Autor Wątek: Instytut Rybactwa Śródlądowego - czy naukowcy rozumieją wędkarzy?  (Przeczytany 258676 razy)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 518
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
To była świetna inicjatywa! Ale wydaje mi się, że o jej sukcesie zadecydował najbardziej fakt, że ryby z tego zbiornika "są skażone", więc wydano bardziej zakaz ich spożywania niż zabijania, by łowcy okazów mieli fajnie.

Niemniej kropla kruszy skałę i bardzo się cieszę, że tak się stało. Może to pierwszy z wielu takich zbiorników w Polsce.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Rybal

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 137
  • Reputacja: 9
    • Galeria
    • Publikacje

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 632
  • Reputacja: 1123
  • Ulubione metody: trotting

Offline Rybal

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 137
  • Reputacja: 9
    • Galeria
    • Publikacje
Teraz przynajmniej wiele osób będzie miało sumienie czyste, choć ogólnego dobrostanu ryb to raczej nie poprawi :D
Tomasz

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 632
  • Reputacja: 1123
  • Ulubione metody: trotting
ogólnego dobrostanu ryb to raczej nie poprawi

Wypuszczanie złowionych ryb może natomiast znacząco poprawić rybostan i wędkarski dobrostan - wszak pryncypał Pana Rybala donosi, że rodzime badania "potwierdzają pozytywny wpływ utworzenia łowisk specjalnych w formule no-kill na efektywność wędkowania", co rezultuje lokalną "poprawą jakości wędkarstwa" :)

Offline Rybal

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 137
  • Reputacja: 9
    • Galeria
    • Publikacje
Jeśli kogoś interesują badania kolegi z firmy. Piszę "interesują", bo są również tacy, którzy posiedli już wiedzę niemalże absolutną... :D
http://projekt-pilotazowy.infish.com.pl/przyczyny-smiertelnosci-szczupakow-w-jeziorach
Tomasz

Offline kingfisher

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 190
  • Reputacja: 23
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Częstochowa
  • Ulubione metody: trotting
Dobry projekt :thumbup: Oby więcej takich badań :bravo:
Piotr

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 632
  • Reputacja: 1123
  • Ulubione metody: trotting
Zastosowanie biotelemetrii jest niewątpliwie interesujące, ale co kwestia "przyczyn śmiertelności szczupaków" z jeziora Warniak ma wspólnego z zagadnieniem rybiego potencjału bólowego lub przeżywalności ryb wypuszczanych w ramach C&R? Wszak opis badania bynajmniej nie wskazuje, że "śmiertelność powodowana przez wędkarzy" dotyczy ryb złowionych i wypuszczonych raczej niż zabranych w celach konsumpcyjnych. Rozrzut tematyczny ma Pan Rybal niczym rozregulowana pepesza ;D

Offline Rybal

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 137
  • Reputacja: 9
    • Galeria
    • Publikacje
O ile dobrze zrozumiałem, to leitmotiv tego wątku dotyczy rozumienia wędkarzy przez jajogłowych z IRSu, a nie czy IRS rozumie Pana Modusa z internetu.
Stąd nieco szersze horyzonty zainteresowań ... Co prawda długo nie osiągniemy poziomu słowackich ichtiologów ale my również nie mamy się czego wstydzić.
I owszem C&R jest ciekawą ideologią i rytuałem ale  to nie jest panaceum na "dobrostan" ryb. Gdy się spojrzy nieco szerzej, może się okazać że to wszystko
to "gówno prawda".  :D
A kolejna kulka pepeszy leci w tę stronę:
http://phys.org/news/2015-06-agendas-sport-fishing.html
(Badania dotyczące wyboru tarlisk  przez szczupaka za Wielkiej Wody - muskie)
Tomasz

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 698
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Rybal, może ton Modusa rzeczywiście jest zaczepny - ale przyznasz, że wnosi wiele do dyskusji. Bo mogłoby się okazać już, że ryby czują ból - a tu jednak raczej go nie odczuwają :)

Dzięki Modusowi macie wyżej podniesioną poprzeczkę :D

Co do badań szczupaka które zamieściłeś, szokujące są dane o ilości odłowionych sztuk na olsztyńskich jeziorach, w kwietniu i maju :o Ja mam pytanie tutaj - czy nie za wcześnie oskarża się wędkarzy o wszystko? Nie żebym chciał ich bronić, po prostu zastanawiam się jak to jest możliwe, aby ktoś spinningował w kwietniu. Strasznie łatwo o wpadkę! Czy tam nie ma żadnych kontroli? Bo dziecinnie łatwo namierzyć kogoś ze spinem na jeziorze, PSR i SSR mają dobre lornetki! Czy też są cwaniaki, co 'łowią okonie'?

I mam jeszcze jedno pytanie do Ciebie jako fachowca. Jeżeli przyjmiemy, że tarlaki szczupaka zdychają po pobraniu ikry i mleczu, to czy naprawdę tak bardzo opłaca się przerywać im tarło naturalne? Jeżeli na Orzyszu rybacy chcieli zabrać 1000 sztuk, to przeraża mnie ta skala. Znika wiele dorosłych sztuk, nie wycierają się naturalnie, ale wprowadza się narybek. Czy nie lepiej jest pobrać materiał zarybieniowy tylko od 50 sztuk, a resztę zostawić w spokoju? Na Mazurach szczupak powinien się wycierać skutecznie, jeżeli pilnuje się tarlisk. Nie lepiej pilnować tarliska właśnie? Bo w tym wszystkim mozna zauważyć, że rybak może chcieć uzyskać tani materiał zarybieniowy, a zarybiać musi przecież. Sprzedane ryby pokryją część tego kosztu...
Cholera - skoro przez wieki i tysiąclecia szczupak się rozmnażał naturalnie, dlaczego aż tak bardzo trzeba pomagać mu 'mechanicznie'?
Lucjan

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 632
  • Reputacja: 1123
  • Ulubione metody: trotting
...dotyczy rozumienia wędkarzy przez jajogłowych z IRSu...

3/4 zapodanych ostatnio przez Pana Rybala linków nie ma nic wspólnego z IRŚ, badania dotyczące śmiertelności szczupaków z jeziora Warniak najwyraźniej mają się nijak do kwestii przeżywalności ryb wypuszczanych w ramach C&R, badania dotyczące np. rodzimych łowisk specjalnych nie potwierdzają pohukiwań Pana Rybala o "gówno prawdach", zaś na rybi "dobrostan" podobno najlepiej wpływa długi odpoczynek w rybackiej sieci, oddychanie świeżym powietrzem w rybackich skrzyniach oraz agregatowa terapia elektrowstrząsowa ;D

Offline Rybal

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 137
  • Reputacja: 9
    • Galeria
    • Publikacje
...dotyczy rozumienia wędkarzy przez jajogłowych z IRSu...

3/4 zapodanych ostatnio przez Pana Rybala linków nie ma nic wspólnego z IRŚ, badania dotyczące śmiertelności szczupaków z jeziora Warniak najwyraźniej mają się nijak do kwestii przeżywalności ryb wypuszczanych w ramach C&R, badania dotyczące np. rodzimych łowisk specjalnych nie potwierdzają pohukiwań Pana Rybala o "gówno prawdach", zaś na rybi "dobrostan" podobno najlepiej wpływa długi odpoczynek w rybackiej sieci, oddychanie świeżym powietrzem w rybackich skrzyniach oraz agregatowa terapia elektrowstrząsowa ;D
To jest ta "wysoka poprzeczka"?

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 632
  • Reputacja: 1123
  • Ulubione metody: trotting
To jest ta "wysoka poprzeczka"?

Biorąc pod uwagę argumentacyjny potencjał Pana Rybala, którego spektakularnym przejawem są pohukiwania o "gówno prawdach", poprzeczka jest ustawiona raczej za wysoko niż za nisko ;D

Offline Rybal

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 137
  • Reputacja: 9
    • Galeria
    • Publikacje
Masz rację, jest za wysoko ...

Offline Rybal

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 137
  • Reputacja: 9
    • Galeria
    • Publikacje
Co by nieco obniżyć te poprzeczki i schamić dyskusję wrzucę fajnego newsa, który cieszy się popularnością wśród siepaczy na całym świecie: http://phys.org/news/2015-10-year-old-mystery-adult-eel-sargasso.html
Być może tajemnica wędrówek węgorza amerykańskiego została odkryta. Naszego europejskiego po drodze do tego morza zjadają wieloryby, choć być może nigdy tam nie dopływał. Oby nie okazało się, że to w  co wierzyliśmy do tej pory, to "gówno prawda".... :D ,

Tomasz