Spławik i Grunt - Forum

TECHNIKI WĘDKARSKIE => Sposób na... => Wątek zaczęty przez: Simpson w 11.02.2021, 09:45

Tytuł: Sposób na suma z jeziora... z przystawką spławikową?
Wiadomość wysłana przez: Simpson w 11.02.2021, 09:45
Kontrowersyjne pytanie zapewne co dla niektórych dotyczące przystawki spławikowej zastosowanej na jeziorze, ale wychodzę z założenia, że nie ma niewłaściwych pytań, a tym bardziej nie ma "sztampy", której należy się trzymać. Trzeba kombinować.

Skąd to pytanie ? Powody są dwa. Pierwszy to konieczność sytuacji, drugi- propozycja "starego wędkarza" przy moich "wymaganiach".

Ale do sedna. W tegorocznym sezonie zamierzam przynajmniej kilka razy wybrać się na suma. Z uwagi na to, że ma to być na jeziorze, z brzegu praktycznie się nie podejdzie, lub jest to mocno utrudnione, pozostaje tylko łódź, innej opcji zaręczam że nie ma.
Nie chcę łowić na spining, zaś z gruntu. Wiadomo, że z łodzi na grunt .....raczej a'wykonalne (choć niektórym to wychodzi całkiem całkiem). Ale załóżmy, że uwielbiam spławiki i tak się uparłem łowić. Chcę łowić z gruntu na wątróbkę lub rosówki (też się uparłem). Żadne żywce itp.

Toteż bardzo poważnie myślę, czy typowa, stara i zapomniana technika rzeczna- przystawka, nie sprawdzi się na dużym jeziorze z łodzi na suma? W głowie ułożyłem sobie to wszystko i sądzę, że może się to udać, nawet więcej, wydaje się być nad wyraz wskazana i chyba jedyna.

Oczywiście z uwagi na niezbyt duży uciąg zestaw nie musi być mega ciężki. Myślę o spławiku o wyporności około 10g, obciążenie przelotowe powiedzmy jakieś 20 -30 g. Mocno przegruntowywać też nie zamierzam, bo i po co ?

Taki pomysł podrzucił mi też dużo bardziej zaawansowany ode mnie znajomy. Wspomniał, że przystawka to najlepszy pomysł przy "moich wymaganiach".

Proszę obeznanych w temacie o odniesienie się do tego typu "combo", czyli rzeczna przystawka wykorzystana na jeziorze, lekko zmodyfikowana lżejszym obciążeniem to dobry trop ?


Tytuł: Odp: Sposób na suma z jeziora... z przystawką spławikową?
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 11.02.2021, 10:35
Jak najbardziej, tyle że musisz zastosować spławik na wody stojące z długą antenką i możliwością zamontowania świetlika. Sam tak łowię białoryb na delikatniejsze zestawy, a jesienią także drapieżniki na mocniejsze wersje. Szczytówkę warto lekko zanurzyć aby całkowicie zatopić żyłkę, co zapobiega zbieraniu syfu z powierzchni i zatapianiu/przesuwaniu zestawu. Nie mów, że to zapomniana metoda, bo dla mnie jest podstawą w ciągu całego sezonu. Lubię gdy zestawy są zakotwiczone tam gdzie mam zanęcone lub po prostu tam gdzie chcę.
Tytuł: Odp: Sposób na suma z jeziora... z przystawką spławikową?
Wiadomość wysłana przez: koras w 11.02.2021, 12:38
Równie dobrze możesz po prostu zastosować zestaw z dużym spławikiem. Przynęta nie musi leżeć na dnie, nawet lepiej jak jest uniesiona nad dnem. Dobrą przynętą na dużego suma jest żywiec, duży żywiec. Jak nie chcesz łowić na żywca, to możesz zastosować rosówkę (a raczej pęk rosówek) lub wątrobę albo kawałek ryby, ale łatwo wtedy o brania kijanek i inne przyłowy.
Tytuł: Odp: Sposób na suma z jeziora... z przystawką spławikową?
Wiadomość wysłana przez: Simpson w 11.02.2021, 12:46
musisz zastosować spławik na wody stojące z długą antenką i możliwością zamontowania świetlika.

Dzięki za podpowiedzi. Tak też sądzę, że antenka przyda mi się dłuższa.

Planuję także zrobić sobie zestaw na leszcza z  przystawką - na jezioro.
Jedna wędka będzie to klasyczny spławik, drugą wykonam na większe przynęty - przystawkę spławikową i zobaczymy co z tego wyjdzie.

Wracając do przystawki na suma. Sądzisz, że jest sens stosować rurkę antysplątaniową ? Takie wariacje też spotkałem, ale nie wiem, czy jest to na tyle uzasadnione, aby ją stosować ?



Równie dobrze możesz po prostu zastosować zestaw z dużym spławikiem. Przynęta nie musi leżeć na dnie, nawet lepiej jak jest uniesiona nad dnem.

To też jest myśl, ale jak wówczas z doborem spławika ? Obciążenie samą wątróbką może być bardzo różne...


Może wspomnę o swoim zestawie na suma:

Wędzisko:    Jaxon catfish 2,7m   400g
Kołowrotek:  Okuma Tomcat TMC- 8000 FD 6+1bb   (coś wspaniałego, polecam!)
Kotwice        słonow 4X hart Savage Gear Big Fish Nr 3/0
Kotwice        słonow 4X hart Savage Gear Big Fish Nr  2/0
Plecionka przyponowa:  Black Cat Power
Plecionka główna:         0.45 - 50kg
Tytuł: Odp: Sposób na suma z jeziora... z przystawką spławikową?
Wiadomość wysłana przez: Kozi w 11.02.2021, 12:49
Masz doświadczenie w połowie sumów? Lokalizacja tych ryb na jeziorze to raczej ciężki temat.
Tytuł: Odp: Sposób na suma z jeziora... z przystawką spławikową?
Wiadomość wysłana przez: koras w 11.02.2021, 13:08

To też jest myśl, ale jak wówczas z doborem spławika ? Obciążenie samą wątróbką może być bardzo różne...


Z wątróbką to może być dość ciężki temat, musiałbyś poeksperymentować. Ja nie łowiłem w taki sposób. Może się okazać, że potrzebna będzie całkiem pokaźna bojka :) Wszystko zależy od wielkości przynęty.
Tytuł: Odp: Sposób na suma z jeziora... z przystawką spławikową?
Wiadomość wysłana przez: elwood w 11.02.2021, 13:10
Trochę prawo Archimedesa pomaga ;)
Tytuł: Odp: Sposób na suma z jeziora... z przystawką spławikową?
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 11.02.2021, 16:58
musisz zastosować spławik na wody stojące z długą antenką i możliwością zamontowania świetlika.

Wracając do przystawki na suma. Sądzisz, że jest sens stosować rurkę antysplątaniową ? Takie wariacje też spotkałem, ale nie wiem, czy jest to na tyle uzasadnione, aby ją stosować ?

Nie widzę takiej potrzeby. Ja stosuję prosty i skuteczny zestaw, który nie powoduje niepotrzebnych oporów podczas brania.

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1376_27_02_20_7_45_14.jpeg)

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1376_27_02_20_7_50_45.jpeg)

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1376_27_02_20_7_52_41.jpeg)

Oczywiście powyższy zestaw jest dedykowany pod delikatniejsze łowienie, ale będzie wyglądał analogicznie w wersji cięższej. Quick change bead (ten zielony koralik do zmiany przyponów) możesz spokojnie zastąpić karpiowym krętlikiem szybkiej wymiany z gumową nasadką, przez co ten element zestawu sporo zyska na wytrzymałości, co w przypadku połowu sumów jest niezbędne.
Tytuł: Odp: Sposób na suma z jeziora... z przystawką spławikową?
Wiadomość wysłana przez: Simpson w 11.02.2021, 17:17

Masz doświadczenie w połowie sumów? Lokalizacja tych ryb na jeziorze to raczej ciężki temat.

Dużego doświadczenia nie mam, ale wiem, że na mojej wodzie (blisko 500ha, maksymalna głębokość 35m) sumy są. Jakieś 20 lat temu padł tu na jeziorze rekord suma, który na tamten czas był trzecim co do wielkości złowiony w Polsce. Także nadzieja jest ;)

Z wątróbką to może być dość ciężki temat, musiałbyś poeksperymentować. Ja nie łowiłem w taki sposób. Może się okazać, że potrzebna będzie całkiem pokaźna bojka :) Wszystko zależy od wielkości przynęty.

No właśnie, tego się obawiam jedynie.

Nie widzę takiej potrzeby. Ja stosuję prosty i skuteczny zestaw, który nie powoduje niepotrzebnych oporów podczas brania.

Dziękuję za opinię na temat rurki. Ale jak mam być szczery to trochę nie rozumiem tego zestawu. Jak on dokładnie wygląda ? Gdzie jest mocowany przypon ? ten węzeł przy koraliku ?  Kółeczko z agrafką i obciążeniem to rozumiem, że to główne obciążenie przelotowe ? Wdzięczny bym był, jakbyś to rozpisał dokładniej ;) Aż taki zaawansowany to ja nie jestem  ;)
Tytuł: Odp: Sposób na suma z jeziora... z przystawką spławikową?
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 11.02.2021, 17:23
Kolego Simpson ,wątróbka na spławik jak najbardziej może się sprawdzić , masz łódź do dyspozycji, więc pole do popisu lepsze jak przy łowieniu z brzegu,a chodzi tu o samo nęcenie ,po wytypowaniu miejsca przez siebie, sowicie wątróbką podnęcić np. z rosówkami a  nawet pelletem halibutowym ,spławiki do wody i czekać  ,jeden zestaw na dnie drugi nad dnem :beer:
Tytuł: Odp: Sposób na suma z jeziora... z przystawką spławikową?
Wiadomość wysłana przez: brendas w 11.02.2021, 17:26



Dużego doświadczenia nie mam, ale wiem, że na mojej wodzie (blisko 500ha, maksymalna głębokość 35m) sumy są. Jakieś 20 lat temu padł tu na jeziorze rekord suma, który na tamten czas był trzecim co do wielkości złowiony w Polsce. Także nadzieja jest ;)



Na 90 % jestem pewny o które jezioro chodzi :D obiło mi się o uszy, że są fajne sumiska :)
Tytuł: Odp: Sposób na suma z jeziora... z przystawką spławikową?
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 11.02.2021, 18:22

Gdzie jest mocowany przypon ? ten węzeł przy koraliku ?  Kółeczko z agrafką i obciążeniem to rozumiem, że to główne obciążenie przelotowe ? Wdzięczny bym był, jakbyś to rozpisał dokładniej ;) Aż taki zaawansowany to ja nie jestem  ;)

Zestaw jest pokazany od góry. Na większe głębokości stoper z plecionki, mini koralik, agrafka z krętlikiem, do którego zamocowany jest spławik, poniżej stoper gumowy, żeby spławik nie zjeżdżał do przyponu. Następnie pierścień przelotowy (runing rig) z agrafką szybkiej wymiany z nasadką gumową i podpiętym obciążeniem. Przypon mocowany jest do tego zielonego koralika (quick change bead), który jednak na sumy się może nie przydać. No i tyle...
Tytuł: Odp: Sposób na suma z jeziora... z przystawką spławikową?
Wiadomość wysłana przez: Simpson w 11.02.2021, 19:01


Dzięki tomasz 38 ;)


Na 90 % jestem pewny o które jezioro chodzi :D obiło mi się o uszy, że są fajne sumiska :)

Lubię tą wodę z jednego powodu. Jest dzikie i klimatyczne, w szczycie w sezonie 4-5 wędkarzy na łodziach na 500 ha.
Minus- chyba nie ma ryb ;)  ...tak mówią miejscowi, ale ryby są, tylko cholernie ciężko je dopaść. Bardzo trudne jezioro.

Dzięki fishunter1990,  na spokojnie potem obczaję ;)
 
PS. Jak oznaczyć do powiadomienia użytkownika, aby wiedział, że do niego się odnoszę ? Oznaczyć, nie cytować ? Na moim forum audio (które prowadzę) wystarczy dać znak „@” i osoba dostaje powiadomienie, że ktoś ją wspomniał.
Tytuł: Odp: Sposób na suma z jeziora... z przystawką spławikową?
Wiadomość wysłana przez: brendas w 11.02.2021, 20:52


Na 90 % jestem pewny o które jezioro chodzi :D obiło mi się o uszy, że są fajne sumiska :)

Lubię tą wodę z jednego powodu. Jest dzikie i klimatyczne, w szczycie w sezonie 4-5 wędkarzy na łodziach na 500 ha.
Minus- chyba nie ma ryb ;)  ...tak mówią miejscowi, ale ryby są, tylko cholernie ciężko je dopaść. Bardzo trudne jezioro.

Dzięki fishunter1990,  na spokojnie potem obczaję ;)
 
PS. Jak oznaczyć do powiadomienia użytkownika, aby wiedział, że do niego się odnoszę ? Oznaczyć, nie cytować ? Na moim forum audio (które prowadzę) wystarczy dać znak „@” i osoba dostaje powiadomienie, że ktoś ją wspomniał.

No ja jeszcze tam osobiście nie dotarłem, choć daleko nie ma, opieram się jednak na relacjach znajomych, z rybą niby ciężko, ale jak się mocno przyłożyć, to jak prawie wszędzie, będzie jakiś efekt.  Być może ten rok przyniesie wyprawę i tam :)
Łowisz jeszcze na jakiś okolicznych wodach?
W zeszłym roku nie nastawiałem się na suma, jednak znajomy trochę połapał na jeziorze leżącym na uniwersytecie kształcącym najlepszych ichtiologów :D parę wpadło, ale były to kijanki rzędu do 20 kg na spinning z echo.
Tytuł: Odp: Sposób na suma z jeziora... z przystawką spławikową?
Wiadomość wysłana przez: Simpson w 11.02.2021, 21:24

No ja jeszcze tam osobiście nie dotarłem, choć daleko nie ma, opieram się jednak na relacjach znajomych, z rybą niby ciężko, ale jak się mocno przyłożyć, to jak prawie wszędzie, będzie jakiś efekt.  Być może ten rok przyniesie wyprawę i tam :)

Jeśli mówimy o tej samej wodzie, to naprawdę polecam. Jedna z ładniejszych wód jakie znam. Nawet gdzieś w przewodniku wyczytałem, że to jedne z ładniejszych jezior warmińsko-mazurskich. I fakt, samo pływanie po nim to relaks niesamowity.

Łowisz jeszcze na jakiś okolicznych wodach?

Z kilku powodów nie.

Pierwszy:
Łódkę mam u rodziny, 30 metrów od wody (rzeki tam wpływającej), nie muszę jej ciągać po innych wodach, a to byłby  już kłopot. Tu w kilka minut jestem na ładnej wodzie.

Drugie:
Zbyt mało czasu na wojaże, niestety praca zawodowa mocno ogranicza możliwości.

Trzecie:
W promieniu 80 km nie ma ładniejszej, bardziej dzikiej i tak mało uczęszczanej wody, a ja chodzę na ryby, nie po ryby. Relaks i jeszcze raz relaks :thumbup:

(...) znajomy trochę połapał na jeziorze leżącym na uniwersytecie kształcącym najlepszych ichtiologów

... ;) moja uczelnia ;) No nie kierunek, ale ta sama uczelnia. Mam dobrego kolegę po ichtiologi właśnie z tego uniwerku.

Koniecznie wpadaj. Takiej wody nie znasz. To, że ciężka woda ...to jedynie wyzwanie. Ryby to tylko dodatek ;)
Tytuł: Odp: Sposób na suma z jeziora... z przystawką spławikową?
Wiadomość wysłana przez: Michał N. w 12.02.2021, 02:03
Jeżeli chcesz polować na suma w jeziorze,to musisz zapoznać się z czymś takim jak kwok.

Ciężko będzie namierzyć suma tak od razu i bez eho. Mogę podpowiedzieć,że sum lubi głęboką wodę,zacienioną i pogodę przed burzową.
Pęk rosówek jest chyba raczej najczęściej skuteczny.
Tytuł: Odp: Sposób na suma z jeziora... z przystawką spławikową?
Wiadomość wysłana przez: Simpson w 12.02.2021, 10:34
Jeżeli chcesz polować na suma w jeziorze,to musisz zapoznać się z czymś takim jak kwok.

Ciężko będzie namierzyć suma tak od razu i bez eho.

Dzięki Michał N.
Kwok jest, eho - także 8)
Tytuł: Odp: Sposób na suma z jeziora... z przystawką spławikową?
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 12.02.2021, 11:28
Cyt."Jakieś 20 lat temu padł tu na jeziorze rekord suma, który na tamten czas był trzecim co do wielkości złowiony w Polsce. Także nadzieja jest"

Luknij na film Kamila moim zdaniem jednego z najlepszych spiningistów w pl.
Świetnie opowiada o legendach... z rybnika... i popatrz jak życie weryfikuje opowieści.

Elektronika za ponad 50 tyś. Trzy echa z panoramixem. Chłopaki z teamu klepią sumy na potęgę... a rybik.....