24 TDR - głównie ze względu na wkręcaną (a zarazem składaną) korbkę, która po raz pierwszy pojwiła się w feederowych kołowrotkach Daiwy. Nie ma różnicy w jakości przekładni, uszczelnienie Magseal nie jest do szczęścia potrzebne (to samo dotyczy zwykle trzeciej szpuli w komplecie).
Rozmiar to kwestia gustu, gramatury koszyczków/podajników oraz dystansu (większe ryby generalnie holuje się wędziskiem, a nie kołowrotkiem, zaś moc hamulca jest identyczna w obu rozważanych rozmiarach/modelach). Różnica wagowa między 24 TDR 3012 i Tournament 4010 jest niebagatelna (120 g), więc wrażenia użytkownika mogą się istotnie różnić