OFF TOPIC

[kucus22]

Michał ani nie mów...mi aż wstyd Niestety jak zeszły emocje a weszło , to zmęczenie wzięło górę.
Mam nadzieję Przyjacielu, że to jeszcze powtórzymy

[Morgoth13]

Michał zbyt wcześnie uciekł 😀

[FanFeeder]

Fajnie. Mnie ciągle boli ale jakby mniej. Najgorzej bo przy nawet przełykaniu śliny mnie boli. Chyba szwy to będą. Wczoraj z dzieckiem usnąłem o 21 i z małymi przerwami do 6 pospałem.
Teraz już tylko powinno być lepiej. Chyba?

Za tydzień może na rybki pojadę.
Zobaczymy.

Zbyszku tylko pamiętaj z piwkiem ostrożnie ⚠ to już nie ten wiek

Ja na razie miałem usuwaną jedną, prawy dół. Zabieg trwał godzinę i 45 minut. Mniej więcej po godzinie jak wyszedłem do toalety, to przed lustrem zrozumiałem dlaczego w poczekalni ludzie tak dziwnie na mnie patrzą Sam zabieg uperdliwy i długi, bo ząb się kruszył oraz jak to określiła lekarka trzymany od góry przez kość szczęki. Jak puściło znieczulenie to bolało tylko na tyle, że dało sie ogarnąć zwykłymi proszkami przeciwbólowymi, więc poza tym że sam zabieg trwał, to miałem trochę fart

[Mosteque]

Mam nadzieję Przyjacielu, że to jeszcze powtórzymy

To nie ulega najmniejszej wątpliwości!

[kucus22]

Michał zbyt wcześnie uciekł 😀

Mirku a dziwisz się Gościowi? Bo ja wcale Co by nie było świetnie spędzony czas. Najlepiej wspominam sytuację, jeszcze nim Michał swój sprzęt
rozłożył. Branie na mojej karpiówce, proszę żonę by zacięła, myślę sobie zrozumie sens wędkarstwa jak większą rybkę poczuję na wędce. Ale zapomnij
moja przerażona, nie ma opcji nie podejmie się tego. Michał aż cały chodził, miał po za nią najbliżej W końcu proszę go by załatwił sprawę, śliczny chociaż niewielki pełnołuski karpik, pozwolił mi uwierzyć, że tam jednak inne rybki jeszcze pływają No i duma, że Michał na moją wędkę go wyciągnął

[Mosteque]

Cała przyjemność i duma była po mojej stronie. Bo uczyć wędkarskiego fachu to ja się mogę od Ciebie i Waszej ekipy raczej

[kucus22]

Jasne Już nie bądź taki skromny Men Daleś popis swoim feederkiem jak łowić 

[FilipJann]

Już spakowany. 2:30 pobudka i wyruszamy w drogę o ~ 3:00.
Walka będzie co najmniej trudna

[kucus22]

Już spakowany. 2:30 pobudka i wyruszamy w drogę o ~ 3:00.
Walka będzie co najmniej trudna

Filip powodzenia, trzymam kciuki i liczę na fajną relację
Ja jeszcze czekam na telefon. Jak się wszystko ułoży jutro nocka z kumplem z roboty, na dzikiej żwirowni. Tzw. zerówce na której dzisiaj siedzą Mariusz z Jędrzejem. Moje chłopaki dzisiaj niestety nie wstrzelili się w brania, podobno kaplica jest. Przyczyną może być upał i niskie ciśnienie, nie wiem. Dodatkowo z drugiej ręki mam info, ze ryba tam w nocy najlepiej żeruje. Jutro przewidują front deszczowy i burze, może to poruszy rybki do działania. Cieszę się jak dziecko bo wody nie znam, a znajomy to karpiarz pełną gębą. Do dyspozycji była by echo z pontonem, więc przynajmniej obczaiłbym zbiornik. Jak nie wypali, chociaż by się waliło pojadę gdziekolwiek

[Morgoth13]

Michał zbyt wcześnie uciekł 😀

Mirku a dziwisz się Gościowi? Bo ja wcale Co by nie było świetnie spędzony czas. Najlepiej wspominam sytuację, jeszcze nim Michał swój sprzęt
rozłożył. Branie na mojej karpiówce, proszę żonę by zacięła, myślę sobie zrozumie sens wędkarstwa jak większą rybkę poczuję na wędce. Ale zapomnij
moja przerażona, nie ma opcji nie podejmie się tego. Michał aż cały chodził, miał po za nią najbliżej W końcu proszę go by załatwił sprawę, śliczny chociaż niewielki pełnołuski karpik, pozwolił mi uwierzyć, że tam jednak inne rybki jeszcze pływają No i duma, że Michał na moją wędkę go wyciągnął

Widziałem jak się odsunęła od wędki gdy miała zaciąć 😀

[kucus22]

No właśnie tak to jest z moją Kochaną

[Morgoth13]

Tak samo było ze spaniem - Michał z rodzinką urzędowali w pokoju 10 osobowym, a wolała samochód

[Kafarszczak]

Ah te kobiety... z nimi źle, a bez nich....

[Mario8]

A ja dzisiaj piję swojej urodzinowe.  na zdrowie 

[MarcinD]

A ja dzisiaj piję swojej urodzinowe.  na zdrowie 

100 lat!