Już od dawna nie ma czegoś takiego jak profit z lokaty bankowej. A ostatnio to już w ogóle kpina. Realne stopy procentowe są UJEMNE. Tzn. oprocentowanie lokat jest niższe od inflacji.
Podsumowując, pożyczasz forsę bankowi i z każdym dniem masz jej coraz mniej. Ale tak się rabuje społeczeństwo z oszczędności. A w TV mądra głowa powie za odpowiednią kwotę, że inflacja jest dobra dla gospodarki. Dobra jest dla banku centralnego, bo spadają odsetki od zadłużenia.
Ale wracając do pytania - pieniądze najlepiej trzymać jak najbliżej drukarki. Czyli NBP. Choć przy kwotach, którymi obracamy, to większej różnicy nie ma. Gwarancja bankowa jest na 100 tysięcy euro. Więc każdy bank do tej kwoty jest bezpieczny. Ewentualnie chwila nerwów, jeśli upadnie.