Sezon karpiowy niestety dobiega końca, może jeszcze się uda jechać ale o brania będzie już ciężko. Dziś w deszczu tylko 3 razy pojechało, dwa małe karpie i ryba której sie nie spodziewałem, na końcówkę sezonu, amur grubas
. Zostało mi sporo kukurydzy, podzieliłem sie z kaczkami, wcinały aż miło
Wysłane z mojego RMX2155 przy użyciu Tapatalka