Oby się udało kucuś, u mnie kolejne wichury, z ryb nici przez tydzień albo dwa
Nie pamiętam tak wietrznego początku roku, wieje non stop! Nawet wczoraj na nocce - liczyłem, że się uspokoi jak to bywa zwykle po zmroku, ale gdzie tam. Huragan Gertruda, Henry... Imion im zabraknie za niedługo