszy od żyłki. Żyłka po jednym braniu może się poskręcać. Ja tak miałem. W tej chwili tylko używam przyponów z plecionki. Długość przyponu zależy od dna. Na twardym daję długość +- 50 cm. Natomiast na miękkim dnie daję  70 cm. I tak jak napisał KOZI na rosówkę mniejsze sztuki a na trupka zdecydowanie większe.
Na zanętę mix w postaci glina + bułka tarta + zmielona wątróbka drobiowa. Część kul zanętowych rozbijam o powierzchnie a część w postaci "betonu" ląduje na dno. Jak będzie branie od razu zacinam. Jak będziesz czekał zbyt długo z zacięciem to zazwyczaj hak nie do odzyskania.
Pozdrawiam
Przemek