tak 2004 rok 1,8 diesel, combi podniesiony
I jak się sprawuje? Dużo w nim miejsca?
Filip, ja mam zamontowana kratkę, co jest utrudnieniem dla przewozu kijków dwu składowych - brakuje trochę długości, aby mogły spocząć na podłodze wzdłuż. Po za tym miejsca wystarczająco dla dwóch wędkarzy ze sprzętem.
Po za tym autko hula jak ta lala. Wiadomo że mechanika musisz czasem odwiedzić, wymiana klocków płynów ustrojowych itp. Ja prócz opon na sam początek i oleju jeszcze nie włożyłem nic po za tym. A zrobiłem nim przez ten rok 40K km ( nie cały rok )
Dodam ze jakieś igiełki nie mam nie miałem czasu na to aby wybrzydzać, ma najechane 290K km i jest bez NAPu ( to taki rejestr kilometrów przejechanych) tam przy każdym przeglądzie są rejestrowane kilometry, i jak będzie coś sie nie zgadzało. Tego certyfikatu nie dostaniesz jako prawidłowy, tylko jako nie logiczny.
Pordzewiałymy nie jest - a dla mnie to jest najważniejsze.
Dodam tylko ze to był samochód roku, chyba 2000 - tak przynajmniej się dowiedziałem
A jest i czym przyłożyć, zbiera sie lepiej jak nie jeden benzynowy.