OFF TOPIC

[Martinez]

Selektor nie chcę, bo i nie ma o co, kruszyć kopii. Po prostu podchodzę do tematu z zachowaniem zdrowego rozsądku.
Odnosząc się do apelu Luk-a, do czasu, do którego sytuacja się nie uspokoi, nie będę wzbudzał niepotrzebnych emocji wśród Użytkowników Forum

[Enzo]

Panowie ale popatrzcie z innej strony , już koła zamykają łowiska dla wędkarzy i karpiki w spokoju mogą po zarybieniu się rozejść po łowisku.

[Luk]

Kierując się wytycznymi ministerstwa można wybrać się na ryby.

Te same zalecenia są w UK (od wczoraj lockdown) i Angling Trust wydał decyzję, że wędkowanie jest złamaniem zaleceń rządu, pomimo możliwości zakwalifikowania tego jako uprawiania sportu. Co ważne, chodzi o spacer, wyjście gdzieś, nie zaś siedzenie nad wodą ileś godzin

Dlatego to samo jest w Polsce, nie oszukujmy się i nie naginajmy tych słów. Z drugiej, jeżeli już nie możemy wytrzymać w domu, jedźmy na ryby zachowując wszelkie środki ostrożności, nie chwaląc się tym nikomu i nie namawiając do tego innych. Bo jak tak pójdzie, to milion wędkarzy wybierze się 'biegać' nad wodę lub na inny 'spacer' z wędką.

Ogólnie COVID-19 nie rozprzestrzenia się na wolnym powietrzu prawie w ogóle (w przeciwieństwie do eboli), więc jak się izolujemy, to jest OK. Ale nie każdy będzie miał taką okazję, już kontakt z policją może skutkować zarażeniem, wizyta na stacji benzynowej, z kimś kto do nas podejdzie itd. Dlatego nie podkręcajmy innych

[Azymut]

Też jestem za tym by nie ryzykować, choć ja akurat patrzę przez pryzmat np. pechowo skręconej nogi. I tego co potem człowiek przechodzić będzie na ostrym dyżurze...

[Alek]

Rozmawiałem kilka dni temu z kolegą, który jest lekarzem we Włoszech. Mówił, że tego co się dzieje nie byłby w stanie sobie wyobrazić w najczarniejszych koszmarach. Stwierdził również, że w dużej mierze winni są sami Włosi, zamiast siedzieć w domach i przestrzegać zakazów to jak to nazwał " olali system, a teraz jest płacz i pretensje do wszystkich oprócz siebie". U nas w kraju już zaczyna się kombinowanie jak "obejść " nowe przepisy.  Sporo osób  głęboko wierzy w swoją nieśmiertelność. Róbmy tak dalej, a na efekty nie będzie trzeba długo czekać. Nie popadam w paranoję, czy panikę, ale qurła ludzie zacznijcie myśleć. O innych również.

[katmay]

HA!  Złoto mamy objaśnione

Chodzi mi o fakt, że każdy mający trochę oleju w głowie wie, że wybory w maju to mrzonka. I nie chodzi tu nawet o to, że epidemia może do tego czasu wygasnąć, ale o czas potrzebny do ich przygotowania.

Obawiam się, że przy swobodzie jaka panuje na mieście, szczyt zachorowań dopiero długo przed nami.

Tak wygląda teraz LA

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

[Alek]

a tak wygląda moje miasto podczas kwarantanny

[Ytr]

Codziennie ryzykuje chodząc do pracy, robiąc zakupy, tankując auto itp. itd.  Świadomość tego, że w każdym  momencie mogę zostać zarażony i stać się źródłem zarażenia dla moich bliskich, jest dla mnie dużym obciążeniem psychicznym. Wyjście na ryby pomogło by mi złapać oddech. Nie wiem czy to dobra decyzja i tak naprawdę jeszcze jej ostatecznie nie podjąłem. Wydaje mi się, że wędkowanie z dala od innych niesie ze sobą bardzo małe ryzyko i jak pisałem wcześniej, ma też działanie prozdrowotne. Nie zmienia to jednak faktu, że jakieś ryzyko istnieje. Wszystkiego nie da się przewidzieć. Trudna decyzja bo skutki mogą być poważne.

[Tomba]

a tak wygląda moje miasto podczas kwarantanny

Normalnie siedzieli by ze smatrfonami w domu.

[Chub]

https://www.facebook.com/GrzegorzPacuch/videos/214325709804576/

[elwood]

Przełożę Wam z języka prawniczego na potoczny W tym zakazie chodzi o to, aby siedzieć w domu na dupie i się nigdzie nie ruszać

Co do wyborów, to one się nie odbędą na milion procent. Jest to wyłącznie gra polityczna na wyniszczenie obecnej opozycji, której nie wypada teraz prowadzić kampanii wyborczej poza TVP, a TVP jest już zarezerwowana dla kogoś innego W Polsce decyzję o stanie nadzwyczajnym można podjąć w 1 dzień i wiąże się on m.in. z przedłużeniem kadencji obecnych organów państwa.

Skoro tak, to po co już teraz to robić, jak sondaże pokazują, że można to jeszcze spokojnie ciągnąć, aż do daty wyborów

A co powiesz na zebranie w cudowny sposób 140k podpisów umożliwiających Jakubiakowi start i uniemożliwiających wymuszenie przesunięcia wyborów wobec braku kontrkandydatów po wycofaniu się wszystkich oprócz Dudy? Zabezpieczają tyły "jakby jednak się odbyły" czy faktycznie idą na zwarcie i wybory będą?

[Tomba]

Przełożę Wam z języka prawniczego na potoczny W tym zakazie chodzi o to, aby siedzieć w domu na dupie i się nigdzie nie ruszać

Co do wyborów, to one się nie odbędą na milion procent. Jest to wyłącznie gra polityczna na wyniszczenie obecnej opozycji, której nie wypada teraz prowadzić kampanii wyborczej poza TVP, a TVP jest już zarezerwowana dla kogoś innego W Polsce decyzję o stanie nadzwyczajnym można podjąć w 1 dzień i wiąże się on m.in. z przedłużeniem kadencji obecnych organów państwa.

Skoro tak, to po co już teraz to robić, jak sondaże pokazują, że można to jeszcze spokojnie ciągnąć, aż do daty wyborów

A co powiesz na zebranie w cudowny sposób 140k podpisów umożliwiających Jakubiakowi start i uniemożliwiających wymuszenie przesunięcia wyborów wobec braku kontrkandydatów po wycofaniu się wszystkich oprócz Dudy? Zabezpieczają tyły "jakby jednak się odbyły" czy faktycznie idą na zwarcie i wybory będą?

Selektor nie żyjesz chyba w Polsce.
Mając w posiadaniu publiczne media można wykreować rzeczywistość:
09.05.2020 zakończenie stanu epidemii w Polsce i cudowne ozdrowienie narodu. A następnego dnia wszyscy szczęśliwcy idą głosować na uzdrowiciela.
A potem zacznie się prawdziwa epidemia... przez opozycję.

[selektor]

Mamy dział "Polityka" więc nie chce tu tworzyć elaboratów Natomiast wszystkim radzę w tych ciężkich czasach zaopatrzyć się w dużą ilość piwa i tony popcornu, bo prawdziwy cyrk, to będzie dopiero przed nami

Pamiętajcie, że wartość ma nie to, co mówią rządzący, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego - parafrazując klasyka rządzenia tym krajem

[kordi]

Przełożę Wam z języka prawniczego na potoczny W tym zakazie chodzi o to, aby siedzieć w domu na dupie i się nigdzie nie ruszać

Co do wyborów, to one się nie odbędą na milion procent. Jest to wyłącznie gra polityczna na wyniszczenie obecnej opozycji, której nie wypada teraz prowadzić kampanii wyborczej poza TVP, a TVP jest już zarezerwowana dla kogoś innego W Polsce decyzję o stanie nadzwyczajnym można podjąć w 1 dzień i wiąże się on m.in. z przedłużeniem kadencji obecnych organów państwa.

Skoro tak, to po co już teraz to robić, jak sondaże pokazują, że można to jeszcze spokojnie ciągnąć, aż do daty wyborów

A co powiesz na zebranie w cudowny sposób 140k podpisów umożliwiających Jakubiakowi start i uniemożliwiających wymuszenie przesunięcia wyborów wobec braku kontrkandydatów po wycofaniu się wszystkich oprócz Dudy? Zabezpieczają tyły "jakby jednak się odbyły" czy faktycznie idą na zwarcie i wybory będą?

Selektor nie żyjesz chyba w Polsce.
Mając w posiadaniu publiczne media można wykreować rzeczywistość:
09.05.2020 zakończenie stanu epidemii w Polsce i cudowne ozdrowienie narodu. A następnego dnia wszyscy szczęśliwcy idą głosować na uzdrowiciela.
A potem zacznie się prawdziwa epidemia... przez opozycję.

Wybory na 100% się nie odbędą, bo żeby mogły dojść do skutku to muszą zostać powołane komisje wyborcze. A że pracuję w budżetówce to powiem Wam, że u nas na kilkanaście komisji w gminie zgłosiło się 2!!! chętnych. Wszyscy się boją o zdrowie. A bez komisji nawet Duda nie zdziała cuda

[Robin]

Proszę administrację o postawienie na czas zarazy/epidemii informacji odnośnie wędkowania - na głównej stronie Forum … w podobnym stylu …
https://www.countryside-alliance.org/news/2020/3/coronavirus-covid-19-advice-for-fly-and-coarse-f