Autor Wątek: Mielone konopie do kulek proteinowych  (Przeczytany 2285 razy)

Offline Lohi

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 473
  • Reputacja: 95
Mielone konopie do kulek proteinowych
« dnia: 03.03.2019, 07:27 »
Nigdy do mixu proteinowego na kulki nie dodawałem konopii. Chce poeksperymentować wiec pytanie: dodawać mielone konopie prażone czy normalne?

Offline Ytr

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 995
  • Reputacja: 94
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ryb, ryb Hura!!!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Pabianice
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Mielone konopie do kulek proteinowych
« Odpowiedź #1 dnia: 03.03.2019, 09:42 »
Jak chcesz po eksperymentować to podziel mix na pół i do jednej części dodaj konopie prażone a do drugiej zwykłe. Potem je przetestuj na swoim łowisku. Trochę więcej pracy ale za to wiedza zdobyta empirycznie.
Bartek

Offline fishunter1990

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 351
  • Reputacja: 796
  • Płeć: Mężczyzna
  • Przystawka i Laying-on Gruntówka z alarmem
  • Lokalizacja: 56-Trzysta DMI
Odp: Mielone konopie do kulek proteinowych
« Odpowiedź #2 dnia: 03.03.2019, 11:02 »
Wystarczą zmielone dla polepszenia pracy kulek. Nie przesadź tylko z dawkowaniem (do 10%) bo będziesz miał problemy z rolowaniem.
Wolę łowić niż łapać...🎣🍺😉

Offline tench

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 424
  • Reputacja: 39
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Mielone konopie do kulek proteinowych
« Odpowiedź #3 dnia: 03.03.2019, 14:32 »
 
   Do swoich miksów dodawałem świeżo mielone ziarna konopi na poziomie 5%.   Możesz poeksperymentować i dodać zmielone ziarna na poziomie 10% pamiętając jednak  o innych tłustych komponentach, które użyjesz w miksie.  Najważniejsze aby ciastunio dało się bez większych problemów zrolować ;)

Offline piotrrd

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 718
  • Reputacja: 80
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Sokółka
Odp: Mielone konopie do kulek proteinowych
« Odpowiedź #4 dnia: 03.03.2019, 14:58 »
Jak dla mnie dodawanie dodatków na poziomie 5% czy innych śladowych ilości to tylko i wyłącznie dla komfortu psychicznego rolującego.

Czy karp jest w stanie rozróżnić te kilaka procent ? Czy wpłynie to na łowność kulki ? Szczerze wątpię.

Baza do 50% mączki sojowe itp, 10% dodatki na trawienie a reszta to to co właśnie karp wyczuje i polubi. Mączki rybne i to nie 10 różnych rodzajów po 5%

Dodajemy dla przykładu 30% łososiowej + 10% lt94.

Jeśli chcemy zrobić kulki głownie konopne, robimy mix na bazie jak zawsze + ziarna .
Jedynym ograniczeniem jest kleistość/konsystencja (byle się nie rozwalały, albo były twarde jak skała)


Śmieszą mnie producenci kulek składających się z kilkunastu czasami wręcz kilkudziesięciu składników. To tylko i wyłącznie dla wędkarza. Jest bardzo dużo niemieckich firm, które rolują kulki właśnie na bardzo prostych recepturach gdzie 30% to mączki (często tylko jeden rodzaj) a reszta to tak jak pisałem. I cena tych kulek waha się w granicach 25-30zł za kilogram a nie jak u nas często bywa 45-60zł.

Offline Kozi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 875
  • Reputacja: 393
Odp: Mielone konopie do kulek proteinowych
« Odpowiedź #5 dnia: 03.03.2019, 15:50 »
Akurat 5% niektórych składników to jest prawdiłowa dawka lub nawet górna granica dawkowania. Kilkanaście składników to według mnie optymalna ilość. Można zrobic kulkę z 5 składników jak któs chce, nikt nikomu nie broni.

Offline tench

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 424
  • Reputacja: 39
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Mielone konopie do kulek proteinowych
« Odpowiedź #6 dnia: 03.03.2019, 16:14 »

  Nie wiem jak ty - piotrrd - ale ja zawsze podczas tworzenia swoich receptur bilansowałem swoje miksy tzn. wyliczałem ile mój miks będzie zawierał białka, węglowodanów i tłuszczu.   Tak zacząłem robić od początku mojej przygody w karpiowej kuchni i tak mi pozostało.  Dlatego użycie jakiegoś komponentu na poziomie 5% lub mniej, 2 lub 3 % uważam, że ma sens.   Bilansując swoje miksy mogę stworzyć receptury na konkretne pory roku...   Wiem, że są osoby, które nie przywiązują do tego uwagi podczas tworzenia miksów i również łowią karpie.   Ja pomimo tego, że tworzyłem receptury - które wydawało by się, że są jak najbardziej uzasadnione -  w których to zwiększałem poziom białka a obniżałem poziom węglowodanów i tłuszczu w okresie wiosennym nie zauważyłem znaczącej różnicy w ilości brań i łowionych ryb.   Kolega, który w tamtym czasie również kulał kulasy nic w swoich miksach nie wyliczał i łowił karpie.  Pomimo, że jego kulki zawierały o wiele więcej tłuszczu, mniej białka a  i komponenty, których używał były teoretycznie "gorsze" od moich.   Logika podpowiada, że jak woda zimna to przynęty, zanęty lub dodatki w płynie z mniejszą zawartością tłuszczu do wody.  Ale czy jest to reguła.  Z biegiem lat myślę, że nie.   Kulka ma być tak zrobiona aby zasmakowała karpiowi.  Jeżeli tak się stanie karpie chętnie będą takie kuleczki wyjadać z naszej miejscówki. 

 Czy karp jest w stanie wyczuć jakiś komponent na poziomie 5% tego nie wiem.   Wiem tylko tyle, że używanie większej ilości komponentów w miksie może spowodować, że otrzymamy w końcowej fazie miks o jakiejś ciekawej nucie smakowo - zapachowej, która to może finalnie przynieść nam lepsze wyniki w postaci wielu karpi na macie.  Niestety nie ma na to gwarancji :)

Offline piotrrd

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 718
  • Reputacja: 80
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Sokółka
Odp: Mielone konopie do kulek proteinowych
« Odpowiedź #7 dnia: 03.03.2019, 16:26 »
Teraz całkiem poważnie i czekam na odpowiedź.

Jak się wam wydaje, czy dodanie do miksu konopi na poziomie 5% zmieni wasze zasiadki na bardziej rybne ?
Zmieni to na tyle znacząco skład kulki, że robiąc dwa identyczne miksy (jeden z konopiami a drugi bez) na jedne kulki będą brania, a na te bez konopi nic ?


Co do bilansu, jest ważny, ale proszę spojrzeć na bilans kukurydzy, przecież kulki o takim składzie w ogóle nie byłyby do przyjęcia przez karpiarzy. A jednak ta przynęta łowi tysiące karpi rocznie.

Offline tench

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 424
  • Reputacja: 39
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Mielone konopie do kulek proteinowych
« Odpowiedź #8 dnia: 03.03.2019, 17:48 »

   No właśnie o tym pisałem, że nie ma reguł.

  Czy miks z konopiami w składzie na poziomie 5% zrobi różnice w ilości brań a tym samym łowionych ryb...?   Może ale nie musi.  Jednak z własnego doświadczenia nie oczekiwał bym cudu.

 W ogóle konopie zawierają dużo tłuszczu a co za tym idzie nie powinno się ich używać  do nęcenia w zimnej wodzie.  Tak na zdrowy rozum.   A czy tak jest?   No pewnie, że nie.   Można powiedzieć, że są całoroczną zanętą i karpiowate je uwielbiają również dlatego ponieważ pobudzają apetyt, działają przeczyszczające na układ pokarmowy ryb...

 To samo tyczy się kukurydzy.   Łowi się na nią tysiące karpi rocznie a jej profil odżywczy nie wygląda jakoś szczególnie wyjątkowo.  Nawet wcale wyjątkowo.   Cóż z tego bo karpie ją uwielbiają.

 Co do bilansowania miksu to zacząłem to robić po przeczytaniu na ten temat artykułów Marcina Krajewskiego.  Polecam i zapraszam do lektury. 

 Dodam tylko, że nawet najlepiej zbilansowana kulka nie da nam gwarancji na ostateczny sukces.    Często łowiłem na takie"kilerskie kulki" i nie miałem spodziewanych efektów a kopara mi opadała kiedy pewien koleś łowił karpie na duży tłusty halibutowy pellet.  A to wszystko działo się kiedy woda była zimna.

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 965
  • Reputacja: 545
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Mielone konopie do kulek proteinowych
« Odpowiedź #9 dnia: 03.03.2019, 17:52 »
Czytałem artykuł Pawła Szewca, w którym pisał ,że do mixu dodaje nawet szprotki w oleju z puszki ;)

Offline piotrrd

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 718
  • Reputacja: 80
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Sokółka
Odp: Mielone konopie do kulek proteinowych
« Odpowiedź #10 dnia: 03.03.2019, 17:56 »

   No właśnie o tym pisałem, że nie ma reguł.

  Czy miks z konopiami w składzie na poziomie 5% zrobi różnice w ilości brań a tym samym łowionych ryb...?   Może ale nie musi.  Jednak z własnego doświadczenia nie oczekiwał bym cudu.

 W ogóle konopie zawierają dużo tłuszczu a co za tym idzie nie powinno się ich używać  do nęcenia w zimnej wodzie.  Tak na zdrowy rozum.   A czy tak jest?   No pewnie, że nie.   Można powiedzieć, że są całoroczną zanętą i karpiowate je uwielbiają również dlatego ponieważ pobudzają apetyt, działają przeczyszczające na układ pokarmowy ryb...

 To samo tyczy się kukurydzy.   Łowi się na nią tysiące karpi rocznie a jej profil odżywczy nie wygląda jakoś szczególnie wyjątkowo.  Nawet wcale wyjątkowo.   Cóż z tego bo karpie ją uwielbiają.

 Co do bilansowania miksu to zacząłem to robić po przeczytaniu na ten temat artykułów Marcina Krajewskiego.  Polecam i zapraszam do lektury. 

 Dodam tylko, że nawet najlepiej zbilansowana kulka nie da nam gwarancji na ostateczny sukces.    Często łowiłem na takie"kilerskie kulki" i nie miałem spodziewanych efektów a kopara mi opadała kiedy pewien koleś łowił karpie na duży tłusty halibutowy pellet.  A to wszystko działo się kiedy woda była zimna.

Dokładnie. Na ubiegły sezon zaopatrzyłem się głównie w kulki dwóch producentów Massive Baits z kulasami za 40zł w górę do ponad 50zł za kg. Skład robił mega wrażenie, autorskie receptury ( głównie mówię o bolesna squid) itp.  Dodatkowo kupiłem  tanie kulaski: https://www.badgersbest.de/index.php/virtuemart/boilies/econ-detail
Gdzie skład wygląda tak jak napisałem wyżej.


Czy miałem lepsze efekty na drogie kulki: Nie.

Chociaż lubię tą firmę i dalej kupuję jej produkty, to jednak prostota składu i cena przemawia za producentem tańszych i bardziej skutecznych kuleczek. W których nie ma super wypasionych super wyszukanych składników.

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 965
  • Reputacja: 545
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Mielone konopie do kulek proteinowych
« Odpowiedź #11 dnia: 03.03.2019, 18:21 »
Ja przestałem kupować miliony różnych smaków kulek, i skupiłem się na dwóch: śmierdziuch na wiosnę i jesień,a na lato owoc i tyle ;)