Powinno być jak w filmie Barei Co mi zrobisz jak mnie złapiesz. Zdjęcie i do gabloty "Tych Klientów nie obsługujemy"
Niestety normalne czasy już nie wrócą .
Gówniarz który rozrabiał , trafiał na komendę i zapoznawał się z gumą . Po gumowaniu większość była tak pokorna że nie trzeba było nawet wyroków i sądów . Mówię oczywiście o drobnych przestępcach .
Jako że jestem starym dziadem mam skalę porównawcza jak działała milicja za pierwszej komuny i obecnej .
Próbował ktoś zgłosić obecnie kradzież roweru , włamanie do piwnicy czy kradzież lusterka z auta ?
Ja miałem wątpliwa przyjemność spędzania na komisariacie kilku godzin w oczekiwaniu na przyjęcie zgłoszenia . Sam komisariat i milicjant obsługujący komputer w celu wypełnienia zgłoszenia - widok bezcenny .
Kilka kontaktów z instytucjami nierządu warszawskiego i już wiesz że państwo polskie (celowo z małej ) abdykowało .
Już wiesz że leczyć musisz się sam , auta pilnować sam , przedszkole dla dziecka załatwić sam , ale broń boże spróbuj wyciąć drzewo!
Na usta ciśnie się wypowiedź niejakiego pana Sienkiewicza "...dupa i kamieni kupa ..."