Trent rzeczywiście jest rzeką, gdzie powinno się łowić brzany na spina, jednak chyba z racji głębokości nie udaje się to często lub mało kto próbuje
Wiem, że znajomy wywalił brzanę 16 funtów z Trentu w ten sposób, a Paweł na Kennecie miał sztukę mierzącą 86 cm, latem miała z 7 kilo... Sylwia zaś na okoniówkę wytaszczyła z Tamizy sztukę około 8 kilogramów, przy brzanowcach, którym szczęki opadły
Ja obecnie jestem na etapie nauki lekkiego spina, w tym drop shota. Ale mam czas