OFF TOPIC

[tomasz 38]

Wiesiu niestety na jutro zapowiadają to samo co dziś było czyli miszmasz pogodowy (:,niedziela ma być ponoć super i słoneczna

[Wiecho]

Wiesiu niestety na jutro zapowiadają to samo co dziś było czyli miszmasz pogodowy (:,niedziela ma być ponoć super i słoneczna

A niech to !!!   Nie mogłeś dla mnie poszukać w necie lepszej prognozy ?

[Shreku82]

Ja może w niedzielę się wybiorę jak nic mi planów nie spartoli

Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka

[tomasz 38]

Przykro mi Wiesiu, dziś sam umokłem i zmarzłem na robocie że hej a jutro powtórka z rozrywki będzie

[koras]

Ale za to niedziela...

[Wiecho]

Jednak się dziś wybrałem.  Nie było żle. Wiatr do wytrzymania, a deszcz pokropił tylko od czasu do czasu.   Ryby bez rewelacji ale złapałem zarybieniowego karpika, kilka jazi po ok 0,7kg , dużą wzdręgę 33cm, kilka ładnych płoci i jednego leszcza - łopatę  (ale taką dziecięcą do piaskownicy  ok 30cm ).  Jak na inaugurację sezonu nieżle.   Niestety uszkodziłem podbierak VdE który okazał się bublem.
Edit: Prawie wszystkie ryby złowiłem na pickera Garbolino Challenger 3m .  Coraz bardziej go doceniam. To naprawdę świetny kijek i pomyśleć tylko że kiedyś po zakupie Mantaray chciałem go sprzedać.

[tomasz 38]

Bravo Wiesiu super otwarcie sezonu ,dziś pogoda była łaskawsza niż wczoraj

[Mosteque]

Brawo, Wiechu A mnie znowu chyba nie będzie przez chwilę dane połowić. Robotą mnie zasypali za bardzo

[Wiecho]

Michał, ty pracujesz dla Narodu. Nie masz wyboru, musisz pracować.
Jakie brawo   Nie wiecie jakie ambitne miałem plany...

[tomasz 38]

Wiesiu początek sezonu ,pogoda do bani, a ty złapałeś rybki ,trzeba się cieszyć ,ambitne plany też zrealizujesz z czasem

[tata1959]

.........,pogoda do bani, a ty złapałeś rybki......

No przecież wędkarzowi pogoda, podobnie jak tancerzowi muzyka, nie przeszkadza nic a nic

[tomasz 38]

Ja tam lubię ciepełko ,wystarczy mi, że na dworze pracuję po całych dniach

[Wiecho]

Ja ciepełko lubię, ale letnie upały to dla mnie dramat bo mam serducho na bateryjkę.

[tata1959]

Tak sobie, przy okazji poszukiwania taniego bentonitu i sita, zrobiłem bilans "przygotowań" do sezonu.
Ilość komponentów do zanęt/kulek/ciast/pelletów i technoplanktonu oraz ziaren (kuku, konopia, łubin) przekroczyła znacznie 100 kg.
Nie wiem czy to już nie wymaga czasami wizyty u lekarza specjalisty?
Nawet jak nie mojej to mojej LP (Lepsza - oczywiście - Połowa), która jeszcze nie ogłasza zawieszenia chochli. Jakieś dziwy i czary (wolę dziwy).
Kurna, coś w powietrzu musi być jak nic.

[Wiecho]

Po takim papu rybki znacznie urosną.