PZW nie stanowi prawa, tylko urząd. Polskie realia są takie, że są ustanowione obwody rybackie. Jest to niezależne od PZW. Urząd ma obowiązek dzierżawić obwód rybacki. Rozpisuje przetarg na dzierżawę. Wygrywa ten, kto da więcej. Z wędkarzy da się wyżyć, ale z wędkarzy i rybaków jeszcze bardziej.
Taki Toruń, który próbuje takich rozwiązań ma najdroższe składki w Polsce. Nawet trzy razy drożej, niż w innych okręgach. Nie każdego stać na taki luksus, a każdy by chciał powędkować i powinien mieć do tego prawo.
Tu nikt nie odkrywa Ameryki tą petycją. Jest ona populistyczna. Według mnie petycja powinna być skierowana do urzędników i polityków, by ustanowili prawo, które ogranicza rybacki proceder.