W Hadze grzmiało całą noc teraz trochę zelżało.
Ale przeniosło się nad Amsterdam gdzie mieliśmy jechać do roboty, i z tego powodu, tym sposobem zostałem w domciu Decyzja szefa.
Robota na zewnątrz ale taka, że w ulewy się nie da pracować
Choć nie raz wracałem mokry, jak bym do basenu w ubraniu wskoczył